Wyciszenie auta a utrata gwarancji.

[Michał W.]

Dzień dobry. Być może sprawa już była poruszana na forum ale nie znalazłem wątku a oczekuje oficjalnego stanowiska. Chciałbym wyciszyć w profesjonalnej firmie Subaru Forester 2.0 zakupiony w tym roku. Czy taka operacja jest zagrożeniem dla gwarancji mojego auta?

Dziękuję i pozdrawiam.

Michał Wiśniewski

[Karenz]

Gwarancja w każdej marce działa podobnie.

Wygłuszenie polega na naklejaniu/wprasowywaniu arkuszy pianek/butylu/gumy na powierzchnie blachy. W przypadku wyjścia korozji pod taką zmodyfikowaną blachą gwarant na pewno odmówi uznania szkody. Zakładając że określenie profesjonalne wygłuszenie oznacza kompleksowe wykonanie usługi na  podłodze , drzwiach i dachu oznacza to praktycznie na straceniu gwarancji antykorozyjnej na cały samochód (poza takimi elementami jak maska, błotniki progi czy słupki)

[subarutux]

Jednakowoż można zlecić ASO takie wyciszenie (które i tak robi zewnętrzna firma) i ASO nic nie mówi o utracie gwarancji?

[Michał W.]

Dzięki Panowie ale czekam na oficjalne stanowisko w tej sprawie, pomysł z przeprowadzeniem operacji przez ASO jest niezły ale chciałbym mieć konkretne informacje od importera.

[Lisek]

Zabrałeś się do sprawy od dupy strony nieco:) Na odp działu czeka się z reguły długo to raz.Dwa to to że odpowiedz która tu padnie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem importera. Zapewne odpowiedź padnie że problemu nie będzie ale jak przyjdzie co do czego będzie inaczej. Przytoczę mój przykład.

Rok 2007/8 w Foresterze SG miałem zainstalowaną mega instalacje audio za połowę wartości auta. Drzwi wytłumione matami Dynamat ,zadnych pianek itd. Jedyną usterką jaką miałem w tym aucie było spalenie się silniczka od otwierania szyby kierowcy.Silnik został wymieniony na gwarancji ale schody zaczęły się potem.

Po mimo wcześniejszych zapowiedzi ze instalacja audio nie wpłynie na gwarancje na problemy były i to spore. 10 lat temu napisałem tu post w stylu " mam instalacje  audio i miałem wykonane naprawy gwarancyjne". Następnego dnia rano pierwszy telefon jaki odebrało ASO była inf z SIP ze proszę cofnąć gwarancje mojemu autu bo zostały złamane warunki gwarancji. Próbowano wmówić mi i ASO że silnik się spalił z przegrzania bo maty przykrywały blachy w środku gdzie on był przymocowany.

Reasumując to co napiszę DT to jedno a SIP lub ASO zrobią drugie więc post napisnay tutaj nie jest i nigdy nie będzie żadną podkładka do wykonania naprawy gwarancyjnej.

38 minut temu, subarutux napisał:

Jednakowoż można zlecić ASO takie wyciszenie (które i tak robi zewnętrzna firma) i ASO nic nie mówi o utracie gwarancji?

ASO nic nie mówi bo przytula wtedy prowizję:)

[Knurek1111]

4 godziny temu, Karenz napisał:

Gwarancja w każdej marce działa podobnie.

Wygłuszenie polega na naklejaniu/wprasowywaniu arkuszy pianek/butylu/gumy na powierzchnie blachy. W przypadku wyjścia korozji pod taką zmodyfikowaną blachą gwarant na pewno odmówi uznania szkody. Zakładając że określenie profesjonalne wygłuszenie oznacza kompleksowe wykonanie usługi na  podłodze , drzwiach i dachu oznacza to praktycznie na straceniu gwarancji antykorozyjnej na cały samochód (poza takimi elementami jak maska, błotniki progi czy słupki)

 

Na szczęście moje doświadczenie pokazuje, że 'gwarancja antykorozyjna' to fikcja, więc tego bym się nie bał

[spawalniczy]

Dokładnie to samo miałem napisać. Też doświadczyłem. Jest jeszcze instytucja gestu handlowego, który jest stosowany jeśli klient walczy o swoje.

