Skocz do zawartości

Miękki pedał hamulca... WRX01


M_isza

Rekomendowane odpowiedzi

shimano,

generalnie ten typ tak ma, ale przy nowożytnych autach, wrażenia z hamulca zdecydowanie inne i moje pytanie, czy znacie jakiś prosty sposób jak "utwardzić" działanie pedału hamulca w pierwszej fazie normalnego, nie torowego wciśnięcia pedału? dodam, że pedał był tak samo miękki na seryjnym 4 tloczku z cywilnym klockiem, jak i na CL z nowym płynem, jak i na zaciskach brembo z sti. zmiana przewodów elastycznych na w stalowym oplocie, to wg mnie też tylko efekt placebo, nie odczułem żadnej różnicy...

 

Ktoś kiedyś pisał, że niby "wporniko-usztywniacz" przy pompie na grodzi coś pomaga... ale jakoś jestem sceptyczny przy normalnym użytkowanie, a nie przy deptaniu. 

 

Jakieś sugestie, co przynosi realny efekt poprawy i czy można coś z tym zrobić?

 

Czy w STI też tak macie? może to kwestia pompy/ciśnienia?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsiądź sobie do samochodu i zaprzyj dobrze się o pedał hamulca. u mnie w Legacy widać wtedy niestety wychył elementu przy serwie...

Masz cały nowy set jeśli chodzi o tarcze i klocki? nie chcę tutaj napisać herezji ale według moich obserwacji/odczuć nierówno zjedzone klocki (nie osiowo) ranty na tarczach mogą powodować większe zapadanie się pedału hamulca.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.02.2020 o 14:10, M_isza napisał:

Czy w STI też tak macie? może to kwestia pompy/ciśnienia?

 

 

Jedno z pierwszych moich spostrzeżeń po zmianie GT na STI... Wreszcie już delikatne wciśnięcie pedału uruchamia hamulce, a nie tylko zapala żarówki w tylnych światłach... ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

jedną z podstawowych przyczyn to są łożyska kół ,jeżeli są wybite to hamulec jest za kolejnym razem a drugą przyczyna to zatarty albo zatarte tłoczki ,padnięta pompa to rzadkość,w sti 2002 miałem taki przypadek że zatarła się jedna bieżnia łożyska i obrobiła polowe piasty nie dało się zdiagnozować na podnośniku wybitego łożyska dopiero pod obciążeniem po wymianie obu łożysk hamulec żyleta,jeżeli hamulca nie ma od razu tylko po kolejnym naciśnięciu lub jak wchodzi pedał głębiej to prawie pewne że to łożyska i to też mogą być łożyska z tyłu one maja wpływ na przednie hamulce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiej średnicy pompę masz zamontowana ? Możliwe, że ktoś zamantowal pompę o zbyt małej średnicy, w takim przypadku pedal byłby "gumiasty", miękki i jego skok by się zwiększył. Największe pompy hamulcowe w tych rocznikach Subaru miały średnicę 1 1/16 cała. Taka  pompa powinna być zamontowana w twoim aucie. Przy wymianie hamulców na te z STI pedal hamulca powinien zrobić się twardszy, tak jest zawsze po zamontowaniu wiekszych zaciskow i tarcz i pozostawieniu seryjnego serwa. Na pompie powinna być wybita jej średnica, tak że bez problemu możesz sprawdzić jaką masz pompę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, przemyslawn napisał:

Jakiej średnicy pompę masz zamontowana ? Możliwe, że ktoś zamantowal pompę o zbyt małej średnicy, w takim przypadku pedal byłby "gumiasty", miękki i jego skok by się zwiększył. Największe pompy hamulcowe w tych rocznikach Subaru miały średnicę 1 1/16 cała. Taka  pompa powinna być zamontowana w twoim aucie. Przy wymianie hamulców na te z STI pedal hamulca powinien zrobić się twardszy, tak jest zawsze po zamontowaniu wiekszych zaciskow i tarcz i pozostawieniu seryjnego serwa. Na pompie powinna być wybita jej średnica, tak że bez problemu możesz sprawdzić jaką masz pompę.

cenna podpowiedź, dzięki, sprawdzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Chłopaki powiedzcie co można jeszcze podiagnozować. Bo u mnie w wolnossaku też słabo te hample działają. Nowe tarcze i klocki przód, nowe szczęki tył. I nadal jest ten pedał miękki.

