E-Boxer

[eddie_gt4]

To prawda - generalnie nowy Forek to bardzo fajne auto (macalem, jezdzilem)

 

Pozostaje miec nadzieje, ze cena nie poszybuje w niebiosa, wtedy sukces gwarantowany, nawet i bez mocniejszych silnikow

[Jaca68]

2 godziny temu, eddie_gt4 napisał:

sukces gwarantowany, nawet i bez mocniejszych silnikow

Powiedział właściciel XT i WRX. Kiedy przesiadka??? 

[eddie_gt4]

Dookola widze sporo nowych / kilkuletnich OBK,  Forkow i XV, ktore mocowo tez nie powalaly na kolana, ale mimo wszystko jednak ktos to kupuje

 

nowy Forek to.kolejny "krok do przodu" (ilosc miejsca, poziom wykonczenia i bezpieczenstwa, etc), wiec sadze, ze ludzie i dalej to beda kupowali... czasy sie zmieniaja, widocznie dynamika juz nie jest glownym priorytetem dla grupy docelowej Subaru

 

Edytowane 13 Marca 2019 przez eddie_gt4

[zk]

39 minut temu, eddie_gt4 napisał:

dynamika juz nie jest glownym priorytetem dla grupy docelowej Subaru

Jeśli nie kupujesz miejskiego  dupowozu to ta grupa ma rację bytu do czasu w którym nie poczuje się, iż "to nie jedzie". Moja przygoda zaczęła się od FSBD 2008 z całym inwentarzem przypadłości wieku dziecięcego. Szybko po tym etapie doszedłem do XT, którym obecie jeździ małżonka. 

[radiolog]

Często widuje wlascicieli xt, którzy używają gazu jakby tam jajko było

[Tsunetomo]

4 minuty temu, radiolog napisał:

Często widuje wlascicieli xt, którzy używają gazu jakby tam jajko było

Może boją się o spalanie albo że silnik zrobi "kaboom"?

 

[Jabubmw]

Jak dostałem na dwa dni XT-ka, to też tak jeździłem. Ale, ja się bałem o przód samochodu... wszyscy jakoś tak powoli się poruszali, jak by stali w miejscu. A, te silniki rzeczywiście takie ferelne? Znaczy, KAŻDY się rozsypuje, czy tylko niektóre? 

[Tsunetomo]

30 minut temu, Jabubmw napisał:

Jak dostałem na dwa dni XT-ka, to też tak jeździłem. Ale, ja się bałem o przód samochodu... wszyscy jakoś tak powoli się poruszali, jak by stali w miejscu. A, te silniki rzeczywiście takie ferelne? Znaczy, KAŻDY się rozsypuje, czy tylko niektóre? 

Bez przesady, XT to nie RS6, przyspiesza dobrze, ale żeby „inni stali w miejscu”...?

Nie, na silniki raczej się nikt nie skarży, tylko moj kolega miał XT i raz mu zrobiło kaboom na gwarancji przy 56k km a potem przy 95k km już po... teraz ma OBK  

[chojny]

8 minut temu, Tsunetomo napisał:

Bez przesady, XT to nie RS6, przyspiesza dobrze, ale żeby „inni stali w miejscu”...?

 

Dokładnie, seryjny XT ma optymalne osiągi rodzinnego samochodu wielozadaniowego.

 

A dokładniej to powinni go wystawić w Sèvres jako wzorzec SUVa.  

 

Myślę, że niedługo to co dawało nam turbo da napęd elektryczny, osiągi XTka wrócą a dojdzie bezszelestna jazda na prądzie. 

[Jabubmw]

Jak się przesiadło z aktualnej imprezy, to się miało wrażenie, że jest strasznie wyrywny.. no, wariat po prostu 

Za  to powrót do swojego auta brutalnie sprowadził mnie na ziemię. 

[chojny]

48 minut temu, Jabubmw napisał:

Jak się przesiadło z aktualnej imprezy, to się miało wrażenie, że jest strasznie wyrywny.. no, wariat po prostu 

Za  to powrót do swojego auta brutalnie sprowadził mnie na ziemię. 

 

Niestety tak to działa, że bardziej czuć utratę koni niż ich dodatkowe stadko pod maską. 

 

 

[Jabubmw]

Oj, jest różnica. Początkowo myślałem, że hamulec mi się zablokował, zacząłem coś tam przy nim manipulować.. Ale, jednak nie.. 

Ten, co zdecydował, żeby nie wstawiać do imprezy silnika turbo powinien teraz pilnować szlabanu przy bramie do fabryki. 

