Skocz do zawartości

E-Boxer


chojny

Rekomendowane odpowiedzi

23 godziny temu, ketivv napisał:

OZE - najprostsza to instalacja fotowoltaiczna dobrze dobrana, zrobiona, działająca "bezobsługowo" zwróci się powiedzmy w max. 10 lat

A bierze kolega pod uwagę że są jeszcze w tej "bezobsługowości" koszty stałego serwisowania, regularnego czyszczenia i napraw ewentualnych awarii - np. po gradobiciu, wichury, przerwy w dostawach energii.., itp.

A niestety zgodnie z prognozami będzie takich zjawisk coraz więcej a nie mniej..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ketivv

z ladowaniem miejskich elektrykow to tak slodko jest tylko w teorii, wiec odrobina praktyki

w rotterdamie mieszkam w dzielnicy westwijk same domy jednorodzinne i sporo elektrykow

zeby ladowac elektryka musisz wystapic o wiekszy przydzial pradu ktory bez problemu oczywiscie dostajesz

ale za cene 2.5x wieksza od pradu 'voor huis' dla domu, jak chcesz szybkie zlacze to 3x

tutaj jeszcze nie wymyslili takiej fotowoltaiki ktora by wyprodukowala wystarczajaco duzo pradu (sorry taki klimat) a wiatraka nie postawie w ogrodzie

w miescie auta nie naladujesz bo na jedne gniazdko jest 11 czy 12 aut i dodatkowo czeka rozhisteryzowana kobieta z dzieckiem do lekarza ktora musi absolutnie musi sie naladowac

i nie bedzie lepiej bo teraz zaden radny nie zgodzi sie na rozbudowe stacji kosztem miejsc postojowych, poprzednich wywalili na pysk wlasnie za to

w porcie pod firma mamy 5 stanowisk tylko dla nas ale aut jest chyba ze 30 i ciagle afery o dostep do gniazdka

oczywiscie w tv bryluje greta i pociska kocopoly ale chyba coraz mniej ludzi tego slucha

na szczescie mam sluzbowego dyszla ;)

 

 

tapatalked

  • Super! 1
  • Haha 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od trzech miesiecy mam fotowoltaike na dachu o mocy 7,83 kW. Jesli mialbym 10-12h swiatla slonecznego, to teoretycznie moglbym w garazu ladowac nawet Tesle. Ale to tylko teoria.

Przy duzym zachmurzeniu wydajnosc paneli spada do 2-5%. Przy slonecznym dniu i bezchmurnej pogodzie zaobserwowalem max wydajnosc na poziomie 20-30%. Czyli ok. 1,6-2,4 kW. Najwieksza ilosc wyprodukowanej energii w ciagu dnia jaka odnotowal system to 12,8 kWh; ale srednia dzienna to 5-8 kWh i 130-170 kWh w skali miesiaca. Tak to wyglada w ciemniejszym okresie roku: jesien/zima. 

 

Co mozna zrobic z „taaaka“ iloscia energii? Dobrze, ze moj nowy odkurzacz ma tylko 650W i ze go czesto nie zalaczam oraz ze pije trzy kawy z maszyny na kapsle. 
 

Od kilku dni mam produkcje pradu na poziomie 0,3-0,4kWh dziennie. Po nocy panele sa zamarzniete lub zaszronione, w ciagu dnia brak slonca, a dzien jeszcze krotki. Jak napada sniegu i calkowicie przykryje panele - pradu brak. 

 

Odprowadzam wyprodukowany prad do sieci w stosunku 1:3. Czyli 1kWh pobranego pradu kosztuje mnie €0,15; za kazda 1kWh odprowadzona do sieci uzyskuje €0,05. Jesli mam nadwyzke - licznik odlicza wstecz. W takich warunkach oznacza to rentownosc fotovoltaiki po 70-80 latach. 
 

To wszystko to dla mnie tylko zielone oszustwo.  

 

 

Edytowane przez Christoph
  • Super! 1
  • Lajk 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to elektryfikacja samochodów to krótki okres przejściowy, taki jakim były żarówki "energo-oszczędne" (nie mylić z LED..)

