Skocz do zawartości

E-Boxer


chojny

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Dyrekcja napisał:

Nie. Toyota ma system, w którym napęd tylnej osi jest realizowany tylko przez silnik elektryczny. Tutaj jest napęd mechaniczny ( ew. ze wspomaganiem elektrycznym dla wszystkich kół ).

Nie - z "kabla" można ładować tylko plug-in hybrid.

Wbrew pozorom przy niskich prędkościach, szczególnie stop-and-go może jechać czysto elektrycznie. Ale gdy chcemy jechać normalnie silnik spalinowy będzie działał

  W Europie sprzedano w ubiegłym roku trochę ponad 40.000 sztuk. W USA ponad 600.000. Dysproporcja jest ogromna. Ale "1%" :omg:

 

Ogólnie. Naturalnie nie jest to "rakieta". Ale sugeruję, aby nie bazować tylko na tym co wyczytamy, lecz z finalną oceną wstrzymać się do faktycznego zapoznania się z samochodem :)

 

Pozdrowienia 

Z calym szacunkiem ale srednio jest sie z czym zapoznawac....Kolejny model Subaru „przyjemny w prowadzeniu” ale ledwo wykrecajacy 10s do setki i cudem dobijajacy do 200 km/h. Moze i tzw czesto tu nazywana „ogolna dynamika auta” bedzie ok ale to wciaz za malo przynajmniej dla mnie.

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, FilipBB napisał:

Dokładnie. Gdyby w EU było Subaru plug-in hybrid, dwie sztuki ode mnie poszłyby od ręki. Jak to będzie ta sama technologia co w Crosstreku w USA, to nie wróżę mu sukcesów. Z jakiś powodów w USA się nie przyjął i teraz jest właśnie plug-in hybrid.

Rynek US jest trudny dla aut hybrydowych... z jednej strony jest sukces Toyoty Prius, z drugiej kleska Chevroleta Volta i Cadillaca ELR.  Prius to auto do przemieszczania z punktu "a" do punktu "b" - nie ma oczekiwan sportowych, stylistycznych, czy prestizowych, sa oczekiwania bezawaryjnej i ekologicznej jazdy, za minimalne pieniadze.  Taki Cadillac ELR, okazal sie porazka bo cenowo auto wyszlo za drogo, w dodatku osiagi byly kiepskie, a nadwozie nie funkcjonalne mimo ze calkiem stylowe.  

 

Forester Hybrid moze odniesc sukces w US jesli jego osiagi nie beda odbiegac od wersji 2.5, a faktyczne spalanie bedzie zauwazalnie nizsze od nie-hybrydy - do tego cena musi byc taka by 3-5 letnie uzytkowanie auta okazalo sie oplacalne - tzn oszczednosci na paliwie musza byc wyzsze od roznicy w cenie zakupu - 2.5i vs Hybryda.

 

Trzeba rowniez pamietac o tym jakim graczem na rynku samochodowym jest Subaru.  Sportowe sukcesy tej marki to tylko bardzo krotki okres jej dzialalnosci, subaru to przedewszystkim auta rodzinne, oraz konserwatywny rozwoj technologi.  Specyfika rynku EU, nie jest kompatybilna z Subaru generalnie, ale widac ze jako marka stosuja recepture z USA, gdzie najwiecej aut tej marki sprzedaje sie w Vermont, Colorado, i Oregon... generalnie stany gdzie sa gory, lub aktywny styl zycia.  Mysle ze w EU problemem dla subaru beda przepisy ekologiczne, ktore jednak sa pisane tak, by wspomagac auta europejskie.   

