Skocz do zawartości

Co zamiast XV???


PRIMAR

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, Blixten napisał:

Przykro było patrzeć jak kierowca walczył żeby pokonać zwykły krawężnik, więc na tej podstawie twierdzę, że Arona nie nadaje się ani "do miasta", ani tymbardziej do "i nie tylko" - cokolwiek to dla Ciebie oznacza.


Nie przesadzajmy. Przez wiele lat używałem różnych „nie nadających się do niczego” samochodów (czytaj nie podniesione Subaru i bez 4x4) i nigdy nie zdarzyło się, żebym nie podjechał pod normalny krawężnik.

Oczywiście w XV można to zrobić z większym luzem i komfortem ale nie popadajmy w skrajność. Jak kierownik nie ogarnia, to nie poradzisz.

 

A tak na marginesie, co kupić zamiast XV do miasta i nie tylko? Może zwykłą niską osobówkę?

Moja małżonka fanka Subaru (miała kolejno 3 forki a teraz XV) jeździła ostatnio przez kilka dni służbowozem - jakąś nową Astra. Jak wróciła do XV, to powiedziała, że - cytuję: następne auto to ona chce takie współczesne. Fajnie jeżdżące, ciche i przyspieszające...

 

 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, spawalniczy napisał:


Nie przesadzajmy. Przez wiele lat używałem różnych „nie nadających się do niczego” samochodów (czytaj nie podniesione Subaru i bez 4x4) i nigdy nie zdarzyło się, żebym nie podjechał pod normalny krawężnik.

Oczywiście w XV można to zrobić z większym luzem i komfortem ale nie popadajmy w skrajność. Jak kierownik nie ogarnia, to nie poradzisz.

 

A tak na marginesie, co kupić zamiast XV do miasta i nie tylko? Może zwykłą niską osobówkę?

Moja małżonka fanka Subaru (miała kolejno 3 forki a teraz XV) jeździła ostatnio przez kilka dni służbowozem - jakąś nową Astra. Jak wróciła do XV, to powiedziała, że - cytuję: następne auto to ona chce takie współczesne. Fajnie jeżdżące, ciche i przyspieszające...

 

 

Dokładnie tak. Mój nie nadający się do niczego kabriolet z prześwitem 11cm i napędem na tył tez jakoś nigdy nie powstrzymał mnie przed podjechaniem pod krawężnik. Jakoś zawsze się „wepchnął” :) 

Swoją droga jeździłem Cupra Ateca. Czad. Seat Ateca pewnie za 150k będzie miał już awd i wszystko co potrzebne oraz dynamiczny silnik. Osobiście wolałbym zamiast XV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Blixten napisał:

Ale... nawet gdybym był słabym kierowcą, to XV musi być świetnym autem skoro dzisiaj znalazłem się na tym samym parkingu, i z ciekawości zaparkowałem dokładnie w tym samym miejscu co Arona wczoraj, z tą różnicą, że XV wjechał jak czołg bez żadnego poślizgu, buksowania kół. 

ja obok tego seata na zdjęciu widze dustera nie XV   B)

13 godzin temu, Blixten napisał:

Znam swoją wartość, a poza tym ostatnio mocno pracuję nad dystansem do siebie, więc nie licz, że zrewanżuję się choćby najmniejszą złośliwością :D

nie miałem na celu Cie urazić.  Przeglądając forum na szybko zrozumiałem z twojego wpisu  że to ty byłeś kierowcą tego seata i nie polecasz bo nie mogłeś wjechać pod krawężnik :blink:

Także wesołych i snieżnych świąt życze ( z tym drugim może być gorzej bo wczoraj termometr w XV pokazał 14 stopni C ) 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Tsunetomo napisał:

Swoją droga jeździłem Cupra Ateca. Czad.

Też mi się początkowo podobał, ale po krótkiej jeździe próbnej entuzjazm troszkę opadł.

- znowu brak pamięci foteli:facepalm:

- wnętrze trochę grobowe i masa piano black. Fajne fotele ratują sytuację w niewielkim stopniu ;) 

- jest dość twardy, więc na nierównościach trzeszczy ;) 

- przy mocnym starcie ze świateł przednia oś potrafi złapać uślizg zanim załączy się tył

- liczyłem na bardziej spektakularne efekty z wydechu w trybach sportowych, a tu nie słychać praktycznie nic :( 

- słaba polityka rabatowa 

 

No ale jeździ się przyjemnie, więc dla mnie to jedyna opcja z segmentu non-premium warta uwagi

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Zyzol napisał:

Też mi się początkowo podobał, ale po krótkiej jeździe próbnej entuzjazm troszkę opadł.

- znowu brak pamięci foteli:facepalm:

- wnętrze trochę grobowe i masa piano black. Fajne fotele ratują sytuację w niewielkim stopniu ;) 

- jest dość twardy, więc na nierównościach trzeszczy ;) 

- przy mocnym starcie ze świateł przednia oś potrafi złapać uślizg zanim załączy się tył

- liczyłem na bardziej spektakularne efekty z wydechu w trybach sportowych, a tu nie słychać praktycznie nic :( 

- słaba polityka rabatowa 

 

No ale jeździ się przyjemnie, więc dla mnie to jedyna opcja z segmentu non-premium warta uwagi

Zgadzam się, daleko do ideału. Ale za nieco ponad 200k dostaje się szybki i całkiem praktyczny i uniwersalny pojazd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, pawels1 napisał:

a volvo chińskie w całości jest ?

