Subaru Outback [BT] (MY20/MY21 =>)

[mechanik]

Teraz, blejzu napisał:

Tak jakby silnik i jego moc były jedynym wyznacznikiem jakości auta.

Dla mnie, ale jak widzę wielu innych to zwyczajnie warunek konieczny zakupu samochodu. Jeśli super auto nie jedzie, nie mam przyjemności z jazdy - reszta zalet traci znaczenie.

[blejzu]

38 minut temu, mechanik napisał:

Porównywac można wszystko, jeśli kogoś stać aby kupił dane auta. Znam osoby które chętnie kupiłyby Subaru właśnie dlatego że Subaru, a siegaja po modele premium droższe o okło 150-200k PLN ze względu na deficyt mocy i brak dynamiki dającej przynajmniej frajde, jeśli nie bezpieczeństwo.

Mozna. Ale po co? IMHO Merc, Volvo, BMW lub Audi sa lepszymi markami od Subaru - sa to marki premium ale za premium sie placi. Odpowiadajace modele sa wygodniejsze, szybsze, z dodatkami ktorych nie ma Subaru (i miec pewnie nie bedzie). Popatrz na G-klase i wiekszosc aut kleka. W sumie to wolalbym jezdzic G-klasa niz OBK  Zauwaz, ze wiekszosc osob ktore narzekaja na brak mocy w obecnych autach to posiadacze Forka XT czyli taniego auta ktore mialo zaciecie sportowe. 

35 minut temu, mechanik napisał:

Dla mnie, ale jak widzę wielu innych to zwyczajnie warunek konieczny zakupu samochodu. Jeśli super auto nie jedzie, nie mam przyjemności z jazdy - reszta zalet traci znaczenie.

No i oceniajac OBK przez swoj pryzmat jestescie stronniczy a wasze zdanie ma sie do rzeczywistosci tak samo jak "wyscigowe konie" pod maska i "katapultowanie pojazdu" po nacisnieciu gazu o z recencji OBK w ktoryms z ostatnich wydan Plejad. 

Edytowane 24 Września 2019 przez blejzu

[bardzozlymisio]

Dla mnie, ale jak widzę wielu innych to zwyczajnie warunek konieczny zakupu samochodu. Jeśli super auto nie jedzie, nie mam przyjemności z jazdy - reszta zalet traci znaczenie.

Wbrew pozorom nie chodzi tutaj o rajdowe emocje, bo takich nie oczekuje, a i może by mnie przerosły. Jednak kiedy pojawił się dodatkowy pas pod górkę jadąc z Kielc do Krakowa, i wreszcie mogę wyprzedzić a Janusz w Fabii na prawym przyspieszył przez co musiałem zrezygnować z manewru - to w głowie pojawia się pytanie - czy to auto to na pewno był najlepszy wybór?

I żeby nie było, uwielbiałem swoje Outbacki. Duże wygodne, fajne wnętrze (my15). Ale dopiero po przesiadce do mocniejszego auta, człowiek zdaje sobie sprawę jaki to luksus mieć zapas pod prawą stopą.

I proszę Was - pisanie dyrdymałów, że OBK jest lepsze od X5 sprawia, że poziom tego forum, który sobie cenię, zniża się do żenująco niskich pułapów. Nie róbmy tego.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[blejzu]

10 minut temu, bardzozlymisio napisał:

wreszcie mogę wyprzedzić a Janusz w Fabii na prawym przyspieszył przez co musiałem zrezygnować z manewru - to w głowie pojawia się pytanie - czy to auto to na pewno był najlepszy wybór?

Pewnie nie. Do wyprzadzania Januszy w Fabii najlepiej nadaje sie Superb. Subaru Janusz nie rozpozna i nie wie, ze go prestiz wyprzedzil.

Edytowane 24 Września 2019 przez blejzu

[Kristofor]

Godzinę temu, bardzozlymisio napisał:

 

 

Jednak kiedy pojawił się dodatkowy pas pod górkę jadąc z Kielc do Krakowa, i wreszcie mogę wyprzedzić a Janusz w Fabii na prawym przyspieszył przez co musiałem zrezygnować z manewru - to w głowie pojawia się pytanie - czy to auto to na pewno był najlepszy wybór?
 

 

Coś mi się wierzyć nie chce. Takie problemy miałem sam, ale jeżdżąc Oplem Corsa D ok. 70 (słownie: siedemdziesiąt) KM, kiedy z rowerami na dachu na górzystej autostradzie pod Florencją "wyprzedzałem z turbo" czyli przed wyprzedzeniem Tira wyłączałem klimę, redukowałem na czwarty bieg i wyciem silnika pędziłem pow 110 km/h. Ten samochód miał prawie 14 do setki i po mieście robił dobrą robotę, na trasie był bardzo słaby. Podobny na trasie jest Fiat 500 1.2 ma katalogowe 12,8 do setki ale do 80 idzie nieźle, nawet na autostradzie spokojnie jedzie 130 km/h przy 3500 tys. obrotów ale to już max dla takiego autka. Mimo wszystko da się tym jeździć i bardzo sobie go cenię - trzymam cały czas rocznik 2012. Piszę to aby pokazać że wszystko jest względne, sam mam FXT więc nikt mi nie powie że jeżdżę wolnym autem i bronię swoich przekonań. Outback ma prawie 180 KM i średnie osiągi, ale nie niskie. Podobne Skody jadą podobnie i są 15 % droższe.  Jeszcze raz powtórzę, że gdybym opierał się na wypowiedziach z szanownego Forum z 2017 r. to bym FXT nie kupił, bo to tragiczne auto, głośne, brzydko wykończone i w starcie na skręconych kołach wolniejsze od Mazdy. I jeszcze raz powtórzę - bez jazdy próbnej nie wydam już żadnej oceny temu autu. Zawsze pozostaje import zza wielkiej wody.

[Lisek]

2 godziny temu, blejzu napisał:

Mozna. Ale po co? IMHO Merc, Volvo, BMW lub Audi sa lepszymi markami od Subaru - sa to marki premium ale za premium sie placi. Odpowiadajace modele sa wygodniejsze, szybsze, z dodatkami ktorych nie ma Subaru (i miec pewnie nie bedzie). Popatrz na G-klase i wiekszosc aut kleka. W sumie to wolalbym jezdzic G-klasa niz OBK  Zauwaz, ze wiekszosc osob ktore narzekaja na brak mocy w obecnych autach to posiadacze Forka XT czyli taniego auta ktore mialo zaciecie sportowe. 

No i oceniajac OBK przez swoj pryzmat jestescie stronniczy a wasze zdanie ma sie do rzeczywistosci tak samo jak "wyscigowe konie" pod maska i "katapultowanie pojazdu" po nacisnieciu gazu o z recencji OBK w ktoryms z ostatnich wydan Plejad. 

Czyli jak Ty oceniasz ze jest to dobre auto na dojazdy z pkt A do B to to jest niestronnicza opinia a jak inni mowia ze auto jest za slabe na tle konkurencji to my jestemy stronniczy?

Powiedzenie mowi : prawda jest jak dupa,kazdy ma swoja:)

[bardzozlymisio]

1 godzinę temu, blejzu napisał:

Subaru Janusz nie rozpozna i nie wie, ze go prestiz wyprzedzil.

 

Nie wyprzedził, tylko usiłował. A prostak nie docenił zaszczytu jaki mógł go spotkać  

 

24 minuty temu, Kristofor napisał:

Coś mi się wierzyć nie chce.

Wiara to bardzo indywidualna sprawa. Ja zrobiłem OBK dobrze ponad 200k i nie muszę w nic wierzyć, bo wiem.

 

Z jednym się z tobą zgadzam czytając poprzednie posty, zachowanie CVT w porównaniu do skrzyni hydrokinetycznej czy nawet DSG jest zupełnie inne. Ta pierwsza reaguje niemal natychmiast. A pozostałe wymagają pewnej wprawy, opanowania relacji między gazem, skrzynią a szybkością przyspieszania. 

[Zyzol]

2 godziny temu, blejzu napisał:

W sumie to wolalbym jezdzic G-klasa niz OBK  Zauwaz, ze wiekszosc osob ktore narzekaja na brak mocy w obecnych autach to posiadacze Forka XT czyli taniego auta ktore mialo zaciecie sportowe.

