Pierwsze Subaru

[michal1251]

Hej, stoję właśnie przed wyborem swojego pierwszego Subaru!

Przeglądając portale aukcyjne, moją uwagę zwrócił fakt, że sporo Subaru jest po wymianie silnika, jestem laikiem jeśli chodzi o markę Subaru, stąd też moje pytanie, czy na takie samochody warto zwracać uwagę? Mój budżet to około 12k-15k. Celuje w Outback, ewentualnie Legacy... Silnik lepiej Benzyna? Czy może Diesel? Tu jestem otwarty na sugestie...

Doradźcie coś drodzy forumowicze

P.S jestem z Gdańska, może sami macie tu jakieś Subaru godne polecenia?

Edytowane 6 Czerwca 2020 przez michal1251

[Szürkebarát]

Po co ci właściwie samochód, samochód marki Subaru? Gdy odpowiesz sobie na te pytania to będziesz wiedział jakiego samochodu potrzebujesz. W cenie jaką podałeś znajdziesz tylko egzemplarze kolekcjonerskie, wymagające gruntownego remontu.

[ewemarkam]

Diesla omijaj szerokim łukiem.

Za te pieniądze kupisz może samochód z 00/02 w zasadzie dobrym stanie. Jak każdy Japończyk problemy z korozją. Ale akurat Legaś i OBK się dobrze trzymają. Silniki 2.5 obarczone są problemem wycieku oleju z uszczelki pod głowicą. 2.0 znów było tylko w Legacy i ponoć średnio sobie radzi z tak dużym samochodem. 3.0 H6 średnio jeśli chodzi o gazowanie, kosztowna regulacja luzów zaworowych.

[mly96]

Jak chciałbyś Legacy to mam IV 2006r. czarne kombi 2.0DOHC 165KM za 13000tys, parę rzeczy do zrobienia. 

[ewemarkam]

I tak właśnie czasami wygląda zakup samochodu. Często najlepiej forumowe

[Farmer]

17 godzin temu, ewemarkam napisał:

Za te pieniądze kupisz może samochód z 00/02 w zasadzie dobrym stanie. Jak każdy Japończyk problemy z korozją. Ale akurat Legaś i OBK się dobrze trzymają. Silniki 2.5 obarczone są problemem wycieku oleju z uszczelki pod głowicą. 2.0 znów było tylko w Legacy i ponoć średnio sobie radzi z tak dużym samochodem. 3.0 H6 średnio jeśli chodzi o gazowanie, kosztowna regulacja luzów zaworowych.

Skoro polecasz samochody z lat 00/02, to jaki widzisz problem w regulacji luzów zaworowych w silniku 3,0 H6?

Ja uważam, że najlepszym i najtrwalszym będzie właśnie H6 regularnie serwisowany. Nie serwisowany żaden nie będzie się nadawał do używania.

I bardzo ważne strzeż się rudej koleżanki. Ona potrafi opanować bardzo duże obszary blachy na progach i w tylnej części samochodu.  Co nie oznacza ,że nie da się znaleźć blacharki w całkiem niezłym stanie.

[diuk]

1 minutę temu, Farmer napisał:

Skoro polecasz samochody z lat 00/02, to jaki widzisz problem w regulacji luzów zaworowych w silniku 3,0 H6?

 

regulacja luzów w tym silniku jest kosztowna, z uwagi na to iż w celu regulacji trzeba .. wyjąć silnik z samochodu

[Farmer]

1 minutę temu, diuk napisał:

regulacja luzów w tym silniku jest kosztowna, z uwagi na to iż w celu regulacji trzeba .. wyjąć silnik z samochodu

W takim razie tania regulacja jest tylko w 2,5 wolnossącym i 2,0 Sohc.

Jednak częstotliwość tych regulacji jest troszkę inna.

[skwaro]

Regulacja zaworów w H6 nie jest znacząco droższa od podobnego rocznikowo EJ20/25 DOHC.

[ewemarkam]

Owszem. Nie będzie wiele droższa niż w innym DOHC. Ale innych DOHC nie ma chyba w legasiu czy OBK które mieściły by się w budżecie. Więc regulacja będzie w tym wypadku zdecydowanie droższa. Podobnie nie kupi w dobrym stanie Legacy z EJ204 czy EJ20F. Bo to już też młodsze samochody. I za te pieniądze to będzie skarbonka.

@Farmer napisałem o H6 ze względu na zagazowanie silnika. A jak wiemy trzeba te luzy sprawdzać częściej gdy jeździmy na LPG, plusem jest to że są płytki a nie całe szklanki. Jeśli ten smok miałby jeździć na PB to jest to faktycznie najrozsądniejsze wyjście zakupić H6.

 

 

Edytowane 7 Czerwca 2020 przez ewemarkam

[skwaro]

Owszem. Nie będzie wiele droższa niż w innym DOHC. Ale innych DOHC nie ma chyba w legasiu czy OBK które mieściły by się w budżecie. Więc regulacja będzie w tym wypadku zdecydowanie droższa. Podobnie nie kupi w dobrym stanie Legacy z EJ204 czy EJ20F. Bo to już też młodsze samochody. I za te pieniądze to będzie skarbonka.
@Farmer napisałem o H6 ze względu na zagazowanie silnika. A jak wiemy trzeba te luzy sprawdzać częściej gdy jeździmy na LPG, plusem jest to że są płytki a nie całe szklanki. Jeśli ten smok miałby jeździć na PB to jest to faktycznie najrozsądniejsze wyjście zakupić H6.
 