Trudno jednoznacznie powiedzieć. Właściciel to Chińczycy. Robią podobno w Szwecji? Nie wiem jak jest naprawdę, ale na razie przejechałem 5000 km nowym V90 CC i póki co jestem zadowolony. W takich $$ nic fajniejszego raczej bym nie dostał.

A Chińczycy wykupili masę firm, także w PL. Jak jadacie wieprzowinkę, kiełbaski itd. to spora część wyprodukowana przez firmę należącą do nich. I co, wtedy to świnka chińska czy polska? 

Może gdyby kupili Subaru dostalibyśmy kolejne XV z fajnym silnikiem?

Edytowane przez Tsunetomo
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Tsunetomo napisał:

Seat Ateca pewnie za 150k będzie miał już awd i wszystko co potrzebne oraz dynamiczny silnik. Osobiście wolałbym zamiast XV.

Za 130 dostaniesz 190 km, napęd + wszelkie współczesne bajery z full LED przód/tył ( full nie tak jak w Subaru).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, spawalniczy napisał:


Nie przesadzajmy. Przez wiele lat używałem różnych „nie nadających się do niczego” samochodów (czytaj nie podniesione Subaru i bez 4x4) i nigdy nie zdarzyło się, żebym nie podjechał pod normalny krawężnik.

Oczywiście w XV można to zrobić z większym luzem i komfortem ale nie popadajmy w skrajność. Jak kierownik nie ogarnia, to nie poradzisz.

 

A tak na marginesie, co kupić zamiast XV do miasta i nie tylko? Może zwykłą niską osobówkę?

Moja małżonka fanka Subaru (miała kolejno 3 forki a teraz XV) jeździła ostatnio przez kilka dni służbowozem - jakąś nową Astra. Jak wróciła do XV, to powiedziała, że - cytuję: następne auto to ona chce takie współczesne. Fajnie jeżdżące, ciche i przyspieszające...

 

 

 

Trzy auta temu jeździłem osobówkami z małym prześwitem, napędem na jedną oś i też przeżyłem. 

Dzisiaj nie robią na mnie wrażenia dziurawe drogi, przestałem oceniać wysokość krawężników, mając awd mam ogromny komfort, że dojadę dalej. 

Szybko przyzwyczaiłem się do dobrego i nawet z powyższych powodów, chociaż to śmiesznie dla niektórych brzmi, nie wyobrażam sobie powrotu do osobówki nawet do miasta. 

Wolę mieć pewne i dzielne auto i żadna Astra czy Arona wstydu nie narobi. Choć sam oceniam, że rzadko pozostaję w tyle, to wyrosłem ze ścigania się i nie muszę zawsze być pierwszy na światłach .... nawet jeśli obok stoi Skoda ;) 

 

Czy ja wpadam w skrajności ? Przecież nie napisałem, że Arona ma wycieraczki na wysokości zderzaka XV i do topienia się nie nadaje.... :biglol:

 

Wesołych Świąt wszystkim życzę ... 

... spieszmy się kochać nasze iksfały, tak szybko odchodzą ;) 

  

 

 

 

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MaMis napisał:

Miejska zabawka do wożenia tyłka i zakupów ale z silnikiem 1.5 narobi wstydu XV :)

 

Na razie było odwrotnie :biglol:

Prawe przednie koło Arony mieliło w powietrzu gdy lewe nie miało siły pociągnąć bezwładnej tylnej osi.... na zwykłym, miejskim krawężniku. 

A tu przypadkiem pojawił się Crosstrek.  

20191219_083232.jpg

Edytowane przez Blixten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Tsunetomo napisał:

Robią podobno w Szwecji?

Część robią w Chinach i wiozą pociągami do Europy. Zaczęli chyba od S90. Swego czasu Zachar robił porównanie produkcji chińskiej z europejską i suwmiarką porównywał szpary :) 

 

  • Haha 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Blixten napisał:

Czy ja wpadam w skrajności ?


W moim odczuciu pisanie, że auto się nie nadaje ani do miasta ani gdzie indziej, to popadanie w skrajność. 
 

9 godzin temu, Blixten napisał:

Szybko przyzwyczaiłem się do dobrego i nawet z powyższych powodów, chociaż to śmiesznie dla niektórych brzmi, nie wyobrażam sobie powrotu do osobówki nawet do miasta. 


A ja odwrotnie, po 7 latach w Outbackach przesiadłem się rok temu do normalnego kombi i ze względu na komfort, pewność prowadzenia i przyjemność z jazdy  raczej już nie wrócę do tak mocno podwyższonego auta.

 

Nie napiszę jednak, że OBK czy XV ze względu na swoje wady wynikające z konstrukcji czy filozofii producenta do niczego się nie nadaje - bo to nieprawda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...