Skocz do zawartości

E-Boxer


chojny

Rekomendowane odpowiedzi

To dla porównania wrzucę obroty OBK 2500-3000 przy trybie auto i trybie manualnym - 7 bieg.

Przy najbliższej okazji będąc u zachodnich sąsiadów sprawdzę jak się sprawa ma przy wyższych prędkościach :)

F3597EE8-7DD8-4DB9-8C18-7753E169CB55.jpeg

FDA7085B-B6F5-4D8D-A619-3DD104521992.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Czarne_Koronkowe napisał:

Zacnie. Ale powiem Wam coś jeszcze śmieszniejszego. W sobotę byłem w Karpaczu i zjeżdżałem z jakiejś tam stromej górki. Zrobiłem redukcję biegami i tutaj prawdziwy HIT. Wiecie, że na pierwszym biegu (tak wskazywał wyświetlacz) przy prędkości jakichś 40 km/h było około 2000 obrotów? Te manualne biegi to jakaś fikcja. Ale muszę przyznać, że dosyć fajnie szło mu to hamowanie silnikiem.

 

W trybie x-mode hamuje jeszcze lepiej.

 

A poniżej bardzo wesoły i radosny test po słowacku. Wesoły ,bo niektóre słowa brzmią dosyć zawadiacko, przy okazji na końcu prawdziwy leśny test i jakoś te zwisy nie przeszkadzają, znaczy i tak w większy teren nie ma zamiaru się pakować, taki idealny.

 

 

Tak ogólnie to wszystkie moje odczucia są zgodne z tym co tester ekspresyjnie opowiada.

 

Do 3 tys. (przebiegu) skrzynia się ciągle układa, bo po tym okresie zaczyna jeździć sprawniej, przynajmniej ja to tak odczuwam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, McSudi napisał:

To dla porównania wrzucę obroty OBK 2500-3000 przy trybie auto i trybie manualnym - 7 bieg.

Przy najbliższej okazji będąc u zachodnich sąsiadów sprawdzę jak się sprawa ma przy wyższych prędkościach :)

F3597EE8-7DD8-4DB9-8C18-7753E169CB55.jpeg

FDA7085B-B6F5-4D8D-A619-3DD104521992.jpeg

Ten 7-my nad bieg fajna sprawa,obroty przy 140 km/h spadaja z 3000 na ok 2000, spalanie w okolicach 9 z hakiem.

Ma on jednak jedna przypadlosc tzn nadaje sie tylko na rowne drogi np S8 Wroclaw- Warszawa.

Probowalem na A4 i S5 gdzie jest duzo gora-dol-gora i niestety tracil predkosc w oczach jak tych bylo pod gore.

Smutna prawda jest taka ze gdyby te silniki tj 2,5NA i E-boxer mialy troche wiecej "pary" i nie meczyly  sie z aerodynamika i masa auta to calej tej dyskusji by nie bylo:)

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Lisek napisał:

Ten 7-my nad bieg fajna sprawa,obroty przy 140 km/h spadaja z 3000 na ok 2000, spalanie w okolicach 9 z hakiem.

Ma on jednak jedna przypadlosc tzn nadaje sie tylko na rowne drogi np S8 Wroclaw- Warszawa.

Probowalem na A4 i S5 gdzie jest duzo gora-dol-gora i niestety tracil predkosc w oczach jak tych bylo pod gore.

Smutna prawda jest taka ze gdyby te silniki tj 2,5NA i E-boxer mialy troche wiecej "pary" i nie meczyly  sie z aerodynamika i masa auta to calej tej dyskusji by nie bylo:)


a te 2 tys. to jakiś Gral? 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Lisek napisał:

Ten 7-my nad bieg fajna sprawa,obroty przy 140 km/h spadaja z 3000 na ok 2000, spalanie w okolicach 9 z hakiem.

Ma on jednak jedna przypadlosc tzn nadaje sie tylko na rowne drogi np S8 Wroclaw- Warszawa.

Probowalem na A4 i S5 gdzie jest duzo gora-dol-gora i niestety tracil predkosc w oczach jak tych bylo pod gore.

