Łódzkie spotkania, może by tak jakąś tradycję wprowadzić???

[Aniołeczek]

Ja i Maser będziemy po 19 :!: :!: :!: A co z resztą :?: :?: :?:

 

Jak Wam aż tak BARDZO zależy :roll: to mogę się pojawić... ale bliżej 18 - czyli gdyby ktoś miał ochotę na indywidualne spotkania to zapraszam wcześniej ,

a jak nie - to ...

pójdę na zakupy ,

bo na zewnątrz zimno :???:

[hobbit72]

To w takom razie ja bede o 18. A tak organizacyjnie to w ktorej czesci parkingu? Coby nie szukac

[Han Skolo]

To w takom razie ja bede o 18. A tak organizacyjnie to w ktorej czesci parkingu? Coby nie szukac

 

Jak jedziesz od strony Widzewa to pierwszy wjazd do REALA (przed stacją benzynową na terenie REALa byłego GEANTa) i zaraz po lewj stronie będzie widać równo ustawione HONDY, a SUBARU zaraz za nimi :wink: Ciężko nie trafić :razz:

[hobbit72]

Skolo :arrow: gg :?:

[Kura]

drugi N-grupową 320 konną (sic!) imprę MY'05!!!

 

Słowa Ngrupa i 320 koni się wykluczają ;-)

 

Masz rację... Dałem się zakręcić przez osobę informującą mnie o tym telefonicznie...

 

Gdy zobaczyłem tą "N-kę" okazało się, że jest to biały bugeye MY 2002, czyli N10

 

Zdrówko!!

[samochodzik]

drugi N-grupową 320 konną (sic!) imprę MY'05!!!

 

Słowa Ngrupa i 320 koni się wykluczają ;-)

 

Masz rację... Dałem się zakręcić przez osobę informującą mnie o tym telefonicznie...

 

Gdy zobaczyłem tą "N-kę" okazało się, że jest to biały bugeye MY 2002, czyli N10

 

Zdrówko!!

 

BUG EYE TO N9

[Maser]

Dobra ... więc ja się stawiam ... mam nadzieję, że jednak kilka Subarek zajedzie na miejsce ... kto ma czas niech wpadnie chociaż na chwilkę Słoneczko nawet zaświeciło

[Kura]

drugi N-grupową 320 konną (sic!) imprę MY'05!!!

 

Słowa Ngrupa i 320 koni się wykluczają ;-)

 

Masz rację... Dałem się zakręcić przez osobę informującą mnie o tym telefonicznie...

 

Gdy zobaczyłem tą "N-kę" okazało się, że jest to biały bugeye MY 2002, czyli N10

 

Zdrówko!!

 

BUG EYE TO N9

 

Ło matulu... To ja już się nie odzywam.

 

 

Wybaczta teoretykowi

[Kura]

Ja i Maser będziemy po 19 :!: :!: :!: A co z resztą :?: :?: :?:

 

Jeszcze siedzę w pracy... Po 19:00 to trochę za późno - dzieci trza kąpać !! :roll:

 

A teraz sierdzę w domu, dzieci wykapane śpią...

 

GDZIE SĄ FOTKI?? GDZIE FILMIK Z AKCJI "2.0 sedan vs 2.0 wagon+reduktor"??

 

Czekamy!!!

 

[Maser]

No i dotarłem do domu

Chciałem poczekać z postem, ale jednak się rozpiszę.

 

Po pierwsze za moim pośrednictwem kolega Paweł przekazuje Wielkie Podziękowania dla Naczelnego Szofera-Przewoźnika Spotowego ... dzięki Skolo ... Subaru powinno Ci płacić za reklamę marki, fanów tych aut dzięki Tobie przybywa ... masz już u mnie niejedno piwo. Mam nadzieję, że nie czujesz się wykorzystywany

 

Po drugie dziękuję wszystkim, którzy wpadli, było niezwykle sympatycznie i było o czym porozmawiać :grin: No i kolejna Imprezka dojechała, szarzy ludzie mogli zobaczyć reduktor :wink: I nawet piękne srebrne Legacy w kombiku zawitało, niestety nie było czasu zrobić przeglądu, ale mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja...

