Szymon Koronkiewicz Opublikowano 13 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2019 Gdzie znajdę czujnik temperatury płynu chłodniczego w ej201? Subaru Legacy 2001 2.0 benzyna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 13 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2019 Pod kolektorem ssącym. Jest wkręcony w rurkę która łączy obie połówki silnika. Patrząc na silnik stojąc przodem do niego, czujnik jest z tyłu silnika po lewej stronie. Trudno go dostrzec. Może być jeden czujnik lub dwa. Zależy od auta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 13 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2019 Ok widzę to, czyli najlepiej byłoby wymienić przy okazji czyszczenia przepustnicy Domyślam się, że trzeba spuścić płyn chłodniczy. Wiesz może ile go tam wchodzi? I w jaki sposób po ponownym napełnieniu odpowietrzyć układ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dcd84 Opublikowano 13 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2019 Nie trzeba spuszczać płynu. Czujnik znajduje się w najwyżej możliwie położonym miejscu silnika. Dolej parę kropli jak zauważysz ubytek w zbiorniku wyrównawczym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 13 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2019 Łaa super dzięki! to ostatnie pytanie. Skąd wiedzieć czy mam dwa czy jeden? Silnik to EJ201 Subaru Legacy 2001. Wiem np. że u mnie nie ma czujnika temperatury powietrza oraz przepływomierza, czyli to jakby uproszczona wersja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 13 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2019 Ok już widzę jest jeden. Pytanie jest tylko jedno. W tym silniku jest czujnik 2 biegunowy? Pytam, bo w niektórych źródłach piszą o dostępności 3 biegunowych i mam wrazenie, że te 3 biegunowe były stosowane po lifingu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 13 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2019 3 pinowy miał trójkątną wtyczkę z tego co pamiętam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 13 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2019 Najgorsze jest to, że wszędzie trzeba czekać nawet do 5 dni roboczych na dostawę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyckocholik Opublikowano 13 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2019 9 godzin temu, Szymon Koronkiewicz napisał: Domyślam się, że trzeba spuścić płyn chłodniczy. Ja dużą strzykawką z wężykiem odciągnąłem przez korek wlewu trochę płynu potem rozpiąłem wąż ten u góry gdzie wchodzi płyn do chłodnicy i z niego odessałem. Jak wykręcałem czujnik to nic nie pokapało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pan Dziedzic Opublikowano 13 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2019 5 godzin temu, Szymon Koronkiewicz napisał: Najgorsze jest to, że wszędzie trzeba czekać nawet do 5 dni roboczych na dostawę Dlaczego wymieniasz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 14 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Bo o ile niedawno były kłopoty z gaśnieciem na zimnym, o tyle teraz w ogóle nie odpala. Długo trzeba kręcić. Żadne kontroli typu check engine się nie pojawiają, z silnikiem wszystko ok. Nowa cewka, nowe świece, nowe kable, wyczyszczona przepustnica, nowy filtr powietrza. W tym samochodzie nie ma czujnika temperatury powietrza ani przepływomierza. I @#&$^#@$% mnie już trafia. Jak jest cieplej pali na dotyk. Jak się rozgrzeje pali na dotyk. Silnik pracuje równo żadnego telepania, pracuje na wszystkie 4 cylindry. przede mną jeszcze regulacja zaworów, ale skoro po rozgrzaniu pracuje równo stawiam na ten czujni. Eh.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dcd84 Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Jeżeli masz dostęp do kabla Vag to zainstaluj sobie ecuExplorer i podpatrz ile stopni rzeczywiście pokazuje czujnik po nocnym postoju. Nie ma sensu wymieniać w ciemno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 14 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Nie mam kabla. A co to może być jak nie czujnik jeśli problemem jest tylko i wyłącznie niska temp.? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 14 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Czy środek, który dodaje się do paliwa w celu przeczyszczenia zaworów przy bardzo niskiej temperaturze może stanowić problem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOJO Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 (edytowane) W dniu 14.11.2019 o 13:33, Szymon Koronkiewicz napisał: przede mną jeszcze regulacja zaworów, ale skoro po rozgrzaniu pracuje równo stawiam na ten czujni. Źle obstawiasz. Wykręć czujnik i podgrzej np wrzątkiem. Zaślep tymczasowo otwór czymkolwiek (zimny płyn nie będzie miał takiego ciśnienia by usunąć zatyczkę). Spróbuj odpalić silnik. Będziesz miał 100% potwierdzenie czy to czujnik. Chyba, że chcesz się pozbyć 100zł, to kupuj w ciemno. Jak chcesz podejść bardziej zgodnie z manualem, to pomierz napięcia na czujniku. Edytowane 16 Listopada 2019 przez WOJO Podałem tabelkę dla błędnego modelu. Prawidłowa niżej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 14 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 A czy wystarczy wyciągnąć wtyczkę z czujnika? I jeśli się okaże, że to nie czujnik to co to może być? Problem TYLKO na zimnym. Zadnych wypadnietych zapłonów, żadnego problemu z mocą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOJO Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 14 minut temu, Szymon Koronkiewicz napisał: A czy wystarczy wyciągnąć wtyczkę z czujnika? Tabelka zawiera wartości dla pomiarów na wtyczce od ECM, ale wartość bezpośrednio na czujniku nie powinna jakoś diametralnie odbiegać. Czujnik ten nie powinien mieć aż takiego wpływu na odpalanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 14 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 No on decyduje o stopniu otwarcia zaworu którym steruje silniczek krokowy czyż nie? Jeśli podaje temperaturę wyższą niż faktyczna, zawór krokowy się przymyka i dając mniej powietrza mieszanka się nie zapala. Czy to nie tak działa? I jak to jest że za każdym jednym razem jak trochę pokręcę (nawet kilkanaście razy) to jak już odpali od tego momentu jest święty spokój. Mogę go zgasić i odpali od ręki. Tak jakby po przekroczeniu pewnej temperatury zaczynał sobie radzić z warunkami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOJO Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOJO Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 3 godziny temu, Szymon Koronkiewicz napisał: przede mną jeszcze regulacja zaworów, ale skoro po rozgrzaniu pracuje równo stawiam na ten czujni Skoro po rozgrzaniu zawory się uszczelniają, to pracuje równo i odpala bez zająknięcia... Pisałeś, że objawem było gaśnięcie na zimnym, a wszystkie wymiany pogorszyły objawy. Szukałbym przyczyny w wymienionych elementach (świece, kable). Pomierz jeszcze wartości czujnika położenia przepustnicy - masz w tabelce odrobinę wyżej. Na chłopski rozum - ile musiałbyś kręcić rozrusznikiem, by rozgrzać płyn do temperatury zauważalnej dla czujnika temperatury płynu chłodzącego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Jest w tym aucie LPG? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 14 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Tak, ale butla jest pusta, celowo opróżniłem do zera by mieć pewnosć, zę to nie jest problem. Panel kontrolny gazu jest odłączony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 14 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Może usystematyzujmy. Po wymianie świec kabli i cewki praca silnika się WYRAŹNIE poprawiła. Tzn. jak już silnik pracował to pracował zdecydowanie ciszej, równiej. Po wymianie oleju i filtra oleju znacząco skrócił się czas "zbierania się" do okręślonego poziomu obrotów, oraz silnik sprawiał wrażenie jakby łatwiej schodziło mu się z obrotów po puszczeniu gazu i wciśnięciu sprzęgła (wskazówka szybciej opada niż wcześniej). Po wymianie filtra powietrza i wyczyszczeniu przepustnicy znacznie lepiej silnik pracuje na biegu jałowym. Drążkiem biegów nie telepie, budą nie trzęsie. Innych napraw nie wymieniam, bo nie mają związku. Więc jak widzicie generalnie każdy z tych detali Wcześniej wyglądało to tak. Odpalałeś zimny silnik (na zewnątrz 10 stopni). Włączało się ssanie i silnik pracował. Ssanie się wyłączało, obroty spadały (ŻADNEGO FALOWANIA), ale silnik pracował nierówno jakby czegoś