Podwyższona temperatura silnika 2.0 N/A ubytek płynu

[ewemarkam]

Witam

Panowie jak w temacie.

Drobny zarys historii.

Od początku zakupu (marzec 2018) słyszałem przelewanie się po ruszeniu samochodem. Myślałem że to tylko trzeba odpowietrzyć układ. Zrobiłem płukankę, odpowietrzyłem dobrze układ i się skończyły problemy (październik 2018). Ale początkiem czerwca tego roku zauważyłem że jest mało płynu, więc dolałem do zimnej chłodnicy weszło ponad litr. Później jak się zagrzał dolałem pod korek do zbiornika wyrównawczego. Wciągnął rana cały płyn, uzupełniłem do minimum. W połowie czerwca pojechałem na wakacje, łącznie 1500km w ciągu dwóch tygodni zrobił. Przy powrocie, straciła się klima. Po diagnozach itd, wykluczyłem chyba wszystko, wyszło że ECU blokuje sprężarkę. Dziś zauważyłem że klima przestaje działać gdy temperatura silnika jest wyższa niż zazwyczaj o jakieś 5 kresek na wskaźniku, wiem mało miarodajne ale zauważalnie wyższa. Dolałem po przyjeździe do domu, pełny zbiornik wyrównawczy, na ciepłym silniku był pusty, a zawsze jest full. Po 2 godzinach wciągnął cały płyn do układu, jest pusto w zbiorniku. Rano doleje znów do chłodnicy. Ale silnik już w ciągu miesiąca (2000km) wciągnął 3 litry jakieś. Jutro pewnie jeszcze trochę doleje.

 

Teraz pytania.

Wiem że było multum razy poruszane, ale tematy które znalazłem tyczyły się 2.5. 

1. Kupię tester na UPG, jak go założyć, na chłodnicę, czy na zbiornik wyrównawczy? Jak już to bardzo proszę o podanie linku do przykładowego, sprawdzonego testera.

2. W razie jak się okaże że to UPG, to robić silnik? Mój mi zjada oleju od wymiany do wymiany ok 10 tys km, na bagnecie z F do L. Jest to w pełni akceptowalna konsupcja.

3. Kupić inny silnik, jak już to jaki? Musi być z automatu? wiem że chyba odkręcam swoją tarczę do konwertera i to wszystko. Koszt ok 800-1000 pln ale nie znam stanu tak naprawdę.

4. Kupić EJ22, z kompem, ponoć jest plug& play.

5. Da się sprawdzić czy to tylko jedna głowica? Może głupie pytanie, bo jak silnik wyjęty to robić już można dwie. 

 

 

Kupę kasy włożyłem w ten samochód, na przestrzeni roku. Gdy montowałem skórzaną tapicerkę z polita zauważyłem rdzę na kielichach, gdzieś 10cm od góry. Ale tragedii nie ma naprawdę, tak to samochód jest bez rdzy. Do tej pory mówiłem że ma u mnie dożywocie, ale teraz jestem w kropce co z nim zrobić. 

Z drugiej strony nikt mi go nie kupi z UPG. Żal mi go się pozbywać, przywiązałem się już do niego. Ale małżonka ma już go dość co chwila jakaś stówka, dwie, trzy są w niego pakowane. 

Najpierw sprawdzę czy to faktycznie UPG, ale nie ma nigdzie wycieków. Dlatego prosżę jak wyżej o dobry tester UPG. Oraz drobne wskazówki jak to sprawdzić rzetelnie. 

 

Czy olać sprawę i dolewać płynu aż się do reszty UPG rozdmucha. Ubytek nie jest duży w zasadzie, normalnie to samochodu zostawiają chmurę za sobą. A ten nie daje takich oznak. Silnik pracuje równo bez zarzutu. Rano bez problemu odpala, wręcz z półobrotu.

