łączniki stabilizatora-problem z wyborem

[atlas1977]

Dzień dobry wszystkim forumowiczom

 

Chciałbym się Was poradzić w temacie doboru łącznika stabilizatora do OBK 2.0D. Zamówiłem katalogowo części i okazało się, że zgodnie z katalogiem przysłano część na śrubie M10 i wysokości 60cm. Jak poczytałem, takie łączniki są bardzo popularne w wielu modelach Subaru - w tym w OBK. Niestety po podniesieniu auta okazało się, że mam inne. Złapałem za suwmiarkę i ustaliłem, że mam śrubę M12 a wysokość to 70-72mm. Tu znowu problem bo zgodnie z katalogami występują zarówno o wysokości 70mm jak i 72mm. Oczywiście mogę zawsze zamówić w serwisie jednak  ceny zamienników dobrej jakości zdają się być o wiele bardziej przystępne. Stąd moje pytanie, czy ktoś wie jak ustalić dokładny wymiar części, czy 70mm i 72mm robi różnicę podczas montażu, czy myślicie że mogę zadzwonić do serwisu i podpowiedzą?

mały update - dzwoniłem do serwisu, nie potrafili powiedzieć jaki wymiar części ma być ale to normalne bo mają numery indeksu nie wymiary natomiast cena mnie rozbawiła do łez - 265pln netto :)))))))))). Dla porównania Delphi (śmietnik) 35pln, lemforder 89pln, Febi 48pln.

Edytowane 18 Lipca 2019 przez atlas1977

[jimiasty]

Kup oryginały. To najtańsze rozwiązanie.

[WOJO]

18 minut temu, jimiasty napisał:

Kup oryginały. To najtańsze rozwiązanie.

Masz specyficzne pojęcie słowa "najtańsze".

2 godziny temu, atlas1977 napisał:

Dla porównania Delphi (śmietnik) 35pln, lemforder 89pln, Febi 48pln.

TRW - 36zł?

OEM (nie w serwisie) - ~80zł.

Wybierz taką długość, która powinna być oryginalnie.

Możliwe, że kiedyś zostały założone za długie.

Podaj VIN na PW, dostaniesz informację, jakie łączniki powinny być oryginalnie.

[jimiasty]

10 minut temu, WOJO napisał:

Masz specyficzne pojęcie słowa "najtańsze".

 

Łączniki wymieniam raz na kilkadziesiąt tys km/parę lat i właściwie w zawieszeniu to tylko to się zużywa, ew. gumy stabilizatora. Z zamiennikami jest loteria, pasuje/nie pasuje,  za twarde/za miękkie, trwałe/nietrwałe. W rezultacie droższy oryginałs wychodzi taniej. 

[ura_bus]

11 godzin temu, jimiasty napisał:

Z zamiennikami jest loteria, pasuje/nie pasuje,  za twarde/za miękkie, trwałe/nietrwałe. W rezultacie droższy oryginałs wychodzi taniej. 

Kolejny dowód na to, że "kosmiczna" technologia w Subaru dotyczy nie tylko padających silników 2,5 T, SBD  i innych podzespołów ale rozciąga się na wszystkie śrubki i podkładki, (że o dywanikach nie wspomnę) więc żadne zamienniki nie mają racji bytu.

 

Pozdrawiam,

 

[skwaro]

Kolejny dowód na to, że "kosmiczna" technologia w Subaru dotyczy nie tylko padających silników 2,5 T, SBD  i innych podzespołów ale rozciąga się na wszystkie śrubki i podkładki, (że o dywanikach nie wspomnę) więc żadne zamienniki nie mają racji bytu.
 
Pozdrawiam,
 

Masz pretensje do Subaru że żadna firma nie potrafi zrobić dobrze dopasowanego zamiennika?

[ura_bus]

Nie o to mi chodziło. Bardziej wkurzające są serwisowe ceny na części zamienne do nastoletnich egzemplarzy pomimo, że ich jakość i trwałość nie jest powalająca. Np cena reflektora ksenon do forka SG9  o ile pamiętam to około 3,5 k i jest wyższa niż ceny reflektorów do nowszych modeli (SH). Goła głowica do ej255 też koło 4 k, czujnik poziomowania ksenonów 500 itd. itp. Pomimo to najczęściej kupuję OEM ale jak już jest jakiś zamiennik (o co trudno dla mojego auta) to warto rozważyć bo jakością i trwałością Subaru nie powala.

 

Pozdrawiam,

   

[skwaro]

5 minut temu, ura_bus napisał:

Nie o to mi chodziło. Bardziej wkurzające są serwisowe ceny na części zamienne do nastoletnich egzemplarzy pomimo, że ich jakość i trwałość nie jest powalająca. Np cena reflektora ksenon do forka SG9  o ile pamiętam to około 3,5 k i jest wyższa niż ceny reflektorów do nowszych modeli (SH). Goła głowica do ej255 też koło 4 k, czujnik poziomowania ksenonów 500 itd. itp. Pomimo to najczęściej kupuję OEM ale jak już jest jakiś zamiennik (o co trudno dla mojego auta) to warto rozważyć bo jakością i trwałością Subaru nie powala.

 

Pozdrawiam,

   

Podobne ceny masz w innych japońskich markach, np. do Accorda VII taki reflektor kosztuje ponad 5k, taka strategia sprzedażowa. A pretensje odnośnie braku zamienników możesz mieć tylko do firm produkujących zamienniki, gdyby je robili to ceny w ASO też by pewnie spadły

[atlas1977]

34 minuty temu, skwaro napisał:

Masz pretensje do Subaru że żadna firma nie potrafi zrobić dobrze dopasowanego zamiennika?

