Spalanie XV II

[moominko]

1 godzinę temu, OA77 napisał:

Pierwszy raz rezerwa mi sie zapalila, musialem to udokumentowac:)

Ja mam podobne spalanie jak zaatakuje zatankuję (ach ta autokorekta w telefonie), wyzeruje licznik i mam z górki do domu. Później już tylko spalanie rośnie.

Edytowane 27 Stycznia 2020 przez moominko

[Szürkebarát]

U mnie rezerwa zaczyna świecić przy jakichś 80 km ale to kłamstwo bo gdy zaraz podjadę pod dystrybutor to nalewam maksymalnie 54-56 litrów.

[OA77]

a ja nigdy nie widzialem rezerwy w jakimkolwiek samochodzie ktory mialem badz mam, najpozniej tankuje jak zostaje pol zbiornika, pierwszy raz wszedlem na rezerwe przez 23 lata jezdzenia:), ale wiem dlaczego, bylem bardzo wysoko z dala od stacji paliwowych, na szczescie powrot byl z gorki,

[Blixten]

Godzinę temu, OA77 napisał:

a ja nigdy nie widzialem rezerwy w jakimkolwiek samochodzie ktory mialem badz mam, najpozniej tankuje jak zostaje pol zbiornika, pierwszy raz wszedlem na rezerwe przez 23 lata jezdzenia:), ale wiem dlaczego, bylem bardzo wysoko z dala od stacji paliwowych, na szczescie powrot byl z gorki,

 

Ja mam odwrotnie - przy każdym tankowaniu badam korek wlewu paliwa na szczelność, i jak ten mówi do mnie "ssssss" przy odkręcaniu, to odbieram próbę z wynikiem pozytywnym 

[moominko]

6 godzin temu, Blixten napisał:

 

Ja mam odwrotnie - przy każdym tankowaniu badam korek wlewu paliwa na szczelność, i jak ten mówi do mnie "ssssss" przy odkręcaniu, to odbieram próbę z wynikiem pozytywnym 

To on nie zawsze robi "ssssssss"? Bo ja tankuję zawsze na rezerwie i zawsze wlew do mnie przemawia "ssssssssmacznego paliwka wlej mi do pełna"

EDIT: a jeżeli ja tylko to słyszę dokładnie, znaczy że Wy się do Slytherinu nie nadajecie xD

Edytowane 28 Stycznia 2020 przez moominko

[Szürkebarát]

Szczerze powiedziawszy to nieodmiennie dziwi mnie to sssssss, przyzwyczajony jestem do wyrównywania ciśnienia w zbiornikach paliwa za pomocą zaworów oddechowych utrzymujących w nich ciśnienie atmosferyczne. Już gdzieś kiedyś na tym forum o tym pisałem. Ciekawe, zbiornik paliwa pracujący stale z podciśnieniem?

 

Jeśli zaś chodzi o częstość zajeżdżania na stację benzynową to staram się to robić jak najrzadziej bo średnio zajmuje to 10-15 minut. To sporo.

[Snuff]

....

 

Jeśli zaś chodzi o częstość zajeżdżania na stację benzynową to staram się to robić jak najrzadziej bo średnio zajmuje to 10-15 minut. To sporo.

 

15 min to chyba z hot-dogiem i to takim wypasionym z prażoną cebulką i piklami

Generalnie zajeżdżam na stację jak mam 1/4 baku i nie ma kolejki, 5 min max cała operacja.

 

btw. mój XV pali bez zmian, tyle i ile mu wleję

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

[Szürkebarát]

33 minuty temu, Snuff napisał:

5 min max

Chyba używamy innych zegarków bo z 5 minut trwa tylko samo nalewanie paliwa, od wyjścia z samochodu do zamknięcia korka wlewu i samego samochodu oraz podejścia do kasy. Drugich 5 minut trwa oczekiwanie albo w kolejce do kas albo oczekiwanie na "zapraszam" kogoś z obsługi, któremu już znudziło się ściemnianie, że liczy pieniądze. Np i czas trwania samej transakcji. Gotówką trwa jeszcze dłużej bo otrzymasz pytanie czy masz 2 grosze albo 12 groszy. A gdy zapomnisz powiedzieć, że chcesz fakturę... Po tem powrót do samochodu i zapiąwszy pas i skasowawszy licznik, odjeżdżasz po 10-15 minutach. A, szyb nie tknąłeś, nie było czasu?

 

Ostatnio jakoś często wypada mi tankowanie w sobotę, bez kolejek i po taniości bo "flota" w soboty nie tankuje więc na stacjach pustawo. PS. Gdybym zajeżdżał na stację benzynową mając w zbiorniku jeszcze 1/4 paliwa dodał bym sobie jeszcze jedną w miesiącu wizytę na stacji benzynowej.

[aflinta]

58 minut temu, Snuff napisał:

15 min to chyba z hot-dogiem i to takim wypasionym z prażoną cebulką i piklami

Pozwolę sobie zacytować z drobną korektą tekst jaki można łatwo znaleźć w sieci:

 

Cytat

Czy muszę zbudować (...) wehikuł czasu i cofnąć się do lat '90 żeby wypić szybko kawę??
Cztery osoby 21 min, no (...)! Stoją w kolejce laski z pierścionkami zaręczynowymi i jazgoczą, każda o czym innym... a z bitą śmietaną, a że zapłaci kartą, karta oczywiście nie działa, a że zapłaci telefonem, a że (...), a że stempelki zbiera.
Do tego karta witaj, karta żegnaj, (...) itp. i na końcu zawsze trafi się brodaty (...) dandys w musztardowych spodniach, (...) student prawa lub innej medycyny, z dziewczyną tępą jak trzonek od siekiery razem próbują wygrzebać (...) 12 zeta żeby zapłacić za (...) kawę. Niedługo będą przychodzić z żyrantami. Ostatnio widziałem jednego (...) który wziął fakturę na 5.50 za ciastko. no (...).

 

[Christoph]

3 godziny temu, Szürkebarát napisał:

Szczerze powiedziawszy to nieodmiennie dziwi mnie to sssssss, przyzwyczajony jestem do wyrównywania ciśnienia w zbiornikach paliwa za pomocą zaworów oddechowych utrzymujących w nich ciśnienie atmosferyczne. Już gdzieś kiedyś na tym forum o tym pisałem. Ciekawe, zbiornik paliwa pracujący stale z podciśnieniem?

 

Jeśli zaś chodzi o częstość zajeżdżania na stację benzynową to staram się to robić jak najrzadziej bo średnio zajmuje to 10-15 minut. To sporo.

 

Musisz sie przyzwyczaic, ze Subaru szybciej sssssie paliwo, jak sie cisnienie wyrownuje

 

Przy Levorgu mam takie sssssanie, ze nie nosze krawatow, bo sie boje, ze mi go wciagnie przy okazji tankowania

 

 

Edytowane 28 Stycznia 2020 przez Christoph

[Szürkebarát]

8 godzin temu, Christoph napisał:

Przy Levorgu mam takie sssssanie, ze nie nosze krawatow, bo sie boje, ze mi go wciagnie przy okazji tankowania

Wlew paliwa w XV jest na wysokości... paska od spodni, powiedzmy, więc pasek od spodni jest zagrożony .

 

Z ostatniej chwili - Szary Mnich, nie wiadomo dlaczego, dzisiaj pokazuje średnie spalanie 7,1 ltr/100 km. Fakt, raczej nie przekraczam setki ale poprzednio, przy takiej jeździe pokazywał 7,9.

[Christoph]

1 godzinę temu, Szürkebarát napisał:

Wlew paliwa w XV jest na wysokości... paska od spodni, powiedzmy, więc pasek od spodni jest zagrożony .

 

Z ostatniej chwili - Szary Mnich, nie wiadomo dlaczego, dzisiaj pokazuje średnie spalanie 7,1 ltr/100 km. Fakt, raczej nie przekraczam setki ale poprzednio, przy takiej jeździe pokazywał 7,9.

 

Levorg jest niski i trzeba sie schylic, stad i krawat dynda.

 

Sprawdziles wskazania komputera wzgledem tankowania z dystrybutora? U mnie na poczatku wskazania z komputera byly bardzo optymityczne. Zostaly skorygowane dwukrotnie w serwisie do + 6%. Dzieki temu przestaly byc optymistyczne, a staly sie realne. Z tym czuje sie lepiej, bo obecnie mozna na komputerze polegac. 

Edytowane 29 Stycznia 2020 przez Christoph

[Karas]

50 minut temu, Szürkebarát napisał:

Wlew paliwa w XV jest na wysokości... paska od spodni, powiedzmy, więc pasek od spodni jest zagrożony .

czyli lepiej nie tankować  w kąpielówkach ...

[Szürkebarát]

42 minuty temu, Christoph napisał:

Sprawdziles wskazania komputera wzgledem tankowania z dystrybutora?

No właśnie nie. Jak to się robi? A byłem miesiąc temu na pierwszym przeglądzie, nie pomyślałem o korekcie choć już wiem, że rezerwa mi przekłamuje. Z tym średnim spalaniem to jakieś czary - dzisiaj 7,1, na poprzednim tankowaniu 7,9 przy takiej samej jeździe na tej samej trasie. Hm, teraz jeżdżę na benzynie zatankowanej gdzie indziej niż zwykle. Może o to chodzi? A może poprzednie wskazania średniego spalania jakoś wpływają na następne?

[aflinta]

4 minuty temu, Szürkebarát napisał:

No właśnie nie. Jak to się robi? A byłem miesiąc temu na pierwszym przeglądzie, nie pomyślałem o korekcie choć już wiem, że rezerwa mi przekłamuje. Z tym średnim spalaniem to jakieś czary - dzisiaj 7,1, na poprzednim tankowaniu 7,9 przy takiej samej jeździe na tej samej trasie. Hm, teraz jeżdżę na benzynie zatankowanej gdzie indziej niż zwykle. Może o to chodzi? A może poprzednie wskazania średniego spalania jakoś wpływają na następne?

Robisz sobie prostą tabelkę w arkuszu kalkulacyjnym albo w zeszycie. Zapisujesz: Przebieg od ostatniego tankowania, ilość wlanego paliwa (na tej podstawie liczysz rzeczywistą średnią), średnią jaką podaje komputer. Od średniej rzeczywistej odejmujesz średnią z komputera i otrzymany wynik dzielisz przez średnią rzeczywistą, to co dostajesz to jest odchyłka w procentach. Prowadzisz sobie takie zapisy regularnie i na koniec przed kolejnym przeglądem wyciągasz średnią arytmetyczną z tej odchyłki i prosisz by o taką wartość skorygowali wskazania komputera (bo podaje się ją właśnie w procentach). Jak komuś się nie chce tego liczyć, to załączam arkusz gdzie wystarczy podstawić dane.

Spalanie.ods

[Blixten]

@Szürkebarát Można też tak: 

https://play.google.com/store/apps/details?id=com.eightblackdots.motostat&hl=pl 

[aflinta]

6 minut temu, Blixten napisał:

@Szürkebarát Można też tak: 

https://play.google.com/store/apps/details?id=com.eightblackdots.motostat&hl=pl 

Nie zapisując średniej komputera nie będzie możliwości sensownego skorygowania jego wskazań. Aplikacja umożliwia zapisanie tych danych?

[Blixten]

13 minut temu, aflinta napisał:

Nie zapisując średniej komputera nie będzie możliwości sensownego skorygowania jego wskazań. Aplikacja umożliwia zapisanie tych danych?

 

Masz rację - aplikacja raczej nie posiada takiej funkcji. 

 

Ale przy okazji, na stronie motostat jest XV II (może któregoś z forumowiczów?) i jego spalanie - można zobaczyć jakie ma prawdziwe spalanie i w jakich warunkach: https://www.motostat.pl/vehicle-stats/92098 

Edytowane 29 Stycznia 2020 przez Blixten

[Christoph]

Mnie wystarczyly statystki prowadzone na motostat.pl. 
 

Aby zminimalizowac blad wyliczenia z tankowania nalezy tankowac zawsze do pelna pod korek i wyjezdzic przynajmniej pol baku. Wyliczanie sredniej z kilkuset kilometrow jest dokladniejsze niz z przebiegu, np. 100 km - uwzgledniajac rozne ilosci paliwa we wlewie. 

Edytowane 29 Stycznia 2020 przez Christoph

[Blixten]

25 minut temu, Christoph napisał:

Mnie wystarczyly statystki prowadzone na motostat.pl. 

Przy Maździe bawiłem się w to i wytrzymałem do przebiegu ~26 kkm i nawet zachowało się moje konto : https://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/63309 

Ale tak naprawdę .... czy to ma takie znaczenie ? 

 

[Christoph]

Dla mnie tak, bo ja leniwy jestem i nie chce mi sie czegos obliczac. XV i Levorg to ostatnie dwa samochody, ktore maja konto. Dla mnie te realne wyliczenia wazne byly z jednego powodu: co sie bardziej oplaca i przy jakim przebiegu XV SBD czy Levorg 1,6 DTI?
 

Jak narazie Levorg jest dosyc kosztownym w utrzymaniu samochodem, mam na mysli nie tylko paliwo, ale koszty leasingu, ubezpieczenie i oplaty. 
Jednostkowy koszt kilometra wychodzi stosunkowo drogo. 

Edytowane 29 Stycznia 2020 przez Christoph

[keyman]

Godzinę temu, Blixten napisał:

Ale przy okazji, na stronie motostat jest XV II (może któregoś z forumowiczów?) i jego spalanie - można zobaczyć jakie ma prawdziwe spalanie i w jakich warunkach: https://www.motostat.pl/vehicle-stats/92098 

obstawiam @moominko ?

[moominko]

@keyman yesss boi 

Tak. To moje. Uzupełniam w miarę czasu. Mam wszystkie paragony.

[keyman]

46 minut temu, moominko napisał:

@keyman yesss boi 

Tak. To moje. Uzupełniam w miarę czasu. Mam wszystkie paragony.

Spalanie z 22.06.2019 mogło oznaczać tylko jedno

[Szürkebarát]

Obserwuję wskazania wskaźnika paliwa i zastanawiam się jak właściwie jest mierzona zawartość zbiornika i jaki jest jego kształt? Analogowo jak za starych czasów potencjometrem z pływakiem, ultradźwiękowo z przetwarzaniem cyfrowym i podprogramem w systemie czy jeszcze inaczej? Dlaczego nawet kształt zbiornika mnie interesuje, wyjaśnię.