Technika jazdy AT

[Vercy]

Hej,

 

kupiłem pierwszy automat; wiem że nie wolno np wrzucać D lub R jeśli auto wciąż się toczy w przeciwnym kierunku;

 

Coś jeszcze?

 

Do czego służy i jak używać 1-2-3-Turbo? W czasie postoju? w czasie jazdy?

 

Jakieś porady dla świeżych użytkowników AT?

[Damiano87]

PRND przerzucasz na postoju z wciśniętym hamulcem. Jeśli jedziesz do przodu na D zawsze możesz zejść bez wciskania czegokolwiek na 3 - 2 - 1 co spowoduje wybranie i pozostanie na wybranym biegu. Najczęściej chyba wykorzystywane podczas podjazdów do góry aby skrzynia bezsensownie nie zmieniała biegów.

 

Aha, jeżeli zwalniasz nie wrzucaj na N, na postoju np przed światłami także nie wrzucaj na N, pozostań na D - skrzyni to nie szkodzi

 

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[elmot]

8 minut temu, Damiano87 napisał:

Najczęściej chyba wykorzystywane podczas podjazdów do góry aby skrzynia bezsensownie nie zmieniała biegów.

 

 

Albo zjazdów (do redukcji)

[Damiano87]

Albo zjazdów (do redukcji)

Zapewne to chyba dość stare typy skrzyń bo sam tylko w jednym samochodzie miałem 3-2-1. W nowych skrzyniach już tego nie ma...

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[Tomasz_555]

Godzinę temu, Damiano87 napisał:

to chyba dość stare typy skrzyń bo sam tylko w jednym samochodzie miałem 3-2-1. W nowych skrzyniach już tego nie ma...

Bo większość nowych skrzyń ma dostępny tryb manualny i można wybrać bieg.

[falente]

3 2 1 to nie wybór konkretnego biegu tylko ograniczenie dla sterownika skrzyni zakresu zmian (do 3, do 2, tylko 1) skrzynia 4biegowa

[Damiano87]

3 2 1 to nie wybór konkretnego biegu tylko ograniczenie dla sterownika skrzyni zakresu zmian (do 3, do 2, tylko 1) skrzynia 4biegowa

W sumie to święta racja! Już nawet zapomniałem, że dając no 3 skrzynia pracuje w zakresie 1-3 biegu. Ale nie tylko w skrzyni 4 biegowej bo ja miałem to w 5 biegowej.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[coocer]

Zobacz czy 2 bieg nie reaguje inaczej na gaz. Bywa to bieg na snieg, i błoto, tak jest w moim foresterze.

W foresterach bieg 1 i 2 niemal blokuje centralny dyfer i nadaje się w teren.

Reszta to jak koledzy pisali.


Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[ewemarkam]

Blokuje, ale tylko z wciśniętym gazem. Jak odpuscisz to robi się 90/10.

[coocer]

Być może, ale robi to szybciej niż na 3 i 4.

A i 3 albo 2 możesz wrzucić przed wyprzedzaniem bo kick-down nie zawsze reaguje szybko

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[SubaruLPG]

P jeśli parkujemy samochód to polecam taką sekwencję

N

Hamulec ręczny

zwolnienie hamulca roboczego

ponowne naciśnięcie hamulca roboczego oraz wrzucenie P

zgaszenie samochodu.

 

Wbijając najpierw P a potem zaciąganie ręcznego na górce może z czasem spowodować wyrobienie się zapadki P na skrzyni

 

[ewemarkam]

W 4eat ta zapadka jest dość potężna wykonana z twardego materiału, nie poddaje się tak łatwo np pilnikowi. Ale dobry nawyk opisałeś. Ja zaciągam najpierw ręczny, wbijam P i puszczam hamulec. Kiedyś przez omyłkowo chciałem podczas powolnego toczenia wbic P... Nie udało się, a dzwonienie zęba parkingowego skutecznie cofie rękę z wybieraka biegów.

[Damiano87]

P jeśli parkujemy samochód to polecam taką sekwencję
N
Hamulec ręczny
zwolnienie hamulca roboczego
ponowne naciśnięcie hamulca roboczego oraz wrzucenie P
zgaszenie samochodu.
 
Wbijając najpierw P a potem zaciąganie ręcznego na górce może z czasem spowodować wyrobienie się zapadki P na skrzyni
 

Jest to też jedna z tych rzeczy która zawsze się gdzieś przewija w temacie obsługi AT ale osobiście nie znam osoby która tak robi a która miałaby problem z zapadką.

Metoda jest na pewno dobra i "odciąża" skrzynię tylko, że skrzynia jest chyba na to zaprojektowania a sama procedura jest tak "długa", że po jedynym razie odpuściłem

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[coocer]

Mam podobnie, daje odrazu P, jedynie kiedy parkuje na wzniesieniu to zaciągam hamulec ręczny przed puszczeniem nożnego żeby nie obciążać skrzyni

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[evi]

2 godziny temu, SubaruLPG napisał:

P jeśli parkujemy samochód to polecam taką sekwencję

N

Hamulec ręczny

zwolnienie hamulca roboczego

ponowne naciśnięcie hamulca roboczego oraz wrzucenie P

zgaszenie samochodu.

 

Wbijając najpierw P a potem zaciąganie ręcznego na górce może z czasem spowodować wyrobienie się zapadki P na skrzyni

 

Ja wyrobiłem taki nawyk. Jak Forka trzymał ręczny, mniej siły używałem do przesunięcia z P na D. 

[DEXiu]

3 godziny temu, SubaruLPG napisał:

P jeśli parkujemy samochód to polecam taką sekwencję

N

Hamulec ręczny

zwolnienie hamulca roboczego

ponowne naciśnięcie hamulca roboczego oraz wrzucenie P

zgaszenie samochodu.