[Jaca68]

3 godziny temu, radiolog napisał:

Często widuje wlascicieli xt, którzy używają gazu jakby tam jajko było

Bo taka jazda FXT jest najprzyjemniejsza, delikatnie gazu (25-30%) silnik na 2,5 tys obr. i auta dookoła nas zostają w tyle (nie dotyczy RS6 i innych wynalazków). 

 

1 godzinę temu, Tsunetomo napisał:

Nie, na silniki raczej się nikt nie skarży, tylko moj kolega miał XT i raz mu zrobiło kaboom na gwarancji przy 56k km a potem przy 95k km już po... teraz ma OBK

To kolega albo nie umie jeździć albo powinien w Lotto zacząć grać z takim szczęściem. 

Swoją drogą zadziwiająca miłość i wierność marce. Jeśli mój XT zrobiłby taki numer to na pożegnałbym się z marką.

A piszą tu że to właściciele Alfy spotykają się rano w warsztacie 

[Tsunetomo]

1 godzinę temu, Jaca68 napisał:

Bo taka jazda FXT jest najprzyjemniejsza, delikatnie gazu (25-30%) silnik na 2,5 tys obr. i auta dookoła nas zostają w tyle (nie dotyczy RS6 i innych wynalazków). 

 

To kolega albo nie umie jeździć albo powinien w Lotto zacząć grać z takim szczęściem. 

Swoją drogą zadziwiająca miłość i wierność marce. Jeśli mój XT zrobiłby taki numer to na pożegnałbym się z marką.

A piszą tu że to właściciele Alfy spotykają się rano w warsztacie 

No tak, wszyscy zostają w tyle za mitycznie szybkim XT, który powoli obrasta w legendę, od kiedy nie można go kupić  

Wiesz, jeden obrazi się "na markę", inny rozsądnie podejdzie do sprawy (tym bardziej, że koszty wymiany w obu sytuacjach po stronie SIP). OBK robi za auto robocze, utytłany, ubrudzony i bezawaryjny. Dobry wybór.

 

 

[Jaca68]

4 minuty temu, Tsunetomo napisał:

No tak, wszyscy zostają w tyle za mitycznie szybkim XT, który powoli obrasta w legendę,

Lektura forum nasuwa inne wnioski:

Forek XT - jest za wolny.

2.0 NA w Imprezie, Forku czy XV to silnik zapewniający wystarczającą dynamikę do codziennej jazdy.

1.6 NA w XV - jeździ tak samo dobrze jak 2.0 - w mieście. 

[Siemek]

5 minut temu, Jaca68 napisał:

Lektura forum nasuwa inne wnioski:

Forek XT - jest za wolny.

2.0 NA w Imprezie, Forku czy XV to silnik zapewniający wystarczającą dynamikę do codziennej jazdy.

1.6 NA w XV - jeździ tak samo dobrze jak 2.0 - w mieście. 

 

Te same mam i zawsze miałem refleksje. Każdy oczekuje czegoś innego i każdy chwali to co ma 

[bochen]

Pertyn gdzieś tam w odpowiedzi na komentarze na YT napisał, że e-boxer ma wyczuwalnie lepszą reakcję na gaz w niższych obrotach i przy 80km/h. Jako ktoś kto prywatnie jeździ XV 2.0i ma na pewno porównanie i wie co mówi. Zapewne jednak e-boxer nie poprawia na tyle "reakcji na gaz" żeby wszystkie Skody na autostradzie nie musiały hamować bo akurat benzynowe Subaru XV wyprzedza TIR-a - w to nie uwierzę. No ciekawy jestem jazdy próbnej - bardzo !

 

Z innej beczki odnośnie ględzenia Pertyna o e-boxer - rozumiecie o co chodzi z tymi dwoma akumulatorami ??? Przecież hybryda ma baterie w bagażniku to po kij jeszcze ten drugi akumulator ? 

[ppmarian]

Pertyn gdzieś tam w odpowiedzi na komentarze na YT napisał, że e-boxer ma wyczuwalnie lepszą reakcję na gaz w niższych obrotach i przy 80km/h. Jako ktoś kto prywatnie jeździ XV 2.0i ma na pewno porównanie i wie co mówi. Zapewne jednak e-boxer nie poprawia na tyle "reakcji na gaz" żeby wszystkie Skody na autostradzie nie musiały hamować bo akurat benzynowe Subaru XV wyprzedza TIR-a - w to nie uwierzę. No ciekawy jestem jazdy próbnej - bardzo !
 
