Jump to content

Rozładowujący się akumulator


kryha7

Recommended Posts

Posted

Witam,

Zacznę od początku, jakoś w listopadzie zakupiłem Subaru Legacy IV 2003 r, 2.0 + gaz, jakoś w grudniu gdy bywało chłodniej i auto było nie odpalane pare dni, akumulator wydawał się słaby, niedługo miałem jechać za granicę więc dla świętego spokoju kupiłem nowy, początkowo było lepiej, ale jak się okazało na miejscu gdy auto nie było odpalane 4 dni, kompletnie padł akumulator (temperatury na zewnątrz -5/5) podładowałem 2 dni było ok, nieodpalany jakieś 20 godzin już nie odpali, przekręcił pare razy i koniec. 
Pozdro!

Posted

Zmierzyć ładowanie najpierw. Jak będzie ok to trzeleba znaleźć złodzieja. Podłączyć amperomierz nie powinno być więcej niż 50mA. Jak będzie wiecej to wypinać po kolei bezpieczniki. Obserwować czy spadnie prąd.

Często radio wciąga prąd, z powodu usterki. W niektórych samochodach jest tak że prąd spada dopiero po paru/parunastu minutach.

 

Jak już miernik jest podłączony to najlepiej samochód zamknąć z kluczyka, albo centralnego.

Posted

Zobacz przewód masowy przy silniku, jest z takiej plecionki, u mnie był sparciały i zerwał się w jednym miejscu, po poprawieniu mam wrazenie, ze lepiej odpala. Mechanik powiedział mi, ze może to być przyczyna niedoladowywania akumulatora.

  • kryha7 changed the title to Rozładowujący się akumulator
Posted

Mały updet, jako że nastały ciepłe dni, ja regularnie nim jeździłem to o problemie zapomniałem, natomiast ostatnio wróciły chłodniejsze dni, i po nie odpalaniu przez jakieś 4-5 auto już nie odpali. Więc sprawdzając miernikiem okazało się, że coś pobiera mniej więcej 0,25A,  nawet do 0,60A, szukając po bezpiecznikach okazało się że to kolega BACK UP pod klapą silnika jest za to odpowiedzialny, po jego odłaczeniu spada do 0,0xA, z tego co mi się udało ustalić to po jego wyłączeniu nie działa oświetlenie pod sufitem i centralny zamek, jak to naprawić? Co mogę dalej sprawdzić? Za co jeszcze on jest odpowiedzialny żeby się pozbyć usterki?

Posted
Mały updet, jako że nastały ciepłe dni, ja regularnie nim jeździłem to o problemie zapomniałem, natomiast ostatnio wróciły chłodniejsze dni, i po nie odpalaniu przez jakieś 4-5 auto już nie odpali. Więc sprawdzając miernikiem okazało się, że coś pobiera mniej więcej 0,25A,  nawet do 0,60A, szukając po bezpiecznikach okazało się że to kolega BACK UP pod klapą silnika jest za to odpowiedzialny, po jego odłaczeniu spada do 0,0xA, z tego co mi się udało ustalić to po jego wyłączeniu nie działa oświetlenie pod sufitem i centralny zamek, jak to naprawić? Co mogę dalej sprawdzić? Za co jeszcze on jest odpowiedzialny żeby się pozbyć usterki?

Jak mierzyles, miałeś zamknięte drzwi w samochodzie? Jest to istotne. Albo chociaż zarygluj mechanizm zamka, albo wciśnij krańcówkę od drzwi. Po to aby układ "myślał" że samochód jest zamknięty. A i jeszcze jedno... Ile lat ma akumulator?

 

Posted

Tak, drzwi były zamknięte. Akumulator był stary na którym zaczęło się to dziać [jakoś listopad zeszły rok] kupiłem nowy w grudniu i problem dalej został. Z tego co zauważyłem to kontrolka w kształcie kluczyka miga po zamknięciu drzwi.

  • 1 month later...

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...