Błędy P0016, P0018, P0011, P0017, P0019, P0021

[Kamis]

Po podłączeniu ELM 327 i odpaleniu aplikacji Torque Pro wywaliło takie błędy:

P0016

P0018

i dziennik usterek prawdopodobnych(chociaż nie rozumiem do końca co znaczy ewentualnych):

P0011

P0017

P0019

P0021

Trochę się tego nazbierało.

Ktoś coś podpowie jeśli chodzi o błędy związane z rozrządem? Od czego zacząć- wykluczam czujniki bo wątpię, żeby się uszkodziły. Łańcuch mógł się wyciągnąć? Ogólnie nie odpala "na dotyk" tylko trzeba trochę pokręcić.

[Kamis]

Kolega lutek34 napisał :

 

wygląda na to że będziesz musiał się przyjrzeć elektrozaworom zmiennych faz rozrządu.

Włącz podgląd wszystkich 4 elektrozaworów zmiennych faz rozrządu i w jakim zakresie pracują na wolnych obrotach i podczas jazdy w zależności od naciśnięcia pedału gazu.

 

tylko jak się może nazywać ten wskaźnik?? 

Edytowane 16 Lipca 2019 przez Kamis

[lutek34]

W dniu 16.07.2019 o 19:38, Kamis napisał:

tylko jak się może nazywać ten wskaźnik?? 

 

sprawdziłem w Torque, nie ma tych parametrów. Musisz się zaopatrzyć w kabel VAG i odczytać te parametry np RomRaiderm

[Kamis]

W dniu 20.07.2019 o 13:11, lutek34 napisał:

Musisz się zaopatrzyć w kabel VAG

Rozumiem, że kabel VAG powinien być dedykowany do subaru czy wystarczy jakiś uniwersalny?

W dniu 20.07.2019 o 13:11, lutek34 napisał:

RomRaiderm

Z tego co poczytałem RomRider to dedykowany program do Subaru i innych w licencji Open więc wydaje się bardzo interesujący...

[lutek34]

14 godzin temu, Kamis napisał:

Rozumiem, że kabel VAG powinien być dedykowany do subaru czy wystarczy jakiś uniwersalny?

 

VAG KKL do VW, łączy się bezproblemowo z Subaru, poszukaj na forum było pisane.

[Kamis]

W dniu 16.07.2019 o 19:38, Kamis napisał:

wygląda na to że będziesz musiał się przyjrzeć elektrozaworom zmiennych faz rozrządu.

Włącz podgląd wszystkich 4 elektrozaworów zmiennych faz rozrządu i w jakim zakresie pracują na wolnych obrotach i podczas jazdy w zależności od naciśnięcia pedału gazu.

Siemka. Temat wrócił bo autko stoi już (dopiero) u mechanika.

Co się okazało?

Zawory w ogóle nie pracują! Rozumiem jeden ale wszystkie?? Z tego co krótko rozmawiałem przez telefon z mechanikiem podpiął się pod kompa i podczas jazdy stwierdził, że nawet nie drgną. W serwisówce piszą, żeby sprawdzić kanaliki olejowe ale czy to dobry trop? Gdzieś w necie znalazłem, że może być problem z łańcuchem rozrządu. Jeśli przeskoczył to może się pojawiać własnie jeden z tych błędów.

Edytowane 6 Listopada 2019 przez Kamis

[lutek34]

42 minuty temu, Kamis napisał:

Zawory w ogóle nie pracują! Rozumiem jeden ale wszystkie??

 

sprawdź wspólną żyłę dla wszystkich czujników położenia wałków Lg. Znajdź dużą wtyczkę która jest na silniku i przedzwoń, czy na pewno jest przejście w kierunku ECU i w kierunku czujników

 

[Kamis]

1 godzinę temu, lutek34 napisał:

sprawdź wspólną żyłę dla wszystkich czujników położenia wałków

Faktycznie dobry trop. Mechanik jutro jeszcze podmieni jeden z zaworów. Jeśli zadziała to znaczy, że być może jest problem z zaworami( w co szczerze wątpię). Pózniej poproszę go żeby zrobił zgodnie z twoją radą. 
Dziękuję za podpowiedź 

[Kamis]

2 godziny temu, lutek34 napisał:

żyłę dla wszystkich czujników położenia wałków Lg

YL też widzę, że jest wspólna dla wszystkich. Bo dobrze rozumiem, że to są czujniki, które odczytują pozycję wałka a ECU steruje zaworami elektromagnetycznymi? Bo jeżeli tak to może jeszcze sprawdzić te elektromagnesy?

[Kamis]

W dniu 6.11.2019 o 18:25, lutek34 napisał:

 

sprawdź wspólną żyłę dla wszystkich czujników położenia wałków Lg. Znajdź dużą wtyczkę która jest na silniku i przedzwoń, czy na pewno jest przejście w kierunku ECU i w kierunku czujników

 

Wszystkie żyły sprawdzone -jest przejście. Zawory po podłączeniu na krótko działają. Z czujników wraca 12 V. Mechanik zauważył, że po jedną z tych wspólnych żył jest podłączony komputer od lpg. Dokładnie nie pamietam, którą. 
Rozważamy 2 opcje. Poleciał sterownik od silnika lub podłączony lpg wprowadza jakieś dziwne zakłócenia. Nie mamy innego pomysłu już.

[Kambol]

Zdaje się, że w przypadku wystąpienia błędów system działa w trybie awaryjnym bez sterowania fazami rozrządu. Może dla tego wyszło Wam, że nie działa żaden zawór. Ten komp LPG, to może być dobry trop - spróbuj go na chwilę całkiem odłączyć. Do sprawdzenia da jeszcze czujniki ciśnienia oleju (OPS).

