Skocz do zawartości

powtarzajace się awarie koła pasowego - WRX MY06


sebachon

Rekomendowane odpowiedzi

Historia zaczęła się przy przebiegu 150 tys. km: pierwsza awaria koła pasowego (jeszcze fabrycznego) - rozwulkanizowało się. Zostało założone nowe, oryginalne i przy przebiegu 195 tys. km znowu to samo - rozwulkanizowanie. NIc jeszcze wtedy nas nie niepokoilo, ot pech. Mój mechanik miał akurat pod ręką używane w dobrym stanie, wiec zostało takowe założone. MInęło tym razem 20 tys. km i znowu ta sama awaria, rozerwany pasek! Teraz założyliśmy nowe oryginalne i okazało się, że tuż po założeniu jest widoczne lekkie bicie koła pasowego. Mój mechanik podejrzewa, że to powoduje minimalna krzywizna na końcówce wału i nic z tym nie da się zrobić, trzeba obserwować. Czy ktoś miał juz taki przypadek? Może macie jakiś patent na to? Inaczej kolejna awaria za kilkadziesiąt tysięcy kilometrów wydaje się nieunikniona. 

Edytowane przez sebachon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest już moja kolejna awaria, po kilkudziesięciu kilometrach, więc gdyby miała to być panewka, to raczej takich przebiegów by nie wytrzymała... Nie wiem zresztą...

Edytowane przez sebachon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, sebachon napisał:

To jest już moja kolejna awaria, po kilkudziesięciu kilometrach, więc gdyby miała to być panewka, to raczej takich przebiegów by nie wytrzymała...

Bardziej chodziło mi o to, że rozrywanie paska może być spowodowane czymś innym niż np. koło pasowe. Zakładam, że nie robisz długich tras, skoro nie planujesz nic z tym robić, tylko obserwować i czekać ;)

Edytowane przez PR7EMEK
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, owad napisał:

No to pomierzcie tą końcówkę wału czy rzeczywiście krzywa.

Ok. Dzięki.

2 godziny temu, skwaro napisał:

Sprawdź czy klin koła pasowego jest cały i czy jego gniazdo w wale nie jest rozbite.

Podpowiem mechanikowi. Dzięki wielkie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj nagrałem filmiki. Objawy są następujące: tuż po odpaleniu na zimno- koło pasowe pracuje idealnie. Po kilku minutach rozgrzania i dodaniu gazu- na wolnych obrotach pojawia się lekkie bicie. Znika ono jednak po dodaniu gazu. Żadnych dźwięków anormalnych.

 

Nagrania wrzucę przez YouTube, bo tutaj jakoś nie wchodzą.

 

Edytowane przez sebachon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i problem rozwiązany przez znane nie-ASO pod Warszawą. Okazało się że było jakieś obce ciało na styku rolki metalowej rozrządu na wale, co powodowało bicie koła pasowego. Wał korbowy po pomiarach okazał się w porządku. Bardzo rzetelna diagnoza i naprawa. Przy okazji usunięto groźne błędy po innym mechaniku...

Edytowane przez sebachon
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...