Skocz do zawartości

S-AWD ... no nie dało rady ... dlaczego ?


M-Nowy

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, chojny napisał:

 

Może trochę za duży wyryp. W sumie sam wyryp, trochę mocno szkoda sprzętu ale by sobie forki poradziły. 

Dałoby się przejechać. Miłosz całkiem poważnie rozważa taką ewentualność w formie Subariady. My już się na to piszemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Than_Junior napisał:

Co nie zmienia faktu, ze na pewno sie da tam pojechac, a sam dojazd bedzie wygodniejszy niz Landkiem/Patrolem/L200/LandCruiserem/Tarpanem ;)

 

Szybszy, tańszy, wygodniejszy. Oby tylko było czym wracać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Izotom napisał:

Dałoby się przejechać. Miłosz całkiem poważnie rozważa taką ewentualność w formie Subariady. My już się na to piszemy.

 

 

Mało Ci nocnych spacerów sąsiedzie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Izotom napisał:

Hm, oglądałem zdjęcia w niedzielę... :rolleyes:

 

Masochista....

 

Przyznam że ja te często do tego wracam. Jednak ciężkie przeżycia zostają w głowie lepiej niż te miłe i przyjemne. 

 

Choć przyjemnych też trochę było. 

 

 

 

21740069_735380939980324_8571419512919719265_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przebiłem się przez cały temat i mam moje małe podsumowanie oparte o moje auto i jego naped


Mianowicie w 2017 stanałem przed dylematem zmiany auta (chciałem koniecznie benzyne z automatem, 4x4 i dosyc wysokim przeswitem) powiem szczerze że nie brałem pod uwage wtedy SUbaru - bardziej skłaniałem sie za Xtrailem (o zgrozo tylko dyszel z 150 kunia i silnik 1.6 oferował automat i 4x4) w wersji ze srednim wyposazeniem za prawie 170k brutto (Marzec 2017)
z głupia franc wracajac do domu podjechałem do salonu Subaru poogladac sobie na zywo (zdziwila mnie mocno wtedy cena i wyposazenie w Forku XT - za swoje demo Platinum ktore potem kupilem z 1000km przebiegu zaplacilem 145k brutto i miałem wszystko to co chciałem mieć :) )
generalnie wszystko sie zmienilo gdy obydwa samochody zabralem do lasu, Nysan totalnie wymiekł a Subaru poszło jak dzik w kukurydze albo kuna w agrest :) (zapewne inne napedy i itp - mniejsza o to)
pomimo wszelkich niedróbek i problemów z moim egzemplarzem wiem ze kupiłbym jeszcze raz Subaru i kolejny raz rowniez nawet z tym silnikiem ktory obecnie pakuja do nich :)
co do Skody...

Skoda niby tez fajna ale z tym co bym chcial miec w aucie musze zaplacic ponad 200k i dalej bede jezdzic Skodą ;) 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, chojny napisał:

Gruzja, Armenia, Kolski, Azerbejdżan, Czeczenia, Tadżykistan, Kirgistan.

 

Z racji swojego zawodu bywam w wymienionych  przez ciebie krajach i innych w rejonie kilka razy każdego roku, od blisko 20 lat. Autostrad w nich jak na lekarstwo, o ile w ogóle są - a i dojazd pewnie w większości nie prowadzi autostradą - nie wiem na pewno, najdalej jechałem do Moskwy. 

Dojazd rozumiem jest męczący. I faktycznie nie chciałoby mi się taki kawał tłuc Landem, ale Forkiem ani OBK też nie. Pomyślałbym raczej o transporcie w kontenerze, albo koleją. Może drożej a za to miałbym dzielniejszą terenówkę na miejscu.  

Na plus na pewno należy zaliczyć to, że Subaru w tych krajach jest do jasnej cholery - zwłaszcza RHD, więc i dostęp do części i warsztatów ogarniających temat więcej niż Landowych.  

 

1 godzinę temu, chojny napisał:

Terenówkę widzisz do "ciorania" w terenie, my do podróżowania i poznawania świata. 

 

Mam wrażenie po tej rozmowie, że najistotniejsze w tym zwiedzaniu świata, jest to, żeby odbywało się z asfaltu, i najważniejsze żeby auto dobrze po nim jeździło, a zjeżdżanie z asfaltu to już cioranie i to nie ma sensu.

