Skocz do zawartości

E-Boxer


chojny

Rekomendowane odpowiedzi

42 minuty temu, emdzy napisał:

tak o tym zapasie piszecie, to gdzie w nowym forku go zmiescic bez utraty przestrzeni bagazowej?

 

12 minut temu, radiolog napisał:


Chyba tylko na dachu, bo w bagażniku jest bateria i nie ma opcji

No nie ma lekko i w nowych autach brak miejsca na koło zapasowe. :(

Ja jestem wielkim fanem koła zapasowego od czasu przygody Oplem Corsą D w Beskidzie Niskim około 2010 roku. Po pechowym kapciu, beznadziejnym zestawie naprawczym uznałem, że wolę tracić część z 275 litrów pojemności bagażnika, kupiłem dojazdówkę i po prostu było ciaśniej. Wyglądało to podobnie(proporcjonalnie - mniejszy bagażnik i koło ;)) jak u @Grzesiek89 i dla mnie to było lepsze niż potencjalne problemy ale każdy jest inny i może Wy lepiej znosicie ewentualne komplikacje związane z głupim kapciem w najmniej oczekiwanym miejscu i czasie. Dla mnie to była osobista porażka;), że musiałem zmienić wszystkie plany z tak błahego powodu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minutes ago, Grzesiek89 said:

No niestety ,ale spokojna głowa kosztem bagażnika. Zawsze można założyć boxa na dach jak trzeba więcej miejsca.

A koło zapasowe wyglada tak w bagazniku:)

7A9DCEEE-7A0C-4FA6-8918-ADC6A8A51ECC.jpeg


Dokładnie tak też zamierzam, ale w takim eleganckim futeraliku :D Latem na dach pakuje boxa na dodatkowe rzeczy na wakacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, lazy_moose napisał:


Dokładnie tak też zamierzam, ale w takim eleganckim futeraliku :D Latem na dach pakuje boxa na dodatkowe rzeczy na wakacje.

Tez kupiłem taki futerał ale niestety koło się nie mieści, a kupiłem niby na rozmiar koła. Trzeba chyba brać rozmiar lub dwa większy.:)

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko kwestia priorytetów i doświadczeń, ja dojazdówke mialem w w jednym  z aut, ile ja się na nią wtedy naklałem, w końcu leżała w piwnicy bo nigdy miejsca na nią nie było, bo auto było na gaz. Przez blisko 15 lat jazdy różnymi autami gumy nigdy nie złapałem. Raz był wkręt w oponie ale znalezione dopiero przy wymianie opon lato/zima wiec nawet nie wiem ile na nim jezdziłem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak sięgam pamięcią kilka razy złapałem gumę, choć tak, żeby nie móc jechać 2 razy: w 2004 i w 2008. Potem jeszcze były ze 3x wkręty, które powodowały powolny spadek. Jednak jak znam życie, awaria może się zdarzyć w najmniej pożądanym momencie, więc skoro jest miejsce to czemu nie wozić tej dojazdówki. Co innego, gdy nie ma miejsca ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.01.2021 o 14:40, Rok z Bagien napisał:

Podejrzewam, że owa wersja specjalna to nic innego jak Sport na innych rynkach.

 

IMO wygląd zacnie, dzięki tym dodatkom auto gubi pewną "ociężałość" w wyglądzie.

Przydałoby się:

1. 2,5l takie jak w nadchodzącym Outbacku

2. 60l zbiornik paliwa

3. czujniki parkowania lub kamery 360*

4. miejsce na zapasowe koło, nawet dojazdowe..

 

i wtedy jestem w stanie nawet oddać nerkę, by kupić.....:P:rolleyes:

 

PS. Wiem, że to niemożliwe.....:cry:

Spójrz na to pozytywnie - będziesz miał dwie nerki ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to niedoróbka E-boxera czy całej rodziny Subaru, ale dlaczego aktualizacja softu i map przez USB może być zrealizowana jedynie przy włączonym silniku, nie wiem gdzie jest legalne stanie godzinę na postoju z włączonym silnikiem jak za 3 minuty grozi już w Polsce mandat.
Pewnie to zabezpieczenie przed rozladowaniem legendarnych aku, ale mogliby dopuścić aktualizacje przy podłączonym prostowniku.
W ASO tez aktualizują przy pracującym silniku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, radiolog napisał:

Nie wiem czy to niedoróbka E-boxera czy całej rodziny Subaru, ale dlaczego aktualizacja softu i map przez USB może być zrealizowana jedynie przy włączonym silniku, nie wiem gdzie jest legalne stanie godzinę na postoju z włączonym silnikiem jak za 3 minuty grozi już w Polsce mandat.
Pewnie to zabezpieczenie przed rozladowaniem legendarnych aku, ale mogliby dopuścić aktualizacje przy podłączonym prostowniku.
W ASO tez aktualizują przy pracującym silniku?

A jak oceniasz jakość map? Da sie na tym jeździć czy jednak CarPlay i GoogleMaps?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Tsunetomo napisał:

A jak oceniasz jakość map? Da sie na tym jeździć czy jednak CarPlay i GoogleMaps?

