Skocz do zawartości

E-Boxer


chojny

Rekomendowane odpowiedzi

50 minut temu, GREGG napisał:

 

Wszyscy zadowoleni, tylko milczą, zastraszeni przez groźne lobby na forum :biglol: 

Ochłoń trochę, bo sam wprowadzasz tu najwięcej agresji swoimi wypowiedziami i głupimi tekstami 


 No i proszę , długo na odpowiedź lobby nie trzeba było czekać , się okazało wyszedłem od razu na leadera agresywnej retoryki już po drugim poście , trudno jakoś przeżyję.

 

Dla odmiany, oem płyta pod silnik całkiem przyjemna, w porównaniu do stalowego kloca, który miałem w my 2012

84B0B564-2FE0-497C-B6AD-8108EB324EF3.jpeg

  • Do kitu 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, GREGG napisał:

Wszyscy zadowoleni, tylko milczą, zastraszeni przez groźne lobby na forum :biglol: 

Groźne lobby z bejsbolami tylko czai się w szybkich furach by dopaść kierowcę e-boxera, zdemolować jego i samochód.  :yahoo:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, radiolog napisał:

Przybiega zgraja murzynów i leje po mordzie, już nie będziesz taki przystojny...

 

hehe niech będzie Eskimosów będzie bardziej neutralnie.

Wyjątkowo ciekawa dyskusja. Nie posiadający E-bokserów i pewnie nawet nigdy obok nich nawet nie stojący na siłę starają się przekonać tych co mają ( zazdrość, ból pewnej części ciała na której się siedzi? )  że to słabe, nie jedzie, pali jak smok, brzydkie i  w dodatku głośne jak cholera bo słychać silnik w środku... Panowie jestescie prawdziwymi Polakami. Gratuluje! ;)  . Czekam na rozwój tematu . :biglol:

P.S

ja to bym chętnie takie E-boksera przytulił. Wczoraj widziałem na żywo - mega rodzinny wóz

 

giphy (1).gif

Edytowane przez Karas
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Zyzol napisał:

Temat tandetności XV wyczerpałeś i potrzebujesz nowej inspiracji? ;) 

Daj spokój, to tylko jakieś 4000+ postów :) I do tego większość rzeczowych ;)

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Zyzol napisał:

Temat tandetności XV wyczerpałeś i potrzebujesz nowej inspiracji? ;) 

 

Ja myślę, że tutejsze lobby bardzo mu pomoże w tym dziele, już pewnie ostrzy pazurki na szyderę......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, radiolog napisał:

 

Ja myślę, że tutejsze lobby bardzo mu pomoże w tym dziele, już pewnie ostrzy pazurki na szyderę......

Jakoś nie widzę aby tutejsze lobby mocno krytykowało e-boxera. Po prostu wypowiadają się obecni lub byli użytkownicy FXT dla których Subaru w EU nie ma dobrej oferty. W mojej okolicy są dwa salony Subaru. W pierwszym, 2 km od domu jest tylko e-boxer. W drugim, 160 km. dalej jest Forester 2.0 di, 2.5 di. Mają też OBK 3.6 i a pewnie na jesieni będzie OBK 2.nie-ASO, który można ocenić jako samochód doskonały. Problem tylko w tym, iż ten drugi salon jest już na terenie Federacji Rosyjskiej, z którą dzieli nas tyle granic, że nawet najem długoterminowy (nie mówiąc już o leasingu) nie wchodzi w grę, a przeprowadziłem tzw. pogłębione rozpoznanie. 

