Subaru GC wolnossące, kilka pytań, ceny

[Rafcio]

Dzień Dobry wszystkim Przymierzam się do zakupu wolnossącej imprezy gc 2.0 125 km po lifcie. Jak sytuacja ma się cenowo, żeby kupić i cieszyć się bezawaryjną jazdą zadbanym egzemplarzem zamiast latania po mechanikach? Okolice 9, 10 tysięcy zł będzie OK czy zdecydowanie za dużo za wolnossaka? Pozdrawiam

[pajac_am]

Niezaleznie od marki 20 letnie, auto jest warte tyle ile jest w stanie za nie zaplacic kupujacy, a nie tyle ile zycza sobie handlarze.

Cena nie jest zadnym wyznacznikiem stanu pojazdu.

Moze sie okazac, ze taki egzemplarz od dziadka za 3k zl bedzie 2x lepszy niz taki za 10k od handlarza.

P.S.

Jak jestes w stanie dac 10k za impreze to zapraszam do mnie, bo mam egzemplarz ktory spelnialby Twoje oczekiwania

[ewemarkam]

O mechanikę nie masie co bać. 2.0 to dobry silnik. Tylko korozją, korozja i jeszcze raz korozja. Tył potrafi być tak zjedzony że głowa boli. Głównie kielichy z tyłu. Jeśli będzie naprawdę zdrowy blacharsko to można brać. Ale żeby to zweryfikować trzeba zdjąć boczki bagażnika żeby zobaczyć kielichy. Mało który sprzedający Ci się na to zgodzi.

[BelegUS]

IMO sensowna cena za zadbanego niedopasionego ssaka GC to 6-7 tysięcy max. Tylko że takich jest po prostu niewiele.

[aflinta]

@Rafcio a może chcesz Legacy z tego samego okresu co Impreza? Napędy są z Imprezy GT - więc i wrażenia z jazdy znacznie lepsze niż w wolnym ssaku. W budżecie Ci się zmieści i na dodatek będziesz miał jeszcze kasę na poprawki