Skocz do zawartości

Subaru Outback [BT] (MY20/MY21 =>)


FilipBB

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Jabubmw napisał:

Do pkt. 2 dodałbym, że fotel kierowcy ma elektrycznie sterowane podparcie lędźwiowe. Nie wiem, czy wcześniejsze modele to miały, moja impreza nie ma, a jest to świetna funkcja. 

Poprzednia generacja OBK z 2012 roku miała elektryczną regulację podparcia lędźwiowego w średniej wersji wyposażenia, chyba Exclusive. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, eddie_gt4 napisał:

Kristofor, jakies foty OBK'a? :)

Nie robiłem fotek gdyż auto typowe w tej wersji, najlepiej je widać tu: https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-outback-2-5i-exclusive-cvt-special-edition-od-autoryzowanego-dealera-ID6CsqGm.html#0a099e7136

 

W mojej ocenie bardzo fajna edycja, zielony kolor pasuje świetnie. Ta tapicerka też lepsza niż - nie ukrywajmy - dość średniej jakości skóra w salonowych autach. Wydaje mi się że lepiej mieć dobrej jakości tkaninę, niż słabej jakości skórę. Auto sprawie wrażenie solidnego krążownika. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Kristofor napisał:

Dzisiaj odbyłem zapowiadaną jazdę próbną nowym Outbackiem Black Edition (...)

 

myslalem, ze jakims cudownym sposobem bedziesz mial okazje pojezdzic NOWYM OBK, a jak sie okazuje, pojezdziles nowym-STARYM OBK... :mellow:

 

 

 

p.s. to jest schodzacy model i w zyciu za niego nie dalbym 178 tys. PLN, nawet w takiej fajnej specyfikacji

Edytowane przez eddie_gt4
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Jabubmw napisał:

A, ten NOWY jest już w Polsce?

 

a no myslalem, ze moze czlek jest gdzies poza PL i ma okazje pojezdzic nowym modelem OBK (bo ten watek, jakby nie bylo, jest chyba o nowej generacji OBK'a?)

Edytowane przez eddie_gt4
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, eddie_gt4 napisał:

 

myslalem, ze jakims cudownym sposobem bedziesz mial okazje pojezdzic NOWYM OBK, a jak sie okazuje, pojezdziles nowym-STARYM OBK... :mellow:

p.s. to jest schodzacy model i w zyciu za niego nie dalbym 178 tys. PLN, nawet w takiej fajnej specyfikacji

Biorąc pod uwagę, ze "nowy", będzie nie wiadomo kiedy albo... nie będzie... to może nie jest to taka zła cena? W perspektywie rynku i konkurencji. I tego, czy potrzeba zakupu jest już dziś czy można czekać. I nie do końca wiadomo, na co? I za ile? Może nowy 2020 "złamie" 200k, a przy galopującym kursie euro i pomysłach EU na kary za emisję to może i ze 220k będzie kosztował? Może się okazać za rok, że 186k za taki wóz to była świetna oferta.

Ja osobiście akurat w tej specyfikacji nie widzę nic szczególnego, tapicerka jak dla mnie na minus, te czarne felgi też mi jakoś nie leżą, kolor... zdecydowanie "normalna" top wersja podoba mi się bardziej. Ale to jak zawsze kwestia gustu. 

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Tsunetomo napisał:

Biorąc pod uwagę, ze "nowy", będzie nie wiadomo kiedy albo... nie będzie... to może nie jest to taka zła cena?

Nie wiadomo, ale można się spodziewać prezentacji na nadchodzących targach w Japonii a potem na wiosnę w Genewie... No bo skoro w USA już jest, to czas najwyższy na resztę świata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, eddie_gt4 napisał:

 

a no myslalem, ze moze czlek jest gdzies poza PL i ma okazje pojezdzic nowym modelem OBK (bo ten watek, jakby nie bylo, jest chyba o nowej generacji OBK'a?)

 

Zasadniczo tak, ale jak poszły dygresje w temacie jedzie - nie jedzie to uzupełniłem je o własne spostrzeżenia. Odnośnie generacji auta - co do zasady myślę podobnie, ale jak zobaczyłem że MY 20 ma USA silnik 2,5 z wtryskiem bezpośrednim to już widzę kolejnego e-boxera vs sprawdzona konstrukcja z wielopunktowym wtryskiem. Poczekam też chwilę, bo jakbym miał kupować w październiku, to równie dobrze może być początek stycznia, a wtedy jest szansa na lepszą cenę. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Tsunetomo napisał:

to może nie jest to taka zła cena? W perspektywie rynku i konkurencji.

 

Wszędzie trąbią o podwyżkach cen nowych aut od przyszłego roku, 10-20% w górę, więc jak ktoś szuka teraz czegoś w stylu obecnego OBK, 180k może okazać się dobrą inwestycją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
4 godziny temu, aflinta napisał:

można się spodziewać prezentacji na nadchodzących targach w Japonii a potem na wiosnę w Genewie... No bo skoro w USA już jest, to czas najwyższy na resztę świata

OBK w USA jest produkowany w USA. Nie spodziewam się prezentacji nowego OBK w Tokio. Ale jeżeli się mylę ( będę tam ), to zamieszczę zdjęcia :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Kristofor napisał:

Nie robiłem fotek gdyż auto typowe w tej wersji, najlepiej je widać tu: https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-outback-2-5i-exclusive-cvt-special-edition-od-autoryzowanego-dealera-ID6CsqGm.html#0a099e7136

 

W mojej ocenie bardzo fajna edycja, zielony kolor pasuje świetnie. Ta tapicerka też lepsza niż - nie ukrywajmy - dość średniej jakości skóra w salonowych autach. Wydaje mi się że lepiej mieć dobrej jakości tkaninę, niż słabej jakości skórę. Auto sprawie wrażenie solidnego krążownika. 

 

Fajny, brałbym (trzeba zagrać w totka ;)) - ostatnia okazja na dużego wolnossaka w benzynie..

Jak dla mnie ma wszystko co potrzeba (nawet okno dachowe), jedyny minus to te chromowane (chyba..?) ramki wokół okien - od razu do wymiany na czarne :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Dyrekcja napisał:

OBK w USA jest produkowany w USA. Nie spodziewam się prezentacji nowego OBK w Tokio. Ale jeżeli się mylę ( będę tam ), to zamieszczę zdjęcia :)

No to nie zabrzmiało to zbyt optymistycznie... 2 lata przerwy względem USA będzie? Czy może zupełnie zrezygnują w UE z takiego auta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po dłuższej przerwie. Rok temu pozbyłem się Forestera ale sentyment do marki pozostał dlatego nawet nie uaktualniałem zdjęcia profilowego.  Dołączę do dyskusji bo sam jestem na etapie myślenia o nowym samochodzie rodzinnym. Miejsce Forestera zajęło Q5 i dzielnie służy żonie, ja korzystam z niego na trasach od czasu do czasu. 

Auto rodzinne to Alhambra 2.0TDI 4WD niestety manual i już niedługo kończy się leasing i trzeba będzie oddać lub wykupić. 

 

Uważam, że nie ma lepszego wynalazku dla rodziny jak van z przesuwnymi drzwiami, zwłaszcza przy trójce dzieci.

Dużo miejsca, nie zastanawiasz się czy coś pakować czy nie. Nikt nie narzeka, że mu ciasno, no chyba, że się uprze zasiąść w trzecim rzędzie i nie jest już dzieckiem.

Pojemność bagażnika - bez komentarza. Robiliśmy nim duże trasy, Korsyka, Lazurowe, Toskania, narty.... bez zarzutu. 

 

Problem w tym, że nie chcę już Van-a, jest to auto więcej niż nijakie. Wcześniej miałem S-max-a i to było równie genialne auto jeśli chodzi o wielozadaniowość. Brak drzwi przesuwnych nadrabiało dokładnością prowadzenia i wyglądem. Niestety obecna generacja Forda do mnie nie przemawia - zwłaszcza środek. V-class-a jest bardzo ciekawą opcją ale zdecydowanie za drogą....

