Skocz do zawartości

FORESTER-który i za ile???


marioIII

Rekomendowane odpowiedzi

odnośnie turbo i problemów z nim związanych to opierasz się na jakimś konkretnym doświadczeniu? Wszystko zależy od eksploatacji, zaturbiony silnik też potrafi duży przebieg zrobić.

 

ja mam 2,5 litra z turbinką i auto przejechało bez remontu 486,000 km,a dostawało w tyłek...

Czyli Turbo tez jest ok:) tylko to spalanie mnie boli;)

 

Co to za auto bylo? Bo chyba nie forek, skoro pytasz o podstawy cech uzytkownia forestera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 162
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

odnośnie turbo i problemów z nim związanych to opierasz się na jakimś konkretnym doświadczeniu? Wszystko zależy od eksploatacji, zaturbiony silnik też potrafi duży przebieg zrobić.

 

ja mam 2,5 litra z turbinką i auto przejechało bez remontu 486,000 km,a dostawało w tyłek...

Czyli Turbo tez jest ok:) tylko to spalanie mnie boli;)

 

Co to za auto bylo? Bo chyba nie forek, skoro pytasz o podstawy cech uzytkownia forestera?

 

To Ford Transit 2,5 TD rok prod.95

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w serwisie Subaru opowiadaja ze jeden z S-turbo zostal sprzedany do Rosji, ma podobno w tej chwili 480 000 km i nadal jezdzi, znaja auto bo to handlarz ktory co jakis czas tu przyjezdza.

 

w Rosji wszystko wielkie to i przebiegi autek też takie muszą być;),

tyle ze sposób eksploatacji i serwis ma bardzo duży wpływ na to ile motorek poćiągnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zdegustowany:( pojechałem oglądać Foresia,widziałem fotki i niby ok ale jak przyjechałem na miejsce to normalnie rozpacz:((( Poobijany jak by go ktoś z Baraniej Góry na przełaj puścił,wszystkie plastiki do wymiany,oponki do wymiany bo łyse jak kolano,a i srodeczek tez nie rewelacyjny.... a na fotkach był błysk.

Cena tez całkiem niezła 98r bez turbo za 28000,00 pln, Normalnie odjazd,a właściciel komisu wmawiał mi ze autko jest w super stanie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie 8l jest do osiągnięcia jeśli jadę na trasie 130-140 trasa Wiedeń-dom ,kiedyś gnałem z czechami za albo przed ich skodami i nigdy nie byłem zawalidrogą mając forysia ,do momętu jak czeska policja mnie zatrzymała i 30e zażądali o... Teraz są u nich jeszcze większe kary za prędkość jak u nas. O turbo opowiadał mi znajomy austryjak ,że jego serwis subaru nie ma dobrego zdania o motorach z turbo ,możliwe że częściej coś im dolega.Co dokładnie nie wiem ,możliwe że włściciele je katują.U mnie również tylna klapa klekotała ,podciągnąłem ją na śrubach i mocno smarem a nie WD-40 nasmarowałm , do dziś mam spokój

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, jak trwalosc - nie mam pojecia, czy u mnie sa jeszcze oryginalne, czy juz zmieniane amorki. Ale powiem ci, ze na pewno jest duzo lepsze, niz seria Daewoo Nubiry, ale niestety do dlubanego od Nubiry jeszcze mu sporo brakuje (jesli chodzi o wybieranie nierownosci, czy bujanie sie w zakretach).

 

Dzis sie przejechalem moja stara Nubira z amorami KYB, sprezynami Kilen i tulejami z patentu pana Mirka z Legionowa ;) No bajka po prostu - szczegolnie, ze ta sama trasa, co chwile wczesniej Forkiem, tyle ze w druga strone. Dobrze, ze Nubira nie jest w stanie w blocko i teren wjechac, bo bym sie zaczal zastanawiac, czy zaby nie zamienilem siekierki na kijek.

 

Podkreslam jednak jeszcze raz - calkiem byc moze, ze moje amorki juz sa bardzo srednio skuteczne, a sprezyny tez nie te, co kiedys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, jak trwalosc - nie mam pojecia, czy u mnie sa jeszcze oryginalne, czy juz zmieniane amorki. Ale powiem ci, ze na pewno jest duzo lepsze, niz seria Daewoo Nubiry, ale niestety do dlubanego od Nubiry jeszcze mu sporo brakuje (jesli chodzi o wybieranie nierownosci, czy bujanie sie w zakretach).

 

Dzis sie przejechalem moja stara Nubira z amorami KYB, sprezynami Kilen i tulejami z patentu pana Mirka z Legionowa ;) No bajka po prostu - szczegolnie, ze ta sama trasa, co chwile wczesniej Forkiem, tyle ze w druga strone. Dobrze, ze Nubira nie jest w stanie w blocko i teren wjechac, bo bym sie zaczal zastanawiac, czy zaby nie zamienilem siekierki na kijek.

