Pomiary cewek zapłonowych 2.0 150KM

[arecki74s]

Koledzy,

Posiadam Forestera SH 2008 rok 2.0B 150KM. Przebieg samochodu 190 tys. km (instalacja gazowa na pokładzie). Ostatnio wymieniłem świece zapłonowe. Zauważyłem poprawę w pracy silnika. Jednak mam wrażenie, że przy zmiennej aurze pogodowej  czasami delikatnie poszarpuje. Chciałbym jeszcze zweryfikować stan cewek zapłonowych. Oczywiście nie metodą wymiany 1:1 tylko metodą pomiarów wartości rezystancji. Dlatego proszę o pomoc w ustaleniu warunków i sposobu  pomiaru przy zastosowaniu multimetra ( rezystancja pierwotna/wtórna) Jakie wartości powinna mieć cewka sprawna , jak prawidłowo wykonywać i interpretować pomiar. Nie mogę namierzyć jakiejkolwiek dokumentacji technicznej. 

[atomek]

Wydaje mi się, że taki pomiar nie ma sensu. 

Przecież cewka jeśli będzie uszkodzona to prędzej będzie miała przebicie (większa wilgotność powietrza będzie sprzyjała temu zjawisku).

 

[koziolek]

Rezystancja zmienia się podczas zmiany temperatury, pomiar na zimno nic nie da.

Cewki szwankują gdy są gorące.

[ewemarkam]

Musiałbyś robić pomiar testerem izolacji, popularnie zwanym indykatorem. Podaje on na zacisk pomiarowe nawet 1000V DC. I mierzy wtedy rezystancję. Wiem że cewka ma większe napięcie po stronie wtórnej ale innego pomysłu nie mam. Zapytaj jakiegoś znajomego elektryka może ktoś będzie miał. Sprawdza się tym silniki elektryczne. Ale cewkę może by wyłapał czy jest ok czy nie.

[Sławek1]

Czy cewka działa zero-jedynkowo tj. działa/nie działa czy też może działać "słabiej" ? 

[ewemarkam]

Zależy gdzie się przebije. Na sucho ze świecą, bez mieszanki paliwo- powietrznej zobaczysz iskrę. Wydawać się może że działa. A podczas pracy silnika już może kuleć, iskra będzie słaba. Dlatego cewki się podmienia. Ale trzeba mieć pewność że jest sprawna ta zapasowa.

Spryskaj woda cewki podczas pracy silnika. Np ze zrasacza do kwiatków. Ale pojedynczo, tak abyś mógł zobaczyć która jest uszkodzona. Może silnik zacznie kuleć

 

Druga sprawa jakie świece kupiłeś? Zwykle jednoelektrodowe czy wydumki platynki, irydki?

 

 

 

 

[arecki74s]

Zamontowałem świece NGK dedykowane do tego silnika SILFR6A11 ( irydowe, jedno elektrodowe). Te które wykręciłem były identyczne. Oczywiście nie ingerowałem w przerwę ( auto z gazem). Pomierzyłem w weekend cewki wg instrukcji ze strony Magneti Marelli. Parametrami chyba są OK. Niestety silnik pływa na biegu jałowym na gazie. W momencie przełączenia na benzynę obroty automatycznie się wyrównują i już chodzi równo (niezależnie od wilgotności i temperatury powietrza).To samo dzieje się przy odłączeniu wtyczki cewki na reduktorze lpg. Tak jakby łapał lewe powietrze. W trakcie jazdy pod większym obciążeniem nie szarpie. Panowie gdzie szukać problemu?

 

[ewemarkam]

Jak miałem wypalone świece też miałem takie objawy, silnik kulał na wolnych. A podczas jazdy nie było problemów. Wymieniłem świece na zwykłe jedno elektrodowe, żadne platynowe czy irydowe. W nich się nie zmienia szczeliny, bo uszkadza się powłokę. Komplet świec kosztował mnie tyle co jedna irydowa. Komplet świec "zwykłych" to koszt ok 35-40 pln. Wymień je, zmniejsz przerwę do 0.9mm powinno pomóc. Przy LPG cewki dostają trochę do doopie. Mieszanka LPG z powietrzem ma większą oporność niż z PB, dlatego potrzebna jest silniejsza iskra, krótsza o większej energii. Dużo by tłumaczyć, jak to jest z wysokim napięciem.

Ostatnio u znajomego mechanika był facet mazdą 6 z LPG, świecił check (wypadanie zapłonów). A facet niedawno sobie wymienił świece na irydowe, dedykowane do silnika. Zmienił na zwykłe i jak ręką odjął.

[arecki74s]

Ewemarkam być może to dobry trop. Cewki podmieniałem na nowe- nie pomogło. Nieszczelności gazowych w układzie brak. Lewego powietrza w kolektorze ssącym nie udaje mi się zaobserwować. Niestety na niskich obrotach jałówki kiwa. Czasami na światłach obroty spadną na krótką chwilę tak nisko, że pulsuje pomarańczowa lampka ESP. Check nigdy przy tych objawach się nie zapala- brak informacji o wypadających zapłonach. Mogę jeszcze porównać korekty wtryskiwaczy PB/LPG. Może to coś wniesie.

A świece faktycznie do Subaru irydowe jedno elektrodowe. Przerwy nie mierzyłem ale wydawała się spora. Sprawdzę na starych. Nie chce mi się wierzyć aby rozwiązanie było tak proste. 

[arecki74s]

Koledzy proszę techniczne uzasadnienie - czy wtryskiwacz gazowy membranowy ( bo takie mam zamontowane SGI) w przypadku nieszczelności będzie skutkował pływaniem obrotów na biegu jałowym. Pod obciążeniem w czasie jazdy nie jest to odczuwalne.

Przy delikatnym rozpędzaniu/ przyspieszaniu jakby lekko szarpie. Jak pisałem świece nowe NGK, cewki sprawdzone, filtry gazowy nowe, reduktor OK,  podciśnienia gazowe szczelne,  ELM327 i inne testery chińskie nie pokazują błędów, wypadania zapłonów itp

Jeżeli ktoś przerabiał te tematy ( GAZ W SUBARU + 2.0 BENZYNA) proszę o wsparcie, ewentualnie namiar na kogoś mocnego kto ogarnia te klimaty.

[ewemarkam]

Podjedź do gazowników, podpinając się mogą wyłączyć np jeden wtryskiwacz gazowy. Wtedy działa benzynowy. Np na 3 cylindrze tylko. Wykluczysz taką ewentualność.

[mrk2607]

W dniu 6.06.2019 o 22:31, arecki74s napisał:

Niestety na niskich obrotach jałówki kiwa. Czasami na światłach obroty spadną na krótką chwilę tak nisko, że pulsuje pomarańczowa lampka ESP. Check nigdy przy tych objawach się nie zapala- brak informacji o wypadających zapłonach.

Męczyłem ten temat parę lat. 

A mogłem wymienić przepustnice powietrza na początku zanim wymieniłem: świece, cewki, instalacje LPG, luzy zaworów, o mało co silniczek krokowy i wiele inny drobnych spraw.

Powiem lepiej w ASO Toyota bo to jest Rav4 serwis poprawił luz na przepustnicy i powiedzieli, że na to tylko tymczasowe rozwiązanie problemu i tak jeżdżę już rok, a druga przepustnica leży na półce i czeka.

 

Może już nie aktualny temat ale dla innych.

 

A odnośnie pomiarów cewek też jestem zainteresowany. Bo jak kupiłem nowe to miały identyczne oporności względem starych, które miały różne wartości. Tylko teraz mam Forstera SH 2.0B a temat przerabiałem w Rav4.

[arecki74s]

MRK z jakim motorem masz Forka? walczyłeś już z zaworami? masz LPG?

[mrk2607]

Ej 204 2.0 benzyna. Lpg jeszcze nie i nie walczyłem z zaworami.

Ostatnio wymieniłem wszystkie cewki i świece na nowe NGK. Jest poprawa silnik czulej reaguje na dodanie gazu ale raczej nie potrzebnie wymieniłem cewki. Delikatnie mi szarpie przy przyspieszaniu i muszę jeszcze powalczyć z nim.

Jak coś to pytaj.