 

Jak wciskam pedał na zgaszonym silniku, to trochę pedał się ugina, po kilku wciśnięciach utwardza się ale zawsze trochę ugina. Na odpalonym silniku mega się zapada, i łapie konkretniej jak już przy końcu jest wciśnięty.

 

Kiedyś jechałem służbowym Fiatem Fiorino i tam po wciśnięciu w miarę delikatnie prawie przed szybę wyleciałem :-) niebo a ziemia. A Fiat Fiorino to budżetowy wół roboczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Adrian Foto napisał:

Chłopaki powiedzcie co można jeszcze podiagnozować. Bo u mnie w wolnossaku też słabo te hample działają. Nowe tarcze i klocki przód, nowe szczęki tył. I nadal jest ten pedał miękki.

 

Jak wciskam pedał na zgaszonym silniku, to trochę pedał się ugina, po kilku wciśnięciach utwardza się ale zawsze trochę ugina. Na odpalonym silniku mega się zapada, i łapie konkretniej jak już przy końcu jest wciśnięty.

 

Kiedyś jechałem służbowym Fiatem Fiorino i tam po wciśnięciu w miarę delikatnie prawie przed szybę wyleciałem :-) niebo a ziemia. A Fiat Fiorino to budżetowy wół roboczy.

Objawy wskazują na defekt pompy hamulcowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.05.2020 o 09:55, przemyslawn napisał:

Kolego to zdjęcie serwa nie pompy hamulcowej. Pompa to ten element ze zbiorniczkiem na płyn hamulcowy.

no fakt... gdzies szukalem po internetach, gdzie o serwach pisali i jakos mi sie zakodowalo co innego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Adrian Foto napisał:

Na bank? Jak to najlepiej ogarnąć? Regenerować starą czy wsadzać zamiennik?

100% pewności nigdy nie ma, ale objawy wskazują na uszkodzenie pompy. Większość pomp da się zregenerować, zestawy naprawcze kosztują zazwyczaj poniżej 100 zł. Jeżeli pierścień zabezpieczający ma otwory to bez problemu można go wyjąć i rozmontować pompę. Jeśli pierścień nie ma otworów to będzie ciężko taką pompę rozmontować. Ostatnio chciałem zregenerować pompę w moim Seacie Toledo. Pierścień nie miał dziurek i nie dało się go wyjąć. Możliwe, że jest na to jakiś sposób bo zestaw naprawczy do tej pompy był dostępny, ale ani ja ani mechanicy z warsztatu z którego czasem korzystam nie wiedzieliśmy jak to zrobić. Kupiłem używaną pompę. Mam gdzieś wymontowaną pompę Subaru. Jutro zobaczę jaki ma pierścień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, przemyslawn napisał:

100% pewności nigdy nie ma, ale objawy wskazują na uszkodzenie pompy. Większość pomp da się zregenerować, zestawy naprawcze kosztują zazwyczaj poniżej 100 zł. Jeżeli pierścień zabezpieczający ma otwory to bez problemu można go wyjąć i rozmontować pompę. Jeśli pierścień nie ma otworów to będzie ciężko taką pompę rozmontować. Ostatnio chciałem zregenerować pompę w moim Seacie Toledo. Pierścień nie miał dziurek i nie dało się go wyjąć. Możliwe, że jest na to jakiś sposób bo zestaw naprawczy do tej pompy był dostępny, ale ani ja ani mechanicy z warsztatu z którego czasem korzystam nie wiedzieliśmy jak to zrobić. Kupiłem używaną pompę. Mam gdzieś wymontowaną pompę Subaru. Jutro zobaczę jaki ma pierścień.

Czasem pierścień ma takie podcięcia na końcach zamiast dziurek. Gdzie musisz go podwadzić między obudową a pierścieniem ;) (czymś cienkim, bo slabo to widać).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...