  • Super! 2
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyna realna "zaleta" nowej "hybrydy", jaka mi przychodzi do glowy - troszke lepszy rozklad masy... :huh::mrgreen:

A poza tym same wady - drozsza, bardziej skomplikowana, ciezsza konstrukcja (co w realnych warunkach niweluje oszczednosci wynikajace z elektryfikacji / hybrydyzacji, bo Forek wiekszosc czasu bedzie spedzal poza miastem - chyba ze ktos kupuje go do  jazdy typowo miejskiej, ale wtedy gratuluje fantazji :hi::facepalm:)

 

Ach tak, bym zapomnial - mozna sie jeszcze znajomym pochwalic, ze jezdzimy "hybryda" :thumbup::biglol:

Edytowane przez eddie_gt4
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będę wymieniał auto, to tylko na hybrydę dlatego jestem bardzo ciekawy tego rozwiązania. Wygląda, że awd będzie lepsze od elektrycznego z rav4 czy crv (swoją drogą to jestem umówiony na test drive). Silnik nie pracuje w cyklu Atkinsona? Ciekawy jestem czy system hybrydowy trafi do outbacka? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich 

 

Czytam od jakiegoś czasu bo ujezdzam teraz już trzecie subaru ale wreszcie zapragnąłem zabrać głos. 

 

Czytałem o hybrydzie w Crosstreku/XV, tam w hybrydzie plug in są dwa silniki elektryczne, jakiś slabeusz i bodajże 114kM elektryczny zasadniczy. Z tego co czytałem sprzedaż będzie limitowana do Stanów z "zero emission Policy". 

Moja teoria jest taka, że jest to technologia z Toyoty, za którą subaru musi płacić wysokie opłaty licencyjne ale ja wprowadzili bo nie było wyjścia. 

 

Natomiast słaby eBoxer to produkt na Azję i Europę, natywny Subaru, a że zaczynają dopiero to nic dziwnego że są na poziomie Toyoty 15 lat temu. 

 

Innego wytłumaczenia dla równoległego wprowadzania dwóch rozwiązań tak drastycznie różnych w zaawansowaniu nie mam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie czemu tak od razu krytycznie, ja obecnie miałem przyjemność przetestowania hybrydy z pod znaku Toyoty, gdy brałem kluczyki z lekkim niesmakiem, tak po przejechaniu 2 tysięcy kilometrów moje doznania są całkiem pozytywne. Silnik elektryczny może pomagać nie musi być kulą u nogi, odzyskuje energię podczas hamowania dzięki czemu nie wykorzystujemy tak intensywnie zwykłych hamulców. Stojąc w korku czy na światłach, podjeżdżając co chwila o skrawek  również możemy zrobić to na samym elektryku bez bezsensownego zużycia paliwa, gdy zaś potrzebujemy mocy po włączeniu odpowiedniej funkcji silnik elektryczny będzie wspomagał jeszcze spalinowy, jest to przyszłość i tego nie unikniemy, gaźnik kiedyś też był ekstra wynalazkiem. Konkurencja nie śpi więc i Subaru musi się odnaleźć w nowej erze napędu E.   

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, ManoLEE napisał:

Panowie czemu tak od razu krytycznie, ja obecnie miałem przyjemność przetestowania hybrydy z pod znaku Toyoty, gdy brałem kluczyki z lekkim niesmakiem, tak po przejechaniu 2 tysięcy kilometrów moje doznania są całkiem pozytywne. Silnik elektryczny może pomagać nie musi być kulą u nogi, odzyskuje energię podczas hamowania dzięki czemu nie wykorzystujemy tak intensywnie zwykłych hamulców. Stojąc w korku czy na światłach, podjeżdżając co chwila o skrawek  również możemy zrobić to na samym elektryku bez bezsensownego zużycia paliwa, gdy zaś potrzebujemy mocy po włączeniu odpowiedniej funkcji silnik elektryczny będzie wspomagał jeszcze spalinowy, jest to przyszłość i tego nie unikniemy, gaźnik kiedyś też był ekstra wynalazkiem. Konkurencja nie śpi więc i Subaru musi się odnaleźć w nowej erze napędu E.   

Tylko tam miałeś elektryka 60KM albo więcej a nie 12KM :) Co do oszczędzania hamulców to pełna zgoda. 