[dir33]

W dniu 10.04.2021 o 21:04, mrk2607 napisał:

Delikatnie mi szarpie przy przyspieszaniu i muszę jeszcze powalczyć z nim.

Mam podobnie.

Świece wymieniać? przebieg 150k. W książce serwis wymieniano przy 109k, tak jak i rozrząd.

Tylko że w  rozrządzie były rozklekotane rolki napinaczy.

 

[mrk2607]

Wiesz, świece też mogą być powodem ale na tyle co ich  nawymienialem w różnych autach z lpg to uważam, że najmniejszy mają wpływ.

Sam osobiście rozebrałem, wyczyściłem i złożyłem cały kolektor dolotowy ze wszystkimi kabelkami i rurkami, wtryskami, czujnikami, itp. Nie sprawdziłem szczelności kolektora a powinienem bo montowalem króćce do gazu. Dochodzę do wniosku, że przepustnica ma jednak luzy tak jak to pisałem wcześniej. Może w rav4 sprawdzę i porównam stan przepustnic z forkiem.

[arecki74s]

Ostatnio załozyłem odrębny temat w kwestii nierównej pracy silnika ale problem dotyczy raczej LPG. Na benzynie pracuje równiutko, chociaż przy przyspieszaniu (umiarkowane obciązenie) potrafi nieraz reagować jakby z lekką odczuwalną czkawką. Przepustnicę też rozbierałem, czyściłem ale nie dało to pozytywnych  efektów. Wielu uzytkowników za falowanie obrotów obwinia stukowca ale u mnie nigdy nie wyrzucił błędu. Teraz wyzerowałem komputer dopasowałem przepustnicę i jeżdżę na benzynie i o ile krótkie korekty mam na zero to długoterminowe na 6,2 w plusie (po ok 100km). Prawdopodobnie niepotrzebnie sklepałem swiece do 0,95 bo nic to nie wniosło dla poprawy pracy na LPG. Nie wiem czy nie zaszkodzi dla pracy na benzynie. Natomiast co do czułego reagowania na gaz i zmianę biegów to jest trochę sztywno. Czasami nie mam wpływu  na odczuwalne szarpnięcia przy zmianie biegów a sprzęgło mam świeże (oryginał).

Przy okazji bo widzę, że macie takie same forki - Tłucze mi się coś w przodzie z lewej i prawej strony symetrycznie na bruku. Myslałem, że tuleje które trzymają przekładnię ale okazuje się że mam opcję z elektrycznym wspomaganiem a  tam problem chyba  nie wystepuje. Przy hamowaniu na kiepskiej drodze jakby trochę cichnie ale nie całkowicie. Podobno gniazda w jarzmach się wybijają i zacisk tłucze. Zawieszenie poza tym ok.

[SubaruLPG]

To że błędu niema czujnika wcale nie oznacza że działa on poprawnie.

Kąt wyprzedzenia zapłonu może uciekać przez czujnik.

To że czuć szarpnięcia przy zmianie biegów może być spowodowane świeżym sprzęgłem, nie wyczuciem sprzęgła czy zerwaną poduszką silnika/skrzyni najczęściej reakcyjną tył/przód.

Przekładnia kierownicza raczej każda nie jest skręcona na sztywno do samochodu (posiada obejmy montażowe gumowe/jest skręcana na tulejach metalowo gumowych)

Możesz mieć wybite prowadnice w zaciskach ale można jeszcze sprawdzić dokładnie stabilizator/jego końcówki, możesz mieć też luz na łożyskach amortyzatora i będzie tłuc.

 

 

 

[arecki74s]

Odswieżam problem stuków w przednim zawieszeniu na bruku. Wymieniłem prowadnice i gumki w przednich zaciskach + klocki pozmianowe z innym układem mocowania. Stuki ustały ale nie wszystkie. Albo wybite są gniazda prowadnic albo jest jeszcze minimalny luz na lozyskach tulei mocowania amortyzatorów.

A moze i jedno i drugie. Jak poradzić sobie z wybitymi gniazdami? Może nawinąć np na próbę taśmę izolacyjną pod gumkę prowadnicy aby zminimalizować luz i stuki?

[dominikd]

a moze elektryczny magiel tlucze?
czesty przypadek...


Sent from my iPhone using Tapatalk