Skocz do zawartości

E-Boxer


chojny

Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, Czarne_Koronkowe napisał:

Podzielam Twoje zdanie. Jeśli mi ktos pisze, zd Forek SK pali mu 5,5 na ekspresówce to

znaczy ze on tam jedzie okoli 70-90 km/h. Sorry ale to nie na moje nerwy. Teraz jestem w Bieszczadach. Lwia cześć drogi to autostrada.

Jechalem 120km/h i poza autostrada jakieś 70-80 km/h. Na pokładzie 4 osoby dorosłe i

pelny bagaznik. Spalanie: 9,2. Przy tankowano zrobiłem reset. Teraz po górach mam 9.4.

sorry ale wynik 5,5 czy 6,5 to musi być tryb ultra emeryt. Owszem, mam założone ATki.

piękne rejony, nie wiem czy jeszcze jest, ale w Wetlinia była knajpa "baza ludzi z mgły" lali tam wino migdałowe z kija oczywiście do półlitrowych kufli...

 

Choćby nie wiem na jakich oponach nie jechał do 5,5 nie zejde tym autem. to nie na moje nerwy. Z resztą decyzja już podjęta, Forek jest świetny... ale dla żony i wożenia dzieci, czołg na kołach nie do zajechania, a do tego najbezpieczniejszy w swojej klasie (dlatego go wzielismy). Nie mniej jednak jak skończy sie leasing albo i jeszcze w jego trakcie i biore coś co przyspiesza od samego dołu bez względu na tryb I czy S. najchętniej stelvio 500km. ale może i wymienie na outbacka ale tego 2021 w zależności jakie silniki na EU puszczą. no albo volvo xc60 albo używka xc90. Definitywnie coś co:

1. lepiej przyspiesza,

2. ciszej pod wiatr jeździ,

3. jest mega bezpieczne

4. pomieści 2 foteliki i jednego pasażera z tyłu,

5. zasięg na tankowaniu około 600-800km.

6. nie kosztuje pół miliona i więcej :)

Forek prócz punktu 3 ma z tym wszystkich ogromny problem, ale go jakoś tak mega lubie :)żeby nie było dobrze go mieć w garażu :)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, emdzy napisał:

piękne rejony, nie wiem czy jeszcze jest, ale w Wetlinia była knajpa "baza ludzi z mgły" lali tam wino migdałowe z kija oczywiście do półlitrowych kufli...

 

Choćby nie wiem na jakich oponach nie jechał do 5,5 nie zejde tym autem. to nie na moje nerwy. Z resztą decyzja już podjęta, Forek jest świetny... ale dla żony i wożenia dzieci, czołg na kołach nie do zajechania, a do tego najbezpieczniejszy w swojej klasie (dlatego go wzielismy). Nie mniej jednak jak skończy sie leasing albo i jeszcze w jego trakcie i biore coś co przyspiesza od samego dołu bez względu na tryb I czy S. najchętniej stelvio 500km. ale może i wymienie na outbacka ale tego 2021 w zależności jakie silniki na EU puszczą. no albo volvo xc60 albo używka xc90. Definitywnie coś co:

1. lepiej przyspiesza,

2. ciszej pod wiatr jeździ,

3. jest mega bezpieczne

4. pomieści 2 foteliki i jednego pasażera z tyłu,

5. zasięg na tankowaniu około 600-800km.

6. nie kosztuje pół miliona i więcej :)

Forek prócz punktu 3 ma z tym wszystkich ogromny problem, ale go jakoś tak mega lubie :)żeby nie było dobrze go mieć w garażu :)

 

Ponieważ nie napisałeś że ma Ci się podobać, dawać frajdę z jazdy i ma mieć napęd awd śmiało możesz brać nowego Superba iV :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, xemir napisał:

 

Ponieważ nie napisałeś że ma Ci się podobać, dawać frajdę z jazdy i ma mieć napęd awd śmiało możesz brać nowego Superba iV :)

Forester - frajda? owszem bardzo lubie to auto. Niestety na autostradzie raczej frajdy nie daje... za to szum przy 140km/h pięknie usypia dzieci na tylnej kanapie. Przy wyprzedzaniu tira na drodze krajowej raczej przyczynia się do zawału niż do zadowolenia, więc też wątpliwa frajda. Nie mniej jednak superfrajda zaczyna się po zjechaniu z asfaltu i tutaj nie ma konkurencji. Co do AWD owszem był to jeden ze znaczących powodów zakupu tego auta.  Forester chyba jak każde auto ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne :) pod względem rodziny i bezpieczeństwa nie ma lepszej opcji w tych pieniądzach oczywiście. Co do wypadów w góry, lasy, z rodziną nie ma co myśleć nawet. a że jeszcze udało mi się go wziąć po normalnym kursie euro i w akcji z zimowymi oponami, czujnikami parkowania przód w cenie i footsensorem do tylnej klapy to brałem i nie narzekam....ale nowego outbacka z mocniejszym silnikiem doczekać sie nie moge :) 

 

Skodą jeżdżę - takie daily do pracy i wystarczy mi z tego poprawnego auta. tutaj jest wszystko na miejscu, logiczne poukładane i sprawne. Jeździ :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Lisek napisał:

Jak już wiemy się nie doczekasz o ile w ogóle doczekamy się tego auta w EU.

