Olleo Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Do tej pory bylo ok, ale dzis po zamknieciu szyberka zauwazylem, ze nie domknal sie do konca (tylna krawedz jest niecaly cm ponizej linii dachu) i ani rusz dalej. I to nie, ze silniczek probuje, ale nie daje rady, tylko po prostu zatrzymuje sie i nie da rady dalej. Reka tez nie da sie go wypchnac, choc lekko sie poddaje. Ma ktos pomysl co sie stalo i jak to naprawic? Ciemno juz bylo, wiec nie zagladalem, czy cos w szynach nie utkwilo, ale raczej mi na to nie wyglada. Pomozcie prosze zanim deszcz spadnie :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 W tylnej części podsufitki (blisko klapy bagażnika), chyba po lewej stronie, masz zaślepkę, a pod na śrubkę na klucz imbusowy, którą domkniesz szyber (przynajmniej tak jest w MY'06) :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Hm kilka razy ogladalem dokladnie dach (np. w poszukiwaniu zaczepow do siatki) i nic nie widzialem, ale rzuce oknem. Ale to rozwiaze problem deszczu, jakby mial spasc niezadlugo. A co z przyczyna problemu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Olleo, może problem z czujnikiem położenia dachu? Skoro układ kończy domykać, to myśli, ze już zamknięty? Ale zazwyczaj są to czujniki przeciążeniowe jak w szybach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 W ktorym miejscu one sa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2007 Olleo, jeżeli jest to czujnik przeciążeniowy to jest w obwodzie silnika i jeżeli podczas zamykania szyberdachu silnik napotka na większy opór to wzrasta w układzie pobór prądu co wykrywa czujnik i przerywa operację zamykania. Jeżeli to są jakieś przełączniki/styczniki to trzeba ich poszukać, niestety nie wiem gdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Ok dzieki za wskazowki. Przyjze sie jeszcze szynom - moze cos wpadlo, blokuje, a czujnik wykrywa i odlacza silnik. Oby to bylo to. W koncu bez sensu, zeby czujnik padl w ten sposob, ze akurat rozlacza pol centymetra od celu, a przez caly prawie metr dziala w porzadku. Musi byc jakis opor i ja ten opor musze znalezc =) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Sprawdzalem te srube - jest, ale nie da rady podciagnac wyzej. Widac cos blokuje i nawet wiem w ktorym mniej wiecej miejscu. Otoz blokuje prawy z tych elementow, ktore wynosza szyber do gory i jednoczesnie suwaja go w poziomie. Pogmeralem przy nim paluchem w ciemno i w sumie nie zauwazylem, zebym cos tam przesunal/poprawil/odblokowal/wyczyscil, ale poszlo ciut wyzej - wciaz niecale 5mm jest za nisko. Ma ktos pomysl jak tam sie dostac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczur75 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Olleo, a próbowałeś domknąć ręcznie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przeluk Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Ja miałem problem z cieknącym szyberdachem gdzie przyczyną było rozregulowane spoziomowanie dachu , skończyło się wizytą w serwisie gdzie szybko sobie z tym poradzili .Może Twój problem ma podobną przyczynę :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2007 @Szczur75 tak, pisalem juz, ze probowalem sruba i tez nie idzie. Jak probuje wypchnac, to lewa strona ma luz, a prawej sie nie da. @Przeluk byles moze przy tym poziomowaniu? Na czym to polegalo? @All moze ma ktos te czesc serwisowki z szyberem? Ja mam od Forysia 99-02 i tam jest niestety auto bez okna dachowego. Moze od Legasia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przeluk Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Nie byłem przy poziomowaniu ale się dowiedziałem że trzeba ściągnąć podsufitkę i podobno wtedy widać śruby do regulacji ale głowy nie dam że tak jest na 100%. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Chyba nie sadze, zeby to bylo to. Ja rozumiem, gdyby sie rozregulowalo przez jakis dluzszy okres czasu, ale nie w ciagu jednego dnia pomiedzy jednym, a drugim otwarciem szybera. Poza tym na tym etapie, na ktorym sie zatrzymuje, to jest poziomo, tyle ze jedna strona ma jeszcze luz, a druga juz sztywno siedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2007 a u mnie po wyciągnięciu kluczyka ze stacyjki szyberek ładnie sie domyka (pod warunkiem, że jest tylko uchylony), a jeżeli jest otwarty, to jeździ sobie do przodu i do tyłu przez 5 minut, aż się zatrzyma otwarty więc trzeba wkładać znowu kluczyk i domknąć go guziczkiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2007 adamstreciwilk, coś spieprzony/nieprzystosowany układ domykania, zapewne masz dwustopniowe otwieranie szyberka (najpierw uchyla potem trzeba znowu nacisnąć by domknął). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2007 ale nie przeszkadza mi to! tak tylko napisałem jako ciekawostka w tym wątku :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 23 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2007 Ekstra, to mi pomoglo =( Jutro krzaki, deszcze i cos tam jeszcze! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2007 Olleo, znaczy co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 23 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2007 Deszcz. Poogladalem to blizej, przesmarowalem szyny, na tyle, na ile sie dalo, mechanizm podnoszacy oraz wazelina uszczelki i dalej to samo. Czasem sie uda podniesc prawie do konca z pomoca reki, ale to rzadko. Co to do cholery moze byc? Ten mechanizm podnoszacy (na to by wskazywal fakt, ze po prawej stronie ciezko wypchnac wyzej, a po lewej jest luz), czy tez przesuwajacy? Dzwonilem do ASO - nie ma mozliwosci regulacji - trzeba rozebrac podsufitke i obejrzec dokladnie co sie stalo, a to "robota na caly dzien i 500zl" :shock: To w niektorych autach 500zl kosztuje wyciecie dziury i wstawienie nowego szybera! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2007 Dzwonilem do ASO - nie ma mozliwosci regulacji - trzeba rozebrac podsufitke i obejrzec dokladnie co sie stalo, a to "robota na caly dzien i 500zl" To w niektorych autach 500zl kosztuje wyciecie dziury i wstawienie nowego szybera! Chyba jednak nie masz innego wyjścia :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 23 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2007 No nie, 500zl za taka robotke przeciez nie dam. Duzy problem te podsufitke rozebrac? Jestem pewien, ze z tym szyberem, to jakas pierdola. Swoja droga gosc z ASO klamal (swiadomie, badz nie), bo regulacja jest - zdjawszy plastikowe oslony z miesc, w ktorych do szybera sa przymocowane mechanizmy przesuwajace i podnoszace, odslania sie ich mocowanie i 4 prostokatne, duze podkladki - w oczywisty sposob sluzace do regulacji wysokosci szybera. Ale, ze podkladek nie ubylo, to wiele mi to nie pomoze =) Pomyslalem sobie tez, ze zdjecie podsufitki niewiele mi pomoze, jesli to te mechanizmy podnoszace - co najwyzej moga pomoc, jesli to gdzies przy silniku sie stalo. No, chyba, ze zdejmujac podsufitke zdejmuje sie caly mechanizm lacznie z szynami i szyberem :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Rzut na mechanizm podnoszacy (zwroccie uwage na wysokosc bolca): Rzut z lewego boku (zwroccie uwage na mocno wystajaca uszczelke): Rzut z prawego boku (zwroccie uwage, ze nie wystaje tak mocno, jak z lewej): Rzut z przodu (o ile dobrze pamietam, to tak wlasnie zawsze ladnie przylegalo z kazdej strony): Rzut z tylu (zwroccie uwage, jak nisko lezy, a czasem zdarza sie, ze jest jeszcze nizej): Czy moglibyscie porownac z szyberem u was? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2007 te zdjęcia to nie bardzo są "rzuty" sorry za OT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek_p Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2007 No nie, 500zl za taka robotke przeciez nie dam. Duzy problem te podsufitke rozebrac? Jestem pewien, ze z tym szyberem, to jakas pierdola. Swoja droga gosc z ASO klamal (swiadomie, badz nie), bo regulacja jest - zdjawszy plastikowe oslony z miesc, w ktorych do szybera sa przymocowane mechanizmy przesuwajace i podnoszace, odslania sie ich mocowanie i 4 prostokatne, duze podkladki - w oczywisty sposob sluzace do regulacji wysokosci szybera. Ale, ze podkladek nie ubylo, to wiele mi to nie pomoze =) Pomyslalem sobie tez, ze zdjecie podsufitki niewiele mi pomoze, jesli to te mechanizmy podnoszace - co najwyzej moga pomoc, jesli to gdzies przy silniku sie stalo. No, chyba, ze zdejmujac podsufitke zdejmuje sie caly mechanizm lacznie z szynami i szyberem :roll: Wiesz, to może wcale nie jest takie głupie. W zupełnie innym samochodzie (Cytryna ZX) kiedyś skończyło się na tym że: zdjąłem podsufitkę, wyjąłem cały szyber, znalazłem awarię a potem z powrotem na miejsce. Nie wiem jak w Foresterze, ale tam po przestudiowaniu paru rysunków demontaż razem zajmował 1,5-2h, gdzie głownie baczną uwagę zwracałem żeby nie wysmarować podsufitki. Montaż 2 razy szybciej :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Rzucilem okiem na schematy i szczerze mowiac nie jestem pewien, czy jak zdejme podsufitke, to cala konstrukcja bedzie wciaz przymocowana do dachu, czy spadnie razem z podsufitka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi