Co zamiast XV???

[mechanik]

Godzinę temu, Blixten napisał:

Taki super, taki dzielny, taki cichutki...

https://www.google.com/amp/s/autokult.pl/3837,mercedes-benz-gla-200-cdi-4matic-7g-dct-test%3famp=1 

Mercedes ma różne wersje silnikowe, tu testowany jest słaby i głośny diesel.

XV natomiast jest głośny w środku i nie jest to tylko kwestia silnika, a wygłuszenia karoserii.

W XV nawet krople deszczu powodują nieprzyjemny hałas i denerwują, a porównuję z Foresterem z tego samego rocznika.

Edytowane 8 Stycznia 2020 przez mechanik

[aflinta]

29 minut temu, mechanik napisał:

W XV nawet krople deszczu powodują nieprzyjemny hałas i denerwują, a porównuję z Foresterem z tego samego rocznika.

Piszesz o XV z 2016?

[MaMis]

6 godzin temu, mechanik napisał:

W XV nawet krople deszczu powodują nieprzyjemny hałas i denerwują, a porównuję z Foresterem z tego samego rocznika.

Czyli to nie jest ogólna cecha Subaru? Myślałem ze każde Subaru nie grzeszy wygłuszeniem. Po głowie chodzi mi nowy Levorg. 

[Blixten]

7 godzin temu, mechanik napisał:

W XV nawet krople deszczu powodują nieprzyjemny hałas i denerwują,

Sprawdzałeś już na jakiej wysokości są wycieraczki w GLA względem zderzaka Twojego Wranglera i czy nadaje się toto do topienia ? 

 

Godzinę temu, MaMis napisał:

Po głowie chodzi mi nowy Levorg.

Przez moment też się zastanawiałem czy już mi nie potrzebny prześwit ,  ale nie oczekiwałbym, że w nowym Levorgu dadzą mocny silnik. 

Edytowane 9 Stycznia 2020 przez Blixten

[Karas]

Godzinę temu, Blixten napisał:

ale nie oczekiwałbym, że w nowym Levorgu dadzą mocny silnik.

dadzą to samo co macie w waszych XV pisano już o tym. Na chwile obecną ja bym się tych nowych XV z 2.0i nie pozbywał bo nie kupicie absolutnie nic w tych $$ w gamie modelowej Subaru. XV hybryda z 2.0i  poszybował na 140k pln +, forek  hybryda na 170k pln  , jedynie został OBK który kosztuje tyle co nowy forek a jest autem największym i najbardziej "luksusowym" w gamie modelowej. O XV z 1,6i nawet nie wspominam 

Ciekawym zjawiskiem jest że Toyota obniżyła ceny swoich aut kiedy wszyscy podnoszą. 

 

[Szürkebarát]

2 godziny temu, Karas napisał:

O XV z 1,6i nawet nie wspominam

Dziękuję łaskawco w imieniu wszystkich.

[Skodziarz]

18 godzin temu, aflinta napisał:

W wiekach późniejszych zaczęli nazywać to fizyką.

 

Tak, wiem, mieszkałem w Krakowie, wiem jakiej wersji historii uczą w tamtejszych szkołach. Dokładnie brzmi to tak:

Cytat

W dawnych wiekach na ziemi szalała magia i zabobony. Ale podczas koniunkcji sfer do tego wymiaru przedostało się forum SIP, które za pomocą swoich moderatorów zaczęło nieść ciemnemu ludowi kaganek oświaty, wyjaśniając magię prawami fizyki

 

18 godzin temu, aflinta napisał:

XV jest 20 cm wyższy od A klasy i ma dodatkowo relingi, żaden z tych elementów nie pomaga w uzyskaniu niższego hałasu.

