skrzynia s-turbo

[rademenez]

Witam

Koledzy mam zagwozdkę. Wymieniam skrzynię z s-turbo na skrzynię od gt-ka. Podczas demontowania s-turbo okazało się, że ma ona dwa przewody - chyba chłodzenia oleju bo wyciekał z nich olej i prowadzą one gdzieś pod chłodnicę (jest tam jakaś dodatkowa chłodnica oleju??? nie zauważyłem wcześniej takowej), z kolei skrzynia z gt-ka tych przewodów nie ma i nie ma wejść na te przewody. Teraz mam kłopot -zaślepiać te przewody i nie przejmować się czy szukać jednak właściwej skrzyni?

[skwaro]

Witam
Koledzy mam zagwozdkę. Wymieniam skrzynię z s-turbo na skrzynię od gt-ka. Podczas demontowania s-turbo okazało się, że ma ona dwa przewody - chyba chłodzenia oleju bo wyciekał z nich olej i prowadzą one gdzieś pod chłodnicę (jest tam jakaś dodatkowa chłodnica oleju??? nie zauważyłem wcześniej takowej), z kolei skrzynia z gt-ka tych przewodów nie ma i nie ma wejść na te przewody. Teraz mam kłopot -zaślepiać te przewody i nie przejmować się czy szukać jednak właściwej skrzyni?

Po pierwsze sprawdź czy ta skrzynia z GTka ma takie samo przełożenie jak z S-turbo, po drugie skrzynia z Forestera ma chłodzenie oleju, ale jak wsadzisz taką bez to zaślepiasz przewody w chłodnicy i tyle.

[rademenez]

skrzynia idzie z dyfrem w komplecie do wymiany więc przełożenie skrzyni jest bez znaczenia. Czyli dla tej skrzyni z GTka chłodzenie niepotrzebne jest??

 

[skwaro]

Jak nie było w niej to i tak w prosty sposób nie dołożysz bo musiałbyś modyfikować skrzynię. Zaślep kanały w chlodnicy i tyle.

[rademenez]

MDzięki za potwierdzenie. Nie zamierzałem dokładać do tej chłodzenia. Trzeba by było bebechy pewnie przekładać z jednej do drugiej. A to chyba ponad moje siły i chęci. 

[rademenez]

Skrzynia z GTka już w Forku. Biegi chyba nieco dłuższe, a przynajmniej takie mam wrażenie. Przewody z chłodzeniem oleju zaślepiłem zgodnie z sugestią, tyle że na razie dość daleko od chłodnicy, docelowo zaślepię przy samej chłodnicy. Nowsza skrzynia i dyfer tak jak zapewniał poprzedni właściciel w stanie bardzo dobrym, w końcu wróciła przyjemność z jazdy. Do dokupienia jeszcze mam czujnik prędkości, bo w starej skrzyni nic się nie dało zrobić, żeby go wyciągnąć w całości, a w nowej nie było. Chociaż przebieg przynajmniej nie rośnie

 Nie wiem co robić ze starą schorowaną skrzynią i dyfrem, czy nadaje się jeszcze do reanimacji. Wyskakiwał wsteczny i huczało jakieś łożysko podczas jazdy. W dyfrze też jakieś kawałki zębów były na korku. Więc jakby komuś coś się przydało to się zgłaszać. TY754VN1AB jakby cuś.

Edytowane 23 Marca 2020 przez rademenez

[Michaal0009]

A co tam Ci się działo że skrzynią?

[rademenez]

chyba standard, wypada wsteczny, 2 razy naprawiana i cierpliwość straciłem. Dodatkowo jakieś łożysko sobie zaczęło huczeć, więc poszła decyzja o wymianie.