Skocz do zawartości

E-Boxer


chojny

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 24.04.2020 o 21:43, KGSub napisał:

Tutaj https://adventureforester.com/2020/03/14/everyday-tips-subaru-forester/ pewien Fin dość dokładnie opisuje swoje doświadczenia z e-boxerem.

 

mhm...nie dość że mam spryskiwacz kamery to jeszcze doposazyłem w footsensor i mogę otwierać bagaznik ruchem nogi co przydaje się zaskakująco często...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, diuk napisał:

Ale nie jest to irytujące :)

 

Znaczy jest to wyraźnie odczuwalne jak auto stoi na światłach w trybie EV, ale trwa to długo i załącza się silnik spalinowy, wtedy szarpnięcie jest wyraźne, w innych przypadkach prawie nie odczuwalne, ale żeby nie było wezmę se panka z jakąś hybrydą i zobaczymy.

 

Natomiast jazda za polewaczką w trybie adaptacyjnego tempomatu to poezja, przede mną skoda gaz-hamule-gaz -hamulec i się wychyla, a ja luzik, podziwiam wiosnę wokół.

 

Z innych obserwacji, zestaw głośnomówiący o wiele lepiej działa po kabelku przez carplay, niż po BT 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Priusie szarpnięcia nie ma żadnego. Na postoju jest odczuwalne lekkie bujnięcie a podczas jazdy nic nie czuć. 

Jak pandemia się przetoczy to mozemy się w Krakowie spotkać i porównać bo pisać tutaj można różne rzeczy.

Podobno silnik spalinowy jest zoptymalizowany do częstego włączania się przez specjalną procedurę rozruchu ale szczegółów nie znam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj test szybkiej jazdy Zakopianką, tryb automatyczny niepotrzebnie trzyma wysokie obroty na niskich biegach , w trybie ręcznym spokojnie można utrzymywać 130-140 na 7 biegu, byle nie byłoby za bardzo pod górkę.
Przy 140 na 6 i 7 są przyjemne obroty do 3000 góra .
Na manualu żadnego wycia i jazda jak na skrzyni manualnej .
Do spokojnej jazdy tryb automatyczny wystarczający.
Mała zmiana oprogramowania skrzyni pewnie by pomogła .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, aflinta napisał:

Ta droga na żadnym odcinku nie ma statusu autostrady. 

a czy ktoś napisał że to autostrada B) 

Jesteś z Krakowa to pewnie doskonale wiesz jak ludziska po tej drodze śmigają. Nie pochwalam tego ale tak jest. Na taką jazdę istnieje społeczne przyzwolenie i nic nawet utrata prawka na 3 miechy nie są w stanie uspokoić temperamentu polskiego kierowcy. Im droższe i nowsze auto tym szybciej :wrrum:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Się czepiacie, 140 licznikowe to w Subaru jakieś 132 według GPS. A za 12 powyżej limitu nikt prawka nie odbiera. A radość kierownika że e-boxer podjeżdża pod górę z prędkością autostradową - bezcenna. :yahoo:

Edytowane przez Jaca68
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Się czepiacie, 140 licznikowe to w Subaru jakieś 132 według GPS. A za 12 powyżej limitu nikt prawka nie odbiera. A radość kierownika że e-boxer podjeżdża pod górę z prędkością autostradową - bezcenna. :yahoo:

W Polsce nie ma górzystych autostrad, to była jedyna możliwość sprawdzenia.
Nie, ze podjeżdża, ale ze podjeżdża na niskich obrotach, a to różnica , bo na tej samej górne w trybie automat potrafi i podciągnąć do 4500 obrotów , a to jak się jeździło całe życie manualem daje nieprzyjemny dlaucha efekt ślizgania się sprzęgła , znaczy wycia.
Trzeba częściej zmieniać manetkami biegi niż w sbd np, ale przez te manetki jest to praktycznie niezauważalne w porównaniu do mieszania lewarkiem, No i szybkie jest.