Pakuję siebie i swojego młodego do Landa i jadę gdzieś - jak jest błoto, ale można objechać, objeżdżam, a jak nie można - rżnę przez błoto. Normalna chyba sprawa w offroadzie. Ale pilnuję, żeby jak najwięcej trasy było poza asfaltem a nie na odwrót. No to i własności auta na asfalcie raczej mi wiszą a poznawanie świata z autostrady - to taki średni plan jak dla mnie. Poza tym o jakim cioraniu mówimy przy Discovery II? To auto się do żadnego ciorania nie nadaje. Ale jadąc przez z Bishkeku na Issyk Kul i natrafiając na zarwany przez wodę asfalt - założę się, że większe szanse przeprawy ma Disco niż Forek .

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
21 minut temu, bardzozlymisio napisał:

Mam wrażenie po tej rozmowie, że najistotniejsze w tym zwiedzaniu świata, jest to, żeby odbywało się z asfaltu, i najważniejsze żeby auto dobrze po nim jeździło, a zjeżdżanie z asfaltu to już cioranie i to nie ma sensu

Wrażenie raczej błędne. Dojazd do Gruzji ( czy przez Turcję, czy Rosję ) to w większości właśnie autostrady, lub drogi szybkiego ruchu.

A co na miejscu ? Zachęcam do zapoznania się z wątkiem Subariady ( szczególnie wątek medialny )

ew. wpisaniu na Youtube hasła Subariada - da lepsze pojęcie o charakterze naszych podróży :)  ( https://www.youtube.com/results?search_query=Subariada )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bardzozlymisio napisał:

Autostrad w nich jak na lekarstwo, o ile w ogóle są - a i dojazd pewnie w większości nie prowadzi autostradą - nie wiem na pewno, najdalej jechałem do Moskwy.

 

To Ty wyskoczyłeś z autostradą więc nie bardzo wiem co mam Ci napisać skoro to Twój argument, z którym teraz walczysz. 

 

Godzinę temu, bardzozlymisio napisał:

Dojazd rozumiem jest męczący. I faktycznie nie chciałoby mi się taki kawał tłuc Landem, ale Forkiem ani OBK też nie.

 

Droga jest celem i dojazd jest super a skoro założeń, celu, sposobu podróżowania nie znasz to sobie wymyślasz jak poniżej: 

 

Godzinę temu, bardzozlymisio napisał:

Mam wrażenie po tej rozmowie, że najistotniejsze w tym zwiedzaniu świata, jest to, żeby odbywało się z asfaltu, i najważniejsze żeby auto dobrze po nim jeździło, a zjeżdżanie z asfaltu to już cioranie i to nie ma sensu.

 

i masz bardzo złe wrażenie ale to już Dyrekcja wytłumaczył. 

 

 

A przypomnijmy zaczęło się od czego? Że OBK za wolno jedzie po kamieniach to znaczy że źle jedzie. 

 

Chętnie bym zobaczył Cie w akcji, bo to zazwyczaj wyjaśnia poglądy i teksty pisane w necie. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, chojny napisał:

A przypomnijmy zaczęło się od czego? Że OBK za wolno jedzie po kamieniach to znaczy że źle jedzie. 

 

eeeee to to jest excuse my frech sranie w banie. Jedzie jak jedzie - ważne, że przejedzie. Nawet nie chce mi się tego komentować .

 

13 minut temu, chojny napisał:

To Ty wyskoczyłeś z autostradą więc

 

Ja wyskoczyłem? Tu co chwilę ktoś podnosi, że Forek jest taki wspaniały, nie ustępuje terenówkom i komfortowo zasuwa po autostradzie wyprzedzając Patrole. Dla mnie to wierutne brednie w odniesieniu do terenówki. Jeśli chodzi o auto codziennego użytku weterynarza na wsi, albo leśniczego - ważny aspekt a Forek to bombowa fura.

 

Wysyłam ci na PW filmik - nie mogę go publicznie wrzucić, bo nie wiem czy wszyscy na nim wrażają na to zgodę. To z jednej z naszych wypraw - żadne cioranie, wyprawa z kilkoma elementami trochę większego błota. Śmiem twierdzić, że w kilku punktach Forek miałby duże kłopoty. A obaj wiemy, że to żaden zaawansowany offroad. 