W Polsce akurat to najmniej ekologiczne rozwiązanie bo te pojazdy jeżdżą w efekcie całego procesu niestety na węgiel..

To się obecnie musi tylko "zwrócić" koncernom i potem "nagle" pojawią się nowe źródła energii.., np. ogniwa wodorowe..

Edytowane przez Dzik44
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Dzik44 napisał:

Jak dla mnie to elektryfikacja samochodów to krótki okres przejściowy, taki jakim były żarówki "energo-oszczędne" (nie mylić z LED..)

W Polsce akurat to najmniej ekologiczne rozwiązanie bo te pojazdy jeżdżą w efekcie całego procesu niestety na węgiel..

To się obecnie musi tylko "zwrócić" koncernom i potem będą nowe źródła energii.., np. ogniwa wodorowe..

Auta na ogniwa wodorowe już dawno jeżdżą np. w Japonii

Edytowane przez Pawlo20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, OBK CVT napisał:

z ladowaniem miejskich elektrykow to tak slodko jest tylko w teorii, wiec odrobina praktyki

w rotterdamie mieszkam w dzielnicy westwijk same domy jednorodzinne i sporo elektrykow

zeby ladowac elektryka musisz wystapic o wiekszy przydzial pradu ktory bez problemu oczywiscie dostajesz

ale za cene 2.5x wieksza od pradu 'voor huis' dla domu, jak chcesz szybkie zlacze to 3x

tutaj jeszcze nie wymyslili takiej fotowoltaiki ktora by wyprodukowala wystarczajaco duzo pradu (sorry taki klimat) a wiatraka nie postawie w ogrodzie

 

gniazdko 230V naładuje spokojnie za noc 100km przebiegu średniej wielkości EV szczególnie jeżdżącego przepisowo "po mieście" 

 

mówimy o 18-22 kWh które są spokojnie osiągalne w czasie 10-14 godzin postoju auta

 

co do PV w NL to jednak coś się dzieje https://en.wikipedia.org/wiki/Solar_power_in_the_Netherlands

a i energii słońca jest niemało 

 

1 godzinę temu, Christoph napisał:

Od trzech miesiecy mam fotowoltaike na dachu o mocy 7,83 kW. Jesli mialbym 10-12h swiatla slonecznego, to teoretycznie moglbym w garazu ladowac nawet Tesle. Ale to tylko teoria.

 

3 miesiące to mniej więcej od połowy października do połowy stycznia na naszej półkuli to ten najsłabszy czas, pogadamy jak będziesz miał dane z 3-4 lat ;)

nie opieram się na "teorii" tylko danych z lekko ponad 200 kWp mocy i paru lat 

 

Godzinę temu, Dzik44 napisał:

W Polsce akurat to najmniej ekologiczne rozwiązanie bo te pojazdy jeżdżą w efekcie całego procesu niestety na węgiel..

 

 

nie, nasz miks energii elektrycznej to nie tylko węgiel i proces jego "dekarbonizacji" postępuje, obecnie coś ponad 15% to OZE

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Christoph napisał:

Odprowadzam wyprodukowany prad do sieci w stosunku 1:3. Czyli 1kWh pobranego pradu kosztuje mnie €0,15; za kazda 1kWh odprowadzona do sieci uzyskuje €0,05. Jesli mam nadwyzke - licznik odlicza wstecz. W takich warunkach oznacza to rentownosc fotovoltaiki po 70-80 latach

 

widocznie w Austrii kładzie się nacisk na lokalne magazyny energii (bateria w miejscu instalacji PV) stąd tak drastyczna różnica w cenie kWh pobrana / oddana 

nie zdziwiłbym się jeśli Austria zacznie dotować "lokalne systemy magazynowania" 

 

w PL dla instalacji "małych" do 10 kWp współczynniki wymiany to 0,8 - za 1 kWh oddaną pobierasz 0,8 kWh, powyżej 10 kWh wspołczynnik to 0,7

do niedawana nie obowiązywało to przedsiębiorców obecnie już tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ketivv napisał:

nie, nasz miks energii elektrycznej to nie tylko węgiel i proces jego "dekarbonizacji" postępuje, obecnie coś ponad 15% to OZE

No to faktycznie jedynie w 85% jeździsz na węglu..., to zdecydowanie zmienia sytuację..;)  ..? Bo dla mnie wcale i nie ma nic wspólnego z ekologią tylko z biznesem..

A proces o którym piszesz będzie postępował i owszem, tylko zanim te proporcje się odwrócą to minie kilkadziesiąt lat w trakcie których te "ekologiczne" samochody będą nadal jeździły w Polsce na "węglu".. i smogu z Bełchatowa, i innych trucicieli.. Potem będzie trzeba składować i utylizować akumulatory a to będzie kolejne "ekologiczne" działanie..

Edytowane przez Dzik44
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Dzik44 napisał:

No to faktycznie jedynie w 75% jeździsz na węglu..., to zdecydowanie zmienia sytuację.

 

100% - 15 % = 85 %

 

czy 15 % to dużo czy mało, dla mnie dużo co więcej jednak te zmiany nieco przyśpieszają więc może się okazać, że niedługo to będzie 25%

 

w sumie to wszytki auta spalinowe jeżdżą "na węgiel" tylko to co się z nich wydostaje ciężej kontrolować jak z dużej elektrowni węglowej i o ile emisji CO2 trudno uniknąć bo jest wynikiem procesu spalania to jednak masę syfu z tych spalin da się skutecznie odfiltrować 

 

obecnie wychodzi na to że energia elektryczna z niektórych OZE jest per kWh tańsza jak z elektrowni węglowej i mowa o sytuacji ogólnoświatowej a nie polskiej gdzie taniej nam jest węgiel sprowadzać jak kopać swój na dodatek marnej jakości 

 

dlatego wielkie fundusze inwestycyjne coraz powszechniej zaprzestają inwestycji w produkcje elektryczności opartą o spalanie paliw kopalnych a to już jest argument ekonomiczny 

problemem staje się magazynowanie bo samo wytworzenie już jest opanowane w stopniu "przemysłowo opłacalnym" i pewnie będzie doskonalone

natomiast co do stabilności źródła energii to hm... cóż za 100 będzie - to niemal pewne - świeciło Słońce dostarczając do Naszej Planety podobne ilości energii a czy za 100 lat następca Putina czy przywódca krajów Zatoki Perskiej zechce nam spzredać paliwo to nie umiem zagwarantować ;)

 

 

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Christoph napisał:

Od trzech miesiecy mam fotowoltaike na dachu o mocy 7,83 kW. Jesli mialbym 10-12h swiatla slonecznego, to teoretycznie moglbym w garazu ladowac nawet Tesle. Ale to tylko teoria.

Przy duzym zachmurzeniu wydajnosc paneli spada do 2-5%. Przy slonecznym dniu i bezchmurnej pogodzie zaobserwowalem max wydajnosc na poziomie 20-30%. Czyli ok. 1,6-2,4 kW. Najwieksza ilosc wyprodukowanej energii w ciagu dnia jaka odnotowal system to 12,8 kWh; ale srednia dzienna to 5-8 kWh i 130-170 kWh w skali miesiaca. Tak to wyglada w ciemniejszym okresie roku: jesien/zima. 

 

Co mozna zrobic z „taaaka“ iloscia energii? Dobrze, ze moj nowy odkurzacz ma tylko 650W i ze go czesto nie zalaczam oraz ze pije trzy kawy z maszyny na kapsle. 
 

Od kilku dni mam produkcje pradu na poziomie 0,3-0,4kWh dziennie. Po nocy panele sa zamarzniete lub zaszronione, w ciagu dnia brak slonca, a dzien jeszcze krotki. Jaka napada sniegu i calkowicie przykryje panele - pradu brak. 

