Skocz do zawartości

Jeszcze raz ten nieszczęsny 2.0D


leto

Rekomendowane odpowiedzi

Swoją drogą, zawieszenie w tym aucie wydaje mi się bardzo twarde. Czy tak mi się wydaje czy zawieszenie w tych subarakach jest trochę bardziej sportowo nastawione?
Oczywiście mówiąc z punktu widzenia "normalnego" kierowcy. Poruszam się trochę gorszymi drogami, zwłaszcza ostatnio bo robią kanalizację..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawieszenie w tym aucie nie jest twarde, chyba, że ktoś grzebał wcześniej przy Twoim aucie, Subaru po prostu musi się prowadzić więc na pewno są auta z bardziej kanapowym zawieszeniem. Jak chcesz zwiększyć moc to przede wszystkim trzeba zrobić chipa, na seryjnych gratach da się wykręcić pod 200HP  i ponad 400NM, czy to zdrowe jedni jeżdżą i chwalą inni pukają w głowę i mówią, że w serii to już szczyt. Można też zejść z masy, co prawda Impreza to najlżejsza buda z tym silnikiem, ale prę kilo da się zrzucić by poprawić osiągi i prowadzenie. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jest twardo, może jest trochę usztywnione. Jak ktoś będzie w okolicy Wejherowa to zapraszam niech się wypowie :D
Dzisiaj zrobiłem to co dawno planowałem zrobić, owinąłem rurkę od turbo bandażem termoizolacyjnym. Chipa nie planuje, ewentualnie korektę.. IMG_20200911_184047_copy.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głównie owinąłem jako ochronę plastikowej rurki przed temperaturą i uderzaniem podczas butowania, silnik trzęsie się, jedno o drugie najprawdopodobniej uderza. Owinięta rurka jest stalowa. Może uda się nam z mechanikiem owinąć kolektor wydechowy, taśmy jeszcze dużo zostało.

Edytowane przez leto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Monitoruje stan oleju. Przez 10k km ubył mniej więcej 1 litr. Zauważyłem że gdy stan jest na minimum, diesel klekocze. Gdy jest w połowie albo pod maximum to zero klekotu, nawet przy odpalaniu na mrozie.
Nie wiem czy to jest normalne i możliwe, ale moje kilkukrotne obserwacje dały takie wnioski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej będzie zmieniany po wypłacie. W każdym razie słyszałem że ludzie skarżą się na klekot, polecam sprawdzić poziom oleju.  W teorii pewnie nie powinno mieć znaczenia czy na minimum czy maximum, jednak moje doświadczenie mówi co innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednorazowo dolewałem zbyt mało żeby zmienić właściwości całego oleju..  Paliwo leje cały czas te samo, v-power, z jednej stacji.
Jestem zdziwiony jak ten motor kulturalnie pracuje gdy oleju jest powyżej połowy.
Właściwie wcześniej autu nigdy nie dolewałem oleju, myślałem że klekot jest czymś normalnym.. ale gdy na forum przeczytałem że czujnik niskiego poziomu oleju w subaru nie jest godny zaufania, zacząłem ten stan kontrolować manualnie.

Śpię spokojniej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leto, mam 270kkm nalotu, w tym jakies 100 swojego, oleju leje do górnej kreski na bagnecie, bo jak spada tak o 1/3 to zaczyna klekotać i to generalnie słychać. Olej zmieniam co 10, wcześniej co 15, bo mialem wrażenie że silnik po kilku tys od zmiany zaczyna chodzić trochę glosniej. 

A, no i miedzy wymianami lyka 1-1,5l. Tez miałem wrażenie że to auto jest sztywniejsze niż moje poprzednie wiec chyba wszystko u ciebie ok.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś rady co do oleju? teraz leci na castrol magnatic start-stop 5w30. zmienić na to samo czy może coś innego?

13 godzin temu, grinpis napisał:

Leto

Potwierdza to moje obserwacje. W internecie każdy ci powie że między min a max nie ma znaczenia, a zimą nawet lepiej żeby było na minimum.
Wsłuchując się w nasze 2.0D nie potwierdziłbym tej tezy.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co piszą w internecie, kieruje się uchem :) , a co do oleju, to jest tu taki wątek olejowy bez końca, sam zdecyduj. Subaryna mi chodzila od nowości na Castrol edge, naogladalem się różnych testów z których wynikało ze Castrol to samo zło, wiec leje od jakiegoś czasu mobil1 esp. Odgłosy te same, zimą tak samo pali, zżera go tyle co Castrola. Na marginesie to mam jeszcze toyotę, tez dizla ma 300tys caly czas na magnatec 5w30, prędzej zgnije niż zdechnie. 

Lepiej zmieniać tani olej często, niż drogi rzadko.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej najważniejsze by był 5W30 im częściej zmieniamy tym lepiej, stan oleju zawsze lepiej pod maks jak pod minimum. Dolanie litra na 10 tys. nie jest niepokojące, litr na tysiąc to znaczy, że już jest problem ;) Zmiana na filtr stożkowy przyniosła jakieś odczucia na plus?

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.02.2021 o 12:33, ManoLEE napisał:

filtr stożkowy

Głównie akustyczny, brzmi to bardzo fajnie.. Z adapterem przepływomierza było trochę problemu, kupiłem z ali, trzeba było splanować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...



Prawdziwy sztos jeżeli chodzi o materiały o SBD, raz na zawsze rozwiewa większość wątpliwości [polskie napisy].
Wydźwięk jest ogólnie zaskakująco pozytywny, dla właścicieli silników skonstruowanych po kwietniu-maju 2010 roku.
Podsumowując, wzmocniony blok 8 zamiast 4 tulei prowadzących (nie wiem co to właściwie jest) i wzmocniony wał korbowy.

Edytowane przez leto
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, leto napisał:



Prawdziwy sztos jeżeli chodzi o materiały o SBD, raz na zawsze rozwiewa większość wątpliwości [polskie napisy].
Wydźwięk jest ogólnie zaskakująco pozytywny, dla właścicieli silników skonstruowanych po kwietniu-maju 2010 roku.
Podsumowując, wzmocniony blok 8 zamiast 4 tulei prowadzących (nie wiem co to właściwie jest) i wzmocniony wał korbowy.

 

 

Muszę ostudzić Twoje emocje, miałem już przypadek awarii shortblocka, który wymieniałem z 4 lata temu. Wytrzymał lekko ponad 200tyś i wystąpiła taka sama awaria jak w poprzednich. Popękany blok, zmielona ostatnia panewka główna. Zdarzają się już awarie silników euro6, nawet widziałem fotki takiego silnika z urwanym wałek korbowym, który niby jest wzmacniany. Na podstawie 9 lat doświadczenia, nic się nie zmieniło w kwestii diesla, dlatego już go nie ma w ofercie. Dobrze się tym jeździ, ale konstrukcja jest słaba.

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ir3n3usz napisał:

nie ma w ofercie

To raczej dlatego że ogólnie diesle przestały być modne.. Gość mówił, że silnik jest bardzo wrażliwy na zużyte koło dwu masowe i że jest wrażliwy na przegrzanie.
Wnioskuje że jednostce, nawet po modernizacjach, daleko do doskonałości. Jeżeli jednak eksploatuje się z głową, nie przeciąża, to silnik powinien swoje przejechać. Plus nie należy oszczędzać na serwisowaniu i częściach. 
Mi się tym słabo jeździ, ale mało pali i przy obecnych surowych karach za przekroczenie prędkości.. ma swoją rację bytu (oczywiście do momentu gdy nie padnie).

Edytowane przez leto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...