Skocz do zawartości

E-Boxer


chojny

Rekomendowane odpowiedzi

Ale przecież to jest tylko komputerowy render czyli tylko i wyłącznie fantazja grafika... Przypominam, że krążący w sieci render aktualnie sprzedawanego modelu wyglądał tak: ;)

9e0fef463bb73942f40486bd9b99e9a0.jpg

Edytowane przez raveout
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.12.2020 o 21:57, lazy_moose napisał:


No ja w takim trybie mieszanym, przejechane 2k km:

- Wiocha <-> Wrocław (odcinek obwodnicą S5)
- miasto Wrocław
- A4 ~ zrobione ok 600km

średnie spalanie mam 8.1L . A jeżdżę bardzo dynamicznie :rolleyes:

8.1 średnie mam obecnie w XT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 hours ago, Achitofel Gilonita said:

8.1 średnie mam obecnie w XT


No to chyba dobrze. W kontekście e-boxera te "e" oszczędności specjalnych w spalaniu nie daje. Dodaje momentu (Nm)w zakresie niskich i średnich obrotów boxera - co niewątpliwie poprawia charakterystykę pracy napędu.
Czyli tak zgrubnie szacując (w porównaniu do Forka 2.0 bez "e"):

Załóżmy, że obroty mamy na poziomie 2000 - co daje mniej więcej 170Nm , czyli moc:

tylko wolny ssak boxer) 2000*170/9549,3 = 36kW -->49KM
wolny ssak boxer + "e") 2000*(170+66)/9549,3 = 50kW --> 67KM - teoretyczne założenie, że elektryk nam dodał swój max momentu (66Nm)

Moc silnika (kW) = Obr/min * Moment / 9549,3 
Moc silnika (KM) = Moc silnika (kW) * 1,36

Stała (9549,3) - wynika ze zmiany jednostek

 

Plus elektryka, że dodaje max moment od razu. 

Reasumując, idea dobra - ale należało włożyć do e-boxera
- mocnijeszy silink elektro
- 2.5l boxer




2.0 DOHC BOXER:

…


2.0 DOHC e-BOXER:
…
 

Edytowane przez lazy_moose
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minutes ago, Jaca68 said:

Ta czarna linia na wykresie to moc, a niebieska moment, więc te obliczenia trochę nie wyszły. ;)


Słusznie, ale co do zasady to tak jest - poprostu przyjąłem błędną wartość szacunkową Momentu dla dnych obrotów.
Poprawiłem - choć to tylko idealna teoria.

Edytowane przez lazy_moose
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lazy_moose napisał:

No i spalanie w Forku  - to opory powietrza :( 
Forek SJ miał współczynnik 0,37cd (https://en.wikipedia.org/wiki/Drag_coefficient), SK pewnie to samo :(
Dla porównania Toyka Prius ma 0,24cd - co pewnie cieszy kolegę @diuk:)

niewątpliwie cieszy, ale nie należy zapominać, że dodatkowo trzeba ten współczynnik pomnożyć przez (jak to w wikipedii pięknie zostało napisane) powierzchnię rzutu ciała na płaszczyznę prostopadłą do wektora prędkości ciała względem płynu (powietrza) (upraszczając, jest to powierzchnia ‘wystawiona’ w kierunku przepływu) no i koniec końców mnożymy to przez prędkość do kwadratu wzgldem powietrza

 

dla przykładu - Mazda MX-5 ma Cx 0,38 ( 0,36 wersje NB) ale tam przekrój powierzni czołowej to - strzelam - połowa tego co w SUVach, więc można śmiało śmigać prędziutko autostradami, choć to nie jest samochód na autostrady

 

akurat Prius II (ktory mam) z tego co znalazłem ma Cx=0,26 ale faktycznie na autostradzie przy 140km/h średnie spalanie to 6,5 litra / 100km

 

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8.1 średnie mam obecnie w XT

No właśnie podejrzane to spalanie, chociaż domyślam się, z czego wynika, większość XT jakie widzę w Krakowie jedzie jakby nie miało 250 tylko 90 KM

A odnośnie e-boxera i ładowania , doladowywanie lewego aku potrafi naładować bateryjkę w trakcyjna nawet w 80%
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje średnie w FXT to koło 11,5 - 12,5 litrów w zimie i około 10,5 latem.

8,5 jest do osiądnięcia w moim przypadku jedynie na trasie przy prędkościach dozwolonych na drogach ekspresowych.

Ogólnie FXT na trasie ma całkiem przyzwoite zużycie, za wyjątkiem przelotów autostradowych w wysokich prędkościach.

 

Kupując FXT nie myślałem o ekonomii spalania ;)

 

Ale "ktoś" kupując "coś" co ma w nazwie "e-boxer" ....

Edytowane przez kokos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, kokos said:

Moje średnie w FXT to koło 11,5 - 12,5 litrów w zimie i około 10,5 latem.

8,5 jest do osiądnięcia w moim przypadku jedynie na trasie przy prędkościach dozwolonych na drogach ekspresowych.

Ogólnie FXT na trasie ma całkiem przyzwoite zużycie, za wyjątkiem przelotów autostradowych w wysokich prędkościach.

