Skocz do zawartości

Subaru Outback [BT] (MY20/MY21 =>)


FilipBB

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, dpassent napisał:

 

ZTCW jedyny Outback oferowany kiedykolwiek z 2.0DIT był przez jakiś czas na rynku chińskim... W Japonii (i w Europie) od co najmniej 8 lat były tylko 2.0D i 2.5 wolny ssak. Co było wcześniej to nie wiem bo Outback'a kupowałem w 2011 roku...

Też produkowany w Japonii. Nie chodziło o Outbacka a o sam silnik. Mieliśmy go w Foresterach XT, wschodni sąsiedzie mają go jeszcze w WRX.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, FilipBB napisał:

Jeśli już jakiś Outback ma się pojawić w Europie z turbo, to raczej tylko z 2.0 DIT. Pytanie tylko czy flotowa emisja na to pozwoli (lub ewentualnie wkalkulowana w cenę auta kara za przekroczenie).

 

Myślę, że to niestety pobożne życzenia. Został wycofany Forek XT, który ZTCW był motorem sprzedażowym Subaru. Do EU wejdzie Forek 2.0 do niego do łączy Impreza 1.6 i XV 1.6. Luka emisyjna po FXT zostanie wypełniona OBK 2.5 (o ile się zmieści). Ciekawe jak będzie z GPF - em ?

 

Niestety Dyrekcja jest IMHO w bardo trudnej sytuacji. EU stara się być o wiele bardziej papieska od papieża jeśli chodzi o normy emisji CO2. Myślę, że jest to akcelerowane lobbingiem europejskich producentów samochodów, chcących dodatkowo chronić swój rynek przed napływem aut. Część producentów spoza EU dostosowuje swoje produktu (Korea, Japonia, itp) jedni lepiej inni gorzej. 

 

Subaru zdaje się w tej konkurencji nie uczestniczyć. Dla nich najważniejszym rynkiem jest rynek US, tam normy nie są aż tak restrykcyjne, podatki mniejsze, a portfele grubsze. No i pozycja na rynku stoi na żelbetonowym fundamencie. Technologicznie Subaru dopasowuje się do norm i oczekiwań rynku US, a rynek EU zaopatruje wynikowo w te puzzle, które przypadkowo pasują do układanki. I zupełnie nie inwestują w rozwój tego runku. Im dalej w las tym trudniej im będzie i tym mniej modeli będzie w ofercie.  Dla mnie najgłośniejszym sygnałem o tym, że FHI położyło laskę na EU było wycofanie Imprezy STi. Nawiasem mówiąc mimo zapewnień Dyrekcji, że to nie nastąpi.  

 

Dlatego nie ma w ofercie subaru małych mocnych silników i nic nie jest w tym kierunku robione. Jak słyszę o hybrydach w Subaru, to mam obawy, że się skończy jak z Boxer Diesel. 

 

Musimy chyba zacząć oswajać się z myślą, że Subaru zniknie z rynku na przestrzeni najbliższych 5 lat. 

 

I szkoda, szkoda, szkoda - bo gdybym wiedział, że będzie OBK 2.4 i jest STi o którym zawsze marzyłem, a może BRZ 300KM, a marka się rozwija, oferuje lepszy serwis i obsługę, to nie korciłoby mnie do zmiany. A tak, ile można się karmić legendą marki, a na codzień patrzeć jak wyprzedzają cię byle Octavie 2.0 TDi? 

 

 

 

 

 

Edytowane przez bardzozlymisio
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bardzozlymisio napisał:

Musimy chyba zacząć oswajać się z myślą, że Subaru zniknie z rynku na przestrzeni najbliższych 5 lat. 

 

Wiele na to wskazuje, bo przy limicie emisji 95g jaki wejdzie w przyszłym roku, pewnie żaden silnik spalinowy się w nim nie zmieści, nawet hybrydy będą miały problem, a na płacenie wysokich kar za przekroczenie norm mogą sobie pozwolić tylko bardzo drogie marki. Jest to po prostu koniec ery silników spalinowych w Europie, wymuszony tymi czy innymi interesami. Ciekawe tylko czy Niemcy sami się na tym nie przejadą, jak Chińczycy wejdą na ten rynek i ich zdominują... Tak jak już się stało w wielu dziedzinach, dzięki chciwości i głupocie Zachodu 

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dotąd patrzyłem na hybrydy z perspektywy jazdy taksówka - Priusem lub Aurisem. Blaszane pudełko z CTV i wyjącym silnikiem. 

