Skocz do zawartości

Przydasie, gadżety, przygotowania i inne porady wyprawowe - nie tylko Subariadowe


Miłosz Rzeźnik

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 23.06.2020 o 08:46, Daniel Janus napisał:

Natomiast co do siekiery Fiskarsa mam całkowicie inne zdanie. Wszystkie monolityczne siekiery przenoszą drgania na nadgarstki i po dłuższej pracy takim narzędziem zwyczajnie ręce odpadają. Wg mnie lepsza jest klasyczna rzemieślnicza, kuta siekiera z drewnianym trzonkiem:)

Nikt nie zamierza rąbać taka monolityczna siekierą cały dzień :P Jest ona wygodna i niezawodna... Taka tradycyjna zdarzyło mi się, że się popsuła... i o mały włos nie doszło do tragedii. Zatem u mnie wybór był oczywisty, ale jak ktoś woli z trzonkiem drewnianym i osadzoną na nim głownią to... proszę bardzo. Zależało mi jedynie by pokazać, że to ekwipunek potrzebny podczas wyprawy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam zrobiłem taki wynalazek, całkowity koszt 600 zł. Może nie wygląda jak te wyżej pokazywane ale tamtych cena zaczyna się od 3500 zł. Wymiar podłogi 1,2 m x 2 m jest taki sam jak tych droższych. A w sumie służy tylko do spania i najważniejsze że czas rozłożenia to 1 minuta. Na wyposażeniu mam jeszcze zadaszenie 3x2 m, namiot - prysznic, zestaw stolik + 4 miejsca siedzące. Inwertorowy agregat prądotwórczy, piła spalinowa. Z tłu zamocowane na zawiasie koło zapasowe i zestaw szuflad z różna zawartością: kuchenka gazowa, naczynia, prowiant itp. Za kołem zapasowym jest zbiornik z wodą 10 litrów z kranikiem i zasobnikiem na mydło w płynie.

20190809_153033[1].jpg

100458050_20200611_1241071.thumb.jpg.61596c426d00da2ead128395e7eab1f4.jpg

  • Super! 2
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można było zrobić na sklejce wodoodpornej ale ja miałem zbędną deskę podłogową. Grubość 2 cm zaimpregnowana lakierem jachtowym. W namiocie gąbka 5 cm o twardości T40, czyli bardzo twarda. Namiot kupiony w Auchan i trochę przerobiony stelaż. Na dwie osoby i obciążenie 200 kg daje radę.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała kuchenka gazowa (posiada zapalnik) na kartusze albo butlę gazową przy zastosowaniu reduktora. W zestawie jest walizka.

 

Wybór aukcji nie jest przypadkowy sugerowałem się kolorem:

 

https://allegro.pl/oferta/kuchenka-turystyczna-na-kartusze-4xkartusze-alpen-8115814045?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_ELKTRK_PLA_RTV+i+AGD&ev_adgr=AGD+wolnostojące&gclid=EAIaIQobChMIuMn7iZWl6gIVyI4YCh2B8ABTEAQYASABEgKugfD_BwE

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taką kuchenkę używam. Wadą jest to że kartusz jest ciężko zużyć do końca i trochę się gazu zmarnuje. Ale ogólnie polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieliśmy taką i jeśli chodzi o wady to zajmuje trochę miejsca i ma słabą moc, zwłaszcza z tymi kartuszami i zwłaszcza w górach. 

My przetestowaliśmy kilka rodzajów i aktualnie używamy takich. 

KUCHENKA-TURYSTYCZNA-Z-OSLONA-HWG-01-Material-stal.jpeg.808b1d350c1a325362bc41be33276b6d.jpeg

Ma fajną osłonę przed wiatrem i moc około 1kW

 

7a066dce6188ce6f594892d68e986113.thumb.jpg.bcad48bc032a15c9434aa950f85d63d8.jpg

 

Też mocny chyba 1,3kW. No i oba zajmują mało miejsca. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o palnik to najważniejsze żeby działał ;) Z 10 lat temu kupiliśmy Colemana Lite, malutki, lekutki ... ogólnie rewelacja. Na pierwszym zimowym wyjeździe ... powiedział pa, pa (wyjazd plecakowy). Tak się wyleczyliśmy z ... oszczędzania wagi za wszelką cenę.

 

Od kilku lat używamy PRIMUS FREY 1.5kW, przepalił z kilkaset kartuszy, nie raz był zalany i działa bez zarzutu (na wietrze trzeba osłaniać).

 

palnik-primus-frey-stove.jpg

 

 

A łopaty Fiskarsa to nr 1, nie do zarźnięcia. Polecam jednak te lepsze, srebrne. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, przemekka napisał:

Mieliśmy taką i jeśli chodzi o wady to zajmuje trochę miejsca i ma słabą moc, zwłaszcza z tymi kartuszami i zwłaszcza w górach. 

 

Według producenta kuchenka którą posiadam ma moc 2,3KW a zużycie gazu wynosi 166g/h. Kupiłem tą kuchenkę bo jest stabilna i to co dla mnie najważniejsze kartusze są kompatybilne z palnikiem który używam do rozpalania grilla (nie uznaje rozpałki). Palnik posiadam kilka lat. 

