XV 2.0 e-Boxer

[Axell]

Grzesiek89  dzięki za info.

[e-555]

W dniu 17.05.2021 o 17:52, Axell napisał:

Witam, mam pytanie do posiadaczy e-boxerów. Mianowicie czy mogą odczytać informacje ile ich auto pokonało na "prądzie" np. po przejechaniu 1000km w ruchu miejskim ?. Podobnie jak można się dowiedzieć np. na jaki czas system start /stop wyłączał  silnik. Jeśli tak to jak to wygląda w praktyce ?.

W eboxer wyświetla się łączny czas na EV ( postój + jazda ) i wartość zaoszczędzonego paliwa.

Te dane odnoszą się do licznika dziennego, jak na przykład nie kasujesz jednego z liczników to może zobaczyć te wartości dla maksymalnie 9999 km.

[Axell]

W praktyce jakie to są wartości ?

[e-555]

U mnie w FSK eboxer to wychodzi tak, dystans 5000 km – EV 18h, paliwo -12L

To chyba nie jest jakiś spektakularny wynik bo sporo jeżdżę poza miastem.

 

[Axell]

e-555 popraw mnie jeśli źle zrozumiałem - auto przejechało 5000 km i w tym czasie łącznie przez 18h silnik elektryczny wspomagał silnik spalinowy ? no to wynik jest super a zważywszy na jazdę sporo poza miastem to ( jak dla mnie ) bardzo super. Dzięki za informację.

[e-555]

Tak dokładnie na dystansie 5000 km – napęd eklektyczny pracował przez 18 godzin.

[Axell]

I to jest dobra wiadomość jeszcze raz dzięki

[Grzesiek89]

Tak ale, nie ma ile kilometrów przejechało się na EV tylko ,co by było bardziej dokładnym pomiarem , a tak przejechanie 18h na EV  na dystansie 5000 kilometrow jest jak dla mnie niemiarodajne bo nie wiadomo ile kilometrów z tych 5 tys zrobiło się tylko na EV.... Ja jeżdżąc do pracy prawie 1/4 przejeżdżam na EV tylko ale nadal nie wiem ile kilometrów jade na benzynie a ile na EV. Jedyne co to widzę jak spalanie spada względzie szybko po jeździe na EV.

[Axell]

OK czyli mamy  :     czas jazdy =  czas jazdy "silnik elektryczny" + czas jazdy " silnik elektryczny + silnik spalinowy". No fajnie by było gdyby była informacja ile "tylko na prądzie". Ale i tak wartości podane przez e-555 są bardzo dobre (jak dla mnie ). Dlaczego ?. To proste możemy gdybać do rana ale mamy zmierzch spalin. Hybryda do momentu  powstania wydajnych i bezpiecznych akumulatorów ( i zaplecza energetycznego ) jest najbardziej sensowna.

[e-555]

Tak jak podałem na wstępie “łączny czas na EV ( postój + jazda )”, dane dotoczę faktycznie przejechanych kilometrów to pewnie w kolejnym modelu …

Udział zaoszczędzonego paliwa jest dość śladowy po przeliczeniu na ilość kilometrów.

Przy trasach które pokonuje na codzie jestem pozytywnie zaskoczony udziałem EV, gdyż początkowo  spodziewałem się, że będą to jedynie manewry parkingowe.

[aflinta]

54 minuty temu, Axell napisał:

OK czyli mamy  :     czas jazdy =  czas jazdy "silnik elektryczny" + czas jazdy " silnik elektryczny + silnik spalinowy". No fajnie by było gdyby była informacja ile "tylko na prądzie". Ale i tak wartości podane przez e-555 są bardzo dobre (jak dla mnie ). Dlaczego ?. To proste możemy gdybać do rana ale mamy zmierzch spalin. Hybryda do momentu  powstania wydajnych i bezpiecznych akumulatorów ( i zaplecza energetycznego ) jest najbardziej sensowna.