Jakiś czas temu miałem weekend w BMW 530e. Ta przygoda zmieniła moje spojrzenie na hybrydę :D 

Fajna auto z przyzwoitym przyspieszeniem i przy spokojnej jeździe zużywające 5l/100km - nie byłoby złe. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, bardzozlymisio napisał:

Fajna auto z przyzwoitym przyspieszeniem i przy spokojnej jeździe zużywające 5l/100km - nie byłoby złe. 

Tylko, by nie zapłacić kar to średnio musiałoby palić nie więcej niż 4l/100km lub BMW musiałoby sprzedać trochę elektryków by wyrównać emisję - co chyba nie jest takie nierealne... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, GREGG napisał:

Ciekawe tylko czy Niemcy sami się na tym nie przejadą, 

Przejadą się w mniejszym lub większym stopniu, ale kto potem będzie pamiętał, że jeden politykier z drugim przekombinowali z ograniczeniami...

Wszystko robi się błędnym kołem - najpierw wymyślili nagonkę na diesle, które teraz będą wracały w chwale ;) Nowe Audi S5, S6, S7 w Europie z kopciuchami pod maską :facepalm:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładny ten Outback. Oby tylko był z mocniejszym silnikiem niż ten ulepszony FB25.

W zasadzie to wystarczyłby 2.0DIT, tylko z ostrzejszym setupem. Bo z tą mocą i momentem też jakoś oszczędnie. Z dwóch litrów turbo można znacznie więcej wydobyć i to zupełnie bezpiecznie - aby tylko dbać o olej.

Tak samo te 2.4 DIT - kurcze mój Wrangler ma 272 KM z dwóch litrów. Dwa litry pojemności dają niższą akcyzę, więc auto staje się znacznie bardziej atrakcyjne cenowo.

Chodzi mi o to, że Subaru aby zwiększyć moc o około 20KM zainwestowało w odrębny silnik, dziwne to dla mnie bardzo. W STI dalej wkładają dwulitrowki z mocą ponad 300 kucy, a tu aby móc wzrosła z 250KM (rynek amerykański) na 260 KM trzeba nowego silnika.

Jeśli chodzi o kulturę pracy to też nie jest to argumentem, no chyba żeby ten większy był H6. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem na stronie japońskiej Subaru i tam mają dostępny tylko silnik 2.5. Obecny OBK 2.5 ma w katalogu ponad 10s do setki. Przykładowo Superb w tej samej cenie ma 5.6s (i też 4x4 i automat). Bardzo dużo będzie zależało od tego co będzie siedziało pod maską. Nie sądziłem, że dożyję takiej sytuacji, że Skoda z silnikiem 1.5 będzie szybsza od Subaru 2.5. Czekam z niecierpliwością na oficjalne informacje na temat dostępności i cen w EU nowego OBK z silnikiem 2.4., ale skoro do nas trafiają samochody produkowane w Japonii a tam nie ma 2.4, to nie zapowiada się to ciekawie...

Edytowane przez Hilti
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.04.2019 o 15:39, Zyzol napisał:

i jeżeli udało się uniknąć ergonomicznych wpadek w obsłudze tego telewizora,

 

Na filmach, które widziałem, nawigacja ma standardowe UI TomTom, oferowane przez NavKit - to jest już duży postęp względem tego customowego koszmarku, który obecnie jest w Starlink :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Nitrograd napisał:

Ale po co w erze carplaya/androidauto w ogóle instalować tam nawigację? Chyba liczą na jakiś nikły odsetek emerytów, którzy nie opanowali smartfonów i będą płacić za aktualizacje....

W zasadzie tak ale... Android Auto Wireless jeszcze nie jest popularne, łączenie kablem jest uciążliwe, chwilę zajmuje zanim AA się uruchomi, do wyznaczania trasy przydaje się zasięg sieci. A ta wbudowana po prostu jest i jakoś tam działa, a jakby potrafiła działać tak jak współczesne nawigacje TomTom (łącznie z pobieraniem danych o ruchu przez internet) to nie byłaby taka zła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Nitrograd napisał:

Ale po co w erze carplaya/androidauto w ogóle instalować tam nawigację?

Żeby nie być uzależnionym od internetu? Może w Polsce nie ma to większego znaczenia, bo pakiety nie są drogie, ale przy wyjazdach zagranicznych i owszem. Generalnie obydwa rozwiązania dobrze się uzupełniają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Nitrograd napisał:

Ale po co w erze carplaya/androidauto w ogóle instalować tam nawigację? Chyba liczą na jakiś nikły odsetek emerytów, którzy nie opanowali smartfonów i będą płacić za aktualizacje....

