Skocz do zawartości

Dedykowany uchwyt na gaśnice w przednich fotelach


FilipBB

Dedykowany uchwyt na gaśnicę w fotelu kierowcy/pasażera  

45 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy Subarumaniacy,

patrząc jak Subaru i SIP dbają o nasze bezpieczeństwo na wielu polach (AWD, EyeSight, SJS, akcja zima itp.), zacząłem się zastanawiać czy nie możnaby pójść jeszcze dalej. Akurat ja trzymam gaśnicę w tylnych drzwiach za fotelem kierowcy ale sprzątając auto, zaglądnąłem pod podłogę bagażnika, gdzie wszyscy mamy piękny zestaw od Subaru: gaśnica, apteczka, lina itd., który pewnie często leży tam aż do wyrzucenia. Oczywiście użycie gaśnicy zdarza się rzadko ale czy jeśli już musi się wydarzyć, nie lepiej gaśnicę mieć od razu pod ręką (nogą)? W przypadku gdy jedziemy na wakacje i bagażnik jest załadowany, wyciągnięcie gaśnicy w przyzwoitym czasie staje się niemożliwe. Widziałem taki patent np. w Mercedesie. Nie wygląda pięknie ale jest bardzo praktyczny i przynajmniej mi by nie wadził o nogi.

 

Zapraszam do wyrażenia swojej opinii w komentarzach jak i ankiecie. Chętnie poznam wasze zdanie bo może po prostu wymyślam? 

Edytowane przez FilipBB
  • Super! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam,

źle kliknąłem. Teraz możemy porozmawiać.

 

13 godzin temu, aflinta napisał:

Brakuje FTZ ;)

Główne zadanie to zrobić uchwyt tak, by w razie czołówki  je przysporzył dodatkowych problemów.

Tak myślałem, że może być coś ważnego o czym zapomniałem. Nie mniej jednak można spróbować w Subaru Europe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, aflinta napisał:

Brakuje FTZ ;)

Główne zadanie to zrobić uchwyt tak, by w razie czołówki  je przysporzył dodatkowych problemów.

Dokładnie. Tradycyjne, zatrzaskowe mocowanie, elegancko "puszcza" gaśnicę przy czołówce i jest miazga ze stóp. 20 parę lat temu byłem tak podjarany jazdą z Hołkiem (i to moim autem :D), że to była jedyna rzecz jaką zapamiętałem :)

Edytowane przez RoadRunner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym, że gaśnice jako takie nie są standaryzowane. W zasadzie co producent to może mieć inny kształt i już nie będzie pasować do uchwytu w aucie. Bardziej wolałbym żeby w konstrukcji auta były przewidziane punkty to przykręcenia uchwytu dedykowane do konkretnej gaśnicy. W większości aut jest to tylko jakaś wnęka w bagażniku, a używanie otworów technologicznych w obrębie kabiny do obsadzenia minimum dwukilogramowego pocisku nie daje pewności i bezpieczeństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie to mocowanie ma homologację:

https://www.rajdowysklep.pl/gasnica-irp-2kg-abc-mocowanie-zal-j-p-177.html

Do tego prosty stalowy uchwyt przykręcany do dolnych przednich śrub foteli:

Znalezione obrazy dla zapytania: kap industries bracket

Do niego przykręca się uchwyt przychodzący z gaśnicą.... 

Tyle mówi teoria. Nie wiem czy w praktyce jest to bezpieczne czy nie. Ja bym się bał, choć może zupełnie bezpodstawnie. 

Kap_Industries_Subaru_XV_Fire_Extinguish

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, aflinta napisał:

Teoretycznie to mocowanie ma homologację:

https://www.rajdowysklep.pl/gasnica-irp-2kg-abc-mocowanie-zal-j-p-177.html

Do tego prosty stalowy uchwyt przykręcany do dolnych przednich śrub foteli:

Znalezione obrazy dla zapytania: kap industries bracket

Do niego przykręca się uchwyt przychodzący z gaśnicą.... 

