Skocz do zawartości

XV 2.0 e-Boxer


mattom

Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, Tsunetomo napisał:

Teraz będziemy udowadniać, ze mniejszy bak i niższy zasięg to tez zaleta,

To żadna zaleta, jestem bardzo szczęśliwy z obecnej (63l) pojemności zbiornika. Niemniej mając 60l w Legacy z trudem starczało mi na 600km, mając 45l w XV wystarczy na podobną odległość, więc dramatu nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Tsunetomo napisał:

Teraz będziemy udowadniać, ze mniejszy bak i niższy zasięg to tez zaleta, bo:

 

Taki nasz forumowy folklor, z jednej strony znajdziesz zaślepionych hejterków, a z drugiej równie zaślepionych "obrońców Częstochowy", dla których gorsze osiągi i mniejszy bak to zaleta ;) Na szczęście to pojedyncze egzemplarze, większość z nas umie patrzeć rozsądnie na rzeczywistość...

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się, że mniejszy zbiornik to mniejsza waga auta i dzięki temu producentowi łatwiej zbić kolejny gram dwutlenku węgla w emisji, choć nawet dla mnie to słabe tłumaczenie.

12 minut temu, mattom napisał:

 

S3 jadę przeważnie 150/160 to i wtedy pali :) 

To wszystko tłumaczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, aflinta napisał:

Domyślam się, że mniejszy zbiornik to mniejsza waga auta i dzięki temu producentowi łatwiej zbić kolejny gram dwutlenku węgla w emisji, choć nawet dla mnie to słabe tłumaczenie.

 

A może to spisek lobby paliwowego, żeby zwiększyć sprzedaż hotdogów na stacjach?   ;)

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie ograniczenia unijne to oferta Subaru na Polskę byłaby pewnie taka sama jak u naszych wschodnich sąsiadów . XV z silnikiem 2.0 bez hybrydy . Forester tak samo( 2.0 i 2.5) . Mamy wtedy normalnej wielkości bak i bagażnik  . Auto jest szybsze bo jest lżejsze ( zwłaszcza w przypadku Forestera jest duża różnica ). Różnica w spalaniu wyniesie ile ? 1-1,5litra a przy prędkości autostradowej to wersja bez bateryjki jest bardziej eko. I najważniejsze, jest taniej i bezpiecznej (ja wolę mieć pod nogą więcej koni aby w razie konieczności móc choćby szybko wyprzedzić tira na jednopasmówce, moje życie jest ważniejsze niż dobre samopoczucie jakiegoś pseudoekologa),  . Sorry ale jak mam dopłacić ~10tyszł za auto cięższe , wolniejsze bo tak spełni jakieś normy to ja dziękuje za taką ekologię. Zresztą porównajcie sobie ile według danych katalogowych pali 1.6 a ile 2.0e-boxer w XV.

Jest Outback 3.6 a nawet Legacy jest dostępne. Mamy nadal w ofercie WRX STI.

A dla miłośników Subaru jest jeszcze specjalna wersje stylistyczna XV Tokyo

Znalezione obrazy dla zapytania: subaru xv tokyo

 

Gdyby nie kwestie podatkowe to import nowych aut z Ukrainy, Białorusi czy Rosji kwitną by w najlepsze. I nie chodzi tylko o Subaru . Na forach innych marek jest taka sama dyskusja.

A na koniec taka dygresja . Minęło 30 lat od upadku komuny a już spoglądamy w stronę wschodu jakby tu jakieś dobra luksusowe sprowadzić. Chichot historii  :)

 

 

 

  • Super! 1
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Matthew1990 napisał:

Gdyby nie kwestie podatkowe to import nowych aut z Ukrainy, Białorusi czy Rosji kwitną by w najlepsze.