 

Szkoda, że nie przejechaliśmy się do Manufaktury, był fascynujący pokaz sztucznych ogni... naprawdę robiło wrażenie i można było się rozmarzyć. Poza tym po drodze miałem okazję zaliczyć prawdziwego streeta swoim 1/2 V6...

 

Zdjęć kilka mam, a i filmik się znajdzie... ale wrzucę dziś w nocy albo dopiero jutro, bo w tej chwili zawitałem do domu.

 

Jeszcze raz dzięki za spotkanko i oby następne były równie sympatyczne... tylko w większym gronie!

 

Ludzie, warto!

 

PS.

Ktoś miał za mną w prawo w Piłsudskiego skręcić, ale jakoś nikogo nie zauważyłem... :roll: Chyba, że mnie szybko wyprzedzono i nawet nie zwróciłem uwagi...

 

Pozdrawiam

[piter]

z tygodnia na tydzień jest nas coraz więcej :grin: ..... następna taka akcja dopiero za 2 tygodnie ...

Ktoś miał za mną w prawo w Piłsudskiego skręcić, ale jakoś nikogo nie zauważyłem... :roll: Chyba, że mnie szybko wyprzedzono i nawet nie zwróciłem uwagi...

bo pojechaliśmy wszyscy w lewo ... i ... co tu opowiadać ... pojechaliśmy

[Kura]

No i dotarłem do domu

Chciałem poczekać z postem, ale jednak się rozpiszę.

 

Bo trza nam, panie Maser, narzucić tutejszej wierze pewien wypracowany na naszym autokąciku rytuał...

 

Jak się spotykać, to punktualnie i gwarnie

Jak już się widzieć, to udzielać się i to ofiarnie

 

a później dłuugo wspominać i chwalić dookoła...

 

Prawda??

 

Na dowód:

 

 

 

Zdrówko!!

[Han Skolo]

Piękna Tęcza wyszła z tych Matizów

 

Ale niestety, nadal w naszym kraju większość wybiera Matizy, zamiast Subaru, bo taniej... a wiadomo ile taki polak zarabia. Ale na szczęście są i tacy, którzy zaprzedali dusze diabłu, żeby chociaż przez jakiś czas poIMPREZować swoim czterołapem :wink:

 

Spocik był super, pomimo, że dotarłem na niego z "małym" poślizgiem... czasowym. Miło było zobaczyć nowe Subarynki i oczywiscie powitać "Starych" znajomych z poprzedniego SPOTu

 

Piter Ty uważaj, bo mu pies na Twój widok, cieszy się zupełnie tak samo jak na mój :wink: :!:

 

W takim razie panowie szukamy dalej chętnych na kolejny, już 3 SPOCIK, który wstępnie ustaliliśmy na 31 maja, czyli dokładnie przed dniem dziecka :wink:

Zróbmy sobie prezencik z okazji tak zacnego świeta i zbierzmy chociaż z 10 Subaraków do kupy :wink:

 

Matizy również mile widziane :grin: Ptokura pakuj dzieciaki, wanne i też przybywaj, a najlepiej z Żoną, niech sama wybierze w czym by chciała po Zgierzu na zakupy jeździć :wink:

 

Maser czekam na filmik :wink:

[hobbit72]

 

Chciałem poczekać z postem, ale jednak się rozpiszę.

 

 

Ludzie, warto!

 

 

 

Ja tam nie jestem specjalnie "pisaty", zawsze wolalem matematyke niz polski. Ciesze sie ze udalo mi sie dzisiaj przyjechac. Bylo super. Mam nadzieje ze przy niektorych (Skolo m.in.) szybko opanuje nowy nabytek... a Wtedy juz nie bedzie: "z reduktorem :?: ... nie ma zadnej roznicy"

[Han Skolo]

hobbit72 za kilka tygodni to ja od ciebie będę sie uczył :wink:

Fajnie, że przyjechaliście "rodzinka Subaru" w łódzkiem nam rośnie :wink:

[Maser]

Bo trza nam, panie Maser, narzucić tutejszej wierze pewien wypracowany na naszym autokąciku rytuał...