@bardzozlymisio ma rację. Zaraz przeczytamy tutaj, że OBK lepszy od G klasy, bo nie widać zawiasów na zewnątrz, a kierunkowskazy nie wystają. Ja rozumiem, że wielu osobom OBK może się podobać (mi się obecny nie podoba, ostatni fajny to 3. gen., a nowego jeszcze nie ma), ale zachowajmy jakieś proporcje i umiar w propagowaniu dziwnych argumentów  

[cerber64]

1 minutę temu, Zyzol napisał:

@bardzozlymisio ma rację. Zaraz przeczytamy tutaj, że OBK lepszy od G klasy, bo nie widać zawiasów na zewnątrz, a kierunkowskazy nie wystają. Ja rozumiem, że wielu osobom OBK może się podobać (mi się obecny nie podoba, ostatni fajny to 3. gen., a nowego jeszcze nie ma), ale zachowajmy jakieś proporcje i umiar w propagowaniu dziwnych argumentów  

ale was wszystkich wzięło,a z innej beczki polećcie mi jakie zimówki zakupić

[kriskristoffers]

Zależy jaki masz budżet. Ja do chabra chcę wziąć Nokiany 215/60 R16 XL

[cerber64]

3 minuty temu, kriskristoffers napisał:

Zależy jaki masz budżet. Ja do chabra chcę wziąć Nokiany 215/60 R16 XL

do 2500 ale r18

[kriskristoffers]

No też Nokiany https://www.oponeo.pl/dane-opony/nokian-wr-d4-225-50-r18-99-h-xl#267239160

[blejzu]

4 minuty temu, Lisek napisał:

Czyli jak Ty oceniasz ze jest to dobre auto na dojazdy z pkt A do B to to jest niestronnicza opinia a jak inni mowia ze auto jest za slabe na tle konkurencji to my jestemy stronniczy?

Powiedzenie mowi : prawda jest jak dupa,kazdy ma swoja:)

Z jakiegos powodu skrajne oceny przy skokach narciarskich sie wykresla  Ja jestem stronniczy bo OBK posiadam ale staram sie byc w miare obiektywny - tym autem da sie jezdzic z punktu A do punktu B nie powodujac zatorow na drodze, wyprzedzac Skody i jechac 160km/h bez dopalaczy. Ale jezeli ktos mowi, ze warunkiem koniecznym w aucie jest nadmiar mocy pod prawym butem i osiaganie sredniej predkosci przelotowej w okolicach 170km/h to przestaje byc obiektywny. Ja mam konkretne potrzeby dotyczace laptopow - moglbym powiedziec ze 95% laptopow na rynku to slamazarne urzadzenia ktorych nie warto dotykac metrowym kijem. Jest to obiektywna opinia ktora mozna traktowac powaznie czy subiektywne stwierdzenie goscia o specyficznych potrzebach?

 

5 minut temu, Zyzol napisał:

@bardzozlymisio ma rację. Zaraz przeczytamy tutaj, że OBK lepszy od G klasy, bo nie widać zawiasów na zewnątrz, a kierunkowskazy nie wystają. Ja rozumiem, że wielu osobom OBK może się podobać (mi się obecny nie podoba, ostatni fajny to 3. gen., a nowego jeszcze nie ma), ale zachowajmy jakieś proporcje i umiar w propagowaniu dziwnych argumentów  

Rozumiem, ze wyciaganie aut za 250-350k do porownania jest zachowaniem proporcji i umiaru?  No pls.

[cerber64]

1 minutę temu, kriskristoffers napisał:

No też Nokiany https://www.oponeo.pl/dane-opony/nokian-wr-d4-225-50-r18-99-h-xl#267239160

ale to są 225-50r18 a ja mam 225-60r18

[Zyzol]

3 minuty temu, blejzu napisał:

Rozumiem, ze wyciaganie aut za 250-350k do porownania jest zachowaniem proporcji i umiaru?  No pls.

No nie jest  Ale takiego królika z kapelusza wyciągnął posiadacz OBK  

[blejzu]

4 minuty temu, Zyzol napisał:

No nie jest  Ale takiego królika z kapelusza wyciągnął posiadacz OBK  

On tylko napisal, ze jego egzemplarz kiepsko ruszal  Potem przyszly filmiki pokazujace start z Launch Control. To chyba w ramach tego umiaru wlasnie

[franek-b]

Fetyszyści mocy usilnie próbują przekonać, że 300KM to jest niezbędne minimum do jazdy. 

