Legacy III 2.0 popiskuje na niskich obrotach przy dodaniu gazu

[Stefan Toczek]

Jak w temacie, nagralem filmik z tego:

https://youtu.be/GCpVy_WfmA8

 

piszczy tak na wolnych obrotach gdy silnik jest pod obciazeniem, gdy klima sie zalacza, lub puszczam powoli sprzeglo przy ruszaniu i malo gazu dodaje lub krece kierownica bez dodania gazu gdy auto stoi, lub gdy dodaje po prostu gazu i obroty w momencie dodawania gazu sa na poziomie ~800-1000, spradzalem wczoraj paski i wydaje mi sie ze to nie zaden pasek piszczy, dzwiek wychodzi jakby spod dolotu / filtru powietrza, z okolic skrzyni biegow, dzwiek slychac niezaleznie czy sprzeglo wcisniete jest czy nie, niezaleznie czy auto zimne czy nagrzane, macie jakies pomysly co to moze byc? sprzeglo i lozysko dociskowe zmieniane okolo 1k km temu

 

dodam ze dzwiek nie jest tak agresywny podczas jazdy, jest ledwo slyszalny, sluychac go w 99% na parkingach jak parkuje powoli czy ruszam, tutaj mocniej go slychac bo echo z blaszanego garazu leci

Edytowane 15 Kwietnia 2019 przez Stefan Toczek

[pablonas]

Dwumasa.

[Stefan Toczek]

44 minutes ago, pablonas said:

Dwumasa.

a jak pilna naprawa tego moze byc, oceniajac na podstawie tych dzwiekow? no bo podczas jazdy oprocz piskow nic nie czuje narazie, mozna jezdzic normalnie mimo popiskiwan? jakie beda objawy jak bedzie juz blagala o wymiane?

Edytowane 15 Kwietnia 2019 przez Stefan Toczek

[pablonas]

To jest niestety typowa cecha tych kół zamachowych. Jak zmienisz na nowe z pudełka to za jakieś 20-30 tysięcy km również zacznie ćwierkać. Jeździj, nie wnikaj. Jak się skończy sprzęgło to przy okazji wymień koło zamachowe na jednomasowe (z forestera) i zapomnij o temacie.

[thomson0073]

21 godzin temu, Stefan Toczek napisał:

a jak pilna naprawa tego moze byc, oceniajac na podstawie tych dzwiekow? no bo podczas jazdy oprocz piskow nic nie czuje narazie, mozna jezdzic normalnie mimo popiskiwan? jakie beda objawy jak bedzie juz blagala o wymiane?

Nie przejmować się tym. Ja przejechałem ok. 60k km na ćwierkającej dwumasie.
Agonalny stan można poznać po trzęsącej się budzie przy gaszeniu silnika. I metalicznym dźwięku przy dynamicznej zmianie biegów.
Ale tak jak pablonas napisał, da się zrobić konwersję na sztywne koło zamachowe.
Jeżeli zrobisz to na używanym kole zamachowym to powinieneś się zmieścić w ok. 2 400pln,
jeżeli ma być nowe koło zamachowe, to będzie to ok. 3 500pln.

[Stefan Toczek]

On 4/16/2019 at 10:41 AM, thomson0073 said:

Nie przejmować się tym. Ja przejechałem ok. 60k km na ćwierkającej dwumasie.
Agonalny stan można poznać po trzęsącej się budzie przy gaszeniu silnika. I metalicznym dźwięku przy dynamicznej zmianie biegów.
Ale tak jak pablonas napisał, da się zrobić konwersję na sztywne koło zamachowe.
Jeżeli zrobisz to na używanym kole zamachowym to powinieneś się zmieścić w ok. 2 400pln,
jeżeli ma być nowe koło zamachowe, to będzie to ok. 3 500pln.

 

On 4/15/2019 at 12:23 PM, pablonas said:

To jest niestety typowa cecha tych kół zamachowych. Jak zmienisz na nowe z pudełka to za jakieś 20-30 tysięcy km również zacznie ćwierkać. Jeździj, nie wnikaj. Jak się skończy sprzęgło to przy okazji wymień koło zamachowe na jednomasowe (z forestera) i zapomnij o temacie.

dzieki, uspokoiliscie mnie, myslalem ze to juz calkowicie koniec dwumasy :D