5 KM + to mocniejszy silnik :)

Ja większe nadzieje pokładam w przejściu na wtrysk bezpośredni, i znacznie lepszych osiągach MY 20 w USA. Istotna zmiana będzie pewnie dopiero w projektowanym elektryku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Lisek napisał:

2,5 186 KM z bezpośrednim wtryskiem i tyle.

to i tak lepiej, do tego mniejsze opory powietrza, prześwit podobny, ciekawa opcja, tylko zobaczymy ile sobie za to zaśpiewają. jeśli w okolicach 220 tyś zł to chyba nie będzie sensu i zostanie XC60.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, emdzy napisał:

1. lepiej przyspiesza,

2. ciszej pod wiatr jeździ,

3. jest mega bezpieczne

4. pomieści 2 foteliki i jednego pasażera z tyłu,

5. zasięg na tankowaniu około 600-800km.

6. nie kosztuje pół miliona i więcej :)

Za półtora roku będzie Lexus NX 2.4, 295 PS. W sumie już obecny spełnia te wymagania, ale moim zdaniem, warto poczekać. :)

Edytowane przez RoadRunner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, RoadRunner napisał:

Za półtora roku będzie Lexus NX 2.4, 295 PS. W sumie już obecny spełnia te wymagania, ale moim zdaniem, warto poczekać. :)

Nigdy nie rozumiałem zachwytu nad drogą Toyota z pod znaku Lexusa ale ja jakiś inny jestem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lisek napisał:

Nigdy nie rozumiałem zachwytu nad drogą Toyota z pod znaku Lexusa ale ja jakiś inny jestem:)

nie no  wnętrze rav4 a lexusa to dla mnie przepaść na plus lexusa. Do rav4 wsiadłem i wysiadłem i już nie chciałem wracać. leksus jakis przyjemniejszy sie wydawał. jeszcze jest stelvio z koniczynką które mnie strasznie kusi. No ale dopiero co forester zaparkował w garażu więc dajmy mu ze 2 lata żeby coś innego szukać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, emdzy napisał:

to i tak lepiej, do tego mniejsze opory powietrza, prześwit podobny, ciekawa opcja, tylko zobaczymy ile sobie za to zaśpiewają. jeśli w okolicach 220 tyś zł to chyba nie będzie sensu i zostanie XC60.

Mazda CX 5 2,5 l. automat, 4x4 dołączany w topowej specyfikacji kosztuje aktualnie 210 tys. zł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, emdzy napisał:

Definitywnie coś co:

1. lepiej przyspiesza,

2. ciszej pod wiatr jeździ,

3. jest mega bezpieczne

4. pomieści 2 foteliki i jednego pasażera z tyłu,

5. zasięg na tankowaniu około 600-800km.

6. nie kosztuje pół miliona i więcej :)

Forek prócz punktu 3 ma z tym wszystkich ogromny problem, ale go jakoś tak mega lubie :)żeby nie było dobrze go mieć w garażu :)

Volvo XC 60 w dieslu na autostradzie pali spokojnie 10 l. wersja benzynowa jeszcze więcej. Tam jest duży prześwit i duże opory, więc 600 km. zasięgu to raczej max. Generalnie każdy SUV na autostradzie jest poza swoim środowiskiem. 

BTW - wydaje mi się że forek jak na razie nie ma też problemu z pkt 6 ...

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kristofor napisał:

Generalnie każdy SUV na autostradzie jest poza swoim środowiskiem. 

Dokładnie. Mi strasznie brakuje na rynku mocnych, podniesionych kombi. Póki co chyba V60 CC się ostało i Mercedes, chociaż w Mietku to takie symboliczne podniesienie. Tak samo jak w Superbie. Takie dawne XC70 czy OBK 3.0/3.6 to jest coś czego mi brakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, emdzy napisał:

nie no  wnętrze rav4 a lexusa to dla mnie przepaść na plus lexusa. Do rav4 wsiadłem i wysiadłem i już nie chciałem wracać. leksus jakis przyjemniejszy sie wydawał. jeszcze jest stelvio z koniczynką które mnie strasznie kusi. No ale dopiero co forester zaparkował w garażu więc dajmy mu ze 2 lata żeby coś innego szukać :)

Stelvio pięknie wygląda, ale ... jazda tym w trasie to (w mojej ocenie), nic przyjemnego. Przy 140 km/h auto głośne i nerwowe. Mam na myśli to, że układ kierowniczy jest (do jazdy autostradowej), zbyt bezpośredni. W kwestii przyjemności prowadzenia (chodzi o układ kierowniczy), uważam Subaru za przysłowiowe mistrzostwo świata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Zyzol napisał:

Ja widzę:

 

A4827791-74E9-4C0B-92CB-B32D9BE3C779.jpeg

Jak jeździsz w zabudowanym szybciej to gratuluję.

 

Taki wynik miałem tylko dlatego że jechałem przez 80% dystansu przez wsie z krótkimi fragmentami poza obszarem zabudowanym, gdzie zwyczajnie nie chce mi się przyspieszać na 1km do 90 żeby za chwilę hamować.

Większość dystansu przejechałem z tempomatem na 60 lub 70km/h.

Ekspresówka 100km/h

Edytowane przez dawidz
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, dawidz napisał:

Taki wynik miałem tylko dlatego że jechałem przez 80% dystansu przez wsie z krótkimi fragmentami poza obszarem zabudowanym, gdzie zwyczajnie nie chce mi się przyspieszać na 1km do 90 żeby za chwilę hamować.

Większość dystansu przejechałem z tempomatem na 60 lub 70km/h.

Ekspresówka 100km/h

To nie zasługa hybrydy a jazdy w jednostajnym tempie :) Każda nie-hybryda przy takiej jeździe spaliłaby mniej więcej tyle samo.

Edytowane przez RoadRunner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, dawidz napisał:

Jak jeździsz w zabudowanym szybciej to gratuluję.

 

Taki wynik miałem tylko dlatego że jechałem przez 80% dystansu przez wsie z krótkimi fragmentami poza obszarem zabudowanym, gdzie zwyczajnie nie chce mi się przyspieszać na 1km do 90 żeby za chwilę hamować.

Większość dystansu przejechałem z tempomatem na 60 lub 70km/h.

Ekspresówka 100km/h

Teraz już wiem kto wykręca te wyniki spalania deklarowane przez producentów :D jeśli ktoś jedzie 60-70 km w terenie niezabudowanym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, RoadRunner napisał:

To nie zasługa hybrydy a jazdy w jednostajnym tempie :) Każda nie-hybryda przy takiej jeździe spaliłaby mniej więcej tyle samo.

Nigdzie nie napisałem, że to zasługa hybrydy.

Wrzuciłem wynik w ramach ciekawostki, bo wcześniej wydawało mi się, że nie da rady zejść ze spalaniem do 6l.

 

Tak już mam, że wolę jechać 60-70 niż przyspieszać do 90 i hamować na odcinku kilometra czy nawet mniej.

Jak znam trasę i wiem, że po jednej wsi jest 500m pola i kolejna, to po prostu jadę te 60 na tempomacie.

 

Może jestem dziwny ale nie sprawia mi frajdy jazda 100 na ograniczeniu do 90 i nie doprowadzą do szaleństwa jazda 70-80.

Najbardziej denerwują mnie Ci, co podjeżdżają pod sam zderzak jak jadę 60 w zabudowanym.

 

IMAG1900.jpg

Edytowane przez dawidz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, dawidz napisał:

Wrzuciłem wynik w ramach ciekawostki, bo wcześniej wydawało mi się, że nie da rady zejść ze spalaniem do 6l.

Tak już mam, że wolę jechać 60-70 niż przyspieszać do 90 i hamować na odcinku kilometra czy nawet mniej.

Jak znam trasę i wiem, że po jednej wsi jest 500m pola i kolejna, to po prostu jadę te 60 na tempomacie.

 

Mój  FSK podobnie pali, ma tu olbrzymie znaczenie styl jazdy o którym kolega dawidz.

Jak ktoś lubi typowy "polski styl jazdy" -  140 km/h i pełne hamowanie do 50 km/h to ma wynik jaki ma ….. / i to w każdym samochodzie napędzanym „E..” /.

A jakim paliwie jeździcie 95 ? czy 98?.

Jakoś paliwa jest jaka jest, dla przykładu podam że WRX tankowany poza granicami Polski na podobnym odcinku trasy pali 1,5 - 2l paliwa mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, e-555 napisał:

Jakoś paliwa jest jaka jest, dla przykładu podam że WRX tankowany poza granicami Polski na podobnym odcinku trasy pali 1,5 - 2l paliwa mniej.

Legenda miejska. Wielokrotnie obalana testami, np. https://www.wyborkierowcow.pl/polskie-paliwo-kontra-niemieckie-test/.

Jako ktoś jeżdżący  trasę Niemcy - Polska 6 lat po 2-3 razy na miesiąc się wypowiem: wiele osób wyciąga wnioski na temat spalania po tankowaniu w Niemczech i wjechaniu do Polski. Mi też Forester turbo spalał litr, półtora mniej. Jednak rozwiązanie tej zagadki nie leży w jakości paliwa a ... pogodzie. Przez zdecydowaną większość dni wieje z zachodu, więc jak ktoś pomyka autostradą z Niemcowni  i później się dotankowuje to łooo Panie, ale to jedzie !

Ten sam Forek turbo jeżdżąc po Niemczech spalał tyle samo co w Polsce.

Dochodzi jeszcze kwestia, że część osób tankuje u nas na stacji "u Zdzisia" a w Niemczech na sieciówkach i tu też może być różnica.

 

 

 

Edytowane przez RoadRunner
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...