38 minut temu, raveout napisał:

Czytałem, że podobno e-Boxer w Foresterze daje osiągi lepsze niż ten nowy benzynowy 2.5 182KM. Ciekawe.

Może w zakresie 0-60 km/h tak, ale wobec słabego elektryka i w to wątpię aczkolwiek warto by poznać także moment silnika elektrycznego.

 

Mnie hybrydą Subaru nie skusi. Jak będzie turbo to zostaję przy Lexie. Jak nie to Lex ale plug in - ma być od 2020.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 KM to wspomagacz a nie hybryda. Hybryda powinna być w stanie pojechać przez chwilę z napędem elektrycznym, a na 12 koniach to 1,5 tonowe auto z miejsca nie ruszy. Jak by zrobili forestera z silnikiem 88KM jak mini, czy choćby 60 jak toyota to bym już stał w kolejce do wpłaty zaliczki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RoadRunner napisał:

Tylko tam miałeś elektryka 60KM albo więcej a nie 12KM :) Co do oszczędzania hamulców to pełna zgoda. 

Może w zakresie 0-60 km/h tak, ale wobec słabego elektryka i w to wątpię aczkolwiek warto by poznać także moment silnika elektrycznego.

Wedle informacji (nie pamiętam skąd) 13.4KM / 65NM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Jaca68 napisał:

Właśnie czytałem ze w nowej CRV elektryczny silnik na 187 Km / 350 Nm, benzynowy robi za generator prądu. Ciekawe jak to jedzie i ile zużywa.

Bardzo mi się ta koncepcja podoba. Raz, że nie ma skrzyni biegów a dwa, że zrobili bazę pod pełnego elektryka. Wywalają benzynowy silnik i reszta praktycznie bez zmian.

 

Fajne rozwiązanie ma też Lex w hybrydach (nie we wszystkich): skrzynia CVT a za nią normalny automat, który eliminuje efekt "wycia" silnika sprzężonego z samą CVT.

Edytowane przez RoadRunner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ManoLEE napisał:

dzyskuje energię podczas hamowania dzięki czemu nie wykorzystujemy tak intensywnie zwykłych hamulców

 

1 godzinę temu, RoadRunner napisał:

Co do oszczędzania hamulców to pełna zgoda. 

A czy ktoś z was wie, że w Tesli cała kupa samochodów stoi na serwis, m.in. ze względu na zastane hamulce? I nikt nie bawi się w zestawy naprawcze i montują nowe na gwarancji? Właśnie ze względu na ich nieużywanie? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Jaca68 napisał:

Właśnie czytałem ze w nowej CRV elektryczny silnik na 187 Km / 350 Nm, benzynowy robi za generator prądu. Ciekawe jak to jedzie i ile zużywa.

 

28 minut temu, RoadRunner napisał:

Bardzo mi się ta koncepcja podoba. Raz, że nie ma skrzyni biegów a dwa, że zrobili bazę pod pełnego elektryka. Wywalają benzynowy silnik i reszta praktycznie bez zmian.

 

 

takie rozwiązanie jest już od lat w Mitsu Outlander PHEV 

silnik spalinowy pracujący w cyklu Atkinsona (chyba) często działający jako generator prądu dla napędu w AWD w pełni elektrycznego (oś przednia i tylna mają swoje silniki elektryczne) z możliwością spięcia silnika spalinowego bezpośrednio do napędu kół przednich (przy jeździe powyżej 120 km/h chyba zawsze jest to załączone)

 

natomiast każda zamiana stanu energii jest kosztowna bo na zmianach są straty w takiej hybrydzie można nad nimi zapanować w jeździe miejskiej czy jazda w górach (odzysk) ale już nie na autostradzie

 

powszechna dostępność punktów szybkiego ładowania i lepsze "baterie" kiedyś pewnie rozwiążą problem hybryd :)

bo każda hybryda przy czystym EV jest cholernie skomplikowana i zwyczajnie "do dupy" 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze na rynku US dostępny Crosstrek PHEV, czyli klasyczna hybryda typu Plug in. Ten rodzaj napędu jest bardziej akceptowalny, choć tutaj jednak dopatrywałbym się ingerencji Toyoty. Silnik spalinowy pracujący w cyklu Atkinsona, dwa silniki elektryczne w przekładni i (nie wiem czy dobrze słyszałem) baterie z poprzedniej wersji Priusa. Dla mnie osobiście to nie jest żadna ujma, że Crosstrek powstał przy współpracy z Toyotą. W końcu Toyota ma chyba największe, a z pewnością najdłuższe doświadczenie w projektowaniu hybryd. Poza tym samochód ma wszelkie cechy klasycznego Subaru - napęd AWD, Eye side itd. Szkoda tylko, że ten samochód jest oferowany tylko (na razie) na rynku Kalifornii. Wobec dzisiejszej polityki Subaru raczej nie widzę możliwości oferty tego modelu a rynku europejskim, ale kto wie ... Jeżeli tak się stanie będę pierwszy przed drzwiami najbliższego dealera Subaru :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Paulus napisał:

baterie z poprzedniej wersji Priusa. Dla mnie osobiście to nie jest żadna ujma, że Crosstrek powstał przy współpracy z Toyotą

Ujmą współpraca nie jest, ale mogli jednak poszukać lepszego miejsca na nie, niż zwyczajnie wrzucić do bagażnika szczególnie, że chwalili się przystosowaniem nowej platformy na której jest zbudowany XV do napędów hybrydowych czy elektrycznych. Mam cichą nadzieję, że to tylko taka szybko sklecona konstrukcja, bo była potrzebna a jak dotrze do nas (ciekawe kiedy) to na pierwszy rzut oka nie odróżnimy jej od zwykłego XV - nawet po otwarciu bagażnika :)

[âIMG]

[âIMG]

 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, aflinta napisał:

Ujmą współpraca nie jest, ale mogli jednak poszukać lepszego miejsca na nie, niż zwyczajnie wrzucić do bagażnika szczególnie, że chwalili się przystosowaniem nowej platformy na której jest zbudowany XV do napędów hybrydowych czy elektrycznych. Mam cichą nadzieję, że to tylko taka szybko sklecona konstrukcja, bo była potrzebna a jak dotrze do nas (ciekawe kiedy) to na pierwszy rzut oka nie odróżnimy jej od zwykłego XV - nawet po otwarciu bagażnika :)

[âIMG]

[âIMG]

 

No tak to właściwie każda platforma samochodowa jest przygotowana do napędu elektrycznego, pod warunkiem, że posiada bagażnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dobrze, że będzie e-boxer, gdybym do tego momentu z powodu napędu hybrydowego pomyślał o rav4, to teraz  mogę z czystym sumieniem pozostać wierny marce subaru. Forek nie kojarzy mi się raczej z wyścigami i coś proekologocznego będzie miłe. Zapewne cała prawda o e-boxer że będzie ujawniona dopoero po Genewie, narazie to raczej spekulacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, radiolog napisał:

Zapewne cała prawda o e-boxer że będzie ujawniona dopoero po Genewie, narazie to raczej spekulacje

Fakt, trzeba poczekać.... ale nie sądzę by Japończycy zaoferowali nam coś innego niż mają u siebie od jakiegoś czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując:

1) dostajemy skastrowany silnik + elektryk, który za miastem będzie nieużywany

2) extra 350 kg. Nie znalazłem informacji o wadze całkowitej, ale 2019 2.5 waży 1570, więc zakładając, że coś odchudzili mamy sumarycznie coś 1800 kg i napęd 143KM/188Nm + 12KM/65Nm. Przypominam, że przy prędkościach pozamiastowych (lub niższych - w Toyocie od 60-70km/h) elektryk nie działa. I jak to ma się do bezpieczeństwa ?

3) pomniejszony zbiornik (48 litrów) co oznacza tankowanie na trasie co 450-500 km

 

Coś poszło nie tak moim zdaniem.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, RoadRunner napisał:

Podsumowując:

1) dostajemy skastrowany silnik + elektryk, który za miastem będzie nieużywany

2) extra 350 kg. Nie znalazłem informacji o wadze całkowitej, ale 2019 2.5 waży 1570, więc zakładając, że coś odchudzili mamy sumarycznie coś 1800 kg i napęd 143KM/188Nm + 12KM/65Nm. Przypominam, że przy prędkościach pozamiastowych (lub niższych - w Toyocie od 60-70km/h) elektryk nie działa. I jak to ma się do bezpieczeństwa ?

3) pomniejszony zbiornik (48 litrów) co oznacza tankowanie na trasie co 450-500 km

 

Coś poszło nie tak moim zdaniem.

Może to tak wyglądać, jeszcze nie znamy szczegółów.

Ale przecież to dopiero pierwsze hybrydowe przymiarki w Subaru, początek jakiejś drogi która nie jest na ten moment jedyną opcją w Subaru. Jeszcze jakiś czas obok hybryd pozostaną na rynku benzyny a takie eksperymenty są dla tych co je lubią. ;)

Chętni pewnie się na nie znajdą ale trzeba dać marce czas na rozwinięcie technologii by w przyszłości cieszyć się porządnym produktem.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Michał W. napisał:

Może to tak wyglądać, jeszcze nie znamy szczegółów.

ale co tam ma inaczej wyglądać? Wprost widać czego można się spodziewać.

 

25 minut temu, Michał W. napisał:

Ale przecież to dopiero pierwsze hybrydowe przymiarki w Subaru, początek jakiejś drogi która nie jest na ten moment jedyną opcją w Subaru. Jeszcze jakiś czas obok hybryd pozostaną na rynku benzyny a takie eksperymenty są dla tych co je lubią. ;)

Chętni pewnie się na nie znajdą ale trzeba dać marce czas na rozwinięcie technologii by w przyszłości cieszyć się porządnym produktem.

kiedy inni są już daleko przed, jakie to ma znaczenie że pierwsze. Wymyślanie czegoś co już było nie jest postępem;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, RoadRunner napisał:

12KM

 

Czyli jakieś 8 rozruszników do Forestera, albo tyle co zwykły skuter 125ccm. ... :huh:.

Obawiam się, że na takim elektryku, to nawet z podziemnego garażu samochód nie wyjedzie bez uruchomienia spalinowego .... :(

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, radekk napisał:

 

kiedy inni są już daleko przed, jakie to ma znaczenie że pierwsze. Wymyślanie czegoś co już było nie jest postępem;)

Ale przecież to właśnie charakteryzuje markę Subaru, że robią wszystko po swojemu i wielu użytkowników za to ją ceni.

Przykładów jest wielę: 

- silnik Boxer - już tylko Porsche oprócz Subaru korzysta z tego patentu mimo jego niezaprzeczalnych zalet, inni producenci poszli na łatwiejszą drogą a wiadomo niemiecki producent ma auta dużo droższe.

- napęd AWD - łatwiej jest wstawić nowego Haldexa 

- EyeSight - też poszli odmienną drogą niź konkurencja i dali kamery zamiast radarów

i pewnie można jeszcze sporo wymieniać.

Dla mnie Subaru jest inne od reszty i traktuję to jako zaletę, wiadomo że jak się samemu przeciera szlak to droga jest bardziej wyboista i nie zawsze wszystko tak fajnie działa jak w VW czy w Toyocie lub w innych popularnych markach ale ma swój indywidualny styl a co za tym idzie nie wszystkim musi się podobać. Dla tych niezadowolonych jest cała masa pojazdów bazujących na standardowych rozwiązaniach.

Ja to lubię. :thumbup:

  • Super! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...