Forek e-boxer to bardzo dobre auto, ale tak jak pisałem - absolutnie nie jest to pojazd autostradowy. Mocno rozważałem jego zakup, szczególnie że ceny pojazdów z 2019 r. były bardzo rozsądne, jednak przewidywałem że jazda tym autem z prędkością 140 km/h po zatłoczonej autostradzie będzie udręką. I nie mówię o nocnym przelocie po A1, bo z tym sobie na pewno to auto poradzi, ale o jeździe z dużą ilością przyspieszeń ze 120 do 140 km/h przy zmianie pasa, z boxem na dachu i rowerami na haku. Mam tylko nadzieję, że bardziej dopracowany układ elektryczny nad którym podobno pracują dla OBK pozwoli na wydanie bardziej żwawej wersji, która dynamiką miejską będzie rekompensowała słabsze osiągi autostradowe, coś takiego wprowadziła przecież Toyota. Na pewno użytkownikom e-boxerów życzę dużo radości z ich posiadania, zaś pozostałym sympatykom marki - poszerzenia oferty. 

  • Super! 2
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
W nowym forku nei zmieścisz 3 fotelików na kanapie, niestety w wersji na pl są 2 mocowania isofix i to dwa na skrajnych siedzeniach, nie ma nawet 5 dodatkowego isofixa co jest normą w USA/Kanada. Pod 3 foteliki polecem auta typu MPV,
Pytanie czy chodzi o mocowania pod isofix czy po prostu o to by było wystarczająco dużo przestrzeni na zmieszczenia trzeciego fotelika - zwłaszcza na szerokość. Foteliki mocowane na pasy bezpieczeństwa, zwłaszcza te montowane tyłem, także są bardzo bezpieczne.

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Kristofor napisał:

przewidywałem że jazda tym autem z prędkością 140 km/h po zatłoczonej autostradzie będzie udręką. I nie mówię o nocnym przelocie po A1, bo z tym sobie na pewno to auto poradzi, ale o jeździe z dużą ilością przyspieszeń ze 120 do 140 km/h przy zmianie pasa, z boxem na dachu i rowerami na haku.

 

jechałem XV 1.6 z Wa-wy do Łodzi z szybkościami 140/160 i nie była to udręka :D co prawda bez boxa i rowerów ale jechał z  4 osobami !  :)...Przy okazji zapytam , czy w Polsce są jakieś ograniczenia szybkości , związane z tym "dodatkowym wyposażeniem" ? W Austrii podobno to 100 km/godz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Andrzej Koper napisał:

 

jechałem XV 1.6 z Wa-wy do Łodzi z szybkościami 140/160 i nie była to udręka :D co prawda bez boxa i rowerów ale jechał z  4 osobami !  :)...Przy okazji zapytam , czy w Polsce są jakieś ograniczenia szybkości , związane z tym "dodatkowym wyposażeniem" ? W Austrii podobno to 100 km/godz...

Do Łodzi 160, no no... Nieładnie... Cyk! Phrint screen zhrobiony!

I już dzwonimy do prokhurathury!! Kuhrcze, jaki to byl numer...?

;)

 

Edytowane przez Tsunetomo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Andrzej Koper napisał:

 

Przy okazji zapytam , czy w Polsce są jakieś ograniczenia szybkości , związane z tym "dodatkowym wyposażeniem" ? W Austrii podobno to 100 km/godz...

