nohol Opublikowano 28 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2020 10 godzin temu, radix99 napisał: U mnie komputer pokazywał 9,0. Czyli kłamie. Nieee, absolutnie nie kłamie. Podaje co najwyżej prawdę alternatywną 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
keyman Opublikowano 28 Kwietnia 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2020 18 godzin temu, yarthecat napisał: Wciąż nie wiem jak to robicie, Wrocław w czasach zarazy, w jedną stronę ok 12 km przez, już nie tak puste, miasto i jak zejdę poniżej 9.5 noo to święto jest. Wcale nie jestem pierwszy na światłach, raczej staram się żeglować w strumieniu. Co robię nie tak Nie jesteś sam, ja też nie rozumiem jak oni to robią U mnie średnia to jakieś 12l, ale dystans po mieście zwykle wynosi 5-10km i stop. W czasie zarazy pojawiło się <10l i też uznaję to jako święto Inaczej sytuacja wygląda w trasie, autostrada ok 9l, a drogi lokalne to faktycznie 7,0-7,5l (bez klimy). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@daro Opublikowano 9 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2020 Auto od niedawna, ale poniżej 10l (też Wrocław ) nie schodzi. Za to trasa ze Szklarskiej, spokojnie, przepisowo, 6,1 l aż teraz czytając posty żałuje ze zdjęcia nie zrobiłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarthecat Opublikowano 9 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2020 Auto od niedawna, ale poniżej 10l (też Wrocław ) nie schodzi. Za to trasa ze Szklarskiej, spokojnie, przepisowo, 6,1 l aż teraz czytając posty żałuje ze zdjęcia nie zrobiłem Uff, myślałem że popsułem auto a to Pertyn i inni mają popsute, że im w mieście tak mało pali... Na trasie w kierunku Czech etc wyniki mam koło 7-8. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ovi Opublikowano 10 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2020 Z dziś (po przejechaniu 50km) 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szürkebarát Opublikowano 11 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 Wynik rewelacyjny jednak raczej nie do utrzymania przez tych 1010 km . I u mnie podobne spalanie pokazuje się gdy zbiornik jest prawie pełny a średnie spalanie (z komputera) przed zatankowaniem było niskie. To jak podejrzewałem jest spowodowane kształtem zbiornika i zaprogramowanym prognozowaniem średniego spalania. Na razie pracowicie wypełniam tabelkę, po dziesięciu tankowaniach uśredniony błąd wskazania z komputera to 4,19% . Czyli rzeczywiste średnie spalanie jest o 4,19% wyższe niż pokazywane na ekranie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 11 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 11 godzin temu, ovi napisał: "Mysie kino" Pertyna 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@daro Opublikowano 11 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2020 Pocieszając również siebie nie jest źle. Moje 6,1 l to przy średniej 69km/h i głównie tempomacie. Bo też ma to znaczenie. Za to miasto różnie. We Wrocławiu nie jeżdżę obwodnicami tylko „centrum” i poniżej 10l nie schodzi. Boje się o zimę (nowy zakup) pewnie na krótkich trasach ze 12l Petryna 7,7l to Warszawa, trochę peryferii. Mały offtop. Odnośnie historii to testuje obecnie trzy aplikacje na IOS. Road Trip MPG Lite - minimalistyczna, po wykupieniu PRO również notować historie napraw. Drivvo - graficznie dopracowana. Notowanie wszelakich zdarzeń, tras, zdjęcia rachunków i auta. Jednak abonament. My Car - coś pośredniego, dwie opcje opłaty dodatkowych funkcji. No i najważniejsze niebieska ikonka . Wszystkie obliczają średnią, można wpisać też z komputera. Naprawy, zakupy, trasy, przypomnienia dla kochających inaczej auta jak Subaru jak znalazł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 17 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2020 O, a tak wygląda wczesnoporanne (Trój)miejskie spalanie 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Snuff Opublikowano 17 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2020 5 minut temu, Blixten napisał: O, a tak wygląda wczesnoporanne (Trój)miejskie spalanie Podobnie jak u mnie...tylko zamiast 5 mam 9 z przodu 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 17 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2020 44 minuty temu, Snuff napisał: Podobnie jak u mnie...tylko zamiast 5 mam 9 z przodu Żeby uzyskać wynik 5,9 muszę wyjechać do pracy przed 6 Dzisiaj miałem komfort czasu, a w normalnych warunkach moje spalanie w mieście to 8,5 w lato, w zimę może o litr więcej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szürkebarát Opublikowano 17 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2020 Teraz, Blixten napisał: 56 minut temu, Snuff napisał: Podobnie jak u mnie...tylko zamiast 5 mam 9 z przodu Żeby uzyskać wynik 5,9 muszę wyjechać do pracy przed 6 Dzisiaj miałem komfort czasu, a w normalnych warunkach moje spalanie w mieście to 8,5 w lato, w zimę może o litr więcej Tak czy inaczej wynik dla fb20 imponujący. U mnie ustabilizowało się na 6,9 ltr/100km, jeżdżąc codziennie tych 75km, po tej samej drodze i właściwie w takich samych warunkach. Mniej było by gdybym jeździł na Sce do 90 km/godz ale tak się nie da bo doganiają ciężarówki . 