Z innej beczki odnośnie ględzenia Pertyna o e-boxer - rozumiecie o co chodzi z tymi dwoma akumulatorami ??? Przecież hybryda ma baterie w bagażniku to po kij jeszcze ten drugi akumulator ? 

Każda hybryda ma dodatkowe "tradycyjne" aku 12v do zasilania elektroniki

Wysłane z tel.

[bochen]

7 minut temu, ppmarian napisał:

Każda hybryda ma dodatkowe "tradycyjne" aku 12v do zasilania elektroniki

Wysłane z tel.
 

Nie wiedziałem że wszystkie - myślałem że to jakiś wymysł Subaru. Ok, czyli:

1. bateria "w bagażniku" do zasilania silnika elektrycznego

2. akumulator pod maską do zasilania elektroniki

3. akumulator pod maską do zasilania  całej reszty poza silnikiem elektrycznym i elektroniką ? czyli czego tak na serio ? rozrusznika i postojowych ?

Jestem laik - ale dlaczego #2 i #3 nie mogą być "w jednym" akumulatorze ? Z góry dzięki za wyjaśnienia !

[Tsunetomo]

Godzinę temu, Jaca68 napisał:

Lektura forum nasuwa inne wnioski:

Forek XT - jest za wolny.

2.0 NA w Imprezie, Forku czy XV to silnik zapewniający wystarczającą dynamikę do codziennej jazdy.

1.6 NA w XV - jeździ tak samo dobrze jak 2.0 - w mieście. 

Dokładnie. A 2,0 DIT jest bezawaryjny, nie licząc dwóch eksplozji w 1 aucie

[Jaca68]

25 minut temu, bochen napisał:

że e-boxer ma wyczuwalnie lepszą reakcję na gaz w niższych obrotach i przy 80km/h.

Przy tych parametrach "silnika" elektrycznego - 17 KM i 50 Nm, to trzeba być bardzo wyczulonym żeby zauważyć

Dla porównania NX podaje 143 Km i 270 Nm. Nie znalazłem danych dla nowej RAVki ale pewnie podobne.

 

1 minutę temu, Tsunetomo napisał:

Dokładnie. A 2,0 DIT jest bezawaryjny, nie licząc dwóch eksplozji w 1 aucie

Bezawaryjny to jest SBD, nie licząc....

 

 

 

wielu eksplozji. 

[diuk]

28 minut temu, ppmarian napisał:

Każda hybryda ma dodatkowe "tradycyjne" aku 12v do zasilania elektroniki

Wysłane z tel.
 

 

jeśli masz na myśli dodatkowe aku 12V oprócz baterii HV (~200V) to ok - tak.

 

ale pierwszy raz się spotykam, żeby hybryda miała dwa aku 12V - wręcz przeciwnie - tam aku 12V ma znacznie mniejsze znaczenie niż w zwykłym niehybrydowym samochodzie.

 

czyli zapewne pytanie pozostaje - po co dwa aku 12V ??? też się zastanawiam

Edytowane 13 Marca 2019 przez diuk

[dpassent]

6 godzin temu, diuk napisał:

czyli zapewne pytanie pozostaje - po co dwa aku 12V ???

S-BPS - Symmetrical - Battery Placement System...

 

 

 

 

[markos007]

widząc politykę Subaru wiem jedno, następne auto to będzie Forek SJ (2.0) albo ostatnie OBK 2.5 (może z CVT) albo zmiana marki. Niestety e-boxer jaki by nie było to nie moja bajka

 

 

https://www.torquenews.com/1084/say-goodbye-subaru-outback-36r-why-customers-won-t-miss-it

 

Śpieszmy się kochać H6 3.6

 

Wysłane z mojego Redmi 3 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[Christoph]

Na czas pobytu w serwisie mojego samochodu otrzymalem samochod zastepczy: Suzuki Baleno 1.2 Dualjet Hybrid. Nie wiem, jak to bedzie funkcjonowalo w E-Boxer, ale w takim Suzuki przy malenkim czterocylindrowym silniczku 1.2 16V o mocy 90 KM i 117 Nm, silnik elektryczny dodaje 50 Nm z dodatkowej baterii (system soft-hybrydowy 48V - rekuperacja energii, ale bez mozliwosci jazdy czysto elektrycznej) podczas ruszania, przyspieszania, czy wyprzedzania. 

 

Efekt jest taki, ze 90 KM benzynowiec Suzuki Baleno wykreci od 0-100 km/h w 12,3 sek. Calosc sprawia bardzo dynamiczne wrazenie. Czyli od tego momentu majac zaledwie 90 KM mozna pogonic za kazdym nowym Subaru, a tym bardziej 150-konnym E-Boxerem