 

Jak się spotykać, to punktualnie i gwarnie

Jak już się widzieć, to udzielać się i to ofiarnie

 

a później dłuugo wspominać i chwalić dookoła...

 

Prawda??

 

Prawda

 

 

Ale niestety, nadal w naszym kraju większość wybiera Matizy, zamiast Subaru, bo taniej... a wiadomo ile taki polak zarabia. Ale na szczęście są i tacy, którzy zaprzedali dusze diabłu, żeby chociaż przez jakiś czas poIMPREZować swoim czterołapem :wink:

 

Ja tam nie żałuję - w swojej klasie świetne autko :cool: No ale cóż, jakby każdy miał pieniądze, to wszyscy byśmy jeździli nówkami ... nudno by było :wink:

 

 

bo pojechaliśmy wszyscy w lewo ... i ... co tu opowiadać ... pojechaliśmy

 

Jak to tak to :razz: Niech ktoś z zachodniej części Łodzi wpadnie następnym razem

 

 

Maser czekam na filmik

 

Tu jest kilka zdjęć, niestety srebrne Legacy nie było w chwili sesji zdjęciowej :/

 

http://www.forum.subaru.pl/album_cat.php?cat_id=1

 

Filmik - takie coś jest:

 

http://youtube.com/watch?v=n8rtp0BMSqE

 

Jakbyśmy kiedyś zebrali się większą grupą, to nie będzie problemu zrobić większy filmik... kwestia pomysłowości właścicieli samochodów Możliwości są.

[citan]

Niestety nie moglem uczestniczyc we wzlocie ostatnim, ale pozdrawiam wszystkich uczestnikow. Moja impreza troche czasu od najblizszego tygodnia w Lodzi spedzi, ale niestety u pana doktora.

 

Myslalem, ze 1.06 bede mial wolny, zapomnialem tylko, ze wg moich pracodawcow juz sie nie lape, wiec pewnie znow nie bede mial okazji poznac posiadaczy z lodzkiego/Lodzi.

 

Pozdrawiam.

[Kura]

Niestety nie moglem uczestniczyc we wzlocie ostatnim, ale pozdrawiam wszystkich uczestnikow. Moja impreza troche czasu od najblizszego tygodnia w Lodzi spedzi, ale niestety u pana doktora.

 

 

Mów Citan, co tam zabolało subi, bo zbieram info o tego typu dolegliwościach...

 

Jak mam w podpisie - urabiam żonę, a ona się upiera, że nie chce starego auta... Boi się drogiego serwisu...

 

A mnie to nie przeszkadza... Chyba...

 

Thx!

[Kura]

Filmik - takie coś jest:

 

http://youtube.com/watch?v=n8rtp0BMSqE

 

Jakbyśmy kiedyś zebrali się większą grupą, to nie będzie problemu zrobić większy filmik... kwestia pomysłowości właścicieli samochodów Możliwości są.

 

To mi teraz powiedz jaki był wynik pojedynku "noredu" vs "yesredu" Skolo lepiej wystartował... a dalej nie wiem...

 

Spróbuję naszym subarakom zorganizować kiedyś małego technicznego spota z rajdowcami... Ino niech się wezmą do kupy...

 

Zdrówko Panie Maser!!

 

Ino

[citan]

Mów Citan, co tam zabolało subi, bo zbieram info o tego typu dolegliwościach...

 

Jak mam w podpisie - urabiam żonę, a ona się upiera, że nie chce starego auta... Boi się drogiego serwisu...

 

A mnie to nie przeszkadza... Chyba...

 

W sumie to uzbierało sie kilka dolegliwości. Auto jest na chodzie i nawet ostatnio zajechałem nim do Berlina i spowrotem 2x w ciągu tygodnia. I jechało aż miło - nie jechałem szybciej niż 180km/h, bo jakoś tracił ochote do rozpędzania sie przy tej prędkości, a nie chciałem go męczyc, ale do 180km/h naprawde "jechal" Choć robiłem kilkunastominutowe przerwy co 200km + obowiązkowa kontrola poziomu oleju.

