Skocz do zawartości

Co zamiast XV???


PRIMAR

Rekomendowane odpowiedzi

PRIMAR, uświadomiłeś mnie w tym wątku, że qx30 i gla to kuzyni. Podoba mi się gla starsze (w przeciwieństwie do nowego), z tym że gwiazda trochę dla mnie za ostentacyjna. Zacząłem przeglądać ogłoszenia qx.

Jakieś plusy dodatnie lub ujemne w stosunku do xv?

Masz jakieś historie serwisowe, którymi chciałbyś się podzielić? Da się go eksploatować bez kontaktu z aso?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BiP tak na szybko. Z QX30 jestem nadal zadowolony. Przejechałem  nim od lutego niecałe 11 kkm. Jeździ się wygodnie. W środku zdecydowanie ciszej niż w XV.

O dynamice nie będziemy mówić, bo to 2 inne światy. Automat (7- stopniowa DSG) ma 2 tryby - Eco i Sport. Tego drugiego użyłem kilkanaście razy, bo zwykle Eco jest wystarczające. O spalaniu też nie piszę, bo wszystkie moje auta dużo palą. Zawieszenie nie gorsze, a śmiem twierdzić, że lepsze niż XV. Przy sporej prędkości na ciaśniejszych zakrętach idzie jak po torach. O AWD niewiele mogę powiedzieć, bo tamta zima się za szybko skończyła, a ta jeszcze nie zaczęła. Wiem, że jest na stanie.

Bagażniki porównywalne, ale w XV pod podłogą bagażnika zamiast zestawu naprawczego miałem jakoś tam dobrane koło dojazdowe. W QX ten numer nie przejdzie, bo w tym miejscu zamontowali subwoofer. Za to audio brzmi całkiem przyzwoicie (Bose). System entertainment jest z zeszłej epoki - zapomnij o Car Play i Android Auto. Nie ma i nie będzie. Nawigacja przyzwoita, ale mapy trochę stare, w zasadzie bez szans na aktualizację, a jeżeli kiedyś, to za dużo $$. Używam głównie mojego poczciwego TomTom-a. Jakość telefonu przez BT doskonała.

Wnętrze wygodne. Z tyłu trochę mniej miejsca niż w XV, ale da się żyć. Fotele z prawdziwej, a nie plastikowej krowy. Generalnie w środku czuje się to "premium".

Widoczność w XV trochę lepsza, ale w manewrach pomaga kamera 3D. Reflektory LED doskonałe - doświetlają zakręty bardzo ładnie. Tempomat adaptacyjny działa sprawnie.

O historii serwisowej nic nie powiem. XV był bezawaryjny i QX jak na razie też. Na wypadek różnych dziwnych zdarzeń wykupiłem przedłużoną o 2 lata "gwarancję".

Teraz o GLA. Przymierzałem się, ale przy konfigurowaniu, kiedy zacząłem dokładać rzeczy, które chciałbym mieć (i które mam w QX) to szybko przekroczyłem 200 tys. PLN. W przypadku używanego auta bym się może może teraz zastanowił, szczególnie w aspekcie wycofania się Infiniti z Europy.

To chyba tyle. W razie czego pytaj.

 

P.S.

QX30 ma jeszcze jedną zaletę. Znacznie rzadziej działa "hamulec" na prawym - prędkość jest mniej odczuwalna. ;)

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, PRIMAR napisał:

 

P.S.

QX30 ma jeszcze jedną zaletę. Znacznie rzadziej działa "hamulec" na prawym - prędkość jest mniej odczuwalna. ;)

:mrgreen:

To jeszcze z usa sobie przywiozę, milomierz spacyfikuje doszczętnie mój egzemplarz. Bardzo wrażliwy mi się trafił.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karaś, zejdź z PRIMARA. Spytałem i dostałem odp, a o to na forach co raz ciężej.

Nowy duster jest alternatywą dla używanego Xv. PLN:PLN, Gwarancja i zapach nowego samochodu kontra używka, trwałość i lepsze właściwości jezdne.