 

Po tym jak 4 lata jeździłem Foresterem i teraz od czasu do czasu Q5 to stwierdzam, żę SUV nie nadaje się na trasy chyba, że jeździ się tylko drogami krajowymi i unika dróg ekspresowych i autostrad. 

Jest moda na tego typu samochody i ludzie ślepo za nią podążają. Oczywiście tego typu nadwozia mają swoje plusy ale patrząc pod moim kątem to najlepiej sprawdzi się  podwyższone kombi z dużą ilością miejsca na tylnej kanapie (trójka dzieci bez fotelików) i sporym bagażnikiem (pies). 

 

Jak dla mnie realne opcje to

Subaru Outback 

VW Passat Alltrack 

Mercedes E klasa all terrain 

Audi Q7 - tak, to nie pomyłka, dla mnie to nie jest pełnoprawny suv jak X5 czy GLE, jest dużo niższe niż od tej dwójki przez co wygląda jak napompowane kombi.

 

Na liście, co może być zaskoczeniem,  nie ma Skody Superb. 

Nie mam nic do skody, miałem 2 i nie im nie mogę im nic zarzucić ale na tylnej kanapie jest olbrzymia ilość na długość ale już nie na szerokość. 

2 osoby rozsiądą się jak królowie ale 3 niekoniecznie. 

 

Q7 i E-klasa z takim wyposażeniem jak ma outback będą kosztowały grubo ponad 300tys, bliżej 350tys... po rabatach zbliżymy się do 300tys. 

Alltracka'a nie liczyłem jeszcze ale pewnie będzie w okolicach outbacka. 

 

Co do dynamiki. 

W piątek jeździłem Outbackiem w wersji specjalnej. 

Celowo przyjechałem Q5 żeby mieć porównanie i powiem Wam, że nie ma dramatu jeśli chodzi o przyspieszenie. Absolutnie nie odstaje jakoś dramatycznie od audi które ma 163km.

Subaru wolniej przyspiesza od 80km/h ale ma za to zdecydowanie szybszy start, tak jakby skrzynia szybciej działała. Wiadomo że od 100km/h robi się dużo głośniej niz w audi które ma turbinę. 

Uważam jednak że to nie musi być takie złe. Ostatnio jak wracałem z kumplami z gór na S5 Wrocław - Poznań jakoś niezauważalnie zrobiło się 180km/h bo było tak cicho..przy silniku który kręci się do 4-5 tys obrotów jakoś łatwiej dostrzec rosnącą prędkość...

Nie będę porównywał materiałów i spasowania bo to jest nie fair wobec subaru, to są jednak inne segmenty i inne ceny... Nie bardzo rozumiem jak ktoś tu porównywał outback'a z x5... 

Samochód prowadzi się bajecznie,  w zakręt wchodzi jak Q5, poziom komfortu 2 półki wyżej niz w foresterze. 

 

Fotel wygodny, dużo miejsca na tylnej kanapie, gdzie miejsce środkowe jest równie miękko wyściełane co boczne miejsca, co nie jest normą. Duży bagażnik.

W wersji specjalnej nie ma harman kardon i to słychać. Jakość dźwięku przeciętna. 

 

Info w salonie było takie, że premiera nowego modelu raczej nie w 2020 tylko początek 2021.  Jeszcze nie potwierdzone ale mają kilka premier i nie chcą mieć kumulacji stąd dopiero 2021. 

Nikt też nie wie ile będą kosztować te modele w 2020, rzeczywiście może się okazać że pęknie granica 200tys pln za outback'a.... sami nie wiedzą. 

Tak więc zakup tego co jest dostępne w tym roku może być dobrym interesem. 

 

Jak dla mnie Outback jest na mojej krótkiej liście aut do zakupu

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  • Lajk 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, g-man napisał:

 

Tak więc zakup tego co jest dostępne w tym roku może być dobrym interesem. 