Tylko, że tu oszczędność jest dosyć niska - 12l / 5000 km to jakieś 0,25l mniej na 100km.

Może gdyby jeździć tylko po mieście to będą to jakieś większe ilości, ale z pewnością nie można od miękkiej hybrydy oczekiwać wyników takich jak w autach z większym akumulatorem i mocniejszym elektrykiem.

[Grzesiek89]

Trzeba nauczyć się tym autem jeździć z tym dodatkowym silnikiem i nagle okaże się ze on jest całkiem użyteczny na codzień w obniżeniu spalania.

[radix99]

Godzinę temu, Axell napisał:

OK czyli mamy  :     czas jazdy =  czas jazdy "silnik elektryczny" + czas jazdy " silnik elektryczny + silnik spalinowy". No fajnie by było gdyby była informacja ile "tylko na prądzie". Ale i tak wartości podane przez e-555 są bardzo dobre (jak dla mnie ). Dlaczego ?. To proste możemy gdybać do rana ale mamy zmierzch spalin. Hybryda do momentu  powstania wydajnych i bezpiecznych akumulatorów ( i zaplecza energetycznego ) jest najbardziej sensowna.

Bardzo mnie cieszy Twoje dobre samopoczucie, ale jednak prawda o ekologicznych elektrykach/hybrydach jest nieco bardziej skomplikowana. Żeby nie powiedzieć, że jest nieprawdą ubraną w piękne kłamstwo.

[Axell]

A masz inny pomysł ? zerknij w cenniki innych marek. Auta spalinowe po prostu znikają. Praktycznie co chwilę dokładane są kolejne systemy elektryczne mniej lub bardziej udane do obecnych modeli. Automatyczne skrzynie coraz częściej tylko w hybrydach. Kolejna norma emisji  (zaostrzona) kiedy ? Nie mamy na to wpływu. Moje samopoczucie jest kiepskie od momentu przeglądu po 60 000 bo gruchot czekał 3 tygodnie na części ( takie zwykłe pierdoły ).  Ale teraz jeździ się bosko

[radix99]

Moim zdaniem popełniasz jednak błąd logiczny uważając motoryzację eurokołchozu za motoryzację światową. 

 

[Axell]

  Mieszkam tu gdzie mieszkam i nie mam wpływu na to co oferują firmy samochodowe. Toyota od 20 lat  robi hybrydy. Parę dni temu inny wielki z poza europy ogłosił , że kończy pracę nad rozwojem silników spalinowych. Były konie, para, węgiel... niedługo powiemy był silnik spalinowy. I  nie twierdziłem , że motoryzacja europejska jest motoryzacją światową. A wczoraj przegoniłem moje xv do Międzyzdrojów pierwszy raz od czasu morowego powietrza. Taki kaprys i 4 godziny gapiłem się na fale a co . 900 km przejechane i 90  litrów paliwa poszło. Greta nie była by zadowolona

[RobSot]

Witam, mam pytanie do posiadaczy e-boxera. Posiadamy rocznik 2021 i przy myciu stwierdziłem, że plastikowe elementy na przejściu podszybia w słupki prawy i lewy ruszają się w zadziwiającym zakresie. Oba. Czy to jakaś wyjątkowa sytuacja czy „ten typ tak ma”? 

[aflinta]

Tak jest też w MY18 więc pewnie TTTM.... ale nie odpadły przez trzy lata i w sumie nie zwracam na to uwagi - może za rzadko myję auto ręcznie

[Axell]

U mnie dokładnie tak samo jak pisze aflinta. Myjnia bezdotykowa i o dziwo nie odpadło ale można zdemontować nadzwyczaj łatwo. Trochę to trwa ( prawie trzy lata xv 1.6) i zaczynam się przyzwyczajać do takich tam ciekawostek. Ale wk ostatnio byłem nieziemsko. Ktoś tu na forum radził mi cieszyć się gruchotem  - dobra rada luzik.