Mi zawsze z tych równań wychodzi używane subaru. Wiem ile wytrzymuje ej25 w mojej eksploatacji (w zasadzie to nie wiem, bo nie zajeździłem), wiem ile wytrzymał renałultowski 1,5dci w jimny. 1,6 jest za mały, a raczej był bo wycofany. Nowe kosiarki podobno odczuwalnie mocniejsze, ale mnie odrzuca.

Jakby robili dustera z sensownym silnikiem +/-150KM, automatem i 4wd, od razu bym się zapisał. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, BiP napisał:

Karaś, zejdź z PRIMARA. Spytałem i dostałem odp, a o to na forach co raz ciężej.

na nikogo nie wchodzę.Miało być: " @PRIMAR napisał różnice "a wyszło ( nie wiem czemu) napisałem...:blink:  także :hi:jak ktoś się poczuł urażony

Użytkownik @PRIMAR chyba najlepiej z nas wszystkich zna różnice  pomiędzy XV a czymś z wyższej półki i warto go posłuchać.  

Szkoda że Infinity ucieka z naszego rynku bo to były/są  na prawdę luxusowe auta w dodatku bardzo przyzwoicie wycenione.

 

Ja nie wiem skąd bierze się u użytkowników XV ciągłe przyrównywanie go do czegoś z wyższego segmentu. Kompleksy jakieś czy co? Auto jest jakie jest plastik fantastik, tu puknie tu stuknie tu coś źle spasowane tu nie pochowane kabelki itp,  komfort podróżowania przy wyższych prędkościach średni, silnik szału nie robi skrzynia biegów też  więc skąd to przyrównywanie pisanie konkurent dla/ do Mercedesa, Infinity itp? Do tych co przyrównują : może nigdy w życiu czymś z wyższej półki po prostu nie jechaliście  i coś wam się wydaje .

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Karas napisał:

 

Ja nie wiem skąd bierze się u użytkowników XV ciągłe przyrównywanie go do czegoś z wyższego segmentu. Kompleksy jakieś czy co? Auto jest jakie jest plastik fantastik, tu puknie tu stuknie tu coś źle spasowane tu nie pochowane kabelki itp,  komfort podróżowania przy wyższych prędkościach średni, silnik szału nie robi skrzynia biegów też  więc skąd to przyrównywanie pisanie konkurent dla/ do Mercedesa, Infinity itp? Do tych co przyrównują : może nigdy w życiu czymś z wyższej półki po prostu nie jechaliście  i coś wam się wydaje

Wybacz, ale w tym momencie to Ty masz problem ze zrozumieniem różnicy „co zamiast...”, a „idealnie taki sam plastik fantasik, tylko z innym znaczkiem”

Jak ktoś zmieni XV na 6x6 w postaci łazika księżycowego za 100 mln € i podzieli się wrażeniami, to nie widzę w tym nic złego. Jeżeli Twoje zainteresowania ograniczają się do Dustera, możesz pisać i czytać jedynie o Dacii

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cytuje twój wpis:

W dniu 12.12.2019 o 12:03, Zyzol napisał:

Konkurent z gwiazdą. Nowe GLA

 jeżeli chodzi o problemy ze zrozumieniem to jak rozumiesz słowo konkurent ? B)

 

Z całym szacunkiem XV to niezły samochód miejsko - turystyczny klasy niższej średniej albo nawet średniej  ale obok mercedesa czy jakiegokolwiek auta  klasy premium to on nawet imo nie stał. Napisał bym wręcz ze jazda  XV jest zaprzeczeniem tego co daje klasa premum użytkownikowi tzn.

1) w mercu jedziesz i 200km/h w kabinie jest cicho przytulnie można spokojnie rozmawiać  a jak jest w XV?

2) w mercu silnik i skrzynia kipi mocą /szybkością rozpędza auto bez problemu do żądanej prędkości jak jest w XV który obecnie dysponuje silnikiem 1.6 i ?

3)w mercu wykończenie w środku jest wysokiej jakości (jedynie tablety mogą drażnić) spasowanie elementów na wysokim poziomie jak jest w XV?