 

Tak, ale nie do końca  

Te 20cm dodatkowe to w lwiej części większy prześwit i relingi, o których za chwilę. Samo "pudło" jest porównywalnej wysokości, XV to najtypowszy podniesiony kompakt. To jak to mamy ustalone: większy prześwit na pewno z hałasem nie pomaga, owszem. Ale jeszcze bardziej przeszkadza szerokość opon - wkłada się tak szerokie by, mimo podniesienia auta, wciąż się pewnie prowadziło. Ale znowu! Szum od opon najbardziej przeszkadza w przedziale 50 - 100 km/h. Później pierwsze skrzypce gra opływ powietrza (co nie oznacza, że opony gdzieś znikają - hałasy niestety się sumują, nie zagłuszają).

A na ten wpływ mają takie rzeczy jak: współczynnik Cx (wcale w XV nie najgorszy - jest mnóstwo aut, które mają Cx gorszy, a w środku jest znacznie ciszej), grubość szkieł (cieniutkie w XV), grubość blach (no tu już absolutny dramat), uszczelki (też nic specjalnego), czy wreszcie maty i pianki. Jak wiadomo, tych ostatnich fabrycznie nie ma praktycznie wcale.

I tutaj dochodzimy również do tych relingów nieszczęsnych - jasne, one hałasują jak diabli. Ale dlaczego? Ano dlatego, że są beznadziejnie zaprojektowane. Bez problemu da się zastosować pełne relingi, które będą hałasowały znacznie mniej (w takim Yeti relingów nie było słychać w ogóle), tylko jakoś to się w XV nie udało  

 

To jest w ogóle całkiem ciekawe, że to już trzeci wątek, gdzie bezskutecznie próbujecie udowodnić, że hałas w XV nie jest wynikiem skąpstwa i partactwa w Subaru, a zbiorem niezawinionych czynników zewnętrznych, spiskiem masonerii i wynikiem... magii? 

 

Edytowane 9 Stycznia 2020 przez Skodziarz

[Skodziarz]

11 godzin temu, aflinta napisał:

Piszesz o XV z 2016?

 

Zapewne, po potwierdzeniu, napisałbyś: "ale 2016 to była pierwsza generacja, a my mówimy o drugiej, gdzie jest znacznie ciszej!"

Otóż... nie jest. Znaczy jest, jeśli chodzi o hałasy "od dołu", dzięki magii SGP.

Ale sam dach i krople deszczu... No niestety, ale w obu generacjach XV dach nie jest w jakikolwiek sposób fabrycznie wygłuszony, szyby są cieniutkie, a uszczelki zrobione z tego samego materiału, co dywaniki i gumki wycieraczek - czyli najtańszego badziewia. I w obu podczas deszczu siedzi się jak w puszcze 

Edytowane 9 Stycznia 2020 przez Skodziarz

[Skodziarz]

17 godzin temu, radix99 napisał:

Toż to czysta pornografia, na pewno zagrożona odpoczynkiem od forum. @aflinta , widzisz jak się szerzy ruja i poróbstwo ?

 

Myślisz? Po zmianach przy L4, teraz może się bać kontroli ZUSu i już nie dawać takich nieuzasadnionych zwolnień lekką ręką  

[Zyzol]

6 godzin temu, MaMis napisał:

Myślałem ze każde Subaru nie grzeszy wygłuszeniem. Po głowie chodzi mi nowy Levorg. 

Hmm... jakie plusy dodatnie widzisz w odniesieniu do XV?

Edytowane 9 Stycznia 2020 przez Zyzol

[Skodziarz]

19 godzin temu, bmbm napisał:

dawaj nowy nick Mercedesiarz, albo w ogole polacz Mercedeskodziarz

 

Eee... w przypadku Škody byłem jej dumnym właścicielem, Mercem tylko jeżdżę, kiedy XV jest potrzebny gdzie indziej, należy do firmy carsharingowej (koszty utrzymania auta w Wiedniu to długa historia, kupowanie samochodu, który nie jest potrzebny absolutnie codziennie nie ma żadnego finansowego uzasadnienia, lepiej korzystać z niezwykle rozwiniętego carsharingu, albo pójść w klasyka, który będzie skarbonką, ale jego wartość będzie rosła również), więc nick zostanie   

W temacie - zamiast XV kupiłbym Škodę Kamiq  

[mechanik]

6 godzin temu, Blixten napisał:

Sprawdzałeś już na jakiej wysokości są wycieraczki w GLA względem zderzaka Twojego Wranglera i czy nadaje się toto do topienia ? 