 

Co do rzeczy do zrobienia:

- Muszę wymienić gumę na przegubach.

- Cieknie mi przekładnia kierownicza - niezbyt mocno, "poci się" to właściwe określenie.

- Muszę wymienić łącznik stabilizatora, bo "napiernicza" na dziurach.

- No i najważniejsze, mam zaolejoną pokrywę paska rozrządu - znaczy simmering wału cieknie. :/

- Dla pewności trzebaby też wymienić uszczelkę dekla zaworów z jednej strony, bo może cieknie - też jest tam w okolicy troche zaolejone, ale to niekoniecznie uszczelka.

 

Umówiony już jestem w jednym serwisie w Łodzi. Mówili coś, że do simmeringu nie trzeba będzie wyciągać silnika, wystarczy skrzynia (nie wiem, nie znam się). Więc chcę wymienić olej w skrzyni (inaczej się raczej nie da zrobić ), i płyny w dyfrach przy okazji.

 

No i zrobić wszystko, co wyjdzie przy okazji.

 

Gdybym się zmieścił do 1500zl byłbym niezmiernie szczęśliwy.

 

Nie wiem, czy serwis jest drogi czy nie - w sensie części, itd. Do każdego auta części są drogie.

 

A autko ma po prostu 10lat już i pewne rzeczy wychodzą, pewne trzeba zrobić i nie ma się co zastanawiać. Mam nadzieję, ze po naprawach będzie jak nowy.

 

A o zaletach z jazdy subaru nie wspominam, bo to już było wałkowane setki razy.

 

Praszam za OT.

[Kura]

Gdybym się zmieścił do 1500zl byłbym niezmiernie szczęśliwy.

 

Nie wiem, czy serwis jest drogi czy nie - w sensie części, itd. Do każdego auta części są drogie.

 

A autko ma po prostu 10lat już i pewne rzeczy wychodzą, pewne trzeba zrobić i nie ma się co zastanawiać. Mam nadzieję, ze po naprawach będzie jak nowy.

 

A o zaletach z jazdy subaru nie wspominam, bo to już było wałkowane setki razy.

 

Praszam za OT.

 

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź :wink:

 

Jak na tyle różnych dolegliwości ucieszy Cię kwota 1500 zł, to i ja się ucieszę!

 

Nie musisz wspominać o zaletach, bom chory na subaru od 1997 roku, czyli już 10 lat (łaaa!!) mnie nie trzeba namawiać - mnie trzeba leczyć

 

Chciałbym do Was dołączyć i tyle

 

Jeszcze raz dzięki za info!!

 

:cool:

[Aniołeczek]

z tygodnia na tydzień jest nas coraz więcej :grin: ..... następna taka akcja dopiero za 2 tygodnie ...

Ktoś miał za mną w prawo w Piłsudskiego skręcić, ale jakoś nikogo nie zauważyłem... :roll: Chyba, że mnie szybko wyprzedzono i nawet nie zwróciłem uwagi...

bo pojechaliśmy wszyscy w lewo ... i ... co tu opowiadać ... pojechaliśmy

coż mogę dodać do opowieści ze spotkania...

 

jak w takim tempie ilość subaraków będzie nam na spocie przybywać, to może do następnego lata dogonimy Matizy

 

Dzięki za przejazd od Reala w lewo - dla mnie jedyny moment, kiedy przestawało być zimno :grin:

 

W razie pogody pod psem (sorry Rasel), czyt. <30stopni - proponuję zmianę charakteru spotkań na przejażdżki peletonu po bardziej lub mniej równych nawierzchniach. Do wyboru do koloru (łącznie z grzeszącym długością odcinkiem A2(?) )

 

 

W przeciwieństwie do Panów, którzy dostrzegają reduktory, katalizatory i inne kolory,

chciałabym docenić obecność pewnej osoby :smile:

Hobbit - pozdrowienia dla żony!!! i daj jej wreszcie poszaleć Imprezką :cool:

[Kura]

jak w takim tempie ilość subaraków będzie nam na spocie przybywać, to może do następnego lata dogonimy Matizy

 

Dzięki za przejazd od Reala w lewo - dla mnie jedyny moment, kiedy przestawało być zimno

 

W razie pogody pod psem (sorry Rasel), czyt. <30stopni - proponuję zmianę charakteru spotkań na przejażdżki peletonu po bardziej lub mniej równych nawierzchniach. Do wyboru do koloru (łącznie z grzeszącym długością odcinkiem A2(?) )

 

Mam podobne wrażenie :neutral: Słabą motywację mają subaracy... Jeśli my możemy tak się cieszć matizami i czerpać ogromną przyjemność ze spotkań to WY TYM BARDZIEJ!!

 

Zobaczcie:

 

 

Jeden sygnał i już są (tylko Zgierz i Łódź)

 

 

Oj, trza Wam zorganizować szutrową imprezę z grillem!!! :cool:

 

Haj!!

[hobbit72]

 

W razie pogody pod psem (sorry Rasel), czyt. <30stopni - proponuję zmianę charakteru spotkań na przejażdżki peletonu po bardziej lub mniej równych nawierzchniach. Do wyboru do koloru (łącznie z grzeszącym długością odcinkiem A2(?) )

 

Ja jak najbardziej jestem za... Wreszcie bede mogl wyprobowac w normalnych warunkach mozliwosci Gwiazdek... Poza takim spotem po prostu brak czasu.

 

 

Hobbit - pozdrowienia dla żony!!! i daj jej wreszcie poszaleć Imprezką :cool:

 

Zona dziekuje i odpozdrawia. I powiedziala ze przy moim entuzjazmie predzej poszaleje na imprezce niz Imprezka... Do tej pory Honda wracala z rodzinnych i nie tylko nasiadowek... A teraz ja sie zastanowie czy ochota na wypicie nie jest mniejsza od powrotu do domu autem

 

 

 

To mi teraz powiedz jaki był wynik pojedynku "noredu" vs "yesredu" Skolo lepiej wystartował... a dalej nie wiem...

 

No coz

raz: troche krotki byl odcinek

dwa: to dopiero 400 km tym autem wiec ucze sie dopiero napedu 4x4 nie mowiac o redu

 

wiec rezultat byl taki jaki byl... wlasciwie chyba zblizony do remisu, ale nawet jak trzeba to przyznam sie do porazki... dajcie mi troche czasu na oswojenie sie z nowymi mozliwosciami

 

 

 

Oj, trza Wam zorganizować szutrową imprezę z grillem!!!

 

 

no wiec kiedy... :?: :!:

 

Trzymam za slowo

[Kura]

No coz

raz: troche krotki byl odcinek

dwa: to dopiero 400 km tym autem wiec ucze sie dopiero napedu 4x4 nie mowiac o redu

 

wiec rezultat byl taki jaki byl... wlasciwie chyba zblizony do remisu, ale nawet jak trzeba to przyznam sie do porazki... dajcie mi troche czasu na oswojenie sie z nowymi mozliwosciami

 

 

Ptokura napisał/a:

 

 

Oj, trza Wam zorganizować szutrową imprezę z grillem!!!

 

 

 

no wiec kiedy...

 

Trzymam za slowo

 

Ad. "raz i dwa" To fakt, ani warunki pod "Tulipankiem", ani dwuletnie doświadczenie Skola nie sprzyjają Tobie i Twojej reduwagonce... Co nie zmienia faktu, że stawiam na Ciebie (Skolo się nie czepiaj, bo i tak wiesz, że nie wygrasz!!! ).

 

A za słowo trzymaj - już jestem po rozmowie

 

Będąc harcerzem i społecznikiem - jak nabiorę śmiałości i posiądę subarynkę - zacznę się mocno udzielać!!

 

Pzdr.