Skocz do zawartości

WRX HawkEye 2.5 remont silnika


Panbenonium

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Kupiłem Hawka z padniętym silnikiem. Głowice są ok, ale blok wymaga remontu bo tłok pękł i korbe wygięło. Nie mam zamiaru robić z WRXa jakichś chorych mocy, interesuje mnie jaką moc wytrzyma seryjna skrzynia i napęd (nie licząc sprzęgła, bo i tak je wymieniam na jakies lepsze). Dzwoniełem dzisiaj do protosleeve.com, dowiedziałem się, że najlepiej będzie blok zatulejować i dać tłoki Mahle, bo tłoki Mahle są z takiego samego AL co tuleje i wzajemnie sie nie wycierają. Szczerze, celowałem w tłoki HBR, ale po tym co usłyszałem jestem skłonny zmienić swoje zdanie. Ma ktoś z tym doświadczenie ? Celuję przede wszystkim w bezawaryjność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, PR7EMEK napisał:

Prodrive na seryjnych gratach dawało mapę ok. 320BHP.

Jest to granica na serii bez kucia. Jak i skrzynia 5mt dużo więcej nie zniesie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Panbenonium napisał:

Podpowie ktoś do jakiej mocy seryjny napęd sprawuje się bezproblemowo ? Nie chciałbym brnąć w kute tłoki i korby, jakby się okazało, że napęd wytrzymuje moce do np. 300 koni.

Mi remont w FXT 2.5 robił Carfit i gdy pytałem o bezpieczne cyferki dla tego silnika i skrzyni to powiedział ,że 280KM i 380 Nm. Tłoki OEM Sti .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Dzisiaj też do nich dzwoniłem, bo bede od nich brał części: tłoki Mahle, korbowody Manley, oraz blok zatulejowany w protosleeve. Wg nich taki zestaw jest na spokojnie na 400 koni, chociaż osobiście raczej tyle nie będę wyciskał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego właśnie pytałem o wytrzymałość seryjnej skrzyni i napędów, żeby wiedzieć czy w ogóle warto iść w kute części, bo jak skrzynia i napędy wymiękną przy 300 koniach, a seryjne części wytrzymują na spokojnie 280 km, to wg mnie nie ma sensu iść w kute.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Panbenonium napisał:

Dlatego właśnie pytałem o wytrzymałość seryjnej skrzyni i napędów, żeby wiedzieć czy w ogóle warto iść w kute części, bo jak skrzynia i napędy wymiękną przy 300 koniach, a seryjne części wytrzymują na spokojnie 280 km, to wg mnie nie ma sensu iść w kute.

Ja mam jakieś 340KM/550Nm i 5MT, na razie działa :)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc

sprawa wygląda tak:

kute korbowody Manley
kute tłoki Mahle
obsadzenie nowych tulei w protosleeve.com
wał zostaje seryjny, panewki ACL
Szpilki głowicy ARP

Pytanie czy nie warto byłoby dać innego turbo do tego zestawu. I jeśli tak, to jakie ?
 

Edytowane przez Panbenonium
literacja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam blok z porysowaną tuleją w takim stopniu, że nadaje się albo do śmietasa, albo do zatulejowania. Zatulejowanie wyjdzie 2500 zł, więc chyba wolę zrobić to, niż kupić dobry blok, tym bardziej,  że gość z protosleeve powiedzial, że jego tuleje są z takiego samego materiału co tłoki (może pierścienie, nie pamiętam) MAHLE i sensownie ze sobą to współpracuje, wzajemnie się nie wycierając.

Poza tym, zaproponował mi obsadzenie tulei o jedną setną (jak dobrze pamiętam) powyżej bloku, w związku z czym ma to w efekcie wyeliminować problem UPG w 2.5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.02.2020 o 15:17, Panbenonium napisał:

Poza tym, zaproponował mi obsadzenie tulei o jedną setną (jak dobrze pamiętam) powyżej bloku, w związku z czym ma to w efekcie wyeliminować problem UPG w 2.5

Po tulejowaniu płaszczyznę bloku i tak się planuje więc nie wiem po co Ci taki makaron ktoś nawija...

 

Co do wytrzymałości napędów to w dużej mierze kwestia stylu jazdy i przeznaczenia auta.

Delikatnie za grubo uważam idziesz. Ja bym szukał używanego dobrego bloku, ale to moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby używają tulei Mahle robionych w Krotoszynie? :) Jeśli tak to trochę cena z kosmosu. W rzędowej czwórce o odrobinę mniejszej średnicy tulei płaciłem 1000zł za wszystko z robocizną, a cała technologia ta sama :)

Co to wystających tulei to jak Oktan pisze, po ich obsadzeniu planuje się całość...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Panbenonium napisał:

Używany dobry blok jest droższy niż zatulejowanie.

Zalezy jak trafisz, ale i tak co by nie mówić to najważniejsze są dobre pasowania przy obróbce. Reszta to już tylko kwestia odpowiednio poskładanych odpowiednich komponentów ze sobą przez ogarnietego człowieka. Potem docieranko wg przykazań i mapping :)

 

2 minuty temu, skwaro napisał:

Co to wystających tulei to jak Oktan pisze, po ich obsadzeniu planuje się całość...

Wiesz 'guru fachury' cisną ciemnotę ludziom którzy nie mają pojęcia o obróbce, taki mamy klimat, a nie każdy się zna na takowej obróbce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą dzwoniłem, 600 zł za otwór.

Sorry, inny autoszlif miałem na myśli. Te co podałeś na parowcowej za całość 1800 zł, ale wału nie tykają, to bym musiał wysław blok gdzie indziej na osiowanie wału. Nie "impreza" jak dla mnie.

Edytowane przez Panbenonium
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...