 

Przez moment też się zastanawiałem czy już mi nie potrzebny prześwit ,  ale nie oczekiwałbym, że w nowym Levorgu dadzą mocny silnik. 

Zanim kupiliśmy Wranglera byłem w salonie Mercedesa. Jednak jedyny model spełniający nasze wymagania i nadający się do offroadu to Gelenda. Tu jednak cena i koszt szpeju jest kosmiczny. 

Żaden SUV Mercedesa do offroadu się nie nadaje. GLC z pakietem 'offroad' okazał się mieć gorsze parametry od standardowego, jedynie sens miałoby podwyższone zawieszenie jednak trzy centymetry to też tyle co nic.

Te auta po prostu do czego innego zaprojektowano. 

Jak kiedyś zaparkuję obok GLA zrobię fotkę czemu nie. 

Co do mojego stwierdzenia a propos wysokości zderzaka, chodzi mi o to, że wszystko jest względne. Jeśli ktoś mówi o topieniu auta po klamki co ma na myśli? Kolega ma we Wranglerze 6 cali liftu. 

[mechanik]

13 godzin temu, aflinta napisał:

Piszesz o XV z 2016?

Tak, również o nim. Jeździłem przedliftem i poliftem (MY2016).

Muszę dodać, że XV to fajne auto. Nie mamy żadnych wygórowanych oczekiwań co do ciszy w aucie. Tyle, że Forester okazał się o wiele lepszy w tej konkurencji. Zwłaszcza zaskoczył mnie deszcz bębniący o blachę. Kurcze we Wranglu tak mam, ale on nie ma podsufitki..

Edytowane 9 Stycznia 2020 przez mechanik

[jasiem]

7 godzin temu, Skodziarz napisał:

grubość blach (no tu już absolutny dramat)

Tzn. jaka? Bo rozumiem że mierzyłeś? Inne marki, choćby i Skoda, jaką mają grubość blach? 

[Skodziarz]

55 minut temu, jasiem napisał:

Tzn. jaka? Bo rozumiem że mierzyłeś?

 

Nie musiałem. Ale rozumiem, że ty musisz znać dokładną grubość blachy, nie potrafisz bez suwmiarki ocenić, która jest ewidentnie cieńsza? W takim razie liczę, że nas uświadomisz, przysłużysz się temu forum  Jak zmierzysz w forku, to ja się pofatyguję do Škody, taki będę miły  

[jasiem]

6 minut temu, Skodziarz napisał:

 

Nie musiałem. Ale rozumiem, że ty musisz znać dokładną grubość blachy, nie potrafisz bez suwmiarki ocenić, która jest ewidentnie cieńsza? W takim razie liczę, że nas uświadomisz, przysłużysz się temu forum  Jak zmierzysz w forku, to ja się pofatyguję do Škody, taki będę miły  

Ale to Ty napisałeś że grubość blachy w XV to dramat w porównaniu do innych samochodów, więc zakładam że napiszesz konkrety a nie będziesz pisał o swoich przypuszczeniach. Bo na oko... to jak legenda głosi, pewien chłop w szpitalu umarł. Ale skoro potrafisz ocenić bez suwmiarki, na samochodzie, który ma cieńsza blachę - to na pewno wiesz, więc nie miałem zamiaru podważać Twojej wiedzy tylko chciałem uzyskać informacje, bo też mnie to ciekawi. Bo ja to prosty inżynier jestem i bez konkretnych, potwierdzonych danych dyskusji się nie podejmuję. I chciałbym, przy okazji, dowiedzieć się jak ocenić "na oko", który samochód jak grube ma blachy - napisz, jeśli to nie tajemnica.

[Skodziarz]

2 godziny temu, jasiem napisał:

zakładam że napiszesz konkrety a nie będziesz pisał o swoich przypuszczeniach.

