Skocz do zawartości

OB MY 2020 - wersja EU


chateque

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, mechanik napisał:

Prawda, 182 KM, 

Mazda Cx5 ma 2.5 187 KM. 

No i znowu przykład, że Mazda może, a Subaru nie. 

Mazda to i nawet 194KM wyciągnęła ze swojego 2.5

W każdym razie chodziło mi porównanie obecnego OBK 175KM do 2021, które będzie miało o te kilka koni mniej, ale na bezpośrednim wtrysku. Czyli powinno być ciut lepiej  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Lisek napisał:

Oferuja Yarisa 1,0 lub GR, Corolle 1,6 , Land Crusiera 3,0 , Ravke 2,5 Hybrid, Pick-upy ,Hi-Ace i inne cuda. Ich flota jest zronowazona i na papierze wydziela mniej Co2 co pozwala im sprzedawac co chca i na tym zarabiac.... 

Mysle ze kazdy powinen rozumiec ten temat i nie trzeba sie nad tym rozpisywac.

Pseudo hybryda E-boxer w polaczeniu z 2,0 FB jako jedyne oferowane silniki przez Subaru sprawiaja ze emisja flotowa jest wysoka i nie zobaczymy w EU silnikow H6, 2,4 DIT czy WRX STI EJ 25....

Czego nie rozumiecie?:) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Blixten napisał:

Na czym więc polega ten fenomen, że w tych samych warunkach Mercedesy (nie koniecznie AMG), VW, Audi, Skody, Seaty, Cupra, itd. oferują naprawdę mocne silniki (w zdecydowanej większości turbo) ?? 

 

Raz, że flota, dwa że jeszcze mogą to liczyć jako cały koncern więc np. Audi razem ze Skodą itp.

 

I tak, z tego co ostatnio wyczytałem z wywiadu z prezesem polskiej Toyoty, nawet u nich ceny aut pójdą w górę prawdopodobnie kilkanaście procent w przyszłym roku. Era silników spalinowych w EU dobiega nieuchronnie końca... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, McSudi napisał:

Mazda to i nawet 194KM wyciągnęła ze swojego 2.5

W każdym razie chodziło mi porównanie obecnego OBK 175KM do 2021, które będzie miało o te kilka koni mniej, ale na bezpośrednim wtrysku. Czyli powinno być ciut lepiej  

Subaru z 2.0 to i 200KM wyciśnęło. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, FilipBB napisał:

Subaru z 2.0 to i 200KM wyciśnęło. 

Civic Type R dużo wcześniej. Widać, że Subaru w ogóle nie chce montować do aut silnych silników. Nawet poza EU. Forka XT wycofano globalnie dużo wcześniej. Duży OBK i te 240KM z sinika 2.4 szału nie robi, bo nie ma robić. Widać to na reklamach - Subaru buduje wizerunek bezpiecznego auta rodzinnego. W reklamach OBK występuje aktor w roli emeryta, psy. Cóż, najwidoczniej koncern nie chce budować wizerunku auta sportowego. Nic na to nie poradzimy.

Emerycka Toyota ma Yarisa GR, Suprę, Honda ma Type R, Kia Stinger ma szyby bez ramek - dlaczego tak? Oficjalnej odpowiedzi nam tu nikt nie udzieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie osobiście jeden element w nowym OBK jest nieakceptowalny. Chodzi mianowicie o tzw. relingi.

Dlaczego Europejczykom zafundowano ten stylistyczny koszmar? W tylnej części wysokość relingu to mniej więcej połowa wysokości bocznej szyby bagażnika. Po co „styliści” dodatkowo obciążają nie lekką już bryłę samochodu? Do tego Dochodzą aspekty aerodynamiczne - powierzchnia czołowa i boczna są ogromne.

Zawsze ten element w OBK był normalny, czasami były dostępne wersje specjalne z dużymi relingami i to było Ok - był wybór.

Powiem szczerze, gdybym czekał tak długo na europejską premierę (miałem taki plan), to bym się nieźle wkurzył i poszedł do konkurencji.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Lisek napisał:

Czego nie rozumiecie?:) 

W ofercie dla ludu jest coraz mniej kolorowo. Audi Q3 ma wersje RS z 2.5 TSI kosztującą jakieś szalone pieniądze, którego sprzedaż to pewnie ok. 2%. Natomiast gama silników przy Q3 Sportback w benzynie kończy się na 1.5 TSI, tylko FWD, i całe 9,5 do 100 km/h. To jest max w samochodzie który oferowany jest jako SUV, ma w nazwie Sport, i jest pozycjonowany na premium w tym sensie, że wersja bieda jest za jakieś 180 tys. 