 

Odprowadzam wyprodukowany prad do sieci w stosunku 1:3. Czyli 1kWh pobranego pradu kosztuje mnie €0,15; za kazda 1kWh odprowadzona do sieci uzyskuje €0,05. Jesli mam nadwyzke - licznik odlicza wstecz. W takich warunkach oznacza to rentownosc fotovoltaiki po 70-80 latach. 
 

To wszystko to dla mnie tylko zielone oszustwo.  

 

 

Coś ci Austriacy w konia Cię zrobili. Ja mam instalację 7,12 KW i średnio korzystny układ paneli i dzisiaj (w końcu sprawdziłem) wyprodukowałem 12 KWh  ( u mnie średnie zużycie na dobę to 11,5 KWh wg rozliczenia rocznego 4200 kWh). Fakt śniegu u nas brak, ale w Austrii dzień powinien teraz być dłuższy niż pod Poznaniem. Mój kolega ma lepszy układ dachu i wyciąga tyle co ja, ale z instalacji 5,2 KW. Wyliczyłem, że auto elektryczne spokojnie bym mógł ładować za ,,free" , ale i tak się nie opłaca przy tych cenach aut i pewnie problemach przy odsprzedaży, zmian aku etc. Nie licząc stresu w trasie i szukania gniazdek - na razie to dla mnie wielka bzdura.

Edytowane przez rutek111
  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, ketivv napisał:

100% - 15 % = 85 %

Zgadza się, na początku przytoczyłem 75% bo ostatnio ktoś w mediach podawał taki %.., ale może jest tak jak piszesz tj. 85% tzn. że jest jeszcze gorzej niż sądziłem..

Już poprawiłem i zwracam "honor".:)

Dla mnie 15% to mało, bardzo mało.., jak mam taki poziom baterii na komórce lub kompie to tylko szukam ładowarki.. ;)

A zmiany przyspieszają, tylko nie koniecznie w tą stronę co trzeba..

Właśnie ruszyła budowa nowej dużej i pięknej elektrowni węglowej w Ostrołęce a rząd jest z tego dumny.

I w/g ich zapewnień górnicy nie mają się obawiać o swoją przyszłość bo polska gospodarka jest oparta na węglu i w najbliższym czasie to się nie zmieni..

A dla przykładu ilość prądu ze wszystkich elektrowni wodnych w naszym kraju to całe 0,5% całej produkcji w Polsce.., to też dla Ciebie dużo..?

Nie liczyłbym zbyt na OZE w polskich realiach, bo jeśli coś się za kilkadziesiąt lat zmieni na lepsze to tylko dzięki elektrowni atomowej w Żarnowcu lub innej lokalizacji..

Edytowane przez Dzik44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Dzik44 napisał:

Dla mnie 15% to mało, bardzo mało.., a zmiany przyspieszają, tylko nie koniecznie w tą stronę co trzeba..

 

 

3 minuty temu, Dzik44 napisał:

A dla przykładu ilość prądu ze wszystkich elektrowni wodnych w naszym kraju to całe 0,5% całej produkcji w Polsce.., to też dla Ciebie dużo..?

 

 

0,5% a 15% hm... trudno mi nie zauważyć, że to 30 razy więcej 

 

rozumiem że podwyżka pensji o 0,5% i 15 % to równie mało ;)

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, ketivv napisał:

0,5% a 15% hm... trudno mi nie zauważyć, że to 30 razy więcej 

 

rozumiem że podwyżka pensji o 0,5% i 15 % to równie mało ;)

0,5% to dla mnie ilość śladowa.., a przy 15% naładowania baterii zdecydowanie szukam ładowarki.., a Ty..?;)

Rozumiem że masz wtedy komfort posiadania dużej ilości energii i dużo czasu na wszystko.. Ja niestety mam inne odczucia.

Ale do brzegu.., za kilka - kilkanaście lat przekonamy się kto z nas miał rację.., to wbrew pozorom b. szybko zleci.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Christoph napisał:

Przy duzym zachmurzeniu wydajnosc paneli spada do 2-5%. Przy slonecznym dniu i bezchmurnej pogodzie zaobserwowalem max wydajnosc na poziomie 20-30%. Czyli ok. 1,6-2,4 kW. Najwieksza ilosc wyprodukowanej energii w ciagu dnia jaka odnotowal system to 12,8 kWh; ale srednia dzienna to 5-8 kWh i 130-170 kWh w skali miesiaca. Tak to wyglada w ciemniejszym okresie roku: jesien/zima. 