 

Nie odmawiam naturalnie uroku wyjazdom w ramach Plejad. Ktokolwiek kto lubi podróżować byłby zachwycony samą podróżą. Na filmach widać przejazdy szutrowymi czy polnymi drogami - czyli lekki fajny offroad, przygody, fajna ekipa, trasa dostosowana do możliwości auta. Można dołączyć autem z innej stajni? 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, bardzozlymisio napisał:

Tu co chwilę ktoś podnosi, że Forek jest taki wspaniały, nie ustępuje terenówkom i komfortowo zasuwa po autostradzie wyprzedzając Patrole. Dla mnie to wierutne brednie w odniesieniu do terenówki

 

 

Ale Forek jest szybszy od terenówek na autostradzie. 

 

6 minut temu, bardzozlymisio napisał:

Wysyłam ci na PW filmik - nie mogę go publicznie wrzucić,

 

Film jest niedostępny.

 

6 minut temu, bardzozlymisio napisał:

Można dołączyć autem z innej stajni? 

 

Z tego co wiem to nie lub w wyjątkowych okolicznościach jedynie. Jak planujesz Landkiem to szkoda zachodu, będziesz tylko spowalniał kawalkadę albo wyplujesz sobie UPG albo się co ukręci. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, chojny napisał:

Jak planujesz Landkiem

 

Co ty! Chciałem Was upokorzyć Skodą :mrgreen:

 

6 minut temu, chojny napisał:

Film jest niedostępny.

 

Już się udostępnił - założę się o flaszkę, że usłyszę - Forek to tam na 3 kołach by sobie poradził :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bardzozlymisio napisał:

Co ty! Chciałem Was upokorzyć Skodą :mrgreen:

 

Znany nam ten typ człowieka ale nie martw się i tak byśmy Ci pomogli. 

 

4 minuty temu, bardzozlymisio napisał:

Już się udostępnił - założę się o flaszkę, że usłyszę - Forek to tam na 3 kołach by sobie poradził :P

 

Spodziewałem się jakiegoś terenu a tu trochę błota, wody i w sumie lightowo.  

 

Nie bardzo wiem co mam napisać, ot jak niedzielna wycieczka 4x4 do lasu. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, chojny napisał:

Znany nam ten typ człowieka ale nie martw się i tak byśmy Ci pomogli. 

 

Nigdy w to nie wątpiłem. W końcu w offroadzie to normalne...

1 minutę temu, chojny napisał:

Spodziewałem się jakiegoś terenu a tu trochę błota, wody i w sumie lightowo.  

 

Wyżej pisałem, ze wyprawa i trochę błota. A jednak dla Forka to za dużo, lub szczyt możliwości.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, bardzozlymisio napisał:

A jednak dla Forka to za dużo, lub szczyt możliwości.

 

Prawdopodobnie słuszna ocena z Twojej strony, bo jak wiesz, w offroadzie bardzo dużo zależy od kierowcy ale to że Ty byś nie dał rady nie oznacza, że inny kierowca byłby tego samego zdania. 

 

Bezpieczeństwo jest bardzo ważne wiec lepiej mierzyć teren na zamiary i możliwości. 

 

Forek to nie terenówka, OBK to też nie terenówka a kto oczekuje od OBK możliwości terenowych Patrola to zwyczajnie pomylił salony (choć w sumie Nissan może się czasem z Subaru spotkać) to już na pewno pomylił ze sobą pojazdy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, chojny napisał:

Prawdopodobnie słuszna ocena z Twojej strony, bo jak wiesz, w offroadzie bardzo dużo zależy od kierowcy ale to że Ty byś nie dał rady nie oznacza, że inny kierowca byłby tego samego zdania. 

 

Racja. Obaj prowadzimy takie rozmowy na tyle długo, żeby wiedzieć, że są tylko dwie drogi: 

 

A. rekreacyjna - czyli w połowie 2 flaszki dochodzimy do wniosku, że to wszystko i tak [bulg, bluzg], bo fajnie jest jeździć nie ważne czym, ważne, żeby jeździć.

B. ciśnieniowa - co [bluzg, bluzg] ? ja nie przejadę?

 

Z natury rzeczy preferuję ten pierwszy wariant, więc jedyne co mogę dodać, to że masz rację, i pewnie Ty przejechałbyś lepiej ode mnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...