Tak więc przychylam się do stanowiska, że zachowanie silnika 2.5, zachowanie AWD i utrzymanie dziś ceny ok. 220 tys. to będzie naprawdę sukces. Szczególnie że auto coraz bardziej zbliża się do Volvo, które już w standardzie kosztuje szalone pieniądze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, spawalniczy napisał:

Dla mnie osobiście jeden element w nowym OBK jest nieakceptowalny. Chodzi mianowicie o tzw. relingi.

Dlaczego Europejczykom zafundowano ten stylistyczny koszmar? W tylnej części wysokość relingu to mniej więcej połowa wysokości bocznej szyby bagażnika. Po co „styliści” dodatkowo obciążają nie lekką już bryłę samochodu? Do tego Dochodzą aspekty aerodynamiczne - powierzchnia czołowa i boczna są ogromne.

Zawsze ten element w OBK był normalny, czasami były dostępne wersje specjalne z dużymi relingami i to było Ok - był wybór.

Powiem szczerze, gdybym czekał tak długo na europejską premierę (miałem taki plan), to bym się nieźle wkurzył i poszedł do konkurencji.

 

Osoby b. aktywne turystycznie, często przewożące różny sprzęt na dachu na pewno docenią łatwość rozkładania/składania belek dachowych. 

Trzeba to zobaczyć na żywo, ale przyznam, że obecna linia Outback'a jest lżejsza i bardziej trafia w mój gust. 

 

Moje plany zmiany auta w tym roku pokrzyżowała pandemia i przyznam, znacząco przewartościowała moje podejście do życia. 

CX-5, którą chcę zmienić śmiga dalej bezawaryjnie, więc pół roku w tą czy tą mnie nie zbawi - na pewno będę chciał zobaczyć, przejechać się i dać szansę  Outback'owi, bo z obecnego XV II jestem bardzo zadowolony. :thumbup: 

A poza tym.... bronię się przed wyborem auta innego niż japońskie i którym jeździ pół miasta ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, spawalniczy napisał:

Dla mnie osobiście jeden element w nowym OBK jest nieakceptowalny. Chodzi mianowicie o tzw. relingi.

Dlaczego Europejczykom zafundowano ten stylistyczny koszmar?

Przecież nie wiadomo do końca jak będzie. Informacja podana w poście może okazać się nieprawdziwą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, drZ napisał:

W rozmowie telefonicznej z jednym z dealerów dowiedziałem się dziś,  że cena ma być koło 220kpln za exclusive. 
moc 173 lub 172.

 

Cena to jeszcze jak Cię mogę... ale 173KM ?? Dynamika poprzedniego modelu była IMHO naprawdę trudna do zaakceptowania, w nowym lepiej nie będzie.

No cóż, V90CC polubiłem, najwyraźniej, mimo sympatii do marki pozostanie cieszenie się starymi modelami, jeśli ktoś oczekuje nieco życia od silnika. Szkoda. 

  • Super! 2
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tsunetomo napisał:

Cena to jeszcze jak Cię mogę... ale 173KM ?? Dynamika poprzedniego modelu była IMHO naprawdę trudna do zaakceptowania, w nowym lepiej nie będzie.

No cóż, V90CC polubiłem, najwyraźniej, mimo sympatii do marki pozostanie cieszenie się starymi modelami, jeśli ktoś oczekuje nieco życia od silnika. Szkoda. 

Zgoda w 100%.

Sam sentyment do marki nie wystarczy. Fajne auto, nawet ładne ale z tym silnikiem muł mówiąc krótko. Użycie 90-100% mocy aby w miarę sprawnie się poruszać.

Znowu będą na forum kłótnie że jest lepszy niż dane na papierze o 0.3 sekundy, że 0-100 km nic nie znaczy. :upside-down-face_1f643-small:

  • Super! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Tsunetomo napisał:

Cena to jeszcze jak Cię mogę... ale 173KM ?? Dynamika poprzedniego modelu była IMHO naprawdę trudna do zaakceptowania, w nowym lepiej nie będzie.

No cóż, V90CC polubiłem, najwyraźniej, mimo sympatii do marki pozostanie cieszenie się starymi modelami, jeśli ktoś oczekuje nieco życia od silnika. Szkoda. 

Nic innego nie zostało. Volvo ma już e-vidlaka nawet w dieslu, a rozsądna konfiguracja V 90 CC to już prawie 300 tys. i to bez wodotrysków. Ceny nowych aut idą w górę w niesamowitym tempie a przy kolejnych normach będą jeszcze większe kary za przekroczenie emisji, które wiadomo kto pokryje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Kristofor napisał:

Nic innego nie zostało. Volvo ma już e-vidlaka nawet w dieslu, a rozsądna konfiguracja V 90 CC to już prawie 300 tys. i to bez wodotrysków. Ceny nowych aut idą w górę w niesamowitym tempie a przy kolejnych normach będą jeszcze większe kary za przekroczenie emisji, które wiadomo kto pokryje. 