 

Jak bedzie sytuacja wygladala w okresie wiosna-lato-jesien, nie wiem. Ale napisalem wyraznie - w obecnym ciemnym okresie roku nie wyglada to wesolo. Jako potwierdzenie statystyka na koniec miesiaca listopada, grudnia i polowa stycznia. O zdaniu sie na fotowoltaike jako podstawowe i stabilne zrodlo energii nie ma mowy. Wszystko zalezy doslownie od pogody. 

 

273378992_Bildschirmfoto2020-01-20um20_07_36.thumb.png.6180bebd1cf2f0a415ebb8f66a33ea2b.png

 

1856793186_Bildschirmfoto2020-01-20um20_07_48.thumb.png.1818b36609325aa13b6945d6fc2eba4d.png

 

2136640629_Bildschirmfoto2020-01-20um20_08_14.thumb.png.29fa3afce2422f319216204c76e9427a.png

 

2 godziny temu, rutek111 napisał:

Coś ci Austriacy w konia Cię zrobili. Ja mam instalację 7,12 KW i średnio korzystny układ paneli i dzisiaj (w końcu sprawdziłem) wyprodukowałem 12 KWh  ( u mnie średnie zużycie na dobę to 11,5 KWh wg rozliczenia rocznego 4200 kWh). Fakt śniegu u nas brak, ale w Austrii dzień powinien teraz być dłuższy niż pod Poznaniem. Mój kolega ma lepszy układ dachu i wyciąga tyle co ja, ale z instalacji 5,2 KW. Wyliczyłem, że auto elektryczne spokojnie bym mógł ładować za ,,free" , ale i tak się nie opłaca przy tych cenach aut i pewnie problemach przy odsprzedaży, zmian aku etc. Nie licząc stresu w trasie i szukania gniazdek - na razie to dla mnie wielka bzdura.

 

Sam sie zrobilem lub dalem sie wrobic w dofinansowanie. Przy obecnej cenie energii i produkcji czekalbym min. 70 lat na "rentownosc" takowej inwestycji.

Zeby uciac dyskusje, fotowoltaika ma za zadanie polechtac moje ekologiczne sumienie. Na pewno nie mam zamiaru kupic E-Bike lub E-Auto.

Edytowane przez Christoph
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Christoph napisał:

Sam sie zrobilem lub dalem sie wrobic w dofinansowanie. Przy obecnej cenie energii i produkcji czekalbym min. 70 lat na "rentownosc" takowej inwestycji.

Wychodzi na to że jedynym sensownym rozwiązaniem dla fotowoltaiki byłoby pokryć panelami Saharę i przesyłać prąd kablem do Europy. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Sahare to bym wyslal politykow z EU, zeby ten prad przywozili taczkami w zuzytych akumulatorach z elektrosamochodow. 

 

Wiecie jak jest. Czy to fotowoltaika czy E-Boxer, obietnice wygladaja fajnie na papierze. 

 

Koniec Offtopu. 

 

Edytowane przez Christoph
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Christoph napisał:

Wiecie jak jest. Czy to fotowoltaika czy E-Boxer, obietnice wygladaja fajnie na papierze. 

 

 

nie wiem jak e-Boxer a koncepcja wcale nie jest taka głupia, natomiast wiem jak działa i jaka jest opłacalność instalacji PV "obietnice" z nią związane są tak samo dobre w rzeczywistości, bez dopłat, bez dotacji itp. 

 

a E-Boxer cóż postęp, który dzieje się na naszych oczach dla Subaru się nie zatrzyma (choć obecnie Subaru to ma chyba swoje najlepsze chwile)

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiedzy koncepcja i rzeczywistoscia jest miejsce na fakty. 