 

Jak dla mnie Outback jest na mojej krótkiej liście aut do zakupu

 

U mnie na takiej liście są właśnie Outback i Audi A4 Allroad. Aktualnie jeżdżę FXT jednak dynamika Outbacka jest bardzo przyzwoita, zaś pozostałe zalety przewyższają wady SUV-a dokładnie takie jak opisałeś, a więc brak przystosowania do tras autostradowych. Co by nie patrzeć z każdym rokiem, wręcz miesiącem przybywa tego typu dróg, a nie jest to raczej naturalne środowisko Forka. Za Outbackiem vs Audi przemawia ... silnik. Ta heretycka z pozoru teza jest uzasadniona tym, że 2.0 TSI z dwiema sprężarkami nie wydaje się szczytem niezawodności, za 2.5 MPI powinien fajnie się sprawować przez lata. Ponadto ten odłączany napęd Audi - dla oszczędności 0,3 l. na 100 km. to jakiś absurd, przecież to kolejny mechanizm do popsucia. Jeśli już to TDI który nadal ma stały napęd, ale to już osiągi niewiele lepsze od Subaru, a cena kosmiczna. Tak więc chyba będzie Outback. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Kristofor napisał:

Za Outbackiem vs Audi przemawia ... silnik. Ta heretycka z pozoru teza jest uzasadniona tym, że 2.0 TSI z dwiema sprężarkami nie wydaje się szczytem niezawodności, za 2.5 MPI powinien fajnie się sprawować przez lata. Ponadto ten odłączany napęd Audi - dla oszczędności 0,3 l. na 100 km. to jakiś absurd, przecież to kolejny mechanizm do popsucia. Jeśli już to TDI który nadal ma stały napęd, ale to już osiągi niewiele lepsze od Subaru, a cena kosmiczna. Tak więc chyba będzie Outback. 

Oba auta dość znacznie różnią się też rozmiarami i według pomiarów magazynu "motor" Outback z oknem dachowym ma indeks rozmiaru 675 cm (bez okna więcej ale brak pomiaru) a Audi A4 Avant ma 656 bez okna (brak pomiaru Allroad). Subaru raczej jest bliższy A6 Avant, które ma 671 z oknem/675 bez okna (Allroad nie mierzony)

Edytowane przez Michał W.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii dynamiki. Ostatnio zrobiłem 3500 km hybrydowym Aurisem. Mocy rzeczywiście trochę brakowało przy 2 osobach i bagażach, ale dopiero na autostradzie. Hmm chyba nawet nie chodzi o brak mocy co wyjący silnik. Teraz jeździłem kilk dni zastępczym Infiniti Q30 z silnikiem diesla 2.2 170km. Kilk spostrzeżeń:

- jakie CVT jest przyjemnie w mieście wow ;)

- 170 km w dieslu absolutnie wystarcza (tak wiem, tu robotę robi moment obrotowy), ale skrzyni wyjątkowo mi nie pasowała - w mieście jest narowista, a na autostradzie prawie w ogóle nie redukuje. Moc jest na tyle wystarczająca, ze na autostradzie spokojnie byłem najszybszy - o dziwo nie spotkałem służbowej skody na trasie Wrocław-Warszawa i Wrocław-Kraków. Spalanie: 7.5 litra z całej przygody około 1000 km. 

 

Odebralem wczoraj swoje Q50 i spostrzeżenia są takie:

- pierwsze 30 km: ludzie po co mi takie mocne auto, to bez sensu

- kolejne kilometry: jupiii kocham swoje auto

- po dotarciu do domu: kocham swoje auto, ale po co ono takie mocne? Nie potrzebnie się denerwowałem na innych, ze nie zjeżdżają, gdzie Aurisem i Q30 spokojnie jechałbym za nimi nie mając tyle mocy żeby wykonać dany manewr.

Pojawiaja sie dyskusje, ze lewy pas na autostradzie to kółko różańcowe. Rzeczywiście POTWIERDZAM - na czele jedzie łoś, który za Chiny nie zjedzie, a ma do wyprzedzenia TIRy co 400 metrów. Ale czy wariując na prawym pasie nie stracimy więcej zdrowia (swojego i innych), niż się wciskając?