 

Kupując FXT nie myślałem o ekonomii spalania ;)

 

Ale "ktoś" kupując "coś" co ma w nazwie "e-boxer" ....


to ma mild-hybrid.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomóżcie proszę...Straszne mgły mamy a ja mogę tylko tylne światło przeciwmgielne włączyć. Niestety przednie pomimo że na desce rozdzielczej świeci symbol zapalonych przeciwmgielnych to nie świecą. Próbowałem w różnych ustawieniach świateł (auto, mijania, włączone na stałe). Sprawdzałem bezpiecznik w komorze silnika nr 32 (albo 34 nie pamiętam numeru) 10A, pomimo że był ok i tak go wymieniłem. Nie wiem może gdzieś jest jakaś sekwencja w ustawieniach czy inny tajemniczy guzik? Do serwisu jechać? Od nowości nie używałem tych świateł po zakupie od razu montowali mi czujniki przód a ostatnio dokładali osłonę silnika wszystko w JM Auto we Wrocławiu. Coś mogli odłączyć?

Edytowane przez emdzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.01.2021 o 11:12, radiolog napisał:

No właśnie podejrzane to spalanie, chociaż domyślam się, z czego wynika, większość XT jakie widzę w Krakowie jedzie jakby nie miało 250 tylko 90 KM

Mam się czuć obrażony? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minutes ago, Karas said:

moja siostra ma ten silnik w Tiguanie spięty z dsg. W porównaniu z XV 2.0i w manualu to  zrywne i dynamiczne auto więc w zestawieniu z e-bokserem to pewnie rakieta... 


Na pewno bowiem ten motor to 250Nm w zakresie 1500 - 3500, natomiast e-boxer ma 194 Nm od 4000 + 66Nm od 0 (elektryk) - a wiadomo, że e-boxer poniżej 4000 obrotów to stoi i ma z wolnego ssaka 0 Nm :blink:
Więc to musi być rakieta ;)

A kolega jechał e-boxerem? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem przez kilka dni Passatem 1,5 tsi z DSG i bardzo fajnie mi się jeździło - nadspodziewanie dynamiczny samochód i przy tym dużo oszczędniejszy od XV. Niedawno miałem okazję na krótką przejażdżkę Turanem z tym samym silnikiem i skrzynią manualną. Tu było słabo - kiepska dynamika. Jeździłem za krótko, żeby ocenić zużycie paliwa. Nie wiem, czy to subiektywne odczucia związane z gabarytami i masą samochodu, czy też silnik w Turanie był już wykastrowany pod najnowsze normy emisji spalin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, spawalniczy napisał:

Jeździłem przez kilka dni Passatem 1,5 tsi z DSG i bardzo fajnie mi się jeździło - nadspodziewanie dynamiczny samochód i przy tym dużo oszczędniejszy od XV. Niedawno miałem okazję na krótką przejażdżkę Turanem z tym samym silnikiem i skrzynią manualną. Tu było słabo - kiepska dynamika. Jeździłem za krótko, żeby ocenić zużycie paliwa. Nie wiem, czy to subiektywne odczucia związane z gabarytami i masą samochodu, czy też silnik w Turanie był już wykastrowany pod najnowsze normy emisji spalin.

Miałem przez 4 lata ten silnik jeszcze jako 1.4 TSI w manualu. Był dynamiczny pod warunkiem że jechała jedna osoba. Pojemności nie oszukamy, zużycie paliwa powyżej 130 km/h w Skodzie Yeti było jak w Subaru Outback 2.5. Założenie boxa dachowego skutkowało trudnościami w poruszaniu się pow. 120 km/h. Do tego przy włączonej klimie czuć było tzw. muła do czasu dołączenia sprężarki, gdzieś do 1500 - 1800 obrotów, potem już ok. Spalanie było i 1 litr mniejsze niż aktualnie w Subaru Ouback z napędem na 4 koła i automatem. 

W Passacie miałeś na pewno lepsze osiągi, ponieważ to sedan/kombi nie zaś SUV czy quasi SUV. Tak samo w Golfie ten silnik zbierał bardzo dobre noty za dynamikę, bo w sumie do tego typu aut go stworzono. Dla nieco większych był 1.8 TSI robiony na 160 - 180 KM, potem 2.0 w przedziale 180 wzwyż i niszowe, topowe jednostki typu 3.6. Jednak wstawienie go do auta klasy XV ze stale spiętym 4x4 i zestawienie go z aktualnym 2.0 czy nawet e-boxerem może być bardzo ciekawe, szczególnie jak w środku będą 4 osoby i 4 komplety nart w boxie na dachu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kristofor napisał:

ten silnik jeszcze jako 1.4 TSI

 

 

to chyba inny silnik od obecnych 1.5tsi

mamy w pracy golfy 150koni z dsg i te auta jezdza rewelacyjnie z jednym kierowca, zaladowane troche gorzej

jak sie jedzie na holenderskich autostradach (czyli wolno) to wylaczaja sie dwa cylindry i spalanie jest smiesznie male

auta maja po ok 150tys przebiegu i na razie bezawaryjne

 

tapatalked

verstuurd vanaf mijn iphone

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, lazy_moose napisał:


Na pewno bowiem ten motor to 250Nm w zakresie 1500 - 3500, natomiast e-boxer ma 194 Nm od 4000 + 66Nm od 0 (elektryk) 

no to Prius 2 przy tym to prawdziwy potwór ;)

400Nm z samego tylko silnika MG2 przy 0 km/h ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i pojeździłem Formentorem...jeśli chodzi o przyspieszenie to nie ma co porównywać, przy każdej prędkości auto wręczę wyrywa się do przodu po wciśnięciu gazu. jest petarda. jest mniejsze od forka, a cena to około 235 tys. praktycznie z maks wyposażeniem...

jakbym miał brać tylko dla siebie to bym to brał...dla rodziny gdzie głównie żona prowadzi forek jest ok....

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...