 

Fotovoltaika - dobra obietnica, ktora w moich warunkach jest jak prognoza pogody. Pewne jest to, jak bylo wczoraj - patrz tabelka. 

 

Jezdzilem Foresterem E-Boxer. Opisywalem moje wrazenia. Bardzo dobrze wykonany samochod, swietna platforma, postep w wykonaniu. Niestety ten E-Boxer jest jak prognoza pogody: ... temperatura odczuwalna, wzgledna wilgotnosc to prawie jak „subiektywnie dynamiczny” ;) 

 

PS: koncepcja 1,6 DIT w Levorgu jest dobra; mial byc oszczedny 7,1 l/100 km ;) Fakty sa inne. 

 

Edytowane przez Christoph
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby się ktoś zastanawiał co będzie to:

 


Cel Subaru? 100% elektryki. 

 

Zostało 10, 15 lat....

 

 

Zgodnie z ambitnym planem Subaru, marka powinna zacząć sprzedawać wyłącznie elektryczne pojazdy w pierwszej połowie lat 30. 

 

https://elektromobilnosc24.pl/artykul/1355-subaru-dolacza-do-elektrycznego-swiata-japonczycy-calkowicie-zrezygnuja-z-silnikow-spalinowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Christoph napisał:

Ide zakrecac prad do sloikow... Trza oszczedzac na ladowanie baterii w przyszlosci. 

Nikt nie napisał, że auto z napędem elektrycznym oznacza tylko i wyłącznie akumulatory. To tylko etap przejściowy przy obecnej technologii. Obstawiam, że taki OBK dostanie ogniwa paliwowe i będziemy szukać stacji z wodorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, chojny napisał:

Gdyby się ktoś zastanawiał co będzie to:

 


Cel Subaru? 100% elektryki. 

 

Zostało 10, 15 lat....

 

 

Zgodnie z ambitnym planem Subaru, marka powinna zacząć sprzedawać wyłącznie elektryczne pojazdy w pierwszej połowie lat 30. 

 

https://elektromobilnosc24.pl/artykul/1355-subaru-dolacza-do-elektrycznego-swiata-japonczycy-calkowicie-zrezygnuja-z-silnikow-spalinowych

 

https://www.media.subaru-global.com/en/news/2933

 

"At the briefing, Subaru announced the following long-term goals toward achieving a carbon-free society.

● By 2050: Reduce average well-to-wheel*1 CO2 emissions from new vehicles (in operation) sold worldwide by 90% or more compared to 2010 levels.*2

● By 2030: Make at least 40% of Subaru global sales electric vehicles (EVs) or hybrid electric vehicles (HEVs).

● By the first half of the 2030s: Apply electrification technologies*3 to all Subaru vehicles*4 sold worldwide."

 

 

Edytowane przez ketivv
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
6 godzin temu, chojny napisał:

Zgodnie z ambitnym planem Subaru, marka powinna zacząć sprzedawać wyłącznie elektryczne pojazdy w pierwszej połowie lat 30.

Tekst umieszczony w tym medium jest typowo polski. Czyli, nie wiem, to się wypowiem :)  Wydaje się, że znajomość języków obcych jest na poziomie niektórych naszych polityków. W oryginale tekst ten brzmi :

" By the first half of the 2030s: Apply electrification technologies*3 to all Subaru vehicles*4 sold worldwide "

Gdzie *3 jest wyjaśnione :

" *3. Powertrain technologies which increase the use of electric power (e.g. EVs, HEVs). "

Innymi słowy w drugiej połowie lat 30-tych nie jest przewidywane stosowanie silników spalinowych bez wsparcia silnikami elektrycznymi.

Gwiazdka *4 odnosi się do samochodów sprzedawanych przez Subaru na rynku japońskim, produkowanych de facto przez innych producentów (np. K-cars ).

 

I jeszcze małe uzupełnienie dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej. Czyli link do oficjalnej informacji Subaru: https://www.media.subaru-global.com/en/news/2933

 

 

Pozdrowienia

Edytowane przez Dyrekcja
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...