 

Podkreslam jednak jeszcze raz - calkiem byc moze, ze moje amorki juz sa bardzo srednio skuteczne, a sprezyny tez nie te, co kiedys.

 

aż mi się wierzyć nie chce, że delikatnie dłubnięta Nubira ma zawiechę lepszą niż Forester Turbo...Ja przesiadłem się do Legacy z serii nubiry 1.6 , clio II i Omegi B 2.5 V6. Subaru ma najlepszą zawiechę-ale też podkreślam-wymieniłem całą zawiechę-amorki KYB , łączniki, gumy. Nie to auto co przed wymianami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie rzecz w tym, ze sam nie wiem w jakim stanie jest zawias mojego Forka - nie mam odniesienia do takiego samego MY. Nubira, zanim zmienilem zawias, to przyspieszala, jak motorowka, hamowala, jak nurek, a skrecala, jak sportowy motocykl :lol:

 

Forek tego nie robi, ale jednak jest wyraznie bardziej miekki, niz Nuba z KYB, a na duzych nierownosciach nie tlumi od razu ruchu, ale najpierw sie wybije w gore, a potem opadnie juz tlumiony w dol - wyraznie mocniej, niz moja Nuba. Nuba tez lepiej tlumi niewielkie dziury i nierownosci (szczegolnie z wieksza predkoscia - taki ot urok KYB), mimo ze glosniej to slychac, podczas gdy w Forku czuc lekkie uderzenie/wstrzac - i to pomimo znacznie wyzszego profilu opony (205/70R15 wobec 195/55R15).

 

Mimo wszystko jednak w Forku przy hamowaniu na kostce, na nierownosciach, czy przyspieszaniu na takiej nieciekawej drodze kola nie traca przyczepnosci, a ja raczej po tym rozpoznaje stan amorkow.

 

Dlatego chcialem porownac z takim samym Forkiem z podobnym przebiegiem, ale wyglada na to, ze mam jedyny egzemplarz we Wro :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejechalem sie jeszcze raz Nuba i jest jeszcze jedna roznica. Lepszy uklad kierowniczy - moze to tez kwestia zawiechy, ale na skret reaguje od razu i prawie bez reakcji zawiechy.

 

No ale przyspieszenie nie te, choc Forka z taka zawiecha, jak w Nubie i przyspieszeniem, jak obecnie, byloby super ujezdzac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepszy uklad kierowniczy

tu się totalnie nie zgodzę-Nuba ma idealne przełożenie na miasto-szybko reaguje. Jej układ kierowniczy jest źle zestrojony, wspomaganie za mocne, zero czucia nawierzchni.To, że auto reaguje na każde "majtnięcie" kierownicą nie oznacza, że ma dobry układ kierowniczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tez - pisalem o tym wyzej, ale opony nie tlumacza ugiecia zawiechy >10cm =)

 

W tej chwili Forek jest na wymianie rozrzadu i wlasnie sie dowiedzialem... ze:

- pasek dostarczylem od wolnossacego :roll:

- sprzeglo mam do wymiany. Lozysko oporowe juz dawno, z tarczy wiory

- lozysko na walku sprzeglowym (?) do wymiany

- poca mi sie uszczelniacze (i to tyle roznych, ze nie spamietalem)

- uszczelki pod deklami do wymiany

- zawory do regulacji

- swiece do wymiany

 

Chcialem odebrac dzis, ale wyglada na to, ze biorac pod uwage, ze czesci beda zamawiane jutro, a przyjda w srode, to pan Marek z Dzierzoniowa autko przygotuje gdzies na srode-czwartek =(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili Forek jest na wymianie rozrzadu i wlasnie sie dowiedzialem... ze:

- pasek dostarczylem od wolnossacego

- sprzeglo mam do wymiany. Lozysko oporowe juz dawno, z tarczy wiory

- lozysko na walku sprzeglowym (?) do wymiany

- poca mi sie uszczelniacze (i to tyle roznych, ze nie spamietalem)

- uszczelki pod deklami do wymiany

- zawory do regulacji

- swiece do wymiany

auto w idealnym stanie z Niemiec :) Ja mojego, też w idealnym stanie kupiłem...już 4k pln wydałem. Teraz jak kupuje auto, to od razu zakładam wydatek 5k.Wtedy ma się większy komfort przy serwisowaniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forka-antyka

to który to rok?

 

Byłem teraz tydzień w Niemczech - nie ma opcji- jak w dobrym stanie (czytaj: serwisowany regularnie) to drogi (czytaj: cena adekwatna do stanu), a jak tani, to albo od Turka, albo zabiedzony. Nie ma innej opcji. Widziałem dwa fajne - oba z 2001 za 14000euro. Naprawde zadbane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...