Skocz do zawartości

E-Boxer


chojny

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Lisek napisał:

Ja zapytam od drugiej strony tzn po co Ci ten cholerny alarm? Jest ISR i AC i wg mnie wystarczy.Chca ukrasc to i tak ukradna.

to raczej chodzi o to że Ubezpieczyciel wymaga min 2 zabezpieczeń. 1 immo , 2 albo ISR ( predator combo) które nie każdy chce miec zresztą nie wiem jak to teraz wygląda jak wszedł e-call albo alarm. Mechanicznych blokad aso Subaru nie chcą montować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to raczej chodzi o to że Ubezpieczyciel wymaga min 2 zabezpieczeń. 1 immo , 2 albo ISR ( predator combo) które nie każdy chce miec zresztą nie wiem jak to teraz wygląda jak wszedł e-call albo alarm. Mechanicznych blokad aso Subaru nie chcą montować

No właśnie w ankiecie przed ubezpieczeniem mam zniżkę za isr, a nie ma go w e-boxerze, e- call nie jest zabezpieczeniem anty kradzieżowym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki ale JAKIE LĄDOWANIE AKUMULATORA? skoro już kilkukrotnie ktoś go próbował ładować i nic to jasne jest, ze został rozładowany na amen i nadaje się tylko do śmieci. Parodia jest to ze nikt tego nie powiedział użytkownikowi. Krótka piłka: „proszę Pana schrzaniona jest instalacja alarmu i doprowadziło to do trwałego uszkodzenia akumulatora. Możemy Panu odpiąć to dziadostwo i proponujemy kupić u nas nowy akumulator i proszę podjechać do serwisu w którym Panu to montowali z reklamacja”. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, radiolog napisał:

No właśnie w ankiecie przed ubezpieczeniem mam zniżkę za isr, a nie ma go w e-boxerze, e- call nie jest zabezpieczeniem anty kradzieżowym

ja bym to szybko próbował wyjaśnić. Bo jeżeli isr jest twoim zabezpieczeniem antykradzieżowym ( przez ubezpieczalnie nazywany predatorem combo) a nie masz go w aucie to twoje AC jest nieważne i w razie W zostaniesz z ręką w nocniku. Chyba że masz ISR a o tym nie wiesz ( kiedyś SIP dawało na rok za free) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Karas napisał:

ja bym to szybko próbował wyjaśnić. Bo jeżeli isr jest twoim zabezpieczeniem antykradzieżowym ( przez ubezpieczalnie nazywany predatorem combo) a nie masz go w aucie to twoje AC jest nieważne i w razie W zostaniesz z ręką w nocniku. Chyba że masz ISR a o tym nie wiesz ( kiedyś SIP dawało na rok za free) 

W E-boxerach nie ma ISR - takie info dostałem w salonie

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jakie to ma znaczenie , czy jest ISR czy nie, jak ktoś chce założyć alarm to czemu ma go nie założyć? Bo salon nie umie, popsuje auto? Albo po prostu może  obsługa ASO stwierdzi ze po co poświęcać godziny na zamontowanie alarmu tak żeby działał jak w instrukcji , jak można wsadzić byle jak, byle tylko był ,w 10 minut.

A szkoda gadać.... i potem sa opinie i podejrzenia z góry wysuwane przez klientów ze ASO, mechanik coś zepsuje.


Możliwe ze jak by przyłożyli się w ASO i założyli ten alarm zgodnie z instrukcja , lub kupił auto w innym salonie gdzie by wszystko zrobili dobrze to dzis dawidz Był by zadowolony i nie miał by tych problemów.

 

Edytowane przez Grzesiek89
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, GREGG napisał:

 

No i przy okazji narobili "reklamy" Subaru, bo akurat trafił się klient "internetowy"... Od tamtejszego serwisu należy trzymać się z daleka, naprawić co popsuli i będzie wszystko OK. Bo niezależnie od tej historii, Subaru to nadal mało awaryjne auta  

 Co znaczy klient internetowy?

