Skocz do zawartości

Otwieranie samochodu kluczem


gomis

Rekomendowane odpowiedzi

Czy miał ktoś kiedyś problem z otwieraniem samochodu/bagażnika bezpośrednio kluczem? Wczoraj (w piątek trzynastego :)) miałem niemiłą niespodziankę. Zaparkowałem samochód pod marketem, poszedłem na zakupy, i po powrocie nie mogłem już go otworzyć. Chodziłem dookoła pół godziny naciskając przycisk, lecz nie chciał się otworzyć. Chciałem otworzyć go ręcznie, lecz okazało się, że po włożeniu klucza do zamka ten ani drgnie. Analogiczną sytuację mam z zamkiem bagażnika - poprzedni właściciel twierdził, że bagażnik od pewnego momentu przestał się po prostu otwierać z kluczyka. Pamiętam, że drzwi kierowcy jakiś czas temu mogłem w ten sposób otworzyć bez żadnych problemów. Jest na to jakaś rada? Pacjent to WRX 2007.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze wymień baterię w pilocie. 

Zamek mógł zmarznąć, albo po prostu skorodował. Weź wd40, psiknij do środka i delikatnie spróbuj rozruszać. Tam jest prosta mechanika. Baryłka pociąga metalową dźwignię i odryglowuje drzwi. W bagażniku jest dokładnie tak samo. Jeżeli za pomocą dźwigni wewnątrz pojazdu się otwiera tzn. że problem stricte leży w baryłce zamka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smar zalecany do zamków jest dobrym rozwiązaniem. niestety środek WD40 rozpuszcza wszelakiej maści smary osuszając powierzchnię we wkładce.

Wszelkie używanie środków typu wd 40 odmrażacz do zamków należy wykonywać w ostateczności, następnie po użyciu tych specyfików trzeba nałożyć odpowiedni smar inaczej zamek podczas ujemnych temperatur może znów się zaciąć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SubaruLPG, wszystko prawda, ale w tej sytuacji najpierw trzeba ten zamek ruszyć. Faza pierwsza wymaga zastosowania penetratora, odrdzewiacza czy analogicznego środka. Potem zdecydowanie trzeba zastosować odpowiedni smar stały żeby sytuacja się nie powtórzyła. :) Przy wyborze smaru warto też zwrócić uwagę, że niewielkie ilości pozostają zawsze na kluczyku, który to wkładamy najczęściej do kieszeni. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, dzięki za rady, tak też spróbuję zrobić. Co do baterii - jak udało mi się już otworzyć samochód, po powrocie do domu próbowałem go otwierać i zamykać w garażu. Tam nie było już żadnego problemu, za każdym razem i z każdej strony sygnał był odbierany. Może po prostu wcześniej coś go zagłuszało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, gomis napisał:

Super, dzięki za rady, tak też spróbuję zrobić. Co do baterii - jak udało mi się już otworzyć samochód, po powrocie do domu próbowałem go otwierać i zamykać w garażu. Tam nie było już żadnego problemu, za każdym razem i z każdej strony sygnał był odbierany. Może po prostu wcześniej coś go zagłuszało?

Jak najbardziej może zagłuszać, ja u siebie w forku mam taki problem w Krakowie tylko pod makro przy Jasnogórskiej, pilot działa tylko w bliskiej odległości i nie zawsze, nie raz musiałem zamykać od środka i otwierać kluczykiem właśnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektóre układy faktycznie są wrażliwe na pewne pola magnetyczne, ale w Subaru to najczęściej jednak słaba bateria. Tak przynajmniej wynika z mojego doświadczenia. 

Różnica może być taka, że ogrzałeś trochę pilot w kieszeni i dlatego akurat tym razem zadziałał lepiej. Bateria nie kosztuje dużo - nawet prewencyjnie warto ją zmienić i mieć pewność, że nie będziesz biegał wkoło auta ku uciesze sąsiadów i przechodniów ;) 

A, jak nie możesz odpalić z pilota to trzymaj długo wciśnięty klawisz blisko bocznej szyby. Podobno skuteczniejsze niż naciskanie wielokrotne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie w GD/GG jest zamontowany czujnik od centralnego lub centralka? W moim przypadku wymiana baterii nic nie pomaga. Samochód otwiera się tylko gdy pilot jest na wysokości tylnego lewego koła :blink: Oczywiście im zimniej tym trudnej, ale nawet w upały muszę kilka razy celować 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś podobny cyrk z pilotem od centralnego ale w Toyocie. Przelutowałem całą płytkę w pilocie i dopiero to załatwiło sprawę. A w Subaru miałem kiedyś przypadek że kupiłem chyba zleżaną baterie, wymieniłem na inna i zaczęło działać normalnie. Najlepiej zmierzyć jakoś spadek napięcia na baterii w momencie naciskania przycisku, jak leci do 2V to już jest źle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...