 

Import nowych aut z jakiegokolwiek kierunku się nie opłaca, nie bez powodu z USA przyjeżdżają tylko mniejsze lub większe rozbitki. I nic się nie zmieni, inaczej ten cały brukselski plan wykastrowania motoryzacji europejskiej by padł na pysk ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, GREGG napisał:

Import nowych aut z jakiegokolwiek kierunku się nie opłaca,

To prawda ale w przypadku Subaru trzeba by zrobić kalkulacje czy przypadkiem import takiego XV 2.0i nie wyszedłby taniej niż zakup u nas XV 2.0 w hybrydzie. Wiadomo brak gwarancji ale trzeba miec na prawdę pecha żeby takie 2.0i się zepsuło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Karas napisał:

To prawda ale w przypadku Subaru trzeba by zrobić kalkulacje czy przypadkiem import takiego XV 2.0i nie wyszedłby taniej niż zakup u nas XV 2.0 w hybrydzie. Wiadomo brak gwarancji ale trzeba miec na prawdę pecha żeby takie 2.0i się zepsuło. 

 

to może lepiej kupić XV e-Boxer tutaj, będzie gwarancja, to samo lub niższe spalanie w mieście i może nieco lepsze osiągi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim ekologom piejącym na temat emisji CO2 proponuję spacer po najbliższym lesie, zobaczyć tam można efekt masowej wycinki drzew jaki ma miejsce w Polsce od kilku ładnych już lat. Rzekomo "wycinka i zrywka drzew ma na celu podniesienie jakości drzewostanu" a prawda jest taka że ów drewno idzie na eksport bo wycinane nie są te chude krzywe suche drzewa, tylko takie co się w przemyśle przydadzą. Zawsze tak było i będzie, że przepisy wprowadza się w zupełnie innym celu niż informuje się publikę. Problem smogu w miastach również nie jest spowodowany nadmierną ilością CO2, tylko innego syfu zawieszonego w powietrzu, osad z procesu ścierania się opon czy klocków hamulcowych, tutaj smog może chyba czuć się bezpiecznie bo opony i hamulce raczej szybko z aut nie znikną. Zniknąć może natomiast Subaru z rynku EU, jeżeli sprzedają u nas około tylko 4% całej swojej produkcji, to jak ważnym rynkiem jest dla Fuji Heavy Indrustries EU? Zaraz przestanie być opłacalne opracowywanie nowych rozwiązań technicznych dedykowanych na rynek EU. Szkoda by było. Szanuję Subaru za to, że wciąż robią samochody po swojemu, ciekawe tylko jak długo będzie to ekonomicznie opłacalne.

Obecne e-boxery to tylko jak wcześniej ktoś już pisał proteza. Dynamika niewiele większa niż w przypadku spalinowej wersji 2.0i, w szczególności kiepsko wypada ta hybryda vs nowe systemy Toyoty. Oszczędność paliwa tylko w mieście, na trasie gorzej. Właściwie cały ten e-boxer to nic innego jak elektryczny bieg 1 i 2. Do tego kilkanaście tysięcy droższy.

I takie coś wprowadza się na rynek EU kiedy za wielką wodą dostają Outback XT, Legacy XT, z silnikiem 2.nie-ASO benzyna ponad 240KM.

Czasem można żałować, że mieszka się w UE.

 

 

XV ll 2.0 Sunshine Orange

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, prugi napisał:

I takie coś wprowadza się na rynek EU kiedy za wielką wodą dostają Outback XT, Legacy XT, z silnikiem 2.nie-ASO benzyna ponad 240KM.

Czasem można żałować, że mieszka się w UE.

z tego co się orientuje ze stanów możesz sobie autko sprowadzić więc problemem może być  tylko i wyłącznie zasobność portfela.  Podejrzewam że w kwocie w której takiego OBK XT kupisz i sprowadzisz spokojnie kupisz Volvo V90 CC które jest mega. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, prugi napisał:

Problem smogu w miastach również nie jest spowodowany nadmierną ilością CO2, tylko innego syfu zawieszonego w powietrzu, osad z procesu ścierania się opon czy klocków hamulcowych, tutaj smog może chyba czuć się bezpiecznie

Dziwnym trafem największe stężenie smogu w Krakowie występuje zimą, od wiosny do jesieni problemu praktycznie nie ma. Nie przeczę, że auta się do tego dokładają, ale to chyba nieco inna skala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Karas napisał:

To prawda ale w przypadku Subaru trzeba by zrobić kalkulacje czy przypadkiem import takiego XV 2.0i nie wyszedłby taniej niż zakup u nas XV 2.0 w hybrydzie

 

Nie ma szans, Crosstrek limited (czyli najtańszy z CVT i Eyesight na pokładzie) jest wyceniony na stronie subaru.com na 27k USD, dolicz cło, akcyzę, VAT, koszty transportu, przeróbki lamp no i własny czas na zorganizowanie importu. Nie bez powodu nikt nowych aut nie ściąga z USA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, prugi napisał:

Czasem można żałować, że mieszka się w UE.