[Kamis]

W dniu 10.11.2019 o 15:55, Kambol napisał:

wystąpienia błędów system działa w trybie awaryjnym bez sterowania fazami rozrządu

Tak może być ale przecież błąd skasowaliśmy a mimo to zawory nie reagowały.

W dniu 10.11.2019 o 15:55, Kambol napisał:

Do sprawdzenia da jeszcze czujniki ciśnienia oleju (OPS).

Myślisz, że czujniki blokują sterowanie? Czy nie powodowało by to zapalenie innych błędów? 
 

[Kambol]

Przeglądnąłem service manual - w przeciwieństwie do mojego 3,0 u Ciebie w 3,6 nie ma już czujników ciśnienia oleju sterujących systemem VVL. Może zrezygnowali z tego elementu sterowania w ogóle. Popatrz jeszcze do serwisówki, może coś wynajdziesz:

http://jdmfsm.info/Auto/Japan/Subaru/Tribeca/2008/Service Manual USDM/ENGINE SECTION/ENGINE DIAGNOSTICS ENH6DOdiag/19 Diagnostic Procedure with Diagnostic Trouble Code DTC.pdf

http://jdmfsm.info/Auto/Japan/Subaru/Tribeca/2008/Service Manual USDM/

[Kamis]

Witam. Kilka refleksji po powrocie od mechaników
Wymienione zawory zmiennych faz rozrządu na nowe, wyczyszczona przepustnica.
Efektu brak...
Zawory po stronie lewej w ogóle zdają się nie pracować(po prawej z resztą też). Z analizy komputerowej wynika, że co jakiś czas dosłownie na  sekundę przy przyśpieszeniu raczy się otworzyć na 11, 12. Ogólnie cały czas stoją. Wykluczyliśmy przynajmniej uszkodzone zawory zmiennych po lewej stronie.
Szukamy dalej. Kolejnym krokiem zaproponowanym przez mechanika jest przejrzenie instalacji elektrycznej. Później sprawdzenie rozrządu i kanalików od tych zaworów. Podobno stosowany olej Castrol zostawia nagar i może zapychać te właśnie kanaliki- to opinia mechanika z warsztatu.
Dziwne jest to, że czasami uda się przejechać 500 km i więcej bez żadnego błędu po czym nagle wywala błąd. Znowu skasowanie i znowu spokój na jakiś czas.
 

Edytowane 8 Lipca 2020 przez Kamis

[lutek34]

W dniu 8.07.2020 o 09:47, Kamis napisał:

Kolejnym krokiem zaproponowanym przez mechanika jest przejrzenie instalacji elektrycznej.

 

ale to już rzekomo sprawdzone było?

[Kamis]

W dniu 9.07.2020 o 11:03, lutek34 napisał:

 

ale to już rzekomo sprawdzone było?

Było nie raz... ale niestety ani gazownik, ani spec od Subaru, ani "szanowany na tym forum"  warsztat nie znalazł przyczyny. Każdy tylko skasował błędy(i mój portfel) i rozłożył ręce.
Mam na oku kolejnego fachowca. Tym razem wydaje się, że gość ma pojecie. Wspomniał, że wszystko musi być sprawne żeby fazy działaly.

Umówiony pod koniec lipca na diagnozę.

[Kamis]

Siemka.

Kolejny epizod w walce z problemem.

Jak na razie nie udało sie rozwiązać problemu ze zmiennymi fazami rozrządu. 

Autko stoi u specjalisty.

Udało się zdiagnozować:

-Napięcie na czujnikach zmiennych faz jest

-Nie ma wyjścia sterowania w ogóle ze sterownika.

-instalacja przejrzana jest ok(kostki, przewody itp.)

-po ustawieniu prawej głowicy, wałek pokazuje 7% a przed pokazywał 25%- jest poprawa.

-przy okazji wymieniony napinacz(luz Ok. 3mm przepuszczał olej)

DIAGNOZA WSTĘPNA: 

uszkodzony sterownik silnika. 
jestem na etapie poszukiwań takiego modelu:

 

 

[lutek34]

W dniu 5.12.2020 o 13:10, Kamis napisał:

Nie ma wyjścia sterowania w ogóle ze sterownika.

sprawdzałeś to na wyjściu ze sterownika, podczas pracy silnika, oscyloskopem? na żadnym z wyjść do zaworów, nie ma sygnału PWM?

[Kamis]

W dniu 6.12.2020 o 16:58, lutek34 napisał:

sprawdzałeś to na wyjściu ze sterownika, podczas pracy silnika, oscyloskopem? na żadnym z wyjść do zaworów, nie ma sygnału PWM?

Dokładnie nie wiem jaka była procedura sprawdzania. Niedługo dowiem się jak odbiorę auto-wtedy wypytam się o metodę.

Dodatkowo poprosiłem o podmianę czujnika obrotu. Wymiana nie przyniosła zmian ale przynajmniej wykluczony kolejny element.

Ogólnie jest problem z dostępnością sterownika. Zastanawiam się czy może być od innej wersji. Wiem, że musi być przełożony z całym osprzętem.

[HTS Ross]

Udało się rozwiązać problem? Mam to samo, w dodatku czasem wypada zapłon. Najczęściej na lpg, ale czasem też na benzynie. Instalacja lpg była sprawdzana i podmieniana dla testu. Luzy zaworowe idealne. Rozrząd wymieniony. Elektrozawory zmiennych faz zamieniane miejscami i myte w myjce ultradźwiękowej. Katalizatory wydłubane, uszczelki na kolektorach wymienione. Auto sprawdzone dymownicą i jest szczelne. Świece nowe. Już mi się pomysły kończą.