Konkluzja: muszę się sam przejechać OBK i stwierdzić czy to auto DLA MNIE. Wydaje się ze tak. Obawiam się momentu, ale CVT naprawdę są fajne w wykonaniu Subaru. Boje się tylko momentu, ale dyskusja na forum nic nie wniesie - i tak każdy normalny użytkownik przed zakupem odbędzie jazdę testowa i sprawdzi czy mu to pasuje czy nie.

 

 

Edytowane przez Czarne_Koronkowe
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Michał W. napisał:

Oba auta dość znacznie różnią się też rozmiarami i według pomiarów magazynu "motor" Outback z oknem dachowym ma indeks rozmiaru 675 cm (bez okna więcej ale brak pomiaru) a Audi A4 Avant ma 656 bez okna (brak pomiaru Allroad). Subaru raczej jest bliższy A6 Avant, które ma 671 z oknem/675 bez okna (Allroad nie mierzony)

Ale A6 to jakiś kosmos cenowy. Sprawdziłem takie sobie skromne zestawienie i wyszło prawie 350 tys. zł. bez skórzanych tapicerek, okien dachowych itp. Kamera cofania w aucie za 260 tys. kosztuje 2,5 tys. ale trzeba dobrać kolejny pakiet za 6 i wychodzi 8. Wszystko pokryte elektroniką, fajnie tylko ja tym autem chcę na działkę zajechać i skrzynki z jabłkami na zimę zabrać. Oczywiście na A6 będą klienci mieszkający w 40 metrowych "apartamentach" i skubiących kasę na kolejną ratę, jednak to nie jest auto które określiłbym mianem "praktycznego". Jest fajne, cieszy oko, ale nie ma klasy Mercedesa "Allroad" który fanom wirtualnych kokpitów pokazuje jak powinny wyglądać zegary w samochodzie tzw. premium. 

Porównywałem z A4 ponieważ przy mega wyprzedażach można uzyskać 189 tys. za 2.0 TSI a to już porównywalne z Subaru. Przy czym Audi znacznie słabiej wyposażone i tak jak pisałem - mniej praktyczne. Ponoć też ciasne z tyłu - sprawdzę i dam znać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, g-man napisał:

Audi Q7 - tak, to nie pomyłka, dla mnie to nie jest pełnoprawny suv jak X5 czy GLE, jest dużo niższe niż od tej dwójki przez co wygląda jak napompowane kombi.

Aż sprawdziłem. Oczywiście, że optycznie wygląda jak ociężałe kombi, natomiast realną wysokość ma identyczną z X5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Kristofor napisał:

 

U mnie na takiej liście są właśnie Outback i Audi A4 Allroad. Aktualnie jeżdżę FXT jednak dynamika Outbacka jest bardzo przyzwoita, zaś pozostałe zalety przewyższają wady SUV-a dokładnie takie jak opisałeś, a więc brak przystosowania do tras autostradowych. Co by nie patrzeć z każdym rokiem, wręcz miesiącem przybywa tego typu dróg, a nie jest to raczej naturalne środowisko Forka. Za Outbackiem vs Audi przemawia ... silnik. Ta heretycka z pozoru teza jest uzasadniona tym, że 2.0 TSI z dwiema sprężarkami nie wydaje się szczytem niezawodności, za 2.5 MPI powinien fajnie się sprawować przez lata. Ponadto ten odłączany napęd Audi - dla oszczędności 0,3 l. na 100 km. to jakiś absurd, przecież to kolejny mechanizm do popsucia. Jeśli już to TDI który nadal ma stały napęd, ale to już osiągi niewiele lepsze od Subaru, a cena kosmiczna. Tak więc chyba będzie Outback. 

TDI 2,0 też ma Ultra quattro, czyli odłączany... niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Zyzol napisał:

Aż sprawdziłem. Oczywiście, że optycznie wygląda jak ociężałe kombi, natomiast realną wysokość ma identyczną z X5

 

No rzeczywiście... trochę popłynąłem ale dałbym sobie rękę uciąć że Q7 jest dużo niższe niż bezpośrednia konkurencja. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...