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 17 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2020 1 minutę temu, Szürkebarát napisał: Mniej było by gdybym jeździł na Sce do 90 km/godz ale tak się nie da bo doganiają ciężarówki . Ustaw 95km/h na tempomacie i już nie powinny dogonić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szürkebarát Opublikowano 17 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2020 6 minut temu, aflinta napisał: 8 minut temu, Szürkebarát napisał: Mniej było by gdybym jeździł na Sce do 90 km/godz ale tak się nie da bo doganiają ciężarówki . Ustaw 95km/h na tempomacie i już nie powinny dogonić Tak właśnie robię ale wtedy wskaźnik "eko" nie zawsze jest na zielonym polu i spalanie oscyluje wokół 6.9 ltr/100 km. Gdy jadę do 90 km/godz właściwie tylko na podjeździe świeci na żółto a spalanie wyraźnie zmierza do 6,0 ltr/100 km. Przecież jadę do pracy, nie spieszę się... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 17 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2020 Godzinę temu, Szürkebarát napisał: ale wtedy wskaźnik "eko" nie zawsze jest na zielonym polu Wskaźnik EKO to tylko pokazanie czy Twoje obecne spalanie jest mniejsze czy większe od średniej z ostatnich kilku km (ta średnia jest chyba brana do obliczania zasięgu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szürkebarát Opublikowano 17 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2020 Słusznie Waść prawisz jednak chyba lepiej jest gdy świeci na zielono niż gdy świeci na żółto . Dla mnie prawdziwym zaskoczeniem było gdy zorientowałem się, że pomiar ilości (poziomu) paliwa w zbiorniku używany do obliczania zasięgu nie uwzględnia kształtu bryły zbiornika, co daje efekt że przy mało zmiennych parametrach podczas jazdy raz zasięg jest większy a raz mniejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 17 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2020 13 minut temu, Szürkebarát napisał: co daje efekt że przy mało zmiennych parametrach podczas jazdy raz zasięg jest większy a raz mniejszy. Ciężko mi się odnieść, ale robiąc trasę Kraków-Praga-Kraków na jednym zbiorniku nie zauważyłem tego problemu, a nawet jak zaczynało ubywać kilometrów z zasięgu to zwalałem to na karb zmiany tempa jazdy. Niemniej zasięg 1000km jaki sugerował licznik po pierwszych kilometrach od zatankowania był prawdziwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukikosa Opublikowano 17 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2020 U mnie koledzy między 8,8 a 9.0 litra. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radix99 Opublikowano 30 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2020 Ciekawostki spalaniowe. Dojazd ok. 60km drogami pozamiejskimi i miejskimi (spalanie wg komputera poniżej 8 litrów na setkę) i do tego 15-20 km na szkoleniu SJS, dało łącznie wynik (prawdziwe wyliczenie przy dystrybutorze) 15,27 litra na 100km Boję się myśleć, ile wyszłoby na samym szkoleniu. I do tego powrót do domu (ok. 350 km autostradą 145km/h i eską 125km/h oraz drogą pozamiejską 95km/h) - w jedną stronę 8,67 litra na setkę, a w drugą (przez połowę drogi silny wiatr od przodu) 9,77. Przypominam, że na AT-kach Moim zdaniem nie jest źle. Ze spalaniem. Bo z jazdą po drogach już nie. Niedasie po naszych A i S jeździć spokojnie na tempomacie. Wciąż ktoś duuuuużo szybszy pogania na lewym i zmusza do zjazdu między TIR-y, co skutkuje ciągłym przyspieszaniem i zwalnianiem. Aha, nawet przy tym bardzo silnym przeciwnym wietrze i szumie opon i relingów na A przy 145km/h, dało się w środku rozmawiać nie podnosząc głosu, więc skąd u większości te utyskiwania na tak straszny hałas w środku, nie wiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@daro Opublikowano 30 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2020 Ciekawostki spalaniowe. Dojazd ok. 60km drogami pozamiejskimi i miejskimi (spalanie wg komputera poniżej 8 litrów na setkę) i do tego 15-20 km na szkoleniu SJS, dało łącznie wynik (prawdziwe wyliczenie przy dystrybutorze) 15,27 litra na 100km Boję się myśleć, ile