[Karenz]

Nikt nie robi żadnego dochodzenia z gwarancją, jeżeli przesłanki nie rzucają się na pierwszy rzut oka. Jeżeli zrobicie chip tuning który naprawdę doprowadzi do przegrzania /zatarcia silnik i nikomu sie tym nie pochwalicie na 99% gwarancje wam uznają bo przesłanki mechaniczne będą oczywiste ale jeżeli założycie filtr oleju np manna albo knechta czyli raczej dobre zamienniki z automatu dostaniecie odmowę przy jakiekolwiek usterce układu smarowania zostaje wam tylko batalia sądowa i udowadnianie kwadratury koła. 

Nawet jak wygłuszanie zrobi wam ASO to stracicie gwarancje importera jedynie usługodawca może wam przedłożyć swoją. Modyfikacje muszą być zatwierdzone przez importera mieć swoją oficjalną instrukcje oraz elementy takie usługi dodatkowe oczywiście jej nie mają.

Dlatego przy wygłuszaniu nawet najdroższymi na rynku dynamitami straciłeś gwarancje importera na elementy modyfikowane w tym przypłodku całe drzwi. Nawet zabezpieczenie antykorozyjne jest w rozumienie zapisów gwarancyjnych modyfikacja powłoki antykorozyjnej co prowadzi do wygaśnięcia gwarancji perforacyjnej.

Oczywiście ustawodawstwo europejskie mówi że możecie sobie serwisować nawet w garażu samochód a gwarant musi udowodnić wpływ modyfikacji na dany element ale ja wam pisze jak to wygląda od strony rzeczywistej.

Edytowane 16 Kwietnia 2019 przez Karenz

[subarutux]

Drodzy panowie, w swoim starym Foresterze SH zrobiłem wyciszenie nie pytając nikogo o zgodę ani o gwarancję, samochód ma już 10 lat - widuję go od czasu do czasu, zadbany, ani śladu rdzy, a nowy właściciel mówi, że komfort na miarę Mercedesa. Może nie należy przesadzać?

 

Z drugiej strony dobrze by było, gdyby @DZIAŁ TECHNICZNY zechciał się wypowiedzieć. To, co robimy z naszymi samochodami, to nasza sprawa, ale jakieś oficjalne stanowisko byłoby rzeczywiście wskazane.

[Michał W.]

Może powinniśmy pytania kierować bezpośrednio do @Dyrekcja, od której odpowiedzi zdecydowanie łatwiej uzyskać ale nie wiem czy to wypada z każdym drobiazgiem głowę zawracać. 

Tak czy owak pozdrawiam @DZIAŁ TECHNICZNY, @Dyrekcja i wszystkich udzielających swoich rad i opinii w powyższym temacie.

[DZIAŁ TECHNICZNY]

W dniu 16.04.2019 o 08:27, Michał W. napisał:

Dzień dobry. Być może sprawa już była poruszana na forum ale nie znalazłem wątku a oczekuje oficjalnego stanowiska. Chciałbym wyciszyć w profesjonalnej firmie Subaru Forester 2.0 zakupiony w tym roku. Czy taka operacja jest zagrożeniem dla gwarancji mojego auta?

 

Odpowiadając na powyższy wpis, a także biorąc pod uwagę inne wypowiedzi - tak, taka operacja jest zagrożeniem dla utraty gwarancji na podzespoły elektrycze!

[Michał W.]

8 minut temu, DZIAŁ TECHNICZNY napisał:

 

Odpowiadając na powyższy wpis, a także biorąc pod uwagę inne wypowiedzi - tak, taka operacja jest zagrożeniem dla utraty gwarancji na podzespoły elektrycze!

Rozumiem, dziękuję za odpowiedź.