było mu za mało. Silnik się rozgrzewał do docelowej temperatury i jego praca się wyrównywała. Aczkolwiek czasem miałem wrażenie, że kiedy wskazówka obrotomierza opadała po wciśnięciu sprzęgła i puszczeniu gazu następowało delikatne przyduszenie silnika, ale bez jakichś dodatkowych objawów. Stąd temat ignorowałem, ale może to nadal był objaw tej samej usterki. I teraz uwaga. Wyglądało to tak, że jak zaraz po wyłączeniu ssania zostawiło się samochód to on się dogrzewał i można było potem jechać bez żadnych problemów. Ale jak się ruszało w trasę, to z chwilą kiedy wyłączało się ssanie, a silnik nie miał jeszcze docelowej temperatury, wówczas przy próbie zmiany biegu silnik prawie za każdym razem gasł. Jedziesz, wciskasz sprzęgło puszczasz gaz i silnik gaśnie. 2 minuty później po rozgrzaniu się do docelowej temperatury pracy całości sytuacja wracała do normy. Silnik NIGDY nie gasł po rozgrzaniu. Teraz kiedy temperatura w górach spadła do 0 lub nawet -2 stopni w nocy sytuacja się pogłębiła. Rano by odpalić muszę bardzo długo kręcić. I tu ewidentnie chodzi o temperaturę. Gdyby chodziło o coś innego błąd nie występowałby ściśle w taki sposób. Jak już się go uda odpalić to pracuje równo ale jeśli (nawet stojąc na luzie na poboczu) puści się gaz, to nie pracuje tylko gasnie (tak jak wcześniej po puszczeniu gazu i wciśnięciu sprzęgła). Ja może nie jestem mechanikiem, ale wygląda to tak jakby do osiągnięcia określonego poziomu temperatury silnikowi ciężej się pracowało. Im temepratura niższa tym jest mu trudniej pracować poprawnie. Kiedy na dworze jest 10 stopni silnik jako tako purta, ale jeśli autem pojechać w trasę obciąża się go i puszczając gaz silnik nie jest w stanie ustabilizować obrotów. Teraz kiedy temperatura początkowa jest JESZCZE NIŻSZA (zero albo mniej nawet) silnik ma na tyle ciężką sytuację, że dopóki się nie rozgrzeje w ogóle nie jest w stanie pracować samodzielnie na biegu jałowym. Jak widzicie ewidentnie objawy nasilają się ze spadkiem temperatury. Tylko nie mam pojęcia co realnie nawala. I teraz uwaga. Poszedłem przed chwilą do samochodu. Ostatni raz silnik pracował koło godziny 12. Odpalił od strzała bez żadnego problemu. Na dworze jest przymrozek - szyby pokryte lodem. Otworzyłem maskę. Silnik jest zimny ALE NIE LODOWATY. Tzn. nie zdążył jeszcze przyjąć temperatury otoczenia. I jestem pewien, że jak go zostawię do rana, gdzie silnik oziębi się aż do temperatury otoczenia to go nie odpalę. Więc tu nie chodzi o to że silnik musi mieć dajmy na to 40-50 stopni. Wystarczy mu 8-10 by odpalił, a jak spada do 0 nie odpala. Stąd twierdzenie, że jak nim pokręcę temperatura wzrasta do tych 10 stopni i potem już odpala. Stąd moje przypuszczenia odnośnie czujnika temperatury, bo już niewielkie zakłamanie ma tu duże znaczenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOJO Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 5 godzin temu, Szymon Koronkiewicz napisał: W tym samochodzie nie ma czujnika temperatury powietrza Jesteś pewien? Spróbuj przeanalizować tabelkę "General Diagnostic Table" w manualu. http://download941.mediafire.com/vy005qzm21kg/6jn2t78nmfl3p6w/GenMarket+Legacy+FSM+2002+(BE-BH).zip Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Koronkiewicz Opublikowano 14 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 (edytowane) Łaaaaa widziałem na zdjęciach innych bokserów wpięty w komorę z filtrem powietrza skoro u mnie jest tylko wyprofilowanie ale samego czujnika brak myślałem, że go nie ma :). No to jest jakiś trop. Pytanie. Czy wskaźnik temperatury silnika widoczny obok obrotomierza sterowany jest tym samym czujnikiem temperatury co silniczek krokowy? Pytam, bo jeśli tak to raczej nie będzie to z nim problem (teraz na to wpadłem), bo wskazówka płynnie się podnosi, wiatrak (chłodzący silnik) nie włącza się jakoś nienaturalnie często. Czy czujnik temepratury powietrza może się "zasyfić"? Trzeba go czasem czyścić? A jeśli tak to czy jego wykręcenie jest bezpieczne (w przypadku czujnika położenia przepustnicy trzeba go kalibrować stąd moje pytanie czy tu jak z silniczkiem krokowym po prostu mogę wykręcić i wkręcić). Edytowane 14 Listopada 2019 przez Szymon Koronkiewicz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się