 

Ogólnie spoko i sam też tak robię - zastanawia mnie tylko wrzucanie N w trakcie tej operacji? Przecież jeśli zaciągniemy ręczny wciąż trzymając auto roboczym, to po wrzuceniu P zapadka nie zostanie obciążona?

[Vercy]

Właśnie, kickdown i wyprzedzanie... czyli sensownym jest wciśniecie turbo?

 

u mnie zauważyłem, że jak włączy się nadbieg, to auto jest bardzo niechętne do jego zrzucania w celu np wyprzedzenia.

 

Albo but do gleby (i wtedy po kilku sekundach reaguje) albo  właściwie co powinienem zrobić. 

[mirasek]

Turbo czy power?  Na wciśniętym guziku skrzynia chętniej redukuje, pojeździj sobie na tym trybie, głównie w mieście usprawnia to jazdę. Na trasie przy wyprzedzaniu, jak nie chcesz czekać co zrobi skrzynia i czy w międzyczasie zmieni się sytuacja na drodze, zrzuć wajchę na 3 przed wykonaniem manewru. A jak tam włączanie do ruchu z podporządkowanej?  

[coocer]

Włączanie do ruchu jest proste. jak na głównej drodze masz połowę auta przed swoją maska, wciskasz gaz do dechy. Zanim skrzynia się kapnie o co ci chodzi akurat auto zdąży przejechać


Tylko nie rób tak bo będzie na mnie

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[DETT]

Ja jeżdżę Legacy 3 z 4EAT. Już prawie cztery lata. Po mieście jeżdżę przeważnie z lewarkiem na 3. Pozwala to zachować lepszą dynamikę, bo nawet podczas jazdy 50km/h potrafiło mi zapiąć czwórkę, a jak trzeba wykonać dynamiczny manewr to albo muliło bo silnik na niziutkich obrotach, a zanim zredukuje to trochę mija. To jest niejako podyktowane stylem jazdy, jeśli ktoś woli się spokojnie turlać to lewarek na D. i zapominamy o skrzyni do czasu włączenia P. po zatrzymaniu.

No i niezalecane jest trzymanie hamulca i wkręcanie silnika na obroty. Ale i tak chyba każdy tak robił żeby się dynamicznie katapultować spod świateł.

[SubaruLPG]

17 godzin temu, DEXiu napisał:

Ogólnie spoko i sam też tak robię - zastanawia mnie tylko wrzucanie N w trakcie tej operacji? Przecież jeśli zaciągniemy ręczny wciąż trzymając auto roboczym, to po wrzuceniu P zapadka nie zostanie obciążona?

 

Poproś kogoś by zaparkował samochodem na stromym podjeździe i przyjrzyj się pracy tylnego zawieszenia po puszczeniu hamulca roboczego na zaciągniętym hamulcu ręcznym.

 

Według mnie pominięcie pozycji N może spowodować obciążanie zapadki P w skrzyni biegów.

 

[Damiano87]

 

 
Według mnie pominięcie pozycji N może spowodować obciążanie zapadki P w skrzyni biegów.
 

A po trzech razach zapadka wniesie oskarżenie o znęcanie się. Te słabsze wcześniej się popłaczą

Podjazd pod garaż mam kilku stopniowy i nigdy nie robię żadnych procedur i wszystko jest ok. Producent nie zastosował zębatki z gumy ani żyletki.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[gourmet]

Zatrzymując się na czerwonym trzymacie hamulec nożny czy zaciągacie ręczny? Mnie okrutnie męczy gdy auto przed mną wali stopem po oczach, zwłaszcza nocą. Dlatego najczęściej zaciągam ręczny lub (rzadziej) przerzucam na N.

[Vercy]

9 godzin temu, DETT napisał:

Ja jeżdżę Legacy 3 z 4EAT. Już prawie cztery lata. Po mieście jeżdżę przeważnie z lewarkiem na 3. Pozwala to zachować lepszą dynamikę, bo nawet podczas jazdy 50km/h potrafiło mi zapiąć czwórkę, a jak trzeba wykonać dynamiczny manewr to albo muliło bo silnik na niziutkich obrotach, a zanim zredukuje to trochę mija. To jest niejako podyktowane stylem jazdy, jeśli ktoś woli się spokojnie turlać to lewarek na D. i zapominamy o skrzyni do czasu włączenia P. po zatrzymaniu.

No i niezalecane jest trzymanie hamulca i wkręcanie silnika na obroty. Ale i tak chyba każdy tak robił żeby się dynamicznie katapultować spod świateł.

Matko jedyna to ja chyba w s-turbo albo mam inny silnik albo inna skrzynię, bo jeśli jest coś co mnie irytuje w takim przypadku to raczej to że auto robi żabę. Znaczy tak się skurkowaniec zrywa że podrzuca mu nos do góry.

 

Muszę uważać na gaz bo jest to niekomfortowe.

 

Nie mam pojęcia co musiałoby się wydarzyć żebym miał problem z włączeniem się do ruchu. Lekko gaz i już jadę 50.

[mirasek]

To mamy różne odczucia, dla mnie moment 0-20 km/h jest lekko mówiąc niezadowalający  Przeglądając jakieś logi s-turbo at, od momentu wciśnięcia gazu do uzyskania ok. 20 km/h mija mniej więcej 2,5 sek... mało, dużo? Dalej wóz już jakoś jedzie.

 

Wspomniana czwórka w okolicach 50 km/h też jest drażniąca, gdyby ktoś w manualu wrzucał ostatni bieg przy 1500 rpm nawet jadąc jednostajnie, to ciekaw jestem komentarzy