 

Zdjęcie poglądowe:

 

Screenshot_2020-06-29-18-49-04.thumb.png.bd3da2dfc001761b6998d763c53dbbac.png

 

Nie mam pojęcia jak kuchenka zachowuje się w górach ale posiadam lutownicę Dremel i z doświadczenia wiem, że gaz gazu nie równy np: jedna butla brudzi dyszę palnika a druga nie, w trzecim przypadku kartusz ma za dużo powietrza i urządzenie gaśnie. Takie przypadki zdarzają się rzadko ale niestety występują.

 

Kuchenkę wykorzystamy do robienia zapraw na świeżym powietrzu.

 

Instrukcja:

 

IMG_20200629_190448.thumb.jpg.3e938a15e1307226e80e522850771787.jpg

 

Pozdrawiam

 

Kuba

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam jaką moc miała ta, którą ją kupiłem, bo było wtedy (6 lat temu) na aledrogo kilka  modeli, ale pamiętam pierwsze gotowanie na Miłoszowym pitstopie na obiad w Rumunii. Nie mogliśmy się doczekać, aż się zagotuje woda na makaron. Na tym palniku kampingazu było dużo szybciej. Choć tu też przyczyną mogła być różnica w jakości (składzie) gazu. Jak pisał Miłosz wcześniej te żółte kartusze mają mało kaloryczny gaz. 

Jeśli chodzi o góry to im wyżej tym mniej tlenu. ;) Gotowanie wody na 3 tyś m. trwa sporo dłużej.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A tak wygląda kuchnia i socjal w śwince. Kuchenka, miska jako zlew, deska do krojenia, szafki do żywności po lewej stronie, woda bieżąca z kranu niestety nie rozkładałem bo sanitariaty miałem w pobliżu. Kabina i prysznic nie był rozkładany bo nie było potrzeby. Rozkładany stolik 4 osobowy, rozkładane krzesełka, zadaszenie przeciw słoneczne. prawa strona szuflady (wysuwane 80 cm) na odzież i inne szpargały. Pod sufitem zamocowana siatka na różne przydasie które potrzebujemy szybko mieć w dyspozycji (ręczniki, papier toaletowy, kurtki itp.) Lodówka na tylnym siedzeniu, żeby był szybszy dostęp do schłodzonych napojów. Zbiornik na wodę 10 l z dozownikiem mydła przy kole. W namiocie mieszczą się 2 osoby w tym jedna w moim formacie. Z uwagi na zabudowę w bagażniku świnkę wyposażyłem w kamerę i monitorek który służy jako lusterko wsteczne, bardzo pomocne mimo dwóch bocznych. Szczególnie przy cofaniu koło zapasowe wydłuża tył i lepiej dmuchać na zimno niż w coś zaparkować

20200727_153838.jpg

20200727_184101(0).jpg

20200727_154128.jpg

kuchnia.jpg

  • Super! 9
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...

z palników polecam systemy z radiatorem na garnku. gotuje dużo szybciej, konstrukcja jest stabilna, ma osłony od wiatru.

jest kilku producentów, ja używam tego modelu https://www.skalnik.pl/kuchenka-fms-x2-orange-680684 - na aliexpress można upolować znacznie taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 17.06.2020 o 10:41, Miłosz Rzeźnik napisał:

Nie było właściwego wątku, no to założyłem, żeby coś pokazać, a pewnie wyjdzie z tego spora encyklopedia wyprawowa kiedyś :)

Na dzień dobry takie cudo mi się dziś wyświetliło:

 

 

 

 

ik4.jpg

 

PS. Namiotu tej firmy, tylko większego my używamy od półtora roku.

Wytłumaczcie mi koledzy i koleżanki jak to jest z tym namiotem dachowym. Wymagają bowiem nośności dachu 57 kg, ale przeciez dwie osoby ważą wiecej niż te 60 kg, no chyba, że dzieci. Ja plus namiot to będize ponad 100 kg więc przekroczę nośność zapisaną w instrukcji mojego Forestera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nośność dachu jest liczona dla samochodu który jedzie, i pewnie chodzi o wytrzymałość relingów i belek w razie nagłego hamowania.

Ale raczej z góry z całą rodziną nie będziesz kierować ;)

Co innego waga statyczna jaką uniesie dach. W końcu dach ma nas uratować w razie zachowania ;)

Wysłane z mojego M2007J3SG przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

70 dolców za światełko/metrówkę Mam nadzieje że chociaż będzie działać.
Ja miałem pod markizą listwę meblową w środku z ledem, koszt 50zeta, było aż za dużo światła.
Teraz markiza ląduje na busie a listwa mocowana na magnesy.
IMG_20200805_222533.thumb.jpg.1ad8173fee2cbcad1b2d3cafb1874443.jpg
5 metrów no i bylo taniej bo chyba 50 USD, ale gadget musi być.. tak już mam :)

Co fajne to można rozwiesić gdzie popadnie.

Dużego powerbanka, taki starter, trochę szybko zjadło tak w 2 czy 3h. Z Aku powinno być lepiej.

Wysłane z mojego M2007J3SG przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...