Jestem fanem TomToma, a taki właśnie jest na pokładzie Subaru. Tyle, ze w wersji samochodowej nie mogę podpiąć się pod moje konto w TomTom i nie mam miejsc ulubionych już przypisanych do konta

Nie ma też  korków i bazy fotoradarów.

Dlatego jeżdże na TomTom  z aplikacji  przez CarPlay.

Wg mnie pokrycie map jest bardzo dobre, a omijanie korków dziala też bardzo dobrze, jedynie nie zawsze zamknięte drogi są dobrze skatalogowane i czasami otwarta droga jest w remoncie.

Natomiast aktualne mapy w samochodzie wpływają na prawidłowe ograniczenia prędkosci wyświetlane na ekranie Subaru

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, radiolog napisał:

Wg mnie pokrycie map jest bardzo dobre,


Tylko numery domów czasami są w innym miejscu niż faktycznie. Góra kilkaset metrów. Dla mnie to dyskwalifikuje te mapy.

 

2 godziny temu, radiolog napisał:

nie wiem gdzie jest legalne stanie godzinę na postoju z włączonym silnikiem jak za 3 minuty grozi już w Polsce mandat.


Możesz to robić w czasie jazdy. Nawet jak w międzyczasie zagasisz silnik aktualizacja ruszy dalej po ponownym odpaleniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, radiolog napisał:

Nie wiem czy to niedoróbka E-boxera czy całej rodziny Subaru, ale dlaczego aktualizacja softu i map przez USB może być zrealizowana jedynie przy włączonym silniku

A ja to zrobiłem w czasie jazdy na mobilnym Internecie, parę razy się wieszało ale poszło.

Kilka państw zaktualizowałem na trasie 120 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 hours ago, radiolog said:

Nie wiem czy to niedoróbka E-boxera czy całej rodziny Subaru, ale dlaczego aktualizacja softu i map przez USB może być zrealizowana jedynie przy włączonym silniku, nie wiem gdzie jest legalne stanie godzinę na postoju z włączonym silnikiem jak za 3 minuty grozi już w Polsce mandat.
Pewnie to zabezpieczenie przed rozladowaniem legendarnych aku, ale mogliby dopuścić aktualizacje przy podłączonym prostowniku.
W ASO tez aktualizują przy pracującym silniku?


W Aurisce miałem tak samo - tylko przy włączonym silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nivomat to Subaru ma chyba od dawna, może w Kia pozazdrościli.

Wspomaganie kierownicy o zmiennej sile wspomagania to chyba tez jest w e-boxerze w postaci  utrzymania pasa ruchu, czy ochronie przed kolizją w martwej strefie, też wyraźnie z kierownicą trzeba walczyć.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, radiolog napisał:

Nivomat to Subaru ma chyba od dawna

Raczej od dawna już nie ma.

7 godzin temu, radiolog napisał:

Wspomaganie kierownicy o zmiennej sile wspomagania to chyba tez jest w e-boxerze w postaci  utrzymania pasa ruchu, czy ochronie przed kolizją w martwej strefie, też wyraźnie z kierownicą trzeba walczyć.

Zmienna siła wspomagania, polega na mocniejszym działaniu podczas manewrów na parkingu a słabszym podczas jazdy z większą prędkością. Natomiast asystent szarpiący za kierownicę z którym walczysz może zostać wyłączony przyciskiem na kierownicy. Nie wiem czy Forester zapamiętuje stan po wyłączeniu silnika, ale moje XV tak i walczyć nie muszę (choć jak kiedyś zasnę podczas jazdy to też mi nie pomoże).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Myślałem, że tylko dla mnie ten sposób aktualizacji mapy wydał się idiotyczny :) Jeżdżąc cały dzień po mieści udało mi się na mobilnym necie tylko Polskę zaktualizować :D:D 

Sama nawigacja działa bardzo dobrze, natomiast od jakiegoś czasu wreszcie śmiga Androidauto.

 

Odnośnie kół zapasowych - mam dylemat - brać zapas, czy pełnowymiarowe?

Teraz czas na głupie pytanie - czy rozmiar zapasu muszę mieć ten sam co opon? Felgi owszem, ale opony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Kris3k napisał:

Myślałem, że tylko dla mnie ten sposób aktualizacji mapy wydał się idiotyczny :)

Jak koniecznie lubisz kilka GB aktualizacji ściągać przez komórkę, to nic nie da się poradzić. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie by całość zgrać na kluczyk USB i zrobić aktualizację w kilkanaście minut :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak koniecznie lubisz kilka GB aktualizacji ściągać przez komórkę, to nic nie da się poradzić. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie by całość zgrać na kluczyk USB i zrobić aktualizację w kilkanaście minut

Bardzo przepraszam, ale zgrywanie z USB nie trwa 15 minut tylko godzinę ( przynajmniej pełna mapa) i ciagle na włączonym silniku, mnie wtedy np zżarła baterię trakcyjną do 0, pomijając zatruwanie środowiska co jest karalne.
Dlatego tez pytałem czy w ASO palą mi tez benzynę przez godzinę , czy tam jest inna procedura.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...