wymiana sprzęgła w forku - gdzie w Poznaniu?

[wuwa]

Witam,

Chciałabym dość pilnie wymienić ślizgające się sprzęgło w foresterze SF5 2.0, 2002. Już nie tylko ćwierka ale i podśmierduje. Czy ktoś mógłby mi polecić miejsce w Poznaniu gdzie mogę to zrobić? Czeka mnie dłuższa trasa niedługo i zależy mi na tym aby pilnie to ogarnąć. Będę wdzięczna za podpowiedź. Pozdrawiam

Ania

[klev]

Jak bys czytal regulamin to bys wiedzial ze jedyna mozliwa odpowiedz to ASO.

[ewemarkam]

Zapytaj na kresce;)

[fiku]

Witam,
Chciałabym dość pilnie wymienić ślizgające się sprzęgło w foresterze SF5 2.0, 2002. Już nie tylko ćwierka ale i podśmierduje. Czy ktoś mógłby mi polecić miejsce w Poznaniu gdzie mogę to zrobić? Czeka mnie dłuższa trasa niedługo i zależy mi na tym aby pilnie to ogarnąć. Będę wdzięczna za podpowiedź. Pozdrawiam
Ania

Regulamin na The Forum, nie zezwala na podawanie informacji jakich oczekujesz.Możemy jedynie polecić Ci ASO.
Proponuję byś zapytała w tym wątku, sądzę że pomoże Ci ktoś życzliwy na PW.
https://r.tapatalk.com/shareLink?url=https://forum.subaru.pl/topic/2754-pozna%C5%84-wielkopolanie-%C5%82%C4%85czcie-si%C4%99/&share_tid=2754&share_fid=56227&share_type=t

Wysłane przez SM przy użyciu Tapatalka

[wuwa]

OK, dziekuję

[Narrator]

5 godzin temu, klev napisał:

Jak bys czytal regulamin to bys wiedzial ze jedyna mozliwa odpowiedz to ASO.

 

Jakbyś czytał ze zrozumieniem to byś wiedział że nie odpisujesz mężczyźnie. 

[klev]

9 godzin temu, Narrator napisał:

 

Jakbyś czytał ze zrozumieniem to byś wiedział że nie odpisujesz mężczyźnie. 

 

Faktycznie.....  mea culpa. Ale czy to zmienia meritum sprawy ?

Pozdro

[wuwa]

Witam ponownie,

Rozumiem, nie doczytałam.

To ja jeszcze mam pytanie odnośnie tego, jakie sprzęgło wybrać bo są spore różnice w cenie.

W sieci znajduję FJK2037 oraz FJK 2022 i oba są opisane (lub sprzedawcy zapewniają), że są do tego auta ( SF5 2.0, 125km, 2002 ).

Będę wdzięczna za pomoc bo już sama nie wiem co kupić.

Pozdrawiam,Ania

[klev]

ja do s-turbo brałem LUK'a - bardzo przyjemne sprzęgiełko, takie ucywilizowane, nie twarde jak exedy.

a w sklepie którym zamawiasz/kupujesz podaj VIN i nie będzie wątpliwości które pasuje na 100%

[wuwa]

A czy jest duża różnica w wytrzymałości/jakości tych sprzęgieł? Mam na mysli LUK i Excedy.Czy tylko różnica w miękkości/użytkowaniu. Przepraszam za może banalne pytania ale raczkuję w temacie.

A.

p.s. Przy obu modelach Excedy podawałam sprzedawcom nr VIN i w obu przypadkach zapewniono mnie, że pasują, mimo że mają różne numery..FJK

[klev]

LUK to wysokiej jakości zamiennik, EXEDY (z tego co się orientuję) to seryjnie montowane sprzęgło. Jakość moim zdaniem porównywalna, ale mi się lepiej jeździ na LUK niż na poprzednim EXEDY. Jak będziesz piłować na sprzęgle często (czy to pod górkę czy innych manewrach) to jedno i drugie zużyje się tak samo. Ja spaliłem exedy wyrywając kolegę wtopionego w błoto..... duuużo dymu i smrodu było. Do tego strojenie na ponad 200KM i sprzęgło zaczęło się ślizgać.

Wzmacniane sprzęgła są do silniejszych/dłubanych itp. silników. Do zwykłego dziadka z reduktorem nie ma co inwestować w wyczynowe sprzęgła. Bierz najtańsze byle pasowało

Edytowane 20 Lutego 2019 przez klev

[wuwa]

Dziękuję za informacje. Kupiłam auto używane i okazało się po czasie, że ono jest właśnie dłubane/wzmacniane. A zatem zdecydowałam się na Exedy bo znalazłam dobrą ofertę, niewiele droższą od zamiennika. Pozdrawiam!

[klev]

jeżeli masz s-turbo to dobra decyzja, jeżeli masz NA z reduktorem to bez sensu przepłacać.

ja do dłubanego s-turbo kupiłem LUKa i jestem zadowolony.... mimo że czasem potrafi zaśmierdzieć ale to już kwestia mojej jazdy

[wuwa]

Różnica 200 zł więc ostatecznie nie ma tragedii. Zobaczę jak się sprawdzi we wzmacnianym dziadku z redukcją:)

[klev]

nie chcę cię zasmucać ale z forka 2.0 bez turbiny nic nie "wzmocnisz"..... chyba że zawieszenie Filtry sportowe i wydechy nic nie dają w tym wypadku, a więcej nie ma co w nim "podłubać".

Pozdrawiam

Edytowane 20 Lutego 2019 przez klev

[wuwa]

3 minuty temu, klev napisał:

nie chcę cię zasmucać ale z forka 2.0 bez turbiny nic nie wydłubiesz/wzmocnisz..... chyba że zawieszenie Filtry sportowe i wydechy nic nie dają w tym wypadku, a więcej nie ma co w nim "podłubać".

Pozdrawiam

Mi na wzmacnianiu nie zależy bynajmniej, powtarzam tylko co powiedzieli mechanicy, że "silnik dłubany" i że "ktoś chciał zwiększyć moc". Cokolwiek to oznacza;) Dla mnie to bez znaczenia, nie używam samochodu do wyczynów tylko do normalnej jazdy na szosie i w terenie.

Pozdrawiam