4) w mercu światła led różne asystenty, podparcie lędźwiowe itp są od dawna i działają bardzo sprawie jak jest w XV ?

i wiele wiele innych można by wymieniać więc przyrównywanie XV do jakiejkolwiek klasy premium to imo nie takt. Podobnie jak dla nie których przyrównywanie XV do dustera. To samo imo tyczy się Hond, Toyot czy innych średniaków z tym że żaden właściciel auta tych marek którego znam  nie przyrównuje go do merca czy audi.  

Jeszcze bym zrozumiał jakbyś przyrównał STI do premium - to fakt napęd w STI był faktycznie najwyższej półki

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Karas said:

 

1) w mercu jedziesz i 200km/h w kabinie jest cicho przytulnie można spokojnie rozmawiać  a jak jest w XV?

3)w mercu wykończenie w środku jest wysokiej jakości (jedynie tablety mogą drażnić) spasowanie elementów na wysokim poziomie jak jest w XV?

Nie przesadzajmy z tym wyciszeniem. W klasie A, a to jest ewentualnie odpowiednik XV, wcale nie jest tak “cicho i przytulnie” przy 200 km/h. Chyba, ze piszemy o S czy E Klasie, ale to zupełnie inna para kaloszy.

 

To samo z materialami. Te plastikowe okragle nawiewy, skrzypiace pod naciskiem i prawie wszedzie piano black to niby materialy premium?

 

Oczywiscie, subaru to nie jest marka tzw. premium, ale przestanmy tez fetyszyzowac te auta. W koncu za cos trzeba zaplacic te ekstra $$?

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to namieszam jeszcze bardziej i opowiem Wam o moich wrażeniach z dzisiejszej jazdy próbnej Lexusem NX. 

Już na wstępie muszę przyznać, że nie "rzuciło mnie na kolana", nie "opadła mi szczena", nie było "efektu wow". 

Lexus zawsze kojarzył mi się z luksusem, komfortem, czymś wzorowo wykonanym, i chyba oczekiwałem zbyt wiele, bo po godzinnej jeździe poczułem lekkie .... rozczarowanie.  

Jeździłem nie hybrydą ale wersją benzynową, mocniejszą i szybszą, gdzie katalogowe przyspieszenie wynosi 7,1s. 

Pierwsze wrażenie bardzo przyjemne, po wciśnięciu pedału czuć oparcie fotela (auto fajnie się zbiera, wyprzedziłem nawet kilka Skód po drodze :yahoo:), na zakrętach nieźle się trzyma ale, jest jakoś inaczej.

Kurczę, przecież jest to bardzo ładne auto, z bardzo przyjemnym wnętrzem, gustownym, bez zbędnego cukru jak w Mercedesie, wszystko jest dobrze wykonane, spasowane, jest dużej ciszej niż w XV, ale po przejechaniu paru kilometrów zaczyna mi czegoś brakować - i wtedy pomyślałem sobie, że jak napiszę o tym na forum, to będą się ze mnie śmiali.. no trudno, najwyżej, pewnie nie pierwszy raz :D 

- dziwny układ kierowniczy - może to kwestia przyzwyczajenia, ale z kierownicą w NX trzeba się cały czas siłować - miałem wrażenie jakby miała gumowy stoper - im bardziej chciałem skręcić, tym wierszy opór czułem i więcej siły musiałem włożyć. 

- zbyt twarde zawieszenie - auto nieźle się trzyma w zakrętach, ale bardziej czuć nierówności. Momentami wydawało mi się nawet jakbym czuł wibracje na kierownicy. 

- skrzynia automatyczna - skrzynia w NX dużo szybciej myśli niż moja w Maździe CX-5, ale i tak, zdążyłem się przyzwyczaić do charakterystyki CVT, która bardziej mi odpowiada. 

- nawigacja - masakryczna obsługa, szata graficzna, szkoda mówić, to trzeba zobaczyć żeby uwierzyć. 

Powyżej wymieniłem drażniące mnie wady w mojej subiektywnej ocenie, jak widzicie wiele ich nie ma, reszta wszędzie na plus, a ha no i cena.

Przy cenach wyprzedażowych zaczynających się od poziomu 160 k pln mam wrażenie, że w 2013 roku przepłaciłem za Mazdę CX-5.  SkyPassion kosztowała wtedy nieco ponad 150, a NX oferuje o wiele więcej. 