Smutna prawda jest taka ze gdyby te silniki tj 2,5NA i E-boxer mialy troche wiecej "pary" i nie meczyly  sie z aerodynamika i masa auta to calej tej dyskusji by nie bylo:)

To i tak nie pali bardzo dużo przy 160km/h , mój Nissan w dieselu przy tej prędkości bierze 11-12l i ma  ok 3500 obrotów:)

Narazie nie ma więcej pary , kto wie, może następne wydanie e boxera będzie miał silnik elektryczny mocniejszy:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie i zauważyłem pewną zależność, że przy jeździe autostradowej trzymając się stałej prędkości 120-130km/h bez większego trudu da się osiągnąć spalanie na poziomie 8 litrów, natomiast przy prędkościach rzędu 140-160km/h oscyluje w granicy 9,5-10,5 litra, także jak dla mnie rewelka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, radiolog napisał:

 

W trybie x-mode hamuje jeszcze lepiej.

 

A poniżej bardzo wesoły i radosny test po słowacku. Wesoły ,bo niektóre słowa brzmią dosyć zawadiacko, przy okazji na końcu prawdziwy leśny test i jakoś te zwisy nie przeszkadzają, znaczy i tak w większy teren nie ma zamiaru się pakować, taki idealny.

 

 

Tak ogólnie to wszystkie moje odczucia są zgodne z tym co tester ekspresyjnie opowiada.

 

Do 3 tys. (przebiegu) skrzynia się ciągle układa, bo po tym okresie zaczyna jeździć sprawniej, przynajmniej ja to tak odczuwam.

Fajnie się bawią chłopaki:) Pan ładny wykład zrobił, jak trzeba naciskać pedał gazu:thumbup:

 Kolega czeka na odbiór Kia Sportage, jak da się namówić na taki test leśny to byśmy zobaczyli który którego musiałby wyciągać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, McSudi said:

No właśnie i zauważyłem pewną zależność, że przy jeździe autostradowej trzymając się stałej prędkości 120-130km/h bez większego trudu da się osiągnąć spalanie na poziomie 8 litrów, natomiast przy prędkościach rzędu 140-160km/h oscyluje w granicy 9,5-10,5 litra, także jak dla mnie rewelka.

Witam. Jak wygląda kwestia spalania przy prędkościach ok. 90 km/h (np. drogi krajowe)? Jest możliwe zejście poniżej 7,5 l?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dosłownie z wczoraj. Trasa imageproxy.php?img=&key=89cebd84b302413aWrocław -> Kluczbork i powrót, ok 90km w jedną stronę drogami krajowymi, jazda wg przepisów +- 15km/h, trochę mijanek z tirami. Średnia prędkość z komputera 69km/h.
Tankowanie pod korek tuż przed wyjazdem.

Mój osobisty rekord, ale to był typowo Emeryt mode - 6.8 litra na odcinku ~ 130km krajówką.

 

602AA0AA-6C71-41FE-9C0D-7A12C7CFB17A.jpeg

Edytowane przez McSudi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Grzesiek89 napisał:


Czyżby  Pertyn włożył kij w mrowisko??

 

Bardzo fajny materiał. Ogólnie, to już w zeszłym roku można było na japońskich stronach przeczytać, że w trasie spalanie e-Boxera (Forester) będzie wyższe niż Forestera 2,5i. Hybryda broniła się tylko w mieście. Podpisuję się też pod stwierdzeniem, że mimo braku nieco Nm, to XV II 2,0i to świetne auto jest :)

Spodobało mi się określenie "mysie kino" :D

Niecierpliwie i z ciekawością czekam na kolejną generację e-Boxera.

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat przerabiany w 2014 roku w USA kiedy na ich rynku pojawiał się xv hybrid. Dokładnie wyglądało to tak samo. Niestety Subaru na naszym rynku nie nic ciekawego do pokazania i musi odgrzewać kotlety z rynku US. Ale w sumie innego wyjścia nie mają. Bo albo takie albo podzielą los marki Infinity

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, GREGG napisał:

 

Widocznie jest ukrytym członkiem tego lobby, które ośmiela się nie wyrażać podziwu dla e-boksera :biglol:

Powinien za karę sto razy powtórzyć: Jak nie zachwyca, jak zachwyca.

