Skocz do zawartości

Wiązka haka forester SG lift


bartek182

Rekomendowane odpowiedzi

witam

Temat może nie nowy ale potrzebuję konkretne umiejscowienie kostki do podpięcia wiązki od haka holowniczego w SG po lifcie. Kupiłem hak firmy AUTO-HAK i dedykowaną wiązkę ale nie mogę znaleźć kostki w instalacji Forka. W SF była pod styropianem bagażnika a w SG nie widzę. Proszę o info albo najlepiej fotkę jeżeli ktoś posiada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Za komplet 591 z przesyłką. Jest do wszystkiego instrukcja i łatwy montaż. Faktycznie nie trzeba podcinać ani demontować zderzaka. A i juz znalazłem wtyczke- byla po prawej stronie pod lampa schowana pod wiązką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, mam polifta i ostatnio jak montowałem audio i demontowałem styropiany, widziałem jakąś kostkę z prawej strony w okolicy lampy tylnej. Może to będzie to ?

Również rozważam hak, podeślij jaki wybrałeś 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie

Informacyjnie

Jak macie seryjne wydechy to OK. Ale jak macie jakis wydechowy mod zainstalowany to morze byc mala rzezba konieczna...

 

Ja mam Wydech supersprinta to musialem troche skracac rure bo mi po nagrzaniu napieprz... o hak.

 

Poza tym montaz bez problemu. Polecam zainwestowac w hak wypinany.

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem forestera SF a teraz SG polift i w obydwu jest kostka w bagażniku pod styropianem razem z całą wiązką. W sf z tego co pamiętam bliżej środka a w sg pod prawą lampą. Thomas ma rację że hak pasuje idealnie tylko z seryjnym wydechem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, rutra80 napisał:

Wypinanym hakom mówimy nie! Hak to najcudowniejszy zderzak!

A kto Ci kaze wypinany hak wypinac...?!?

Przeciez mozesz z nim jezdzic...

 

A tak serio to wydaje mi sie ze jak sie dostanie mocniejszy strzal w dupke to z hakiem mozna miec wiecej problemow niz bez. Ale blacharzem nie jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś na studiach wjechałem fiestą w hak poloneza. Kierownik wysiadł, popatrzył z ulgą na swojego poloneza, potem z litością na moją fiestę, na koniec na mnie z jeszcze większą litością, po czym machną ręką i odjechał.

Sam też parę razy szczęśliwie odbiłem się od słupa czy ściany cofając :D

A poważniej to nasze zderzaki są dosyć elastyczne:

To też potwierdziłem empirycznie bo nie zawsze uda się w słup trafić hakiem :D

Edytowane przez rutra80
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nie chce tworzyć nowego hakowego wątku, więc zapytam tutaj. Jakiej użyć chemii, do zapieczonych śrub, które trzeba odkręcić żeby zamontować hak? Nie mam pneumata ale mam nawet solidna grzechotkę. A jednak wczoraj poległem :(. Opór materii zbyt duży, zwłaszcza po stronie wydechu. 

Czym te śruby potraktować, by puściły?

Pozdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śruby przy samym wydechu trzeba ostrożnie odkręcać ponieważ przy jednej z nich nakrętka jest wkomponowana w blachę wiec trzeba wykręcać samą śrubę. Na reszt powinno zadziałać wd-40. Popsikac i poczekać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.05.2020 o 08:52, irek200 napisał:

Już nie chce tworzyć nowego hakowego wątku, więc zapytam tutaj. Jakiej użyć chemii, do zapieczonych śrub, które trzeba odkręcić żeby zamontować hak? Nie mam pneumata ale mam nawet solidna grzechotkę. A jednak wczoraj poległem :(. Opór materii zbyt duży, zwłaszcza po stronie wydechu. 

Czym te śruby potraktować, by puściły?

Pozdr

 

Popsikac WD-40 i wieksza dzwignia.

Elementy haka dokreca sie momentem (o ile dobrze pamietam) 9kgm. To jak Forek ma jakies 12 lat pewno przy odkrecaniu musisz 12-15kgm zadzialac...

Faktycznie zakretarki na poczatek nie polecam. dobry nasadowy i pewna dzwignia.

Potem oczysc wszystko szczota druciana i popsikaj Rost-Offem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze dobrze jest potraktowac srube solidnym strzalem w leb - dobrym mlotkiem. Patent ktory stosuje od dawna i zazwyczaj skutkuje, teoretycznie powinno zerwac troche rdzy na gwincie. Potem powolutku lewo-prawo, i nie zalowac penetranta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chemia K2 i pneumat dały radę :)

pneumat jest o tyle fajny, że bije jak ma opór i zrusza korozję a nie niszczy łba. 

Okazuje się, że teraz w dobie epidemii największy problem to wbić hak w dowód ;). Nie jest to bowiem sprawą priorytetowa a są duże kolejki :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...