Kolega ma pewnie (słuszne) pretensje o jakość wykonania i czas zużycia podzespołów. Moje OBK ma teraz 284000km. Zapraszam do oględzin bezwypadkowego samochodu :))) Swoją drogą ostatnio właśnie przy okazji próby wymiany tych łączników przejrzałem spód auta. Istna tragedia. Wszystko tak pordzewiałe, że dziwne że z krzesłem nie wypadłem na jezdnię :)) wszystkie osłony termiczne wiszą lub leżą swobodnie na tłumiku bo odpadły. Miałem kiedyś Hondę Accord z polskiego salonu i było dokładnie to samo. Niestety japończyk za delikatny na polską sól.

[atlas1977]

21 godzin temu, WOJO napisał:

Masz specyficzne pojęcie słowa "najtańsze".

TRW - 36zł?

OEM (nie w serwisie) - ~80zł.

Wybierz taką długość, która powinna być oryginalnie.

Możliwe, że kiedyś zostały założone za długie.

Podaj VIN na PW, dostaniesz informację, jakie łączniki powinny być oryginalnie.

Hej, poproszę o namiar na ten OEM za 80pln, już wiem na pewno, że mam 72mm i M12. Swoją drogą jeżeli można OEM dostać za 1/3 ceny serwisu to tylko kolejny dowód na to jak serwis r@#$@ nas w biały dzień. W USA OEM 25 USD a zamiennik po 14 USD......

[Eryk]

Jesli chodzi o laczniki stabilizatorow do OBK z lat 2004-2009, to w moim doswiadczeniu najlepsze sa laczniki Kartboya - lub podobne - gdy stabilizatory sa grubsze od fabrycznych dla przykladu 22mm.  W naszym OBK uzywalem OEM, Moog i inne zamienniki ale wszystkie padaly w bardzo krotkim czasie (owszem moja wina bo zalozylem grube staby) ale, to daje tez do myslenia - jesli Karboy (pasuja od Legacy) starcza na grubym stabie to i na fabrycznym starcza na dlugo.  Ceny takich lacznikow sa wysokie ale dla mnie bylo warto ze wzgledu na trwalosc.

[Perun]

Kolega ma pewnie (słuszne) pretensje o jakość wykonania i czas zużycia podzespołów. Moje OBK ma teraz 284000km. Zapraszam do oględzin bezwypadkowego samochodu )) Swoją drogą ostatnio właśnie przy okazji próby wymiany tych łączników przejrzałem spód auta. Istna tragedia. Wszystko tak pordzewiałe, że dziwne że z krzesłem nie wypadłem na jezdnię ) wszystkie osłony termiczne wiszą lub leżą swobodnie na tłumiku bo odpadły. Miałem kiedyś Hondę Accord z polskiego salonu i było dokładnie to samo. Niestety japończyk za delikatny na polską sól.

Mój 11-latek ma 280 kkm. i dramatu nie ma. Powiedziałbym, że jest całkiem nieźle.

Pewnie zależy od miejsca parkowania. Mój garażowany od ponad 4 lat.

[WOJO]

23 godziny temu, atlas1977 napisał:

Hej, poproszę o namiar na ten OEM za 80pln, już wiem na pewno, że mam 72mm i M12. Swoją drogą jeżeli można OEM dostać za 1/3 ceny serwisu to tylko kolejny dowód na to jak serwis r@#$@ nas w biały dzień. W USA OEM 25 USD a zamiennik po 14 USD......

Dlatego prosiłem o VIN, bo na jego podstawie można odnaleźć numer oryginalnej części.

Np. do mojego legacy przedni.:

https://allegro.pl/oferta/subaru-legacy-03-09-lacznik-stabilizatora-oryginal-8288954996

Skoro przywołujemy ceny w $...

https://partsouq.com/en/search/all?q=20470SA001

 

[Qubu666-Baja]

Zawias to w orginale bym brał... Już kiedyś na forum pisałem. Najszybciej,najtaniej to z Ebay.com (oczywiście trzeba patrzeć w Polsce też,bo czasem oryginały ,nowe, ktoś  sprzedaje ,bo zalegają po sprzedaży samochodu -sprawy losowe) . Na ebay kupujesz jak na allegro .Nie jest tak szybko ,jak pojechac do najbliższego motoryzacyjnego i masz ,ale nim się obejrzysz ,to masz na miejscu. Nie ma wzywania do zapłaty cła ,czy coś takiego. Zakup odbywa się jak na allegro, resztę doliczają do ceny (jakaś opłata automatycznej agencji celnej ) i po sprawie. Przykład lampa tylna  używka  . po przesyłce,agencji kosztowała mnie 350zł. Najbliższą namierzoną w Niemczech (uzywkę) miałem po opłatach za około 800zł . Nie wiem ,czy w ASO jest,ale szybciej kliknąć,niż obdzwaniać, czekać,aż maszyna przemieli. I tak "drobnica" jest na szarym końcu do obsługi ,więc "Klik" i bez zbędnych telefonów z przypominaniem 10x o swoim problemie załatwiasz z domciu   Sprawdzone nie raz. Ps kolejny przykład - pilot oryginał 80zł po opłatach. Klucze oryginalne 2x, po opłatach, delikatnie ponad 100zł