To prawda. Tym niemniej w przypadku Volvo można liczyć na rabaty, co jak wiemy w Subaru Polska spotyka się z komentarzem "Panie rabat? Rabat to stolica Maroko". 

Ja na swojego w 2019 dostałem na firmę 25%. Importer mocno wspierał ten model, bo jakoś super się im nie sprzedawał. Dla porównania XC60, które się im dobrze sprzedawało proponowali 12%, więc paradoksalnie V90CC wyszło taniej niż porównywalna wersja XC60. Myślę, że te 15-20% na V90CC nadal się dostanie, a to daje cenę w okolicy 250k. 

Po roku użytkowania i przejechaniu 40k km mogę powiedzieć, że to naprawdę fajne auto, które "da się lubić". 

Myślę, że nowy OBK jakościowo coraz mniej odstaje od takiego Volvo, ale jeśli potwierdzą się przecieki co do tego silnika na EU, jak dla mnie nie ma o czym rozmawiać, nawet nie będę tracił czasu na jazdę próbną, żeby przekonywać się na siłę, że te 173KM w zasadzie do jazdy wystarcza. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Kristofor napisał:

Ceny nowych aut idą w górę w niesamowitym tempie a przy kolejnych normach będą jeszcze większe kary za przekroczenie emisji, które wiadomo kto pokryje

W efekcie pandemii ludzie tracą pracę, biednieją, a samochody drożeją..... więc ciekaw jestem jak spadnie popyt na nowe i drogie auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tsunetomo napisał:

Ja na swojego w 2019 dostałem na firmę 25%. Importer mocno wspierał ten model, bo jakoś super się im nie sprzedawał. Dla porównania XC60, które się im dobrze sprzedawało proponowali 12%, więc paradoksalnie V90CC wyszło taniej niż porównywalna wersja XC60. Myślę, że te 15-20% na V90CC nadal się dostanie, a to daje cenę w okolicy 250k. 

Może być ciężko. Na Otomoto widzę ogłoszenia za 260k. jako selekt z przebiegiem c/a 7 - 10 k.km. Dobre rabaty są albo przy wejściu na rynek, albo przy lifcie, ale ten właśnie był. W innych sytuacjach jest ciężko, a temat Volvo przerabiałem (V60) i niestety pomimo dobrego handlowca i tzw. wstawiennictwa :) złotego klienta w tym salonie nie umiał mi wiele pomóc, a praktycznie gołe (fakt że benzynowo szybkie) V 60 CC po rabacie za 199 k. to była lekka przesada. Pewnie za rok się będę z tego śmiał bo Octavia będzie tyle kosztować. 

P.S. Teraz Volvo ma kilka modeli w dobrych cenach, ale niestety nie widzę takich ofert ma CC. Po prostu czasem jest okazja właśnie w tej marce na ten model. 

Godzinę temu, Tsunetomo napisał:

 

Myślę, że nowy OBK jakościowo coraz mniej odstaje od takiego Volvo, ale jeśli potwierdzą się przecieki co do tego silnika na EU, jak dla mnie nie ma o czym rozmawiać, nawet nie będę tracił czasu na jazdę próbną, żeby przekonywać się na siłę, że te 173KM w zasadzie do jazdy wystarcza. 

Nowy silnik idzie na cały świat, w Australii też będzie tylko ta jedna wersja. W USA nowy 2.5 Di ma dużo, dużo lepsze osiągi. A że w dynamice ważny jest moment obrotowy nie zaś moc maksymalna przy 5600 - 5800 RPM może być bardzo ciekawie. Auto zbliżone do Volvo i 10 k. Euro droższe od Skody Octavii Scout - pożyjemy, zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Kristofor napisał:

W USA nowy 2.5 Di ma dużo, dużo lepsze osiągi. A że w dynamice ważny jest moment obrotowy nie zaś moc maksymalna przy 5600 - 5800 RPM może być bardzo ciekawie.

 

To ile teraz jest tego momentu i w jakim zakresie obrotów?

I le waży nowy OBK?

Edytowane przez spawalniczy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, spawalniczy napisał:

To ile teraz jest tego momentu i w jakim zakresie obrotów?

I le waży nowy OBK?

Czekamy na dane. Wg serwisów z USA 2.5 Di ma 8.7 sek. do 60 mil więc różnica pomiędzy tymi silnikami jest bardzo zauważalna. To już jest bardzo akceptowalny poziom. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kristofor napisał:

Czekamy na dane. Wg serwisów z USA 2.5 Di ma 8.7 sek. do 60 mil więc różnica pomiędzy tymi silnikami jest bardzo zauważalna. To już jest bardzo akceptowalny poziom. 

W US. Myślisz ze kastracja na EU nie wpłynie na osiągi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...