Popatrzmy na liczby https://theicct.org/sites/default/files/publications/ICCT_Pocketbook_2017_Web.pdf
outback 2.5i ma 129 kW 
Średnia moc auta w Europie jest 95 kW, w Niemczech 109 kW, klasa premium ma BMW, Mercedes-Benz, Audi  140 kW, 131 kW, 132 kW 

Czyli wychodzi, że outback jakby nie patrzeć jest dużo mocniejszy od przeciętnego auta w Europie, i ma statystycznie moc niezbyt różniącą się od posiadacza auta klasy premium. Jakby jednak uwzględnić jednak to, że w klasie premium w średnią wchodzą potwory po 500kW to mediana jest dużo mniejsza niż ta średnia. 

71 dB ma outback diesel przy 140 km/h, podczas gdy jeep wrangler ma 70 dB przy 50 mph czyli ok 80 km/h, to wolę nie wiedzieć ile ma przy 140 km/h... 80 dB?  przyrost o 3 dB to 2 razy głośniej. Może jestem dziwny, ale wolę przyspieszyc do 100 w 2 s wolniej ale za to jechać przez kolejne 5h we względnej ciszy. 

[Kristofor]

Miałem już nie pisać, ale tak sobie sprawdziłem z czym Subaru Outback może konkurować w kategorii przyspieszenie. Nie jest niespodzianką że głównie z dieslami, gdyż brak turbo robi swoje, ale wyniki są naprawdę ciekawe, podaję za serwisem https://www.wyborkierowcow.pl/350-pomiarow-przyspieszenia-ranking/

 

Przyjmując że Outback ma ok. 10 sek. do 100 mamy następującą konkurencję z klasy średniej (dane testowe):

VW Passerati B7 2.0 TDI DSG - osiągnął 10,5 zamiast deklarowanych 9,8

Audi A4 Avant 2.0 TDI - 10,7 zamiast deklarowanych 9,7

Toyota RAV4 2.2 D-4D - 10,9 zamiast deklarowanych 10,0 

Ford Kuga 2.0 TDCi - 11,2 zamiast deklarowanych 10,4

 

Porównywalnie zaś:

Volvo XC70 D3 2.0d Ocean Race - 10,0 zamiast deklarowanych 10,2

Opel Insignia Country T. 2.0d BiT. 4x4 - 9,8 zamiast deklarowanych 9,9 

 

Wydaje mi się, że problem jest gdzie indziej. Po prostu brak jest na naszym rynku topowej wersji 3,6 która zaspokoiłaby najbardziej wybrednych odbiorców. Marki tzw. premium sprzedają znaczną część wolumenu aut z małymi silnikami, w związku z czym mogą oferować względnie silne pojazdy jako dodatek. Wystarczy rzucić okiem na cennik Audi - podstawowe silniczki 1,0. Przy SUV-ach typu Q3 mamy głównie 1,5 TSI w pięciu smakach, a przecież to stary dobry znajomy z mojej Skody Yeti, tylko lekko rozwiercony (skąd my to znamy) i jeszcze bardziej wysilony. Skoda podobnie, "SUV" Skoda Kamiq - max 1 litrowe silniki, VW to samo. Fiat wstawiał 0,9 nawet do 500L, potem się opamiętał.

 

[Zyzol]

Godzinę temu, franek-b napisał:

Popatrzmy na liczby
Średnia moc auta w Europie jest 95 kW, w Niemczech 109 kW, klasa premium ma BMW, Mercedes-Benz, Audi  140 kW, 131 kW, 132 kW 

Czyli wychodzi, że outback jakby nie patrzeć jest dużo mocniejszy od przeciętnego auta w Europie

Skoro wszystko mamy ładnie wymieszane w jednym worku, to patrzymy na liczby i... np. 100 konny Opel Corsa ma przyspieszenie na poziomie Outbacka  Wychodzi na to, że jest tak samo „szybki”, jak miejskie auta o znacznie mniejszej mocy 

Edytowane 24 Września 2019 przez Zyzol

[Kristofor]

5 minut temu, Zyzol napisał:

Skoro wszystko mamy ładnie wymieszane w jednym worku, to patrzymy na liczby i... np. 100 konny Opel Corsa ma przyspieszenie na poziomie Outbacka  Wychodzi na to, że jest tak samo szybki, jak miejskie auta o znacznie mniejszej mocy 