Dla mnie w samochodzie infotainment nie ma znaczenia... wiem ze wszedzie pompuja marketingowcy the rozne ulatwienia - a to jest wszystko taki kit ktory jedynie oproznia kieszenie, rozprasza kierowcow, i odbiera przyjemnosc z jazdy mechanicznym pojazdem wciskajac pomiedzy kierowce a samochod mase interfejsow ktore nie sa tak naprawde potrzebne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj telefon (S8) podpiety do Android Auto, przy wlaczonej nawigacji oraz Spotify'u (obie apki uzywaja internetu), nie jest w stanie utrzymac baterii. No i integracja z autem jest lepsza, np. wyswietlanie kolejnego skretu miedzy zegarami. Juz nie wspominam o tym, ze jeszcze pare miesiecy temu Apple Car mial dostep wylacznie do map apple'owskich ktore nie maja najlepszej renomy.

W OBK18 nawigacja wyglada poprawnie i tylko brzmi koszmarnie - musialem przepiac sie na angielska wersje bo "lejwo" mnie irytowalo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.04.2019 o 12:28, Adi napisał:

Lata temu byłem na jeździe testowej FXT w Gdańsku u Zdanowicza. To była do tej pory najbardziej ekscytująca jazda testowa i jedna z najbardziej ekscytujących jazd ogólnie :blink:.

Ten człowiek to mistrz prezentacji potencjału samochodu. :bowdown:

Jakby wszyscy potrafili/mogli tak prezentować auta, to kontyngent sprzedaży rocznej, kończyłby się w lutym/marcu ;)

Chyba wiem o kim i o jakiej trasie mowa :D

W pierwszej chwili pomyślałem facet chce mnie zabić, potem zacząłem doceniać jego umiejętności, aż wreszcie przekonałem się sam z fotela kierowcy co lubi Subaru.

Tak polubiłem, że aż kupiłem :D

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Eryk napisał:

Dla mnie w samochodzie infotainment nie ma znaczenia... wiem ze wszedzie pompuja marketingowcy the rozne ulatwienia - a to jest wszystko taki kit ktory jedynie oproznia kieszenie, rozprasza kierowcow, i odbiera przyjemnosc z jazdy mechanicznym pojazdem wciskajac pomiedzy kierowce a samochod mase interfejsow ktore nie sa tak naprawde potrzebne. 

Mam podobne zdanie na ten temat. Mam Forestera od 3 m-cy i połączyłem tylko telefon z autem by prowadzić rozmowy. Zawsze jak mam iść do auta i pobawić się konfigurowaniem systemu to kończy się na przejażdżce po okolicy. :D

Ale potwierdzam, że są osoby dla których jest to najważniejsza funkcja auta. Mój dobry kolega też ma nowego "SUVa" Peugeot 3008 i jak wsiadł do mojego Subaru to nie interesował się mocą, napędem ani innymi ciekawymi dla mnie parametrami tylko zaczął zabawę stacją multimedialną. :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Nitrograd napisał:

Ale po co w erze carplaya/androidauto w ogóle instalować tam nawigację?

 

Chociażby dlatego, że Google Maps/Waze/Apple Maps są dobre do nawigacji w mieście, a nie przy trasie 1000 km przez nieznane. Poziomów samego nawigowania nie da się porównać. Nawigacje wbudowane ostrzegają o przekraczaniu prędkości, fotoradarach, ba! potrafią liczyć średnią prędkość na odcinkach, gdzie jest pomiar prędkości średniej. Ogarnięte są także w tunelach i mają asystenta pasa ruchu. To jest zupełnie inny świat. Aha - no i nie potrzebują netu do działania.

 

Dopiero ostatnio pierwsza "prawdziwa" nawigacja zawitała do CarPlay (Sygic) - jest dobrze, ale wciąż interfejs jest gorszy niż w wersji "smartfonowej", stabilność też czasami zawodzi. Na Android Auto nie ma jeszcze żadnej (i nie wiadomo, czy kiedykolwiek będzie).

 

A w temacie samego Outbacka - czemu XV tak nie wygląda z zewnątrz (ilość osłaniającego plastiku) i wewnątrz? To byłby samochód znacznie ciekawszy dla mnie, nawet gdyby kosztował sporo więcej, bo wymiarowo Outback w ogóle do mnie nie przemawia :)

Edytowane przez Skodziarz
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...