Nie wiem. Z boxem nie przekraczam 140 km/h na liczniku, co jest wartością minimalnie przekraczającą rekomendowaną prędkość 130 km/h producenta boxu. Do tego używam dobrej klasy belek, bez dziwnych śrubek wymagających regulacji do 300 km. Odnośnie platformy na haku - montażysta twierdził że 140 - 150 na autostradzie nie ma problemu, a chłop dość rozsądny bo kilka lat wcześniej kilkukrotnie mi powtarzał, że rowerami na dachu absolutnie nie rekomenduje przekraczania 120 km/h.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2013 roku gnałem przez Niemcy Outbackiem SBD z nową platformą Westfalia BC60 (kupioną przed samym wyjazdem na wakacje) na haku z dwoma rowerami tak po 12 kg sztuka. Bardzo się spieszyłem :superhero: i na autostradzie operowałem tempomatem w granicach 160-180 km/h. :evil2: Po dotarciu na nocleg w Bawarii okazało się, że konstrukcja mocowania rowerów odrobinę się odkształciła przez co bardzo ciężko było je ponownie zamocować ale nie było to niewykonalne więc kontynuowałem podróż po Europie. Po powrocie do kraju odesłałem na gwarancję bagażnik, po którym nastąpił długi brak kontaktu od sprzedawcy z bardzo dobrą opinią na rynku. W końcu dali znać, że nie wiedzą o co chodzi :blink: i wysyłają ją do producenta bo nigdy czegoś takiego nie widzieli. Trwało to kolejne tygodnie aż odesłali mi nowy bagażnika z przeprosinami za reklamację ciągnącą się ponad dwa miesiące. Dopiero po rozpakowaniu tej drugiej platformy spojrzałem na tabliczkę znamionową znajdującą się pod spodem informującą, że maksymalna prędkość jazdy zalecana przez producenta to 130 km/h. :facepalm:

Edytowane przez Michał W.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Andrzej Koper napisał:

 

no , kiepska sprawa , ale to XV 1.6 więc nie ma się co dziwić...:rolleyes: , Nie pamiętam z której strony wiało i czy było głośno bo zajęci byliśmy rozmową...;)

Ja wiem czy kiepska? Jedzie 20 więcej niż dozwolona na autostradzie i da sie rozmawiać. Jak dla mnie OK.

Zresztą, pisałem o tym, ze wg mnie XV 1.6 to w kategorii cena / wartość idealne auto dla kogoś, kto nie gania 50k po autostradach rocznie. No, moze teraz kurs euro lekko szaleje, ale pewnie wciąż cieżko znaleźć cos lepszego. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Michał W. napisał:

W 2013 roku gnałem przez Niemcy Outbackiem SBD z nową platformą Westfalia BC60 (kupioną przed samym wyjazdem na wakacje) na haku z dwoma rowerami tak po 12 kg sztuka. Bardzo się spieszyłem :superhero: i na autostradzie operowałem tempomatem w granicach 160-180 km/h. :evil2: Po dotarciu na nocleg w Bawarii okazało się, że konstrukcja mocowania rowerów odrobinę się odkształciła przez co bardzo ciężko było je ponownie zamocować ale nie było to niewykonalne więc kontynuowałem podróż po Europie. Po powrocie do kraju odesłałem na gwarancję bagażnik, po którym nastąpił długi brak kontaktu od sprzedawcy z bardzo dobrą opinią na rynku. W końcu dali znać, że nie wiedzą o co chodzi :blink: i wysyłają ją do producenta bo nigdy czegoś takiego nie widzieli. Trwało to kolejne tygodnie aż odesłali mi nowy bagażnika z przeprosinami za reklamację ciągnącą się ponad dwa miesiące. Dopiero po rozpakowaniu tej drugiej platformy spojrzałem na tabliczkę znamionową znajdującą się pod spodem informującą, że maksymalna prędkość jazdy zalecana przez producenta to 130 km/h. :facepalm:

 

No to ciekawe, czy Ty odesłałeś producentowi przeprosiny, że to z Twojej winy, bo inaczej to tylko Ty jesteś ubawiony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, radiolog napisał:

 

No to ciekawe, czy Ty odesłałeś producentowi przeprosiny, że to z Twojej winy, bo inaczej to tylko Ty jesteś ubawiony

Ty tak na poważnie? Z całym szacunkiem ale męczysz bułę coraz bardziej i częściej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, radiolog napisał:

 

No to ciekawe, czy Ty odesłałeś producentowi przeprosiny, że to z Twojej winy, bo inaczej to tylko Ty jesteś ubawiony

Było to już raczej bez sensu bo nową platformę wypakowałem z kartonu rok pózniej szykując się do kolejnych wakacji ale zrobiło mi się głupio. :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Zyzol napisał:

Temat tandetności XV wyczerpałeś i potrzebujesz nowej inspiracji? ;) 

 

4 godziny temu, Tsunetomo napisał:

Daj spokój, to tylko jakieś 4000+ postów :) I do tego większość rzeczowych

 cały czas uważam że XV z 2014 to jedne z najbardziej tandetnych aut jeżeli chodzi o jakość wykończenia/spasowania wnętrza oraz z najsłabszym serwisem z jakim się spotkałem  jakie dane mi było kupić   - tak jakby czas w Subaru zatrzymał się w miejscu i w 2014 r zakupiłem auto jakby wyprodukowane w 1999r.  Za to skurczybyk okazał się kompletnie bez awaryjny i pancerny czym zyskał u mnie i mojej rodzinki  szacunek. Jest to również najtańsze auto w serwisie jakie miałem ( dzięki słabemu ASO serwisowałem niezależnie )

 

Z tym "z chęcią bym przytulił " się jednak zagalopowałem B) Ale jeżeli ten forek będzie tak samo pancerny jak mój XV  w dodatku ma nowe całkiem przyjemne wnętrze to auto może okazać się całkiem niezłym bolidem dla statecznego kierowcy który lubi sobie co jakiś czas zjechać z asfaltu.

1 godzinę temu, Kristofor napisał:

Po prostu wypowiadają się obecni lub byli użytkownicy FXT dla których Subaru w EU nie ma dobrej oferty.

mam wrażenie ze byłego użytkownika FXT niczym nie zadowolisz ;)

 

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, polak900 napisał:


Jakim trzeba być kierowcą żeby tak załadowanym gnać 160-180 km/h.

W moim przypadku wystarczyło mi to, że jestem w miarę młody, mam nowe auto świeżo dotarte po przeglądzie, autostradę bez ograniczeń oraz fakt bycia spóźnionym. ;)

A załadowany nie byłem, bagażnik owszem pełny ale dwie nie duże osoby w aucie i dwa normalne rowery na haku. Żadnego boxa i gratów na tylnej kanapie.

Edytowane przez Michał W.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Lisek napisał:

Ty tak na poważnie? Z całym szacunkiem ale męczysz bułę coraz bardziej i częściej...

 

Ciekawe jak Ty byłbyś, a może jesteś  przedsiębiorcą, coś tam wytwarzasz, a tu są tacy co to używają niezgodnie z zaleceniami, to się gnie, Ty musisz odsyłać w ramach gwarancji, bo udowodnić się za bardzo nie da ,że było użytkowane niezgodnie z przeznaczeniem i Cię powoli szlag trafia, że zaczynasz dopłacać do interesu, to wtedy też jest męczenie buły?

Lepiej taki fakt przemilczeć, albo opowiadać sobie w gronie przyjaciół przy piwie, niż się tym chwalić na ogólnym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę @radiolog, że strasznie Ciebie ruszyła ta moja opowieść, która nie była "chwaleniem" a przyznaniem się jakie człowiekowi zdarzają się sytuację gdy mu się spieszy i organizuje na ostatnią chwilę. Popełniłem błąd z którego nie jestem dumny, nie zrobiłem tej akcji z premedytacją a nieświadomie wierząc, że usterka jest po stronie producenta. Taka przypowieść ku przestrodze. ;)

Na pocieszenie Ci powiem, że firma od której kupiłem to poważny dealer z bardzo dużą sprzedażą w sieci i z tego co zrozumiałem oni jako przedstawiciele Westfalii tylko wykonali przekazanie produktu od jeszcze większego od siebie producenta. Więc nie martw się tak tym, nikt przez moją nieuwagę nie zbankrutował a jedynie dostarczyłem materiału do badań nad poprawą jakości swoich produktów działowi badawczemu dużego niemieckiego producenta.

 

Edytowane przez Michał W.
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...