Skocz do zawartości

Wybuchł silnik po 50 000km


Marcin Maciąg

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, markos007 napisał:

:blink:

 

ta informacja już pozwala zapomnieć o zakupie 2.0 DIT

ciekawe ile taki remont może kosztować poza ASO w przypadku podobnej awarii.

 

Ja bym się zdecydował poszukać drugiego silnika.

to może dlatego zaczynają kraść FXT:-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, GREGG napisał:

 

To zwykły Norweg musiałby zarabiać 500.000 zł miesięcznie - bo z tego co słyszałem, piwo u nich w knajpie wychodzi pod 50 zeta...

Zalezy jaka knajpa. Sa i po 20-30  zeta

Edytowane przez Gregorius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, markos007 napisał:

ta informacja już pozwala zapomnieć o zakupie 2.0 DIT

A dla mnie ta informacja pozwala zapomnieć jedynie o współpracy z ASO, skoro nowy silnik (z małym przebiegiem) można kupić prawie 6x taniej niż naprawa w ASO.

I nadal uważam FXT za super auto które ciężko zastąpić innym..B)Nie żałuję że go kupiłem i kupiłbym go znowu..

No chyba że ktoś wskaże markę której samochody nigdy nikomu nie uległy awarii..

Chętnie ją poznam...:book:

I szczerze współczuję koledze że trafiło to akurat na niego a nie np. na któregoś z wysokich przedstawiciel SIP  lub ASO wtedy zapewne problem byłby rozwiązany szybko, sprawnie i "bezkosztowo.."

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Dzik44 napisał:

nowy silnik (z małym przebiegiem) można kupić prawie 6x taniej niż naprawa w ASO

 

Ktoś napisał sobie, że silnik ma 20 tys. przebiegu, a może ma 200 tys.? Jest to tanie rozwiązanie, ale trochę kupowanie kota w worku 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Dzik44 napisał:

skoro nowy silnik (z małym przebiegiem) można kupić prawie 6x taniej niż naprawa w ASO.

Nie chcę nikomu nic zrzucać, ale jak sprawdzisz że silnik nie pochodzi z kradzionego auta? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Dzik44 napisał:

(...)

No chyba że ktoś wskaże markę której samochody nigdy nikomu nie uległy awarii..

Chętnie ją poznam...:book:

(...)

No może trochę nie na miejscu w obecnej sytuacji, ale... Subaru Forester XT SG. Czyli model z tym najbardziej awaryjnym silnikiem z plasteliny co to uszczelki robili z kartonu.

Prawie 6 lat, ponad 130000km (ogółem już pod 240k się zbliża), w tym jazda w terenie i okazjonalnie na torze. Nigdy mnie nie zawiodło, zawsze dojeżdżałem do celu i z powrotem. Co nie znaczy, że się nie psuło... tyle że wszystkie potencjalne awarie sygnalizowało wcześniej i można było z wyprzedzeniem planować naprawy.

Współczuję awarii, i to na dodatek tak spektakularnej :( UPG to przy tym pikuś. Chyba nie było wcześniej takiego przypadku na forum, a kilka osób ze słusznymi przebiegami 2.0 DIT się znajdzie.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Dzik44 napisał:

A dla mnie ta informacja pozwala zapomnieć jedynie o współpracy z ASO, skoro nowy silnik (z małym przebiegiem) można kupić prawie 6x taniej niż naprawa w ASO.

I nadal uważam FXT za super auto które ciężko zastąpić innym..B)Nie żałuję że go kupiłem i kupiłbym go znowu..

też uważam, że jest to super auto tylko jeśli remont w ASO kosztuje 40k, to pytanie za ile to można zrobić w nieASO. Jeśli za połowę tej kwoty to i tak jest to dużo (w porównaniu do remontu np. 2.5).

Druga sprawa to tak jak wspomniałeś, nie widać aby był wysyp takich awarii dlatego po prostu ktoś miał pecha i na 10000 szt silników może się trafić jednak sztuka odbiegająca jakością

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, kokos napisał:

Dyrekcja już się wypowiedziała

W tej sytuacji należy uznać że Dyrekcja SIP podeszła (na obecnym etapie problemu) do tematu jak należy i póki co chwała im za to..

Czekamy z ciekawością na diagnozę i  rozwój wypadków.

Edytowane przez Dzik44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretyczne pytanie.

Czy jest możliwość wstawić używany FB25?

Czy obecna skrzynia by pasowała?

Jeśli nie to silnik + skrzynia?

Taki zestaw około 6k PLN.

Jakie ewidentne przeszkody uniemożliwiające taką operację?

Było by wolniej ale jeszcze do zaakceptowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.09.2019 o 09:10, RoadRunner napisał:

U nas może nie, ale za oceanem to taka nasza Dacia.

Mam dacie od 7 lat , w tym czasie na forum rozsypał się jeden silnik bo gość nie wymienił paska rozrządu i  doszło do kolizji zaworu tłok a olej wymieniał jak mu sie przypomniało , 

Mam też subaru od 3 lat i w tym czasie było 4-5 rozsypanych silników fa20 na które właściciel chuchał i dmuchał przy 10 razy mniejszym wolumenie sprzedaży 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Karenz napisał:

Mam też subaru od 3 lat i w tym czasie było 4-5 rozsypanych silników fa20 na które właściciel chuchał i dmuchał przy 10 razy mniejszym wolumenie sprzedaży 

Wszytko pięknie, tylko parametry i osiągi a co za tym idzie obciążenia tych silników "ciut" się różnią nie sądzisz..?

A co za tym idzie możliwość awarii i usterek tych silników też jest zupełnie inna.

No ale zawsze możesz sprzedać Forka i zostać tylko przy bezawaryjnej Daci..:)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Godzinę temu, Karenz napisał:

Mam dacie od 7 lat , w tym czasie na forum rozsypał się jeden silnik

Nasze forum wyświetla aktualnie 33402 użytkowników i 2794643 postów.

Niech tylko 1/3 użytkowników będzie aktywnych, czyli ponad 10 tysięcy...

Dla porównania, jeśli mówisz o forum http://www.daciaklub.pl, to ma 5167 użytkowników i 326834 postów B)

To chyba też może być przyczyną mniejszej ilości raportowanych problemów.

Zresztą wychodzi na korzyść Subaru - ponad 6 razy więcej użytkowników i ponad 8 razy więcej postów, a tylko 5 razy więcej awarii. :P

Edytowane przez Kambol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak tak odwracajcie kota ogonem 

Sprzedaż subaru za cały 2018: 1990 szt

Sprzedaż daci za sam 2019 do dziś: 23 591 szt

 

Gdzie te dacie są katowane na uberach  dostawach jedzenia czy ochronie a tutaj gość łoży grubą kase na eksploatacje i blok pęka ledwo po dotarciu przecież to jakaś patologia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...