Skocz do zawartości

XV piszczące hamulce


dogrel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych Forumowiczów.

Zaobserwowałem problem z przednimi hamulcami w stosukowo nowym xv przebieg 2 tys.

Słychać popiskiwanie z przednich tarczy podczas normalnej jazdy bez hamowania które nasila si i słabnie. Najczęściej pisk jest słyszalny po przejechaniu kilkunastu kilometrów i kilku hamowaniach

Co gorsze nawet gdy pisków nie słychać jadąc samochodem właściwie bez dotykania hamulca tarcze z przodu są gorące z tyłu zupełnie zimne.

obawiam się ze hamulce przednie nie cofają się.

Może ktoś coś podpowie :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem identyczna sytuację w moim nowym xv przy około 3k km - uważaj bo grzeją się wtedy tarcze mocno Na czas dojazdu do serwisu pomagało zatrzymanie się i pompowanie hamulcem do oporu przez chwilę (by zaciski odbijały). Po rozebraniu i złożeniu przez serwis problem zniknął i się nie pojawił wiecej. Tarcze nie zostaly przegrzane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

U mnie (krótko) słychać skrzypienie podczas ruszania i czasem podczas zatrzymywania. Tak jakby szczęki trzymały jeszcze gdy jest już podany moment albo odwrotnie, zaciskały się gdy moment obrotowy jeszcze nie jest zerowy. ~1kkm przejechane, żadnych oznak przegrzewania się hamulców. Ktoś miał takie objawy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Szürkebarát napisał:

U mnie (krótko) słychać skrzypienie podczas ruszania i czasem podczas zatrzymywania. Tak jakby szczęki trzymały jeszcze gdy jest już podany moment albo odwrotnie, zaciskały się gdy moment obrotowy jeszcze nie jest zerowy. ~1kkm przejechane, żadnych oznak przegrzewania się hamulców. Ktoś miał takie objawy?

Tak, to normalne - mam nabite ponad 20kkm :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Szürkebarát napisał:

Napisałem szczęki?! Oczom własnym nie wierzę... No ale skoro to normalne to tak będę do siebie mówił, gdy to usłyszę. Szczęki...:applause:

No i co to było?  Jakieś ciała obce powpadaly pomiędzy tarczę,  a osłonę (tak było u mnie)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było bo jest nadal. Gdy ruszam, czy to z AVH czy z pedału hamulca, słyszę skrzypnięcie. Z przodu. Spoko, Szary Mnich przecież jest na gwarancji a wkrótce go dokręcę do 1600 km i zgodnie z zaleceniem sprzedawcy udam się na wymianę oleju. I tam mogą mieć trudne chwile bo mój "nadworny mechanik" (ma praktykę 40 letnią, nadal jest normalnym człowiekiem) któremu pochwaliłem się dzisiaj Szarym Mnichem i owszem nazwał go bardzo ładnym ale już mi wypatrzył jakąś odstającą uszczelkę przy drzwiach a resztki folii na brzegu maski tak go zainteresowały że już się bałem że mi powie, że kupiłem naprawiany samochód...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

XV 2022 eBoxer, dokładnie to samo, byłem już raz w ASO, po sprawdzeniu dostałem informację, że jakieś starsze roczniki miały ten problem i chodziło o to, że klocki nie cofały się odpowiednio daleko po hamowaniu przez jakieś zacinające się gumowe elementy w zaciskach, ale problem miał zostać rozwiązany w nowszych wersjach. Serwis przeczyścił, poczarował, ale problem wrócił dość szybko. Niebawem jadę ponownie do ASO i mają już tym razem naprawić po przez wymianę części, na gwarancji, w ramach biuletynu serwisowego. Doraźnie pomaga przemycie zacisków myjką na myjni z lancą tak żeby wypłukać pył z klocków hamulcowych, ale problem wraca po kilkudziesięciu kilometrach w trasie, pompowaniem pedałem na postoju z włączonym silnikiem również pomaga, ale zdecydowanie tylko na chwilę. Najgorsze jest to, że przy normalnej jeździe kiedy pracuje wentylacja, gra radio i szumi droga, to nie słychać tego piszczenia do momentu kiedy felgi, zacisk i tarcze są już mocno nagrzane i dzieje się to w trasie kiedy już nie za bardzo można coś z tym zrobić. Generalnie problem jest Subaru znany i mają na to biuletyn serwisowy. Auto ma najechane ok. 5500km. 

Edytowane przez kdkw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...