Po teście jeden i jedyny wniosek to taki, ze na drodze szybkiego ruchu lepiej jechać w trybie ręcznym skrzyni, ale to już było pisane
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, radiolog napisał:

Po teście jeden i jedyny wniosek to taki, ze na drodze szybkiego ruchu lepiej jechać w trybie ręcznym skrzyni,


Tylko, że nie po to kupuje się super inteligentny automat z nieskończoną liczbą przełożeń, żeby za niego myśleć i zmieniać biegi ręcznie.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, spawalniczy napisał:


Tylko, że nie po to kupuje się super inteligentny automat z nieskończoną liczbą przełożeń, żeby za niego myśleć i zmieniać biegi ręcznie.

Dokładnie. Zapewne zmiana oprogramowania skrzyni rozwiąże ten problem. Nie wierze, że skończy się to stwierdzeniem TTTM. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, spawalniczy napisał:


Tylko, że nie po to kupuje się super inteligentny automat z nieskończoną liczbą przełożeń, żeby za niego myśleć i zmieniać biegi ręcznie.

 w 95% zastosowań ten inteligentny automat się sprawdza, nie sprawdza się na autostradzie, ale jak było wielokrotnie stwierdzane Forek to nie pojazd autostradowy :)

Zresztą ta nieskończona ilość przełożeń to chwyt marketingowy, bo w wariatorze w trybie auto jest zawsze zbliżony chyba do 1

Zmiana ręczna biegów, to akurat nie wada, a przyjemność (mówimy o łopatkach)

Automat to tylko wygoda i to głownie na miasto oraz w ciągu jadących pojazdów poza , w połączeniu z adaptacyjnym tempomatem, druga zaleta to prawidłowe działanie systemu hybrydowego, czego na autostradzie i tak się nie wykorzystuje o ile ktoś nie jedzie z tempomatem.

Edytowane przez radiolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, radiolog napisał:


W Polsce nie ma górzystych autostrad, to była jedyna możliwość sprawdzenia.
Nie, ze podjeżdża, ale ze podjeżdża na niskich obrotach, a to różnica , bo na tej samej górne w trybie automat potrafi i podciągnąć do 4500 obrotów , a to jak się jeździło całe życie manualem daje nieprzyjemny dlaucha efekt ślizgania się sprzęgła , znaczy wycia.
Trzeba częściej zmieniać manetkami biegi niż w sbd np, ale przez te manetki jest to praktycznie niezauważalne w porównaniu do mieszania lewarkiem, No i szybkie jest.

Po teście jeden i jedyny wniosek to taki, ze na drodze szybkiego ruchu lepiej jechać w trybie ręcznym skrzyni, ale to już było pisane

A jechałeś w trybie I czy S?Bo ciekawy jestem jak jest z jazda po górach na autostradzie. Z mojego doświadczenia , ja przełączam na S na autostradzie A4 gdzie niema wsumie gór i obroty utrzymują się ok 3 tys i tak nie skaczą  , w trybie I obroty skaczą bardzo, lekki zjazd i już ok 1 tys obrotów potem podjazd  i ok 4-5 tys obrotów. Wydaje mi się ze tryb I jest nastawiony na oszczędność i dlatego tak działa , ale co z tego ze na zjeździe się zaoszczędzi jak na podjeździe spali z nawiązką :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Grzesiek89 napisał:

A jechałeś w trybie I czy S?Bo ciekawy jestem jak jest z jazda po górach na autostradzie. Z mojego doświadczenia , ja przełączam na S na autostradzie A4 gdzie niema wsumie gór i obroty utrzymują się ok 3 tys i tak nie skaczą  , w trybie I obroty skaczą bardzo, lekki zjazd i już ok 1 tys obrotów potem podjazd  i ok 4-5 tys obrotów. Wydaje mi się ze tryb I jest nastawiony na oszczędność i dlatego tak działa , ale co z tego ze na zjeździe się zaoszczędzi jak na podjeździe spali z nawiązką :)

 

O widzisz, tylko tryb I i M, następnym razem przetestuje tryb S i zobaczymy, bo rzeczywiście z górki jedzie na 1 tys. ,a zaraz na następnej żyłuje do 5 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...