 

Przyjąłeś błędne założenie. Można dokonywać porównań bez znajomości dokładnych wartości  Co więcej, przy odpowiednio dużych różnicach w porównywanych wielkościach (czyli większych niż granica błędu zastosowanej metody oceny danej cechy), to porównanie będzie całkowicie poprawne 

 

2 godziny temu, jasiem napisał:

prosty inżynier jestem

 

W jakiej dziedzinie? Pytam, ponieważ zdaję sobie sprawę, iż inżynier, na przykład, gorzelnictwa, może nie posiadać wiedzy z obszaru materiałoznawstwa, to zrozumiałe.

 

2 godziny temu, jasiem napisał:

i bez konkretnych, potwierdzonych danych dyskusji się nie podejmuję

 

No właśnie jest dokładnie odwrotnie - podjąłeś się. Gdybyś zachowywał się, jak piszesz, to byś napisał w poście do mnie coś w ten deseń:

Cytat

Škoda stosuje blachy o grubości 1,1 mm, a Subaru 1,2 mm, więc nie masz racji.

...a ty dyskutujesz bez konkretnych wartości, więc jak to w końcu z tobą jest?  

 

Jeśli chcesz mi udowodnić, że się mylę, to... udowodnij - a tego w żadnym wypadku nie robisz.

 

Ja wiem, że blachy moim XV są wyraźnie cieńsze niż były w Yeti - to, czy ty w to wierzysz, jest kompletnie nieistotne, nie mam potrzeby cię przekonywać do moich racji.

Edytowane 9 Stycznia 2020 przez Skodziarz

[FanSub]

14 godzin temu, Karas napisał:

Ciekawym zjawiskiem jest że Toyota obniżyła ceny swoich aut kiedy wszyscy podnoszą.

Toyota ma z czego schodzić - Rav4 hybrid ma silnik 2,5. Akcyza na hybrydy spadła o 50%, czyli w przypadku auta z silnikiem powyżej 2000 cm3 stawka spadła do 9,3 %. A i tak cenę rava4 obniżono o bodajże 7, 3%. Ponadto toyota ma chyba świadomość,  że w hybrydach robi się już duuuża konkurencja.

[Szürkebarát]

Spać nie mogłem (pełnia?) więc zabijając czas zajrzałem do tegorocznego cennika i oniemiałem bo XV C od 01.01.2020 kosztuje... 25900 a nie 21900 jak kosztował w 2019! Gorączkowo przejrzałem specyfikację myśląc że może to e-boxer, ale nie to mój ulubiony fb16! Jaja sobie robią, czy co?! Za co chcą 4000 euro więcej?!

2020xv.pdf

[aflinta]

Być może za emisję

[Szürkebarát]

Za emisję to się płaci w paliwie, raczej. Czyli dobrze, że go kupiłem a jeszcze lepiej by było gdybym kupił oferowanego mi 2.0 z 2018 z przebiegiem ~12000 km? Tylko, że był czarny a ja już mam dosyć czarnych samochodów.

[aflinta]

W paliwie masz podatek drogowy i jakieś inne. A tutaj mowa o karze finansowej nakładanej na producenta za przekroczenie przez flotę ograniczenia emisji dwutlenku węgla ponad 95g/km. Twoje XV ma 156g/km a pozostałe modele już tylko więcej. Chyba brakuje w ofercie elektryka, który by skutecznie obniżył średnią emisję.

[Szürkebarát]

Czyli rząd karze producenta a producent karze konsumenta. Aleśmy się wkręcili!

[MaMis]

W dniu 9.01.2020 o 06:39, Blixten napisał:

Sprawdzałeś już na jakiej wysokości są wycieraczki w GLA względem zderzaka Twojego Wranglera i czy nadaje się toto do topienia ? 

 

Przez moment też się zastanawiałem czy już mi nie potrzebny prześwit ,  ale nie oczekiwałbym, że w nowym Levorgu dadzą mocny silnik. 

Piszą o 1.8 turbo. W innym wypadku nie ma tematu. 

[MaMis]

19 godzin temu, mechanik napisał:

Kurcze we Wranglu tak mam, ale on nie ma podsufitki..

XV ma co to twój Wrangler osłonięte ładniejszym materiałem