 

Jako stary weteran Opla pozwolę się nie zgodzić. Przedstawiony przykład dotyczy najmocniejszej wersji Corsy, z manualną skrzynią biegów oraz napędem na jedną oś. Katalogowo to 11 sek. do 100. Z automatem ten silnik potrzebuje 13,2 sek. do 100, potem mamy jeszcze kultowy 1,2 benzynę - 16 sek do 100. Porównać możemy najnowszą Insygnię Country Tourer - najszybsza benzyna to 8,4 do 100 zaś 170 konny diesel do 9,2 katalogowo a więc bardzo zbliżony poziom. Z tą tylko różnicą, że Opel w wersji Outbacka to już ponad 207 tys. zł. Wniosek jest jeden - Outback nie odbiega od średniej, a stały napęd na obie osie bezsporne zabiera tę sekundę. I teraz pytanie, czy ta jedna sekunda do 100 znaczy więcej, niż niezałączony na czas automatyczny 4x4 konkurencji? 

[Kukson]

7 godzin temu, Kristofor napisał:

Porównać możemy najnowszą Insygnię

Nie ma takiego auta jak InsYgnia, a ludzie cały czas powielają ten błąd.

 

Wchodząc w ten wątek zastanawiam się czy aby na pewno jestem na forun Subaru, a nie np. Dacii

Edytowane 25 Września 2019 przez Kukson

[Jaca68]

W dniu 23.09.2019 o 15:16, ESP napisał:

Odbyłem już tak ok 8kkm tras po Polsce i twierdzę że auto z Eyesight to najlepszy zakup motoryzacyjny ever.

 

20 godzin temu, aflinta napisał:

Przyznam, że wczoraj jechałem tak rozkojarzony, że gdyby nie ES to bym przydzwonił w tył innego auta. Owszem niewielka prędkość, ale zwyczajnie nie spodziewałem się takiego manewru. Szkoda by mi było STI, a tak samo się auto obroniło przed nieuważnym kierowcą

 

[Jaca68]

10 godzin temu, blejzu napisał:

Ale jezeli ktos mowi, ze warunkiem koniecznym w aucie jest nadmiar mocy pod prawym butem i osiaganie sredniej predkosci przelotowej w okolicach 170km/h to przestaje byc obiektywny.

Pozwoliłem sobie zacytować, dwie dominujące tezy na TF. Jedna mówi że bez minimum 250 koni nie da się jechać. Druga lansuje tezę że podróż bez EyeSight to praktycznie samobójstwo.

Oba te poglądy mają tyle samo wspólnego z rzeczywistością, czyli niewiele.

Da się jechać autem słabym, pamiętam mój pierwszy nabytek zachodniej motoryzacji w latach 90 - Peugeot 205 pojemność 0.9 ltr i zawrotne 45 koni.

Da się też jeździć bez wspomagaczy w rodzaju ES

A Outback relatywnie staniał na rynku, to znaczy nadal kosztuje te 180 tys. jak 5 lat wstecz,  ale inne SUV znacznie podrożały i dogoniły ten pułap cenowy.

 

Edytowane 25 Września 2019 przez Jaca68

[aflinta]

13 minut temu, Jaca68 napisał:

Da się też jeździć bez wspomagaczy w rodzaju ES

Oczywiście, że się da. Całe życie jeździłem bez. Po prostu dwa dni temu taka jazdy by mnie nieco więcej kosztowała. 

[Jaca68]

6 minut temu, aflinta napisał:

Oczywiście, że się da. Całe życie jeździłem bez. Po prostu dwa dni temu taka jazdy by mnie nieco więcej kosztowała. 

No własnie, a jednak jest to kolejny wpis na forum meldujący jak to ES uratował kierownika przed wypadkiem. Zastanawiające, jak ci ludzie bezwypadkowo jeździli do tej pory?

Zaczynam skłaniać się ku poglądowi że obecność ES na pokładzie powoduje rozleniwienie i  nadmierne zrelaksowanie kierowcy, który prowadząc auto z ES jest mniej skoncentrowany i uważny na drodze.

Bo jak inaczej wytłumaczyć że ktoś kilkanaście lat jeździł bezwypadkowo, a tu ES ratuje mu skórę kilka tygodni po zakupie? 

Edytowane 25 Września 2019 przez Jaca68