 

20191214_134841.jpg

Edytowane przez Blixten
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Blixten napisał:

Przy cenach wyprzedażowych zaczynających się od poziomu 160 k pln mam wrażenie, że w 2013 roku przepłaciłem za Mazdę CX-5.  SkyPassion kosztowała wtedy nieco ponad 150. 

Lexus mi się podoba, zwłaszcza w cenie z wyprzedaży ale nie jeździłem choć słyszałem już podobne opinie o jego prowadzeniu.

Co do CX-5 to w styczniu 2013 też o mały włos nie kupiłem Mazdy SkyPassion ale w ostatniej chwili zrezygnowałem na rzecz Outbacka i mimo, że CX-5 podoba mi się to cieszyłem się ostatecznie z wyboru. 

IMG_20191026_111241.jpg

IMG_20191026_111250.jpg

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Michał W. napisał:

ale w ostatniej chwili zrezygnowałem na rzecz Outbacka

 

No właśnie...

W moich kategoriach myślenia taka Mazda CX-5 czy Lexus NX ma się do Subaru Outback'a tak samo jak Krupówki do Orlej Perci. 

 

 

.... więc ja tu sobie spokojnie na niego poczekam :biglol:

Edytowane przez Blixten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Karas napisał:

jeżeli chodzi o problemy ze zrozumieniem to jak rozumiesz słowo konkurent ? B)

 

Z całym szacunkiem XV to niezły samochód miejsko - turystyczny klasy niższej średniej albo nawet średniej  ale obok mercedesa czy jakiegokolwiek auta  klasy premium to on nawet imo nie stał. Napisał bym wręcz ze jazda  XV jest zaprzeczeniem tego co daje klasa premum użytkownikowi

W tym przykładzie słowo „konkurent” rozumiem jako podniesione auto klasy kompaktowej z napędem 4x4. To że jest z segmentu premium, bardziej nowoczesne, lepiej przyspiesza jest oczywiste. Reszta Twojego wywodu już mniej, bo te auta też mają swoje wady, też można się do wielu rzeczy przyczepić ;) Wiem, bo wbrew Twoim teoriom, kilkoma jeździłem

Wątek traktuję jako luźno-dywagacyjno-zakupowy. Szukając auta, rozważaliśmy także wyższy segment (XC40), więc nadal nie rozumiem, dlaczego czepiasz się tego Mercedesa. Jak za mały, to jest jeszcze GLB :) 

 

D979CEDD-477B-4811-A762-5827C50CD6E7.jpeg

Edytowane przez Zyzol
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Zyzol napisał:

W tym przykładzie słowo „konkurent” rozumiem jako podniesione auto klasy kompaktowej z napędem 4x4. To że jest z segmentu premium, bardziej nowoczesne, lepiej przyspiesza jest oczywiste. Reszta Twojego wywodu już mniej, bo te auta też mają swoje wady, też można się do wielu rzeczy przyczepić ;) Wiem, bo wbrew Twoim teoriom, kilkoma jeździłem

Wątek traktuję jako luźno-dywagacyjno-zakupowy. Szukając auta, rozważaliśmy także wyższy segment (XC40), więc nadal nie rozumiem, dlaczego czepiasz się tego Mercedesa. Jak za mały, to jest jeszcze GLB :) 

 

D979CEDD-477B-4811-A762-5827C50CD6E7.jpeg

GLB nawet sensowni sprzedawcy z Mercedesa odradzają... uważają, że auto jest "bez sensu", bo w sumie słabsze i słabiej wykonane niż GLC a cenowo w zasadzie to samo. Czekają na korektę cenników w 2020 ;) z nadzieję, że w dół. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.12.2019 o 18:36, Blixten napisał:

No to namieszam jeszcze bardziej i opowiem Wam o moich wrażeniach z dzisiejszej jazdy próbnej Lexusem NX. 

Już na wstępie muszę przyznać, że nie "rzuciło mnie na kolana", nie "opadła mi szczena", nie było "efektu wow". 