Edytowane 4 Lipca 2019 przez ewemarkam

[ura_bus]

Hm, przykro czytać. Nie pomogę ale trzymam kciuki. Trudna decyzja robić czy sprzedać. Ja swojego robię chociaż koszty przewyższają rynkową wartość auta. Taki los subarowych, sentymentalnych naiwniaków .

 

Pozdrawiam,

 

[Bobek666]

Gdy robiłem tester u siebie to wkładałem tam gdzie korek chłodnicy. A jesteś pewny, że chłodnica nigdzie nie puszcza? Nie czujesz dość charakterystycznego zapachu gotującego się płynu z okolic maski jak zagrzejesz auto? U mnie też ubywało płynu, też dolewałem. Aż pewnego dnia chłodnica całkowicie się rozszczelniła, a wcześniej nie zauważyłem żadnych wycieków.

[atomek]

Jeśli chcesz zostawić auto i będzie upg to tylko remont. Kupisz coś gorszego i tak zrobisz remont odciągniesz to tylko w czasie.

[ewemarkam]

Mam druga chłodnice ale z manuala. Sprawna, szczelna, w miarę nowa. Mogę podmienić, tylko czy mogę na miesiąc czy dwa zaslepic chłodnice od skrzyni biegów. Tzn zamknąć obieg tak aby to pominąć. Przyczep nie ciągnę nigdy.

 

Plyn czuje tylko jak mi go wyrzuca gdy się zagrzeje. Ale wtedy widzę że okolice kompresora klimy są zachlapane. Miałem na chłodnicy delikatny nalot na łączeniu plastiku z metalem, ale nie powiększa się to. Zrobię test i będę wszystko wiedział.

 

Na zimnym silniku też wyjdzie test?

 

 

[skwaro]

Sprawdź jeszcze szczelność korka

[koziolek]

5 minut temu, skwaro napisał:

Sprawdź jeszcze szczelność korka

Dokładnie, sprawdź szczelność korków, ew wymień.

Wolnossące EJ20 doprowadzić do UPG chyba się nie da, musisz mieć strasznego pecha.

Podepnij coś pod OBD i sprawdź faktyczne temperatury silnika, może masz termostat który za późno się otwiera.

No i oczywista oczywistość, czy wiatraki na chłodnicy działają.

[ewemarkam]

Dzięki. Przekrece go z drugiej chłodnicy, powinien pasować. Tamta jest w miarę nowa, rok jeździła w samochodzie. A dziś jak dolewalem rano do chłodnicy, mój miał dziwny nalot. Zaczęło mnie to zastanawiać.

 

Dziś kupię tester, jak się uda. Dzwoniłem do 3 sklepów i nie mają. Mechanik mi może zamówi. A jak nie to kupię na internetach.

 

 

[koziolek]

2 minuty temu, ewemarkam napisał:

Dzięki. Przekrece go z drugiej chłodnicy, powinien pasować. Tamta jest w miarę nowa, rok jeździła w samochodzie. A dziś jak dolewalem rano do chłodnicy, mój miał dziwny nalot. Zaczęło mnie to zastanawiać.

 

Dziś kupię tester, jak się uda. Dzwoniłem do 3 sklepów i nie mają. Mechanik mi może zamówi. A jak nie to kupię na internetach.

 

 

Kup w necie, na jutro dostaniesz.

[ewemarkam]

Jutro jest sobota:) więc i tak w poniedziałek by był najwcześniej.

Wentylatory działają oba. Termostat się otwiera, węże są twarde. Pod OBD nic nie podpnę, nie mam interface, ELM nie działa. Jedynie mogę monitorować temperaturę reduktora gazu, ale nie jest nigdy większa niż 90 - 91stopni, na wolnych, gdy przełącze na PB. Sprawdzałem to z czystej ciekawości przed wakacjami. Nie ma obajwów UPG w postaci utrudnionego rozruchu czy kopcenia na biało. Taka godzina jeszcze że nie wszystkie sklepy/hurtownie są otwarte, podzwonie, muszą mieć gdzieś w okolicy u mnie w mieście. 

