Skocz do zawartości

Spalanie XV II


Blixten

Rekomendowane odpowiedzi

...

Dlaczego nawet kształt zbiornika mnie interesuje, wyjaśnię.

Wymiana zwykłych lampek na ledy-ok, wyciszanie - ok, lift - ok, nawet pierd (sorry bulgot) z wydechu zrozumiem...ale przeróbka DIY zbiornika paliwa ? Daleko idziemy z poprawianiem fabryki

Jestem ciekaw co kombinujesz

 

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Szürkebarát napisał:

Obserwuję wskazania wskaźnika paliwa i zastanawiam się jak właściwie jest mierzona zawartość zbiornika i jaki jest jego kształt? Analogowo jak za starych czasów potencjometrem z pływakiem, ultradźwiękowo z przetwarzaniem cyfrowym i podprogramem w systemie czy jeszcze inaczej? Dlaczego nawet kształt zbiornika mnie interesuje, wyjaśnię.

A może algorytm jest taki, że przebyta droga x średnie spalanie minus pojemność zbiornika? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Szürkebarát napisał:

 ultradźwiękowo z przetwarzaniem cyfrowym i podprogramem w systemie czy jeszcze inaczej

to jest Subaru, dopiero w  2018 wprowadzili ledowe światła do swoich modeli. Do tej pory w autach brak podparcia lędźwiowego, pamięci foteli nawiewów na tył czy składanych automatycznie lusterek jak wyłączysz zapłon.... O włącznikach ogrzewania foteli nie wspomnę. Jeżeli chodzi o bak to raczej  stawiałbym na najprostszy potencjometr z pływakiem i na nic więcej B)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro pomiar jest analogowy to znaczenie ma kształt zbiornika. Jeżeli był by to banalny prostopadłościan (nawet z zaokrąglonymi narożnikami) to analogowe sygnały z czujnika poziomu paliwa były by liniowe, w prawie całym zakresie pomiaru.

 

I właśnie nie to obserwuję! Zaraz po zatankowaniu do pełna mam wskazanie olbrzymiej wartości spalania na 100 km, i jednocześnie "dużą" przewidywaną odległość do przejechania. W trakcie dalszej jazdy wskazanie średniego spalania bardzo szybko się obniża i osiąga u mnie nawet tych 7,1 ltr/ 100 km. Po tem - o dziwo - przy takiej samej jeździe i na tej samej drodze wartość średniego spalania zaczyna rosnąć a możliwy do przejechania dystans maleć. Po tem (leniwie) to się zmienia czyli spada średnia wartość spalania i rośnie dystans do przejechania.

 

Przypuszczam, że zbiornik paliwa ma kształt nieregularny, u góry (poziomy) przekrój jest bardzo mały, po tem większy, po tem mniejszy a na dole ponownie większy aby znowu zmaleć "przy dnie". To by tłumaczyło załączanie się "rezerwy" przy około 80 km do dystrybutora, gdy po podjechaniu pod dystrybutor paliwa okazuje się, że do dna brakuje jeszcze prawie 10 litrów czyli mógł bym przejechać jeszcze ponad 100 km. Nie będę wyjeżdżał zbiornika do dna zanim nie zacznę wozić w Szarym Mnichu kanistra z 5 litrami benzyny :toobad:.

 

I co tu zrobić żeby ufać wyświetlaczom Szarego Mnicha? Kalibracja ale jak i czego, ASO wiedziało by o co chodzi?

 

PS. Na pomysł z nieregularnym kształtem zbiornika wpadłem po tym gdy kiedyś odnalazłem w chłodziarce zbiornik na skropliny o kształcie tak nieregularnym a może i organicznym, że z wielkim trudem wymyłem z niego brud :yahoo:. Jako że chłodziarka jeszcze pracuje, obiecałem sobie że gdy padnie to zostawię sobie na pamiątkę to dzieło sztuki inżynierskiej i będę nim zaskakiwał pytając co to jest.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa razy sprawdzałem kiedy załączy się rezerwa i dwa razy pokazywało mi ok.40-50 km do przejechania. Jak pamiętam, długo stałem przy dystrybutorze wtedy, tak na oko cała operacja trwała te 15 min (bez hot-doga) Spalanie mam cały czas na tym samym poziomie (miasto) ok.9 l/100km. Może 2.0 ma inny zbiornik ? joke
Przestałem zwracać na to uwagę




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Szürkebarát napisał:

Jeżeli był by to banalny prostopadłościan (nawet z zaokrąglonymi narożnikami) to analogowe sygnały z czujnika poziomu paliwa były by liniowe, w prawie całym zakresie pomiaru.