 

Mly96 zaproponował DOHC w tym budżecie. Poza tym i w EJ204 i EJ20F też są całe szklanki. Płytki są w EJ205. Zresztą za szlif płytek płacę tyle samo co za szlif szklanek. Jedyna zaleta płytek to brak konieczności rozpinania rozrządu.

[Farmer]

10 godzin temu, skwaro napisał:

Mly96 zaproponował DOHC w tym budżecie. Poza tym i w EJ204 i EJ20F też są całe szklanki. Płytki są w EJ205. Zresztą za szlif płytek płacę tyle samo co za szlif szklanek. Jedyna zaleta płytek to brak konieczności rozpinania rozrządu.

Tak doszliście do setna, w starszej trzy litrówce są płytki. Odpada rozpinanie rozrządu, demontaż pokryw łańcucha rozrządu. Więc wystarczy zdjąć pokrywy, zmierzyć luzy, wyregulować w razie potrzeby (szlifować czy kupić właściwe, pozostawiam wam do decyzji), zamontować pokrywy z nowymi uszczelkami i zrobione.

Nie zapomniałem w tej liście o wyjmowaniu silnika. Po prostu to nie jest konieczne.

Następną kwestią jest to, że niezależnie czy trzeba, czy nie, czy na gazie, czy nie, procedura Subaru mówi o kontroli luzów co 100 000km i ewentualnej regulacji. Więc na LPG na pewno dochodzą czynności związane z regulacją. W przypadku wyżej wymienionego silnika koszty dodatkowe są stosunkowo niewielkie.  

[ewemarkam]

To tak jak z wymianą UPG na samochodzie, też się da bez targania silnika:) Ale na wyjętym jest dużo łatwiej.

Swój silnik wyciągnąłem do UPG we 2 godziny. Dużo prościej się później wszystko robi.

 

 

 

[michal1251]

Jak miał bym brać benzynę, to nie będę montował gazu, więc już jakiś problem odpada. Jest troche samochodów na Olx i innych portalach, więc zabieram się za obdzwonkę...

mly96 napisz do mnie na priv...

[SubaruLPG]

2.0 SOHC w Legacy AT to najmniej ryzykowny zakup.

2.0 SOHC MT jedzie...  mam również 2.5 SOHC i ten jest przyjemniejszy w jeździe.

Jeździłem 2.0 DOHC i według mnie temu silnikowi bliżej do 2.0 SOHC niż 2.5 SOHC.

 

H6 będzie generować znacznie lepsze osiągi jednak serwisowanie H6... jeśli samochód ma sprawiać przyjemność z jazdy generować dobre osiągi i jesteś wstanie zaakceptować wyższe koszty eksploatacji rozejrzyj się za H6.

 

OBK najczęściej są lepiej wyposażone i z racji przyzwoitych właściwości terenowych na ogół są bardziej skorodowane.

 

Teraz trochę teorii 2.0 SOHC to najtrwalszy silnik najprostszy w obsłudze.

2.0 DOHC może mieć kilka problemów wypadanie zapłonu na pb 95, pompa powietrza wtórnego, droższe czynności serwisowe np regulacja luzów zaworowych.

2.5 SOHC może puszczać olej na zewnątrz może być gorzej...  zdarzają się problemy z poborem oleju.

 

Rzeczywistość jednak często wygląda inaczej.. szukałem drugiego Legacy IV 2.0 SOHC ew DOHC i w dużej części egzemplarzy było UPG robione bądź było do roboty....

Zdarzał się w 2.0 SOHC suchy bagnet od poziomu oleju...

Po wielu wyjazdach rozczarowaniach zadecydowałem że obejrzę 2.5 SOHC i taki samochód zakupiłem.

 

 

 

[michal1251]

Dzięki za te rady, co myślisz o samochodach z wymienionymi silnikami? Znalazłem takich kilka i w sumie zastanawiam się też nad nimi....

 

Edytowane 11 Czerwca 2020 przez michal1251

[MateuszWwa]

H6 z tego co sie zorientowalem ma 2 (1,5)x drozsza regulacje zaworow w stosunku do 2.0 gdzie tez trzeba wyjac silnik JEDNAKŻE  jest wart kazdej złotówki !!!!:) 

Jeszcze jak mamy zamiar jezdzic na pb to nic tylko H6 i zganiac passaty z lewego pasa

Tak dobrze jezdzi mi sie h6 , ten dzwiek silnika, ta jego aksamitna praca, moze nie jest najszybszy ( patrzac na konkirekonkirencje nowych aut z turbo) to jednak te 245km daje rade, wiele aut sie konczy na 180 a h6 moze jeszcze ciągnąć:) 

Uwaga -trudno sie z nim rozstac...

[kriskristoffers]

W dniu 14.06.2020 o 23:39, MateuszWwa napisał:

Uwaga -trudno sie z nim rozstac...

 

E tam trudno, ale fakt tęsknię za H6