Edytowane 5 Lipca 2019 przez ewemarkam

[koziolek]

Uuu piątunio, zapomniałem. 

W subaru UPG to głównie wywalanie płynu do zbiornika na chłodnicy.

Nie rozpaczałbym jeszcze, ssaki są bardzo trudne do zabicia, w którymś subaru miałem termostat który się otwierał przy 88 stopniach, co skutkowało że wentylatory wyły non stop a temp silnika oscylowała pomiędzy 98-103 stopnie.

Nie wiem ile czasu auto tak było używane (takie kupiłem), po wymianie termostatu na 78 stopni wszystko wróciło do normy, a i uszczelkom nic się nie stało.

 

Poszukaj wycieków płynu, w okolicach termostatu lub reduktora LPG, często płyn kapie na kolektor i od razu paruje, więc plam nie ma.

Edytowane 5 Lipca 2019 przez koziolek

[ewemarkam]

Jak kupie tester, i nie wykaże nic to kupię ten dodatek UV, jego się wlewa ok 100ml. Wtedy będę szukał

 

A taki termostat na 78 to Vernet czy niby OEM? Różnica cenowa dwukrotna.

Bo coś w tym jest. Wentylatory pracują cały czas, ale się wyłączają jak schłodzą układ. Gdy odpowietrzałem go po płukaniu. Zauważyłem że wciąga płyn z butelki gdy się włączają wentylatory. Zrobiłem tak prowizorkę do odpowietrzania. Owinalem teflonem szyjkę butelki po wodzie mineralnej, tak aby pasowała do otworu w chłodnicy. Zalewałem butelkę aż przestał wciągać płyn. Płynu ubywało 3 razy, zawsze w momencie włączenia wentylatorów. Stag nigdy nie pokazał temp wyższej niż 90-92 stopnie.

 

 

 

Edytowane 5 Lipca 2019 przez ewemarkam

[koziolek]

Zawsze stosuję termostat Vernet.

Weź pod uwagę że czujnik temp jest na magistrali łączącej głowice(pod kolektorem ssącym), jak jest tam powietrze to wiatraki od razu idą w ruch.

Nigdy nie porównywałem różnic temperatur pomiędzy reduktorem LPG a czujnikiem temperatury. Wydaje mi się że będzie wyższa na silniku.

Nadal obstawiam wyciek, np trójniki przy nagrzewnicy gdzie jest podłączony reduktor LPG.

 

[ewemarkam]

Reduktor mam szeregowo z nagrzewnica, na moją prośbę kolega tak go założył. Nie ma trójnika jest złączka. Bulgotanie zauważyłem jakiś czas po zakupie, wtedy nie było jeszcze LPG. Olałem to myślałem że ten typ tak ma. 

 

Wracając do korka na chłodnicy

Tam jest jakaś sprężyna. Jeśli wzrośnie ciśnienie w układzie, a sprężyna będzie za słaba to za wcześnie upuści płyn do zbiornika wyrównawczego? To by tłumaczyło też pełny zbiornik wyrównawczy.

Ale też jak będzie ok to płyn wyrzuca bo za bardzo wzrasta ciśnienie. 

Nie zmienia też że poszukam wycieków dziś jeszcze. 

 

W tym tygodniu mierzyłem temperaturę pirometrem, tam gdzie jest czujnik temperatury silnik miał 90-91 stopni. Ale wtedy pracowały wentylatory. Mierzyłem temperatury bo miałem problemy z klimą itd. Ale "woda" na nagrzewnice leci z głowicy w zasadzie.

Edytowane 5 Lipca 2019 przez ewemarkam

[koziolek]

No to reduktor podłaczony ok.

W korku sprężyna ma otworzyć drogę dla płynu, płyn zwiększa objętość podczas nagrzewania, więc zostaje wypchnięty do zbiornika wyrównawczego.

Jeżeli ze starości upuszcza przy zbyt niskim ciśnieniu, będziesz miał objawy wywalania płynu, tak samo przy UPG, ciśnienie sprężania idzie w kanały wodne.

Zmień korek, przejedź się na ostro, zajrzyj do zbiornika na chłodnicy i szukaj bąbli powietrza, jeżeli będzie ok (brak bąbli) to winny był korek, jeżeli bąble będą to prawdopodobnie UPG.

[ewemarkam]

A na jakie ciśnienie powinien być korek? Kolega ma chyba na 1.8 Bara z temperaturą, kupił kiedyś ale nie założył. Nie do subaru ale może będzie pasował, tylko to ciśnienie mnie zastanawia. Otwarłem serwisówkę i tam jest 0.88 bara, na necie są 1.1, 1.3, 1.8. 

[Maszyn]

Mi w SG korek niedomagał, ale wtedy się przy nim sączyło, płyn ubywało niewiele, po wymianie było OK.

Za to w SH miałem niesprawny termostat i odkryłem to jak się zrobiło ciepło - płyn też ubywał i wywalało go wtedy na trójniku do parownika gazu (prawie było to niewidoczne). Po wymianie na nowy wszystko wróciło do normy a powiem, że zjadł prawie litr w ciągu miesiąca zanim przyczynę znalazłem. Już tez się zaczynałem uszczelką martwić bo nie mogłem wycieku zlokalizować.

[koziolek]

A na jakie ciśnienie powinien być korek? Kolega ma chyba na 1.8 Bara z temperaturą, kupił kiedyś ale nie założył. Nie do subaru ale może będzie pasował, tylko to ciśnienie mnie zastanawia. Otwarłem serwisówkę i tam jest 0.88 bara, na necie są 1.1, 1.3, 1.8. 

1,1 bara chyba

[Maszyn]

W SG 158 KM i SH 150 KM jest 1,1 (dokładnie 108 kPa)

jak masz jeszcze naklejkę na starym korku to może jest napisane.

[ewemarkam]

W takim razie wezmę z chłodnicy z manuala. W poniedziałek pewnie będę miał tester, dam znać czy coś pokazał czy nie. Narazie mnie nastawiliście bardziej pozytywnie. Że może tak źle nie jest. Już się nastawiałem na koszty 2000-2500 UPG i jeszcze miałem w planie poprawe konserwacji i delikatne wyspawanie kielichów. Czyli pewnie szarpło by mnie z 3500-4000 pln :/ Prawie tyle ile wart jest ten samochód.

Edytowane 5 Lipca 2019 przez ewemarkam

[ewemarkam]

No i na moim kawałka nalepki nie ma. Ale na tym z drugiej chłodnicy jest 0.9. Manual podaje 0.88.

 

 

[lutek34]

5 godzin temu, ewemarkam napisał:

No i na moim kawałka nalepki nie ma. Ale na tym z drugiej chłodnicy jest 0.9. Manual podaje 0.88.

 

[ewemarkam]

Dzięki. 2 kPa chyba nie zrobią mu różnicy

 

Ale...

Panowie, po pracy silnik ostygł, wymieniłem korek, dolałem płynu do chłodnicy i zbiornika. Pojeździłem trochę, przegoniłem go. No i nie wyrzucił nic płynu do zbiornika, jest go tyle ile wlałem. Jutro rano jeszcze zobaczę na to. Ale myślę że to korek był winny. Gdy porównałem korki, mój był już trochę zmęczony życiem, mniejsza uszczelka jakby popękana. Ten który założyłem wyglądał jak nówka. Ale wszystko dopiero się okaże jak przyjdzie tester w poniedziałek.

Edytowane 5 Lipca 2019 przez ewemarkam

[ewemarkam]

Sprawdź jeszcze szczelność korka

To było to. Dziękuję za pomoc. Korek z drugiej chłodnicy jest ok. Po wymianie problemy zniknęły.

Dziś jeszcze test na obecność CO2 w układzie chłodzenia wyszedł negatywnie. Więc śpię spokojnie.
Jeszcze raz dzięki za pomoc.

[koziolek]

Zuch.