Lexus zawsze kojarzył mi się z luksusem, komfortem, czymś wzorowo wykonanym, i chyba oczekiwałem zbyt wiele, bo po godzinnej jeździe poczułem lekkie .... rozczarowanie.  

Jeździłem nie hybrydą ale wersją benzynową, mocniejszą i szybszą, gdzie katalogowe przyspieszenie wynosi 7,1s. 

Pierwsze wrażenie bardzo przyjemne, po wciśnięciu pedału czuć oparcie fotela (auto fajnie się zbiera, wyprzedziłem nawet kilka Skód po drodze :yahoo:), na zakrętach nieźle się trzyma ale, jest jakoś inaczej.

Kurczę, przecież jest to bardzo ładne auto, z bardzo przyjemnym wnętrzem, gustownym, bez zbędnego cukru jak w Mercedesie, wszystko jest dobrze wykonane, spasowane, jest dużej ciszej niż w XV, ale po przejechaniu paru kilometrów zaczyna mi czegoś brakować - i wtedy pomyślałem sobie, że jak napiszę o tym na forum, to będą się ze mnie śmiali.. no trudno, najwyżej, pewnie nie pierwszy raz :D 

- dziwny układ kierowniczy - może to kwestia przyzwyczajenia, ale z kierownicą w NX trzeba się cały czas siłować - miałem wrażenie jakby miała gumowy stoper - im bardziej chciałem skręcić, tym wierszy opór czułem i więcej siły musiałem włożyć. 

- zbyt twarde zawieszenie - auto nieźle się trzyma w zakrętach, ale bardziej czuć nierówności. Momentami wydawało mi się nawet jakbym czuł wibracje na kierownicy. 

- skrzynia automatyczna - skrzynia w NX dużo szybciej myśli niż moja w Maździe CX-5, ale i tak, zdążyłem się przyzwyczaić do charakterystyki CVT, która bardziej mi odpowiada. 

- nawigacja - masakryczna obsługa, szata graficzna, szkoda mówić, to trzeba zobaczyć żeby uwierzyć. 

Powyżej wymieniłem drażniące mnie wady w mojej subiektywnej ocenie, jak widzicie wiele ich nie ma, reszta wszędzie na plus, a ha no i cena.

Przy cenach wyprzedażowych zaczynających się od poziomu 160 k pln mam wrażenie, że w 2013 roku przepłaciłem za Mazdę CX-5.  SkyPassion kosztowała wtedy nieco ponad 150, a NX oferuje o wiele więcej. 

 

 

Mieliśmy dokładnie podobne odczucia co do NX - ale była to hybryda z CVT. 200k zł F-Sport. Niby fajne, niby dobre a takie jakieś nijakie... bez wyrazu. No i w aucie za 200k brak pamięci ustawień foteli to dramat - jak ma się różnicę 25 cm i 40 kg z Żoną a zamienia się autami, to opcja pamięci foteli to minimum, lusterka i kierownica też pożądane :) W NX brak. XV chyba ma? 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W gamie Lexusa gabarytowo odpowiednikiem XV powinien być raczej UX, ale pewnie w środku będzie mocno ciasnawo, przynajmniej z zewnątrz takie wrażenie robi

 

Podkreślam użycie słowa "gabarytowo", żeby zaraz nie było stosownych komentarzy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tsunetomo napisał:

GLB nawet sensowni sprzedawcy z Mercedesa odradzają... uważają, że auto jest "bez sensu"

Nie widziałem na żywo. Przyznaję, że trochę dziwny i jamnikowaty i nietani ;) 7 miejsc może mieć, więc może znajdzie swoją niszę.

 

12 godzin temu, Blixten napisał:

 

Dacia Duster  jest bardziej przestronna. 

A nie wiem. Nie wykazywałem zainteresowania :) 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Tsunetomo napisał:

Czekają na korektę cenników w 2020 ;) z nadzieję, że w dół. 

A raczej mniej w górę ;)

 

10 godzin temu, Tsunetomo napisał:

XV chyba ma? 

No Panie... takie rzeczy to dopiero w Foresterach albo OBK a nie biednym kompakcie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...