Tyle mówi teoria. Nie wiem czy w praktyce jest to bezpieczne czy nie. Ja bym się bał, choć może zupełnie bezpodstawnie. 

Kap_Industries_Subaru_XV_Fire_Extinguish

Sam koncept tego mocowania jest fajny wg. mnie. Kwestia właśnie samego "zapięcia" gaśnicy, to ono jest najsłabszym ogniwem w tym układzie.

 

Na marginesie, dziesiątki lat temu mój wujek miał Audi 80. Dwudrzwiowego sedana. I miał gaśnicę przymocowaną z boku fotela, tak że była łatwo dostępna po otwarciu drzwi, a sama konstrukcja fotela nie pozwalała jej się się przemieszczać gdy drzwi były zamknięte. Nie wyglądało to może specjalnie elegancko, ale było bardzo funkcjonalne i bezpieczne.

Coś w ten deseń:

G7hsOcNQH9qd4PiHx6eyuHb2QiGhDcoEdhdYdnDW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wieloletniej praktyki wychodzi mi, że stare rozwiązania były najlepsze. Tzn. w taksówkach np. MPT. Gaśnica jest zamontowana na obudowie tunelu po stronie pasażera. Praktycznie prawie pionowo z pochyleniem przegrody czołowej. Wciśnięta w kąt. Pasażerowi za bardzo nie przeszkadza, w przypadku wypadku leci czołowo do przodu. Poza nogami. Jedyna niedogodność to uderzenie w prawy bok, ale coś za coś. Też jest w stanie minąć nogi pasażera. Jest pod ręką i pomijając rolki , to chyba najbezpieczniejsze miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 10 miesięcy temu...

Przy czołówce wolałbym nie dostać po ścięgnach Achillesa. Dalej upieram się przy środkowym tunelu po prawej stronie. Oparta o przegrodę wyleci tylko przy strzale z prawej strony. Dyskomfort pasażera na prawym pomijalny. Jeżeli już dojdzie do takiego wypadku, to pasażer dostanie najwyżej w lewą kostkę. Lub nawet gaśnica przeleci mu przed nogami. Popierajcie stare, przemyślane przez fachowców rozwiązania. To z MPT, to był wspólny wniosek milicji, służb ratunkowych i starych rzeczoznawców od wypadków. We wszystkich taksówkach MPT od pewnego momentu były mocowane tak samo.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Założyłem ten uchwyt z Etsy z gaśnica 2kg RRS.

Musiałem dołożyć metalową płytkę, żeby odsunąć gaśnice od fotela, bo niestety regulacja fotela się o nią opierała. Także obecnie fotel jest maksymalnie do tyłu i można go ruszyć jedynie o jeden klik do przodu (mi to nie przeszkadza).

Gdybym zamawiał nowy, to od razu brałbym w opcji z "płytką".

WhatsApp Image 2023-03-12 at 22.48.57.jpeg

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MDsuperstar napisał(a):

Założyłem ten uchwyt z Etsy z gaśnica 2kg RRS.

Musiałem dołożyć metalową płytkę, żeby odsunąć gaśnice od fotela, bo niestety regulacja fotela się o nią opierała. Także obecnie fotel jest maksymalnie do tyłu i można go ruszyć jedynie o jeden klik do przodu (mi to nie przeszkadza).

Gdybym zamawiał nowy, to od razu brałbym w opcji z "płytką".

WhatsApp Image 2023-03-12 at 22.48.57.jpeg

Do jazdy sportowej czy bez tylnej kanapy można sobie pozwolić na brak regulacji fotela.

Ale w takim cywilnym, rodzinnym samochodzie to trochę odpada imo. 

  • Zdrówko! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.03.2023 o 12:45, Orear napisał(a):

można sobie pozwolić na brak regulacji fotela.

Brak regulacji fotela (chociaż ona w sumie jest, można ruszyć jeden ząbek do przodu:biglol:) nie okazał się być problemem.

Problemem jest to, że ludzie potykają się o gaśnicę przy wychodzeniu :biglol:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...