 

UK też trzeba unikać ;) Wyszli z UE ale z autami dalej walczą 

 

Sprzedaż nowych samochodów z silnikami spalinowymi i napędami hybrydowymi będzie zakazana w Wielkiej Brytanii od 2035 roku - ogłosił brytyjski rząd. Tym samym Zjednoczone Królestwo zweryfikowało swój początkowy plan, który zakładał wdrożenie zakazu w 2040 roku.

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Karas napisał:

z tego co się orientuje ze stanów możesz sobie autko sprowadzić więc problemem może być  tylko i wyłącznie zasobność portfela.  Podejrzewam że w kwocie w której takiego OBK XT kupisz i sprowadzisz spokojnie kupisz Volvo V90 CC które jest mega. 

Potwierdzam, od ponad 2 miesięcy jeżdżę takim V90CC na gnojówkę. W porównaniu z poprzednim OBK MY15.... Trudno porównać :(  Wszystko na plus. Trybu Off-road jeszcze nie mialem okazji przetestować, ale jakoś nie wydaje mi się, żeby była tragedia. Jeśli będzie nowy OBK, nawet z wzmocnionym 2,5 i za około 200k to jako kolejny rodzinny wóz rozważę. Myśl o sprowadzeniu XT mi przeszła przez głowę, ale poza kwestią kosztów wyższych niż Volvo i gwarancji pozostaje jeszcze kwestia leasingu. Aż takim fanem nie jestem, niestety...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, mattom napisał:

Do 2035r można jeszcze to stanowisko weryfikować kilka razy na +/-  :) 

 

Można, ale skoro nie muszą już przejmować się eko-normami, a ogłaszają takie plany (i to konserwatyści!), to raczej ten kierunek będą trzymali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to tacy ,, konserwatyści'' są właśnie. 

Chociaż angole są pragmatyczni , jak się z UE wypisali to w kwestiach motoryzacyjnych też może zmienią zdanie. Jeśli w USA prezydentem został Donald Trump to w UK premierem lub chociaż ministrem transportu mógłby zostać Jeremy Clarkson :)

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, aflinta napisał:

Domyślam się, że mniejszy zbiornik to mniejsza waga auta i dzięki temu producentowi łatwiej zbić kolejny gram dwutlenku węgla w emisji, choć nawet dla mnie to słabe tłumaczenie.

Pewnie trzeba upchać gdzieś te baterie, więc zbiornik można zmniejszyć. A że auto powinno palić mniej, to strata niewielka ;) 

Niestety, większość hybryd to w obecnej chwili jakieś przejściowe protezy.

Bagażnik limuzyny klasy wyższej - Mercedesa Klasy E hybryda:

 

43144BA6-B771-4169-98F6-2B59D15729FA.jpeg
 

:mrgreen:

Edytowane przez Zyzol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Zyzol napisał:

Pewnie trzeba upchać gdzieś te baterie, więc zbiornik można zmniejszyć. A że auto powinno palić mniej, to strata niewielka ;) 

Niestety, większość hybryd to w obecnej chwili jakieś przejściowe protezy.

Bagażnik limuzyny klasy wyższej - Mercedesa Klasy E hybryda:

 

43144BA6-B771-4169-98F6-2B59D15729FA.jpeg
 

:mrgreen:

Macalem, zastanawiałem się (jest ten patent już w GLE, ma być w GLC i GLB), ale jak dla mnie taki bagażnik w aucie, którym z założenia powinno się przewieźć 4 osoby z bagażem np na wyjazd wakacyjny czy też na lotnisko to dramat. Nie da się, Co, walizki DPD nadać??

Poza tym plug-in z dieslem w wydaniu Daimlera wydaje się ciekawym patentem na te czasy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...