wyszłoby na samym szkoleniu. I do tego powrót do domu (ok. 350 km autostradą 145km/h i eską 125km/h oraz drogą pozamiejską 95km/h) - w jedną stronę 8,67 litra na setkę, a w drugą (przez połowę drogi silny wiatr od przodu) 9,77. Przypominam, że na AT-kach Moim zdaniem nie jest źle. Ze spalaniem. Bo z jazdą po drogach już nie. Niedasie po naszych A i S jeździć spokojnie na tempomacie. Wciąż ktoś duuuuużo szybszy pogania na lewym i zmusza do zjazdu między TIR-y, co skutkuje ciągłym przyspieszaniem i zwalnianiem. Aha, nawet przy tym bardzo silnym przeciwnym wietrze i szumie opon i relingów na A przy 145km/h, dało się w środku rozmawiać nie podnosząc głosu, więc skąd u większości te utyskiwania na tak straszny hałas w środku, nie wiem. Każdy ma inne doświadczenie z autami i odczucie hałasu Mam jeszcze 12 letnie C4 Picasso 2.0hdi. Gdzie przelotowa, dla mnie akceptowalna, to 150km/h. Wyciszenie silnika lepsze i mimo budy, opon czy bagażnika aż tak nie słychać. W Subaru 2.0 akceptuje 130km/h. Ale jak pisałem w 1.6 silnik jest cichszy tylko szum wiatru zostaje wiec na co innego zwraca się uwagę. Opony konkurują z uszczelnieniem drzwi/relingami. Miłość do marki też pomaga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zyzol Opublikowano 30 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2020 18 minut temu, radix99 napisał: Aha, nawet przy tym bardzo silnym przeciwnym wietrze i szumie opon i relingów na A przy 145km/h, dało się w środku rozmawiać nie podnosząc głosu, więc skąd u większości te utyskiwania na tak straszny hałas w środku, nie wiem. Odczucia dźwiękowe mają charakter mocno subiektywny To czy rozmawiać jeszcze można, czy już trzeba się drzeć, nie jest najlepszym wyznacznikiem. W moim przypadku wyróżniłbym jeszcze kwestię miejsca siedzenia Jako kierowca mam kontrolę nad silnikiem, wiem kiedy będzie wydawał jakie dźwięki i drażni to trochę mniej. Jako pasażer oczekuję innych doznań, więc jazda ekpresówkowo-autostradowa miała charakter Smerfa marudy „po co tyle gazu, przecież wyje”, „dlaczego jedziemy 140, jest głośno”, „po co wyprzedzasz?” itp. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Snuff Opublikowano 30 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2020 ... W moim przypadku wyróżniłbym jeszcze kwestię miejsca siedzenia Jako kierowca mam kontrolę nad silnikiem, wiem kiedy będzie wydawał jakie dźwięki i drażni to trochę mniej. Jako pasażer oczekuję innych doznań, więc jazda ekpresówkowo-autostradowa miała charakter Smerfa marudy „po co tyle gazu, przecież wyje”, „dlaczego jedziemy 140, jest głośno”, „po co wyprzedzasz?” itp. Podobno na tylnich siedzeniach jest jeszcze gorzej (nie wiem jak źle, bo nigdy podczas jazdy tam nie siedziałem ). Przy tych 140 km/h, jak z pasażerem z boku rozmawiasz normalnie, to ten z tylu nie słyszy nic. Ma to też swoje plusy...w sobotę jedziemy do Gdańska, a teściową posadzę na tylnej kanapie hihi Co do tekstów „dlaczego jedziemy 140...po co wyprzedzasz ?” to od szanownej małżonki raczej słyszę „co tak wolno jedziesz, czego typa nie wyprzedzasz, przecież jak jest ograniczenie 140 to >160 można jechać” A spalanie na trasie przy 140+ mam ok. 9l/100km Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 30 Lipca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2020 4 godziny temu, Snuff napisał: od szanownej małżonki raczej słyszę „co tak wolno jedziesz, czego typa nie wyprzedzasz, przecież jak jest ograniczenie 140 to >160 można jechać” Pozazdrościć. Moja małżonka powtarza "jadę z tobą ostatni raz", a jak jedziemy Mazdą, to na każdym zakręcie słyszę "to nie Subaru" 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
keyman Opublikowano 31 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2020 16 godzin temu, Snuff napisał: ...w sobotę jedziemy do Gdańska to co, robimy mini spot XV? 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moominko Opublikowano 31 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2020 (edytowane) 18 godzin temu, Snuff napisał: Podobno na tylnich siedzeniach jest jeszcze gorzej (nie wiem jak źle, bo nigdy podczas jazdy tam nie siedziałem ). Przy tych 140 km/h, jak z pasażerem z boku rozmawiasz normalnie, to ten z tylu nie słyszy nic. Ma to też swoje plusy...w sobotę jedziemy do Gdańska, a teściową posadzę na tylnej kanapie hihi Czy ja wiem, mi by bardziej się rozchodziło o to żeby jej nie słyszeć... A tak swoja drogą o małżonkach to moja tylko marudzi, że przepał robię (co poradzić, takie kopyto) a sama jak w końcu się kierownicy dorwie to zap.... aż miło. Edytowane 31 Lipca 2020 przez moominko 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się