Subaru to Subaru, niech pilnują jakości usług.

 

W ogóle abstrakcja jest dla mnie to, że doposazylem samochód przed zakupem i teraz nikt nie chce się tego ruszyć w innym ASO niż w Katowicach, to na co komu taka gwarancja.  

 

A alarm brałem dlatego, że często zostawiam samochód na kilka dni po wsiach czy lasach, miał być utrudnieniem, żebym nie musiał kombinować po kilku dniach wędrówki, jaka się okaże, że samochodu nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, dawidz napisał:

Do Dyrekcji też pisałem kilka dni temu, zero reakcji.

Nie zawsze jest dostępna - jest tego wyjaśnienie:

38 minut temu, Czarne_Koronkowe napisał:

W E-boxerach nie ma ISR - takie info dostałem w salonie

Nie ma ISR bo jego podstawowa funkcjonalność dubluje się z eCall.

 

4 minuty temu, dawidz napisał:

Co znaczy klient internetowy?

Nie odbieraj tego negatywnie, to po prostu osoba udzielająca się społecznościowo potrafiąca tym samym zachęcić lub zrazić stosowną ilość potencjalnych klientów (często większą niż osoba nie dzieląca się swoimi wrażeniami w internecie).

 

Ogólnie współczuję tak fatalnego doświadczenia z autem i zupełnie rozumiem chęć jak najszybszego rozstania.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nie o samo ASO w Katowicach chodzi, chociaż zamontowanie centralki alarmu z naklejonym pinem, w skrzynce z bezpiecznikami jest mistrzostwem świata, plus skutek montażu, w postaci skopanego aku.

 

Inny serwis, który informuje o naprawieniu usterki i odłącza odcięcie zapłonu nie informując o tym klienta -brawo.

 

Na koniec serwis, który naprawia samochód, którym klient nie zdążył odjechać z parkingu zanim znowu się zepsuł?

 

W obu serwisach opisałem ,kiedy występuje problem - nikt tego nie przetestował, wystarczyło posłuchać klienta i otworzyć drzwi na 30min przed oddaniem samochodu.

 

 

Jednym słowem żenada.

To tak jakbyśmy soft wysyłali klientowi bez żadnego testu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, dawidz napisał:

 Co znaczy klient internetowy?

 

Chodziło mi o to, że jesteś na forum i opisałeś tutaj swoje problemy z autem więc wskutek tego aso narobiło "reklamy" marce. Jakby trafił się ktoś nie-internetowy, historyjka nie ujrzałaby światła dziennego  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale które ASO? Byłem w trzech i fakt, Katowice skopały coś w samochodzie ale usługi w pozostałych 2 też pozostawiają wiele do życzenia.

 

Co to ma w ogóle znaczyć, że akcesoria montowali ASO w Katowicach i tylko oni mogą to naprawiać? To po co Subaru oferuje no. Czujniki parkowania jako akcesorium skoro nie daje na to gwarancji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


 
Co to ma w ogóle znaczyć, że akcesoria montowali ASO w Katowicach i tylko oni mogą to naprawiać? To po co Subaru oferuje no. Czujniki parkowania jako akcesorium skoro nie daje na to gwarancji?


Filozofia podobna jak wszędzie , jak jeden doktor Ci spieprzy coś przy zabiegu, to nikt inny tego nie chce poprawiać.
Na upartego zadzwoniłbym do prawnika co by trochę zmiękczył aso. Pismo z nadrukiem kancelaria prawna czasem potrafi czynić cuda.
Kurcze jadę za 2 tygodnie na Mazury , nie omieszkam zabrać ze sobą prostownika, a nóż widelec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, dawidz napisał:

Ale które ASO? Byłem w trzech i fakt, Katowice skopały coś w samochodzie ale usługi w pozostałych 2 też pozostawiają wiele do życzenia.

 

Z Twojego przypadku wynika, że wszystkie dołożyły swoją cegiełkę. Pierwsze coś namotało a inne nie chciały / nie umiały poprawić czy po prostu wymienić aku. Faktem jest, że nikt nie lubi po kimś takich rzeczy poprawiać, niż robić od początku - większe ryzyko i jeszcze potencjalny problem z płatnością, bo jak akcesoria montuje dealer to nie wiem jak to z gwarancją fabryczną wygląda, chyba już tego nie obejmuje. Po urlopie jedź do Mikołowa i jest szansa, że tam w końcu definitywnie odkręcą problem    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Trudno  z tego wątku jakieś konkrety wyłapać więc zapytam....Dwa tygodnie po odbiorze auta było wszystko w porządku , potem Pan wyjechał na wakacje  , auto dojechało tylko po jakimś czasie nie mógł Pan odpalić silnika bo bateria siadła ? Czy te inne urządzenia ( 3? ) które Pan montował , to przed samym wyjazdem czy to już było zamontowane przy odbiorze ? Czy te ASO ustaliły co pobierało prąd ? Pytam bo skoro akumulator był OK ( nie wymieniali ) i alarm działał przez pierwsze dwa tygodnie to może to coś innego . Czy po odłączeniu alarmu jest OK z tym akumulatorem tzn auto odpala mimo otwieranych drzwi ?  Przez ciekawość pytam ?  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, dawidz napisał:

Ale które ASO? Byłem w trzech i fakt, Katowice skopały coś w samochodzie ale usługi w pozostałych 2 też pozostawiają wiele do życzenia.

 

Co to ma w ogóle znaczyć, że akcesoria montowali ASO w Katowicach i tylko oni mogą to naprawiać? To po co Subaru oferuje no. Czujniki parkowania jako akcesorium skoro nie daje na to gwarancji?

Bardzo Ci współczuję takiego doświadczenia z Subaru i zmarnowanych dni urlopu. 

Moja rada: nie montuj takich akcesoriów i nie zlecaj takich usług w ASO. Wymieniaj tam olej póki trzeba i tyle... Niestety, takie są realia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Andrzej Koper napisał:

 Trudno  z tego wątku jakieś konkrety wyłapać więc zapytam....Dwa tygodnie po odbiorze auta było wszystko w porządku , potem Pan wyjechał na wakacje  , auto dojechało tylko po jakimś czasie nie mógł Pan odpalić silnika bo bateria siadła ? Czy te inne urządzenia ( 3? ) które Pan montował , to przed samym wyjazdem czy to już było zamontowane przy odbiorze ? Czy te ASO ustaliły co pobierało prąd ? Pytam bo skoro akumulator był OK ( nie wymieniali ) i alarm działał przez pierwsze dwa tygodnie to może to coś innego . Czy po odłączeniu alarmu jest OK z tym akumulatorem tzn auto odpala mimo otwieranych drzwi ?  Przez ciekawość pytam ?  :)

 Samochód miał montowany alarm i czujniki parkowania ( gdybym wiedział, że nie można korzystać z oferowanych akcesoriów to bym sobie darował ale tak to już jest, gdyby człowiek wiedział że się przewrócił to by usiadł).

 

Dwa dni po zakupie oddałem samochód do oklejenia w Car Spa Katowice, po odbiorze, zaobserwowałem, że mam zmieniony język komputera na domyślny angielski, dlatego zadzwoniłem i spytałem, czy mieli jakiś problem z samochodem.

Dowiedziałem się, że zaobserwowali spadek napięcia i musieli podładować akumulator. Także wychodzi, że już wtedy pojawił się problem rozładowywania przy otwieraniu drzwi.

 

Później użytkowałem samochód przez 2 tygodnie, robiąc kursy dom-praca i nie było żadnych problemów.

 

Kilka dni przed urlopem montowano mi hak i reszta historii jest już znana.

 

Po odbiorze z ASO w Olsztynie dostałem informację, że nic już nie pobiera prądu, po czym za zgodą ASO przeparkowalem samochód na ich parkingu i rozładowałem akumulator otwartymi drzwiami w jakieś 30min.

 

Nie testowałem otwierania drzwi po odebraniu z ASO w Olsztynie, aktualnie zaparkowałem w Bieszczadach i nie mam już ochoty na kolejne przygody z assistance.

Przez tydzień, przepakowania robię na włączonym silniku, później podjadę do ASO w Katowicach i rozładuje do przed serwisem.

 

Edit.

Traktowanie klienta przez Subaru /mmcars to jest skandal, wczoraj dzwoniłem do serwisu, poinformowałem ich o tym, że oczekuje doprowadzenia samochodu do stanu fabrycznego oraz że oczekiwałbym zwrotu kosztów jakie poniosłem na zakup akcesoriów, które wożę zdemontowane w schowku i zmarnowały mi urlop.

Obiecano mi kontakt w dniu dzisiejszym, jak się można spodziewać , nikt się ze mną nie kontaktował ;)

 

Dzięki za radę odnośnie ograniczenia kontaktu z ASO jedynie do wymiany oleju ale nie po to płacę kilkadziesiąt dodatkowych tysięcy za samochód, żeby nic z tego nie mieć, a raczej mieć kłopoty.

 

Generalnie, jestem w trakcie wysyłania kolejnych maili do najpopularniejszych kanałów youtubowych traktujących o motoryzacji, może ktoś zdecyduje się zmontować materiał o tej całej sytuacji.

 

Gdyby ktoś mnie potraktował poważnie, pewnie bym się nad tym nawet nie zastanawiał ale teraz nie mam zamiaru puścić im tego płazem.

 

Edytowane przez dawidz
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, radiolog napisał:

TVN turbo tez czasami pomoże , ale generalnie wyglada to na nieudolność elektryka, a nie wadliwe Subaru

Kilka osób miało ten sam problem: https://uk.subaruownersclub.com/forums/topic/25624-hybrid-forester-battery-problems/ 

Wychodzi, że większość przypadków jest związana z alarmem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, dawidz napisał:

dostałem informację, że nic już nie pobiera prądu

 Dzięki za info , co prawda nie ma jeszcze konkretnej informacji co jest/było przyczyną ale zapewne serwis MMcars dokona , przy pomocy wyszkolonego elektryka , oględzin i problem o ile jeszcze jest zniknie. Zaciekawił mnie ten alarm bo w Wa-wie ( u mnie ) jeszcze nie był montowany do E-boxer. Klientom wystarcza immobilizer w kluczyku i ewentualny monitoring przez system SOS ( nie pamiętam ale chyba dodatkowo płatna fumkcja )

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Andrzej Koper napisał:

 

Nie znalazłem na tym brytyjskim forum wiadomości o tym że to wina alarmu, jedynie o tym że nowy e-boxer żłopie za dużo prądu kiedy stoi włączony i potrafi się rozładować w 30 dni.

 

Sorry ale nie potrafię z poziomu telefonu usunąć tych pustych cytowań

 

W dniu 23.07.2020 o 14:28, dawidz napisał:

 

Edytowane przez dawidz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, dawidz napisał:

Nie znalazłem na tym brytyjskim forum wiadomości o tym że to wina alarmu

Cytat

Interesting to hear that a dealer believes it is the alarm / immobiliser that is fitted when imported.) From some rudimentary checks the alarm only seems to draw 4 mA (locked with key so alarm off) so the rest (above unlocked state) must be the immobiliser?

 

Czy któryś serwis powiedział Ci jaki prąd jest pobierany przy wyłączonym silniku z alarmem uzbrojonym/nieuzbrojonym ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...