 

Szkoda że ten napęd wyszedł jak wyszedł, dla mnie to zmarnowana okazja. Oby 2 generacja była lepsza

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to XV i XV e-boxer ma tylko 1 tryb D? , nie ma jak w foresterze I i S?

 

Fakt w trybie I jest lag od naciśnięcia gazu do ruszenia, ale to wynika pewnie z oprogramowania i czasu do załączenia spalinowego silnika.

Nie ma tego w trybie S, bo z reguły oprogramowanie nie wyłącza silnika, jak wyłączy w końcu to też jest lag, w innym przypadku nie ma.

Poza tym Pan Pertyn ma paskudę, ale dalej nie wie, że jest różnica z przyśpieszaniem pomiędzy przepustnica 100%, a przepustnica  70%, tak,aby strzałka obrotomierza od startu nie lądowała od razu na 5 tys. ( jest to istotne zwłaszcza w skrzyni skuterowej, a nie dwusprzęgłowej)

Jest też pewnie różnica w samochodzie już dobrze dotartym, a nowym testowym z przebiegiem 2 ty. km.

 

Taki test byłby bardzo porównywalny, gdyby na torze,albo drdze jechał xv i xv e-boxer obok siebie lub za sobą, ponieważ nigdy warunki jazdy nie są takie same.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, radiolog napisał:

Taki test byłby bardzo porównywalny, gdyby na torze,albo drdze jechał xv i xv e-boxer obok siebie lub za sobą, ponieważ nigdy warunki jazdy nie są takie same.

Na potrzeby rozeznania nie ma konieczności prowadzenia badań laboratoryjnych. Użytkownicy "starego" Forka 2.0 i będą zachwyceni e-boxerem, ponieważ nie oferowano go w wersji 2.0 Di, takiej jaka zagościła na kilka miesięcy w nowym XV, i oczarowała spore grono użytkowników. Parametry silnika z wtryskiem bezpośrednim są wyraźnie lepsze niż poprzednika, co można zobaczyć nadal w katalogach Subaru publikowanych w Rosji czy na Ukrainie. Co więcej, z tych danych wynika jeden, generalny wniosek: zarówno Forek jak i XV mają porównywalne osiągi, niezależnie od tego czy są to silniki 2.0 Di czy 2.0 e-boxer. Tak więc w chwili obecnej e-boxer jest stosunkowo drogim wytrychem pomagającym oferować te auta na terenie EU. Poza tym pamiętam wypowiedź @Dyrekcja że co do zasady silnik 2.0 Di spełniał wymogi unijnej, jednak istniało ryzyko, iż w pewnych wypadkach normy mogą zostać przekroczone, a na to Subaru nie może sobie pozwolić. Tak więc użytkownicy padli ofiarą swoich przedstawicieli, którzy śrubując normy w imię ekologii (oraz przypadkiem producentów forsujących silniki od 0.9 do 1.5 l. pojemności) powodują konieczność przerostu formy nad treścią. 

 

P.S. ale jak wejdą silniki o pojemności 0,7 to się zastanowię :)

  • Super! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, radiolog napisał:

Poza tym Pan Pertyn ma paskudę, ale dalej nie wie, że jest różnica z przyśpieszaniem pomiędzy przepustnica 100%, a przepustnica  70%, tak,aby strzałka obrotomierza od startu nie lądowała od razu na 5 tys. ( jest to istotne zwłaszcza w skrzyni skuterowej, a nie dwusprzęgłowej)

No po 25 tys km w paskudzie i robiąc 70 tys rocznie innymi testowanymi samochodami, on nadal nie ma kwalifikacji i umiejętności do obsługi pedału przyspieszenia w e-boxerze. :yahoo:

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Jaca68 napisał:

No po 25 tys km w paskudzie i robiąc 70 tys rocznie innymi testowanymi samochodami, on nadal nie ma kwalifikacji i umiejętności do obsługi pedału przyspieszenia w e-boxerze. :yahoo:


no właśnie kluczowe słowo to inne, w 99% przypadków jest to skrzynia hydrokinetyczna lub dsg.

A i tak narzeka , ze skrzynia nie dziala, wszędzie są lagi i sekundowe opóźnienie pomiędzy but w podłogę, a launch.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...