Banalny to on na pewno nie jest, bo jakoś tak się prezentuje :) 

 

B9BC44EB-EA37-4198-A69B-5AD8D1F7333E.jpeg

6BD08E12-F84A-4BF1-9F9E-08D4E0F9CFEE.jpeg

Edytowane przez Zyzol
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli moje przypuszczenia były słuszne. Taki kształt (i taki pomiar) powoduje, że pokazywane wartości średniego spalania zależą bardziej od położenia pływaka niż od stylu jazdy i tylko notesik i liczydło pozwalają wyliczyć poprawną wartość.

Edytowane przez Szürkebarát
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy walnąłem jak łysy o beton :facepalm: ? Ale nadal nie rozumiem dlaczego zaraz po zatankowaniu wskazanie średniego spalania osiąga wielkie wartości (12-13 ltr/100km), w średnich stanach paliwa w zbiorniku osiąga wartości najniższe (nawet 7 ltr/100km) by im bliżej dna wolno rosnąć. Do jakichś 7,4 ltr/100 km gdy już zapala się rezerwa. Ta obserwacja pochodzi z codziennej jazdy do i z pracy (~75km), tą samą drogą i z takimi samymi prędkościami i właściwie w takich samych warunkach. PS. Ilość paliwa w zbiorniku, zmierzony potencjometrem z pływakiem, pokazuje mi wskaźnik "empty - full"? Inne wskazania w rodzaju "maksymalny dystans do dystrybutora z paliwem" czy "paliwa zostało na ... km" to takie bajery żeby wyświetlacz w tym miejscu nie był ciemny ;)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku obserwacja jest zaraz po zatankowaniu i skasowaniu licznika przebiegu od poprzedniego tankowania. W kolejnych 10 dniach obserwacja jest jakby, później niż zaraz po zatankowaniu ;) . Kasowanie ma jakiś wpływ? Poprzednio gdy chciałem poobserwować średnie spalanie na dłuższym dystansie, przejechałem ponad 3000 km bez kasowania i wskazanie właściwie ustabilizowało się na wartości 7,9 ltr/100 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy walnąłem jak łysy o beton :facepalm: ? Ale nadal nie rozumiem dlaczego zaraz po zatankowaniu wskazanie średniego spalania osiąga wielkie wartości (12-13 ltr/100km)...

A może zaraz po zatankowaniu włącza Ci się opcja „hulaj dusza, pełen bak” i ciśniesz z radochy



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Trasa Kraków - Łódź drogami głównie lokalnymi (przez Włoszczową), 241 km, 3:29 h i spalanie 6,7 l/100 km (mam skalibrowany komputer). Ruch dosyć spory ale jechało się dobrze, nawet udało mi się kilka razy ciężarówkę wyprzedzić nie ryzykując utraty życia :mrgreen:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, aflinta napisał:

Trasa Kraków - Łódź drogami głównie lokalnymi (przez Włoszczową), 241 km, 3:29 h i spalanie 6,7 l/100 km (mam skalibrowany komputer). Ruch dosyć spory ale jechało się dobrze, nawet udało mi się kilka razy ciężarówkę wyprzedzić nie ryzykując utraty życia :mrgreen:

O, niedawno tamtędy jechałem na ferie :)

Żadnych postępów na A1 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, aflinta napisał:

nawet udało mi się kilka razy ciężarówkę wyprzedzić nie ryzykując utraty życia :mrgreen:

 

Widzę ukrytą przyczynę tego sukcesu: Kraków na wyżynie, Łódź na równinach, więc miałeś ciągle z górki i dlatego udało się coś wyprzedzić :lol:

  • Haha 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Blixten napisał:
4 godziny temu, aflinta napisał:

A1 kończy się w Beskidach, pod Tatry prowadzi S7. Jestem większym optymistą :)

S7, racja :blush: 

Dla spalania w XV to nie ma znaczenia, jednak A1 nie kończy się w Beskidach. W Beskidach kończy się S1 a "pod Tatry" (z większych dróg) prowadzi DK47 czyli tzw. "zakopianka":thx:  już się odczepiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Szürkebarát napisał:

Dla spalania w XV to nie ma znaczenia, jednak A1 nie kończy się w Beskidach. W Beskidach kończy się S1 a "pod Tatry" (z większych dróg) prowadzi DK47 czyli tzw. "zakopianka":thx:  już się odczepiam.

W zasadzie racja, nawet S7 by dojść do Tatr musi przejść przez Beskidy - rozległe pasmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...