Szymon Koronkiewicz Opublikowano 19 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2019 Hej ho TO ZNOWU JA! Po regulacji zaworów samochód pracuje jak złoto, ale jedne objaw nie zniknął. Mniemam, że związany jest z czymś innym. Był przed regulacją, jest nadal. Obroty nie zawsze prawidłowo schodzą w dół. Jak jestem na postoju jest cacy. Wciskam gaz, obroty wzrastają, puszczam gaz obroty maleją. Jednakże kiedy się jedzie podczas obciążenia, gdy zmieniam biegi w ygląda to tak. Jedziemy mamy 3 obroty prawie 3 tys, wciskamy sprzęgło jednocześnie puszczając gaz. Oborty zamiast maleć wzrastają. Zrozumiałbym, gdyby to było chwilowe. Wiadomo, że podczas obciążenia pęd powietrza itd. może powodować że silnik przez moment po otwarciu zaworów dostaje więcej niż powinien. Ale po tej maleńkiej chwili obroty wybitnie wolno opadają w dół. Co więcej często jest tak, że opadają do 1000 obrotów po czym odbijają się do 1200 - 1300 i to nie jest falowanie, po tym odbiciu dopiero opadają do biegu jałowego. Czy to jest normalne? Tak się ten silnik po prostu ma zachowywać, czy mam się o co martwić? Lewego powietrza na bank nie ma, przepustnica wyczyszczona, z nową uszczelką. Krokowiec sprawny wyczyszczony, filtr powietrza nowy. Pierwsze co przyszło mi do głowy to instalacja LPG, która podaje za dużo gazu (lejący zawrów czy coś w ten deseń). Będę jechał na diagnostykę w tym tyg. Na benzynie jest to samo, ale jeśli zawór od gazu cały czas podaje gaz to jest to zrozumiałe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 19 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2019 To zakreć butle z tyłu, wyjeździj LPG. I zobacz co się dzieje wtedy na PB. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BeQuiet Opublikowano 19 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2019 2 godziny temu, Szymon Koronkiewicz napisał: Hej ho TO ZNOWU JA! Po regulacji zaworów samochód pracuje jak złoto, ale jedne objaw nie zniknął. Mniemam, że związany jest z czymś innym. Był przed regulacją, jest nadal. Obroty nie zawsze prawidłowo schodzą w dół. Jak jestem na postoju jest cacy. Wciskam gaz, obroty wzrastają, puszczam gaz obroty maleją. Jednakże kiedy się jedzie podczas obciążenia, gdy zmieniam biegi w ygląda to tak. Jedziemy mamy 3 obroty prawie 3 tys, wciskamy sprzęgło jednocześnie puszczając gaz. Oborty zamiast maleć wzrastają. Zrozumiałbym, gdyby to było chwilowe. Wiadomo, że podczas obciążenia pęd powietrza itd. może powodować że silnik przez moment po otwarciu zaworów dostaje więcej niż powinien. Ale po tej maleńkiej chwili obroty wybitnie wolno opadają w dół. Co więcej często jest tak, że opadają do 1000 obrotów po czym odbijają się do 1200 - 1300 i to nie jest falowanie, po tym odbiciu dopiero opadają do biegu jałowego. Czy to jest normalne? Tak się ten silnik po prostu ma zachowywać, czy mam się o co martwić? Lewego powietrza na bank nie ma, przepustnica wyczyszczona, z nową uszczelką. Krokowiec sprawny wyczyszczony, filtr powietrza nowy. Pierwsze co przyszło mi do głowy to instalacja LPG, która podaje za dużo gazu (lejący zawrów czy coś w ten deseń). Będę jechał na diagnostykę w tym tyg. Na benzynie jest to samo, ale jeśli zawór od gazu cały czas podaje gaz to jest to zrozumiałe. Zresetuj ECU tutaj masz filmik jak to zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 19 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2019 W starych modelach z 2001 też tak było trzeba? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BeQuiet Opublikowano 19 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2019 4 godziny temu, Szymon Koronkiewicz napisał: Hej ho TO ZNOWU JA! Po regulacji zaworów samochód pracuje jak złoto, ale jedne objaw nie zniknął. Mniemam, że związany jest z czymś innym. Był przed regulacją, jest nadal. Obroty nie zawsze prawidłowo schodzą w dół. Jak jestem na postoju jest cacy. Wciskam gaz, obroty wzrastają, puszczam gaz obroty maleją. Jednakże kiedy się jedzie podczas obciążenia, gdy zmieniam biegi w ygląda to tak. Jedziemy mamy 3 obroty prawie 3 tys, wciskamy sprzęgło jednocześnie puszczając gaz. Oborty zamiast maleć wzrastają. Zrozumiałbym, gdyby to było chwilowe. Wiadomo, że podczas obciążenia pęd powietrza itd. może powodować że silnik przez moment po otwarciu zaworów dostaje więcej niż powinien. Ale po tej maleńkiej chwili obroty wybitnie wolno opadają w dół. Co więcej często jest tak, że opadają do 1000 obrotów po czym odbijają się do 1200 - 1300 i to nie jest falowanie, po tym odbiciu dopiero opadają do biegu jałowego. Czy to jest normalne? Tak się ten silnik po prostu ma zachowywać, czy mam się o co martwić? Lewego powietrza na bank nie ma, przepustnica wyczyszczona, z nową uszczelką. Krokowiec sprawny wyczyszczony, filtr powietrza nowy. Pierwsze co przyszło mi do głowy to instalacja LPG, która podaje za dużo gazu (lejący zawrów czy coś w ten deseń). Będę jechał na diagnostykę w tym tyg. Na benzynie jest to samo, ale jeśli zawór od gazu cały czas podaje gaz to jest to zrozumiałe. Zresetuj ECU tutaj masz filmik jak to zrobić. Mam takie same auto i u mnie pomagało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 19 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2019 15 minut temu odpiąłem aku zobaczymy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 19 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2019 (edytowane) Obroty mi ustabilizował na poziomie 1000. To dużo jak na rozgrzany silnik. Poza tym zapalił się check. Nie mam czasu dziś.jechac sprawdzić. Dam znać jutro Edytowane 19 Listopada 2019 przez Szymon Koronkiewicz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Guz Opublikowano 19 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2019 (edytowane) Jako ciekawostkę powiem że trubodziad robi podobnie - przy zmianie biegów często trzyma obroty w okolicy 1,5-2k i dopiero po 2-3s odpuszcza. Czasem jest to upierdliwe jak się jedzie przy małej prędkości i trzeba czekać aż silnik zwolni aby wbić dwójkę. Zwykle jednak po nagrzaniu przestaje tak robić. Regulując pozycję silnika krokowego można w moim silniku wpłynąć na to zachowanie - wpływa w małym stopniu na prędkość idle, a w dość mocnym na obroty przy zapaleniu auta i właśnie obroty na "międzybiegu". Edytowane 19 Listopada 2019 przez Michał Guz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 13 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2020 Temat rozwiązany. Nieszczelności powodowały zaciąganie lewego powietrza. W ostatnim czasie się to pogłębiło do tego stopnia, że na biegu jałowym osiągał obroty na poziomi 1500-1600, a podczas zmiany biegów (kiedy załącza się ten mechanim podtrzymujący podwyższone obroty) obroty sięgały nawet ponad 2200. Piszę, bo może się to komuś przyda przy diagnostyce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BeQuiet Opublikowano 13 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2020 A konkretnie gdzie te nieszczelności miałeś ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 14 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2020 